The Office [401] Fun Run.txt

(38 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{67}{162}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{163}{184}Dobra.
{203}{224}Cóż...
{235}{282}Nie dostałem pracy w Nowym Jorku.
{291}{327}Ale za to otrzymałem coś więcej...
{330}{360}szczęście rodzinne.
{388}{439}Jan przygotowała mi dziś śniadanie.
{469}{513}No, kupiła mleko.
{545}{569}Sojowe.
{601}{651}Oto dlaczego to robię.
{675}{724}Mam do kogo wracać po pracy.
{835}{894}Prawdopodobnie nie wstanie|jeszcze przez parę godzin.
{905}{949}To będzie bardzo dobry rok.
{952}{980}Bardzo dobry.
{999}{1024}Jan jest w domu.
{1027}{1051}Jim wrócił.
{1063}{1112}Mój protegowany Ryan pracuje w centrali.
{1122}{1152}Nieźle.
{1178}{1210}Andy i Dwight
{1218}{1287}trzęsą działem sprzedaży.|Jestem szczęściarzem.
{1597}{1726}Skrypt angielski: SwSub|Synchro: the_foe
{1729}{1829}Tłumaczenie: Ptr
{2177}{2225}Odcinek 4x01|"Bieg charytatywny"
{2295}{2359}Generalnie to niezbyt dobry pomysł|by odpowiadać na oferty z Internetu
{2362}{2434}których nie zamawiałaś.|Co to dokładnie było?
{2451}{2500}Chodziło o...|wideo.
{2504}{2553}Taaa, co za wideo?
{2561}{2608}Sławna osoba uprawiająca seks.
{2655}{2703}Serio?|Kto to był?
{2706}{2764}- To nieistotne.|- Ile za to zapłaciłaś?
{2767}{2830}- Zapłaciłaś?|- To działo się tak szybko!
{2834}{2896}Zerwałem z Karen|po rozmowie o pracę.
{2910}{2934}I, hm...
{2950}{3017}Było trochę niezręcznie|gdy wróciła z Nowego Jorku.
{3030}{3105}Powiedziała mi jasno|że nasze zerwanie wcale nie oznacza
{3111}{3154}że się gdzieś zamierza wynieść, bo...
{3157}{3199}ciężko tu pracowała|na swoją karierę.
{3205}{3262}Ale następnego dnia jej biurko było puste.
{3280}{3371}I jeżeli chodzi o mnie|i o moje życie uczuciowe to...
{3386}{3416}jestem, hm...
{3419}{3461}Jestem wolny i się rozglądam.
{3491}{3535}Więc jeżeli kogoś znacie...
{3555}{3633}Jim i ja byliśmy kilka razy na obiedzie|od kiedy wrócił z Nowego Jorku.
{3636}{3683}Pomogłam mu przejść przez zerwanie.
{3705}{3761}Naprawdę miło być znów przyjaciółmi.
{3784}{3821}Żartujesz sobie ze mnie?
{3832}{3903}Pam i Jim są ze sobą na całego.
{3912}{3949}Cały czas się do siebie uśmiechają.
{3952}{3998}Trzymają to w tajemnicy.
{4001}{4021}Prawda?
{4024}{4090}Nie wiem.|Nie ma żadnego dowodu na ich zażyłość.
{4103}{4175}Można stwierdzić, że oboje mają dobry nastrój.|To może być cokolwiek.
{4178}{4228}Żartujesz sobie ze mnie?
{4239}{4326}A w niedzielę, myślę by pojechać|na pchli targ koło zajazdu.
{4329}{4358}Brzmi nieźle.
{4361}{4401}W niedzielę jeżdżę na rowerze...
{4404}{4434}po sztucznych pagórkach.
{4437}{4461}- Fajnie.|- Taa.
{4464}{4493}Cóż, baw się dobrze.
{4673}{4709}Panie i panowie.
{4745}{4771}Mam złe wieści.
{4797}{4843}Meredith została potrącona przez samochód.
{4845}{4877}- Co?|- Gdzie?
{4886}{4929}To stało się dziś rano|na parkingu.
{4938}{4971}Zawiozłem ją do szpitala.
{4986}{5054}Lekarze próbowali uratować jej życie.
{5057}{5094}Zrobili wszystko co mogli.
{5127}{5170}No i będzie zdrowa.
{5179}{5223}Co jest z tobą nie tak?
{5237}{5276}Dlaczego musiałeś powiedzieć to w ten sposób?
{5280}{5374}- Więc naprawdę nic jej nie będzie?|- Tak. Ma niewielkie...
{5393}{5427}pęknięcie miednicy.
{5430}{5496}Ale ludzie wychodzili z gorszych rzeczy.
{5506}{5544}Dzięki Bogu, że tam byłeś.
{5575}{5601}Taa.
{5608}{5644}Widziałeś kto to zrobił?
{5653}{5698}Nie trzeba.|Możemy sprawdzić nagrania ochrony.
{5701}{5746}Taa,|po dobrych - teraz złe wiadomości.
{5749}{5862}Byłem w stanie zareagować tak szybko|bo byłem w samochodzie, który ją potrącił.
{5934}{5965}Kto prowadził?
{6063}{6092}Och, Michael.
{6110}{6203}Pewnego dnia Michael żalił się|z powodu stłuczki na autostradzie.
{6250}{6304}Ciekawe kogo wtedy przejechał.
{6322}{6389}- To tylko Meredith.|- Taa, to tylko Meredith.
{6392}{6416}Dzięki Bogu.
{6438}{6488}Ale zauważyłeś|jak na mnie patrzyli?
{6490}{6535}Jakbym był mordercą czy coś.
{6619}{6670}- Dlaczego to zrobiłeś?|- To był wypadek.
{6676}{6715}- Pyskowała?|- Nie.
{6732}{6765}Miałeś jej dosyć?
{6768}{6798}Była ci winna pieniądze?
{6829}{6862}Redukcja personelu?
{6873}{6916}Odrzuciła twoje zaloty?
{6973}{7032}Słuchajcie.|Zamierzamy odwiedzić Meredith w czasie lunchu.
{7043}{7088}I zrzucamy się po pięć dolarów na kwiaty.
{7095}{7140}My, czyli kto?|Ty i Jim?
{7147}{7191}Nie, na razie ja, Stanley i Phyllis.
{7234}{7271}Założę się, że Jim też idzie.
{7293}{7326}Jeszcze go nie pytałam.
{7339}{7395}- Założę się, że spytasz.|- Planowałam to.
{7416}{7449}Założyłbym się, że planowałaś.
{7486}{7532}Angela?|Idziesz?
{7544}{7590}Nie mogę.|Sprinkles jest chora.
{7598}{7670}Była chora od jakiegoś czasu.|Dziękuję że spytałeś.
{7677}{7730}Nikt nie pyta o Sprinkles.
{7765}{7823}Muszę jej dawać lekarstwa,|muszę się nią opiekować.
{7826}{7868}Poza tym, z kim by zjadła lunch?
{7872}{7913}Inne twoje koty nie mogą jej towarzyszyć?
{7917}{7948}Czują do siebie niechęć.
{7952}{7988}Zazdrość, kliki.
{7991}{8055}Angela, jesteś przewodniczącą|komitetu planującego przyjęcie.
{8065}{8120}Nie powinnam nawet tego planować.|To twoja praca.
{8176}{8198}Już dobrze!
{8242}{8289}- Mój panie, mój seniorze.|- {y:i}Tak, Michael?
{8296}{8395}Ryan awansował do centrali|gdzie jest niewielką rybką w wielkim stawie.
{8410}{8504}Podczas gdy tu w Scranton,|wciąż wędkuję
{8523}{8608}nad całkiem sporym stawem.
{8638}{8696}No więc kto jest naprawdę szefem?
{8752}{8808}Wędkarz czy ryba?
{8831}{8889}Potrzebuję jakiejś nagrody dla moich ludzi.
{8893}{8941}Coś, co pomoże odzyskać ich uczucia.
{8944}{9004}{y:i}Odzyskać?|O co chodzi, Michael?
{9013}{9072}Cóż, potrąciłem samochodem Meredith.
{9101}{9166}- {y:i}Zrobiłeś to specjalnie?|- Nie, byłem nieuważny.
{9169}{9218}Ale jest w szpitalu|nic jej nie będzie,
{9227}{9281}wraca do zdrowia.|Maluteńkie pęknięcie miednicy.
{9299}{9349}- Ale będzie...|- {y:i}To się stało na terenie firmy?
{9352}{9402}Tak.|To było na terenie firmy
{9415}{9464}z użyciem własności firmy, ale spoko bo...
{9469}{9512}nie mogą nas dwa razy oskarżyć o to samo.
{9515}{9591}{y:i}Nie sądzę byś rozumiał|co to naprawdę oznacza.
{9606}{9645}Och, racja, przepraszam.
{9649}{9687}Więc co znaczy "spoko"?
{9737}{9781}Ludzie nazywają mnie "cudowne dziecko".
{9785}{9828}Nawet nie wiem co to znaczy.
{9836}{9928}To znaczy, wiem co to znaczy.|To znaczy: odnoszący duże sukcesy jak na swój wiek.
{9931}{9976}Więc sądzę że ma to sens, ale...
{9993}{10019}To określenie jest dziwne.
{10045}{10095}- Hej, D.|- Hej małpko, co jest?
{10099}{10127}Możesz coś dla mnie zrobić?
{10131}{10182}Pojechać do mnie|i dać Sprinkles jej lekarstwo?
{10186}{10204}Pewnie.
{10207}{10245}Muszę odwiedzić alkoholiczkę.
{10254}{10296}Sprawdź czy nie udaje.
{10308}{10365}Jeżeli mnie potrąciłby samochód,|nie pękłaby mi miednica.
{10368}{10426}Wiesz co?|Założę się że pękła jej w domu.
{10428}{10487}Wyskoczyła przed samochód|żeby dostać odszkodowanie.
{10495}{10536}Tego się można było po niej spodziewać.
{10593}{10648}- Więc co mam zrobić?|- Napisałam ci.
{10652}{10680}Tu jest zastrzyk dla cukrzyków.
{10684}{10739}Wymieszaj insulinę|ale nie wstrząsaj.
{10742}{10785}Dostaje inhibitor angiotensyny w jedzeniu.
{10788}{10864}Ale postaw ją blisko miski,|bo inaczej nie zobaczy jej z powodu katarakty.
{10879}{10928}Zmieszaj kapsułkę kwasu tłuszczowego omega
{10934}{10972}z jej lekarstwem na nerki.
{10987}{11067}Powinieneś dać jej to|15 minut po jedzeniu.
{11081}{11169}A tu jest maść antygrzybiczna|bo ma infekcję pod ogonem.
{11172}{11254}Więc podniesiesz jej ogon|i posmarujesz kremem u nasady.
{11271}{11329}Dobra, chcę coś ogłosić.
{11333}{11367}Wypchnąłeś Darryla przez okno?
{11371}{11425}- Zastrzeliłeś Dwighta?|- Nie. To nie jest śmieszne.
{11429}{11466}Kocham swoich pracowników.
{11469}{11529}Nawet gdy|potrącę jednego z nich samochodem.
{11537}{11585}Za co biorę pełną odpowiedzialność.
{11604}{11635}Zrozumcie, po prostu chciałbym
{11641}{11719}byście przestali myśleć o tej tragedii|ktorej nie dało się uniknąć
{11722}{11786}a zaczęli o bardziej pozytywnych rzeczach.
{11795}{11873}Więc pomyślałem, że powinniśmy zasadzić drzewo.
{11885}{11926}O Boże.|To oznacza, że nie musimy pracować.
{11930}{11973}Wyjeżdżamy do szpitala o 1:00.
{11976}{12016}Tak jakby drzewo wolności.
{12019}{12068}- Mogę zabrać trzy osoby.|- Ja też trzy.
{12074}{12102}- Oddzielne auta.|- Pam?
{12106}{12174}Kupimy w szpitalu kartkę|i podpiszemy się na niej przed wejściem do pokoju.
{12188}{12257}Sprzedawcy mogą przyjechać później.|Etatowi jadą podczas lunchu.
{12260}{12334}Już dobrze, dobrze. Więc wszyscy|pojedziemy tam w czasie lunchu.
{12338}{12369}- Wspaniale.|- Myślałam...
{12375}{12417}- Dobra robota, Pam.|- Ale jeżeli...
{12487}{12561}W porządku, ponieważ jestem szefem,|również pojadę. Kto jedzie ze mną ?
{12565}{12629}Nie mówisz poważnie.|Potrąciłeś kobietę dziś rano.
{12635}{12723}Nikomu w samochodzie|nic się nie stało, Stanley!
{12747}{12783}Wiesz co?|Mam kilka wad.
{12795}{12824}Jakich?
{12827}{12881}Och, no nie wiem.|Śpiewam pod prysznicem.
{12902}{12958}Czasami|za dużo pracuję jako woluntariusz.
{12965}{13024}Z rzadka|potrącę kogoś samochodem.
{13034}{13060}Więc mnie pozwij.
{13066}{13117}Nie, nie pozywaj mnie.
{13120}{13187}To zupełnie coś przeciwnego|niż to, co chciałem powiedzieć.
{13359}{13386}Nienawidzę szpitali.
{13392}{13434}Kojarzą mi się...
{13444}{13488}z chorobami.
{13568}{13601}Wygląda jak anioł.
{13607}{13636}Wygląda obrzydliwie.
{13639}{13702}Nie... no, tak. Wygląda tak od zawsze|to nie moja wina.
{13713}{13740}Chyba się budzi.
{13787}{13819}Nie, jest w śpiączce.
{14102}{14166}Przyprowadziłem wszystkich|twoich przyjaciół z biura.
{14175}{14205}- Na raz.|- Tak.
{14217}{14266}- Cześć, Meredith.|- Dziwaczne.
{14272}{14310}Przyniosłem ci kilka balonów.
{1431...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin