Rebel-Times-60.pdf

Rebel Times

Pięć lat to dużo czasu. Kiedy w 2007 roku zaczynaliśmy

wydawać „Rebel Timesa”, moje życie było o wiele mniej

skomplikowane. Przede wszystkim byłem studentem, co

usuwało gro problemów związanych z tzw. „dorosłym ży-

ciem” – głównie tych finansowych, skoncentrowanych wo-

kół podstawowego pytania: „co jutro włożę do garnka i dla-

czego te wszystkie opłaty są takie wysokie?”. Inicjatywa,

która początkowa była jedynie miłym wypełniaczem wolne-

go czasu (nie wierzyliśmy z Ajflem [ja wierzyłem – przyp.

Ajfel], że utrzymamy się na rynku dłużej niż pięć – w najlepszym wypadku siedem

– numerów) stała się dość poważną sprawą, a redakcja powoli rozrosła się z dwóch

do kilkunastu osób. Ba, w końcu dołączył do niej nawet Seji, który na Falkonie 2007

ukuł nam mało nobilitujący przydomek „gazetki z Tesco” [de facto zrobił to w Inter-

necie jakiś czas przed rzeczonym Falkonem – przyp. red.] i teraz z pewnością bardzo

mu głupio [owszem, głupio – przyp. red.].

Cóż, z perspektywy czasu muszę jednak przyznać Sejiemu trochę racji – kilka po-

czątkowych numerów mogło sprawiać takie wrażenie. Później jednak postanowili-

śmy rozbudować publicystykę. Wtedy trafił do redakcji Arkady Saulski, któremu je-

stem niezwykle wdzięczny, ponieważ pokazał nam, że polski internetowy fanzin

może sięgnąć po gwiazdy światowego formatu. Arkady uświadomił mi również coś,

co przyświecało decyzji założenia pisma – nie ma rzeczy niemożliwych i jeżeli nie

próbujesz, nigdy się o tym nie przekonasz. Dziękuje, Arkady, wywiad z Natem

Frenchem był dla mnie niczym pierwszy powiew wiosny po długiej zimie.

Z okazji piątej rocznicy istnienia pisma chciałbym gorąco podziękować Wam, drodzy

czytelnicy, za to, że pomimo wielu naszych wpadek, gorszych i lepszych tekstów na-

dal jesteście z nami. Bez Was nasza praca nie miałaby żadnego sensu. Chciałbym po-

dziękować również wszystkim obecnym i byłym członkom redakcji oraz jej współ-

pracownikom – bez Was również nie dalibyśmy rady. Szczególne podziękowania na-

leżą się Ajflowi, który znosi moje zrzędzenie i wytrwale składa kolejne numery, Dar-

cane’owi i Natharielowi, którzy są z nami niemalże od początku istnienia pisma, a

także JAskrowi, De99ialowi, Gambitowi i Kaduceuszowi, którzy dostarczają ogrom

wartościowych tekstów. Ezechielowi, ShadEncowi i Paladynowi dziękuję przede

wszystkim za publicystykę – bez nich byłoby na tym polu ciężko. Jeśli chodzi o wiel-

kich nieobecnych, specjalne podziękowania trafiają do Ejdżeja i Dominiki – dzięki za

pracę, jaką włożyliście w pismo i niech Wam się szczęści na polu wydawniczym

(prywatna prośba – więcej Wattsa!) oraz dla Żucha, który zmienił barwy klubowe

na Kuźnię Gier i wykonuje tam kawał dobrej roboty. Podziękowania należą się rów-

nież Repkowi, który mimo prowadzenia największego polskiego portalu o fantastyce

znajduje trochę czasu, aby coś dla nas napisać. Jeżeli chodzi o ekipę sklepu Rebel.pl,

ogromne podziękowania dla Nataniela, który uwierzył, że pismo wymyślone przez

dwóch zapaleńców ma sens, a także dla Sasanki, która dzielnie znosi moją upierdli-

wą osobę.

Świętowanie czas zacząć. Mam nadzieję, że jubileuszowy numer przypadnie Wam

do gustu!

Wydawca: REBEL.pl

Redaktor naczelny:

Tomasz 'Sting' Chmielik

Zastępca redaktora naczelnego:

Marcin 'ajfel' Zawiślak

Redakcja i korekta tekstów:

Hubert Bartos

Tomasz 'Sting' Chmielik

Marcin 'Seji' Segit

Redakcja:

Michał 'de99ial' Romaniuk

Mateusz 'Darcane' Nowak

Rafał Cholewa

Mateusz 'JAskier' Pitulsk i

Tomasz 'Gambit' Dobosz

Maciej 'repek' Reputakowski

Andrzej 'ShadEnc' Stój

Marcin 'Ezechiel' Zaród

Cezary Domalski

Marcin 'Paladyn' Roszkowski

Grafika, skład:

Marcin 'ajfel' Zawiślak

Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania i adiu-

stacji tekstów oraz zmiany tytułów. Materiałów nie

zamówionych, nie zwracamy. Przedruk z gazety

dozwolony jest jedynie za pisemną zgodą wydaw-

cy. Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogło-

szeń. Wydawca ma prawo odmówić zamieszczenia

ogłoszenia i reklamy, jeśli ich treść lub forma są

sprzeczne z linią programową lub charakterem pi-

sma oraz interesem wydawcy [art. 36 pkt 4 Prawa

Prasowego].

Czekamy na Wasze opinie i komentarze. Kie-

rujcie je na nasz adres: sklep@rebel.pl

Wrzesień 2012

Nr 60, wrzesień 2012

Spis treści

25 Trójwymiarowe klocki

na dwuwymiarowej

planszy

IQ Fit

27 Dunwich – matecznik

koszmaru

Długa droga do Kadath #12

32 Właściwe narzędzie do

właściwej roboty

Wybieranie RPG skrojonego pod

własny gust

Wstępniak

... czyli jak zwykle

kilka słów na początek

Aktualności

… czyli co nowego

w świecie gier

Z kartami na strzygę

Slavika

Podziemia po polsku

Munchkin Quest

Czarny Joker

Charakternik

Hulaj duszo!

Ostatnia Wola

Budzą się potwory

Savage Foes of Solomon Kane

Zostań rolnikiem

na Majorce

Finca

Plany na październik

czyli: co w następnym numerze?

Nadchodzą Sowieci!

Dust Tactics:

Operation Zverograd

Rebel Times

strukcję i przewodnik po grze. Tymczasem WizKids

zapowiedziało wydanie pierwszego dodatku do gry,

zatytułowanego The Lost Legion – wzbogaci on za-

bawę między innymi o nowe jednostki, zaklęcia, sce-

nariusze i moduły terenu.

Aktualności

Mage Knight

– w kraju i za granicą

O pracach nad polską edycją

Mage Knight , przebojowej gry

Vlaady Chvatila, mieliśmy już

okazję pisać. Według najnow-

szych zapowiedzi wydawnictwa

Lacerta gra powinna trafić do

sprzedaży w listopadzie, a już

teraz udostępniono polską in-

Wrzesień 2012

Hobbit w kilku odsłonach

Belfort od Lacerty

Premiera ekranizacji Hobbita zbliża się wielkimi

krokami, a to oznacza, że rynek gier planszowych i

karcianych zaleje fala produktów mniej lub bardziej

nawiązujących do słynnej powieści J.R.R. Tolkiena.

Wydawnictwo Fantasy Flight Games szukuje mocne

uderzenie, zaczynając od karcianego Władcy Pier-

ścieni , wydając dwa duże, powiązane ze sobą do-

datki: Hobbit: Over Hill and Under Hill oraz Hob-

bit: On the Doorstep . Pierwszy z nich już się ukazał,

także w polskiej wersji językowej ( Hobbit: Górą i

Dołem – wydawnictwo Galakta). To jednak nie

wszystko. FFG przygotowuje także grę karcianą

Hobbit , opracowaną przez popularnego projektanta

Martina Wallace'a. Tutaj również (już w październi-

ku) możemy liczyć na polską edycję, tym razem

dzięki wydawnictwu Egmont, w którego ofercie

znajduje się także gra Hobbit autorstwa innej sławy

w gronie projektantów planszówek – Reinera Knizi.

Pozostajemy przy planach wydawnictwa Lacerta –

równolegle do premiery Mage Knight możemy tak-

że spodziewać się polskiej edycji planszówki Bel-

fort . Jest to sympatyczny worker placement o jedynym

w swoim rodzaju klimacie. Gra ukazała się na ubie-

głorocznych targach w Essen i od tego czasu zebrała

wiele pochlebnych opinii. Uczestnicy rywalizacji sta-

rają się tu zgromadzić jak najwięcej punktów decy-

dujących o zwycięstwie (podliczane trzykrotnie w

trakcie rozgrywki), wspólnie budując zamku Belfort.

W tym celu zlecają swoim lojalnym elfom i krasnolu-

dom rozmaite zadania, przede wszystkim pozyski-

wanie surowców i wznoszenie użytecznych budyn-

ków oraz zatrudnianie w nich gnomów.

Plik z chomika:

Inne pliki z tego folderu:

Inne foldery tego chomika: