0:00:01:movie info: XVID 544x384 29.97fps 446.6 MB|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/ 0:01:00:/Where've all the good |men gone and where are all the gods?/ 0:01:06:/Where's the street - wise| Hercules to fight the rising odds?/ 0:01:13:/Isn't there a white |knight upon a fiery steed?/ 0:01:19:/Late at night I toss and I turn| and I dream of what I need/ 0:01:25:I need a hero/ 0:01:27:/I'm holding out for a hero| till the end of the night/ 0:01:32:/he's gotta be strong |and he's gotta be fast/ 0:01:35:and gotta be fresh from the fight/ 0:01:38:I need a hero/ 0:01:40:/I'm holding out for a hero| till the morning light/ 0:01:45:/He's gotta be sure |and he's gotta be soon/ 0:01:48:/And he's gotta be| larger than life/ 0:01:51:Larger than life/ 0:01:54:Niebezpieczne uj?cia. 0:02:17: 0:02:20:Nag?e na?wietlenie. 0:02:44:Jest wspania?a? 0:02:48:Czy ty jeste? wspania?ym re?yserem? 0:02:52:Oba. 0:02:54:Rzeczy s? dla mnie trudne Holly 0:02:55:dop?ki mam do |czynienia z t? dziur? na odludziu. 0:02:59:Naprawd? nienawidzisz tego miejsca... 0:03:01:Masz gor?czk? 0:03:02:...i masz halucynacje. 0:03:03:Kt?re rzeczy s? z?e? 0:03:06:Musz? wraca? do |Hollywood wcze?niej ni? my?la?em. 0:03:08:Cudownie. Kiedy wyje?d?amy. 0:03:11:W tym problem. 0:03:12:Tw?j ojciec chce by? sko?czy?a szko??. 0:03:17:Kiedy rozmawia?e? z moim ojcem? 0:03:19:Dzisiaj podczas zdj??. 0:03:20:Steven mojego ojca nie by?o dzi? w mie?cie. 0:03:23:Wymy?lasz to. 0:03:25:Nie by? tu. Zaufaj mi. 0:03:27:Nie. To bez znaczenia. 0:03:29:Pos?uchaj podo?am wszystkiemu. 0:03:32:Po?l? po ciebie kiedy b?d? m?g?. 0:03:35:... ale chc? by? co? zatrzyma?a. 0:03:36:i wys?a?a mi gdy dotr? do domu. 0:03:38:Co takiego? 0:03:39:Moj? najlepsz? prac?. 0:03:41:Obawiam si? ?e moi aktorze |zrujnuje j? gdy dowie si? ?e j? wys?a?em. 0:03:46:S?uchaj to bardzo wa?ne| to s? specjalne pieczecie... 0:03:49:... pod ?adnym pozorem niewolno ich z?ama?. 0:03:54:Kiedy do ciebie do??cz?? 0:03:56:Gdy bezpiecznie opuszcz? kraj. 0:04:47:Ufam ?e nie przeszkadzam. 0:04:51:Czego do cholery chcesz? 0:04:52:Przyszed?em po bardzo| warto?ciowy kawa?ek rzemios?a. 0:04:57:Nie wiem o czym m?wisz? 0:04:58:Dok?adnie wiesz o czym m?wi?. 0:05:01:To co tutaj robisz jest nie tylko nielegalne ... 0:05:04:... ale i niemoralne. 0:05:05:Jestem szczodrym m??czyzn? wi?c oddaj to... 0:05:08:... a pozwol? ci opu?ci? nasz kraj... 0:05:10:... w innym wypadku ... 0:05:12:... sp?dzisz tu wiele lat w wi?zieniu. 0:05:16:Ty hipokryto. 0:05:19:Jak my?lisz z czym masz do czynienia? 0:05:21:Jakim? studencikiem kt?rym mo?esz pomiata?. 0:05:25:Wszytko o tobie wiem dupku... 0:05:28:... i twoim skorumpowanym miasteczku. 0:05:29:Pozwoliliscie mi zobaczy? produkt| i kradniecie go za plecami 0:05:33:Macie swoj? dol?. Wynocha st?d. 0:05:36:A tak. 0:06:15:Hej geniuszu jestem w domu. 0:06:21:Steven? 0:06:23:Steven gdzie jeste?? 0:06:26:Steven. O m?j Bo?e. 0:06:29:Steven... 0:06:31:Steven? 0:06:59:/Well, she got her daddy's car and she| cruised through the hamburger stand now./ 0:07:05:/Seems she forgot all about the library,| like she told her old man now./ 0:07:09:Jeste?cie na pla?y.| Macie zabaw?. 0:07:10:Mac poka? troch? swetra. 0:07:13:Wszyscy razem. 0:07:16:R?ce do g?ry wszyscy razem teraz... 0:07:19:Raz, dwa, trzy. 0:07:23:/Well, the girls can't stand her, |cause she walks, looks, and drives like an ace now./ 0:07:28:/She makes the Indy 500 look| like the Roman chariot race now./ 0:07:31:Tak, tak zabawa. 0:07:34:/A lot of guys try to catch her,| but she leads 'em on a wild goose chase now./ 0:07:40:/And she'll have fun, fun, fun, 'til her daddy ... 0:07:42:Dobrze to wszystko. 0:07:44:Wygl?da wspaniale.| Doskona?a robota. 0:07:46:Dziekuj?. Ile czasu do samolotu? 0:07:47:Mamy godzin?. 0:07:48:Dani? 0:07:49:Tak. 0:07:50:Wiem ?e zdj?cia na |kt?re jedziesz to nie modeling ... 0:07:52:... ale rozmawia?y?my i chcemy by? na filmie. 0:07:55:Bez zap?aty ... 0:07:56:... mo?emy pom?c. 0:07:59:Bierzesz dziewczyny? 0:08:01:Nie my?la?am o tym,| ale mog? u?y? tancerek. 0:08:05:Wszystkie ta?czymy. 0:08:06:Wiem o tym... 0:08:07:... ale wyruszamy za godzin?| nie zd??ycie sie spakowa?. 0:08:13:Mia?y?my przeczucie ?e powiesz tak. 0:08:15:No dobrze. Rick zarezerwuje bilety... 0:08:18:... ale pami?tajcie. 0:08:19:Wiemy. ?adnych pyta?. 0:08:22:?wietnie. 0:08:25:Cze?? Henry. 0:08:26:Witaj Mac. 0:08:27:Rozmawia?em z Kim piosenkark? znacie| ci? i uwielbia twoje prace. 0:08:30:Szukam uczciwej pracy. 0:08:32:Nie wierzy ?e Georgia zabi?a Steven Lang. 0:08:35:Henry dlaczego mieszamy si? do sprawy Georgii ... 0:08:37:... nie by?a to zbrodnia w afekcie. 0:08:39:Dlatego ?e jest w niej wzorzec. 0:08:41:Amerykanin w k?opotach finansowych ... 0:08:43:... udaje si? do tamtej cz??ci ?wiata ... 0:08:45:... by zakupi? du?? ilo?? narkotyk?w. 0:08:47:Jest okradany a nawet mordowany. 0:08:49:nie mog? wsp??czu? osob?| kt?re przemycaj? narkotyki 0:08:52:... nawet gdy s? zdesperowani. 0:08:54:A w tej sprawie niewinna kobieta ... 0:08:55:... zosta?a wrobiona w morderstwo. 0:08:57:Jest tam kto? na kogo mo?emy liczy?? 0:08:59:Nikogo. Jeste?cie zdani na samych siebie. 0:09:02:Ale pami?tajcie ?e| jest tam przera?ona m?oda kobieta ... 0:09:05:wrobiona w spisek ... 0:09:07:i oto jeste?cie. 0:10:01:Musz? powiedzie? ?e od dawna nie mi?li?my| takiego uroczego go?cia jak pani. 0:10:07:Niewielu naszych go?ci| jest mi?ych dla stra?nik?w. 0:10:17:Prosz?. T?dy. 0:10:23:A wi?c pani Reynolds |czego pani ode mnie oczekuje? 0:10:28:Chcia?abym zobaczy? Georgi? Nilli. 0:10:31:Zdaje sobie pani spraw? ?e| jest tu z powodu oskar?enia o morderstwo. 0:10:34:Przykro mi ale| nie mo?na jej odwiedza?. 0:10:38:Kapitanie mo?e pan| chyba zrobi? wyj?tek w tej sprawie ... 0:10:41:... nie s?dz? by pani? Reynolds| interesowa?y problemy z prawem ... 0:10:45:Nie. Wcale. Przejmuj? re?yserowanie filmu. 0:10:50:A tak. Georgia by?a asystenck? re?ysera. 0:10:52:Nie wiemy kto jeszcze| m?g?by nas wprowadzi? w ten temat. 0:10:55:Racja. A wi?c jak b?dzie kapitanie. 0:10:57:Dop?ki rozmowa b?dzie |dotyczy? filmu a nie sprawy. 0:11:01:Ca?kowicie. Dzi?kuje. 0:11:04:Kim pan jest? 0:11:05:Wybaczcie moje |maniery nazywam si? Bo Watson. 0:11:09:Mac. 0:11:11:Jestem jednym z Amerykan?w| od dawna tu rezyduj?cych ... 0:11:14:Kapitan Lupul wzywa mnie| gdy chodzi o sprawy gringo. 0:11:18:Jeszcze raz dzi?kuj?. 0:11:20:Zawsze. Przyjemno??| po mojej stronie. 0:11:21:Przepraszam ale jestem um?wiony... 0:11:24:... ale spotkamy |si? ponownie jestem pewny. 0:11:29:Dziekuje za zrozumienie. 0:11:32:To przyjemno??. 0:11:37:Georgia? 0:11:38:Tak. 0:11:39:Nie znasz nas jestem| Dani Reynolds, a to Mac Harper. 0:11:46:Mamy nadziej? ?e nam pomo?esz. 0:11:48:Ja wam? 0:11:50:To ja potrzebuj? pomocy. 0:11:52:Wiem to. 0:12:03:Kilkoro ludzi s?ysza?o| k??tni? Georgia i Stevena ... 0:12:05:... ale to byli sami lokalni ... 0:12:08:... i oczywi?cie policja twierdzi| ?e Georgia go zastrzeli?a ... 0:12:10:... w szale zazdro?ci. 0:12:12:By? mo?e jest winna. 0:12:13:Po czyjej jeste? stronie? 0:12:15:A co z t? tajemnicz? kobiet?? 0:12:17:To interesuj?ca cz??? ... 0:12:18:... policja nigdy jej nie szuka?a. 0:12:22:Co si? sta?o z miejscem zbrodni? 0:12:24:Miejsce jest otoczone |przez uzbrojonych stra?nik?w 0:12:26:... nie wspominaj?c o policjantach |kr?c?cych si? tam ka?dego dnia. 0:12:29:Dzi?ki. 0:12:30:Po dziesi?ciu dniach od morderstwa?| Troch? p??no na prac? w terenie. 0:12:33:Mia?em wra?enie ?e czego? szukali. 0:12:35:Czego? 0:12:36:Georgia m?wi?a ?e nie ma tam niczego |pr?cz rzeczy osobistych i film?w. 0:12:40:Powinni?my tam zajrze?. 0:12:43:Nie. Powiedzieli ?e jest| zamkni?ty na czas ?ledztwa. 0:12:47:Jest nie dost?pny i NIE DOST?PNY. 0:12:52:Nie rozwa?asz ... 0:12:53:Sk?d ten pomys?. 0:12:54:Rozwarzasz. 0:13:01:Ciekawe jak d?ugo zamierzaj? zosta?? 0:13:04:Pytaj dalej. 0:13:05:Bardzo zabawne. 0:13:07:Co oni tam robi?? 0:13:09:To ju? dwa tygodnie| od czasu morderstwa. 0:13:11:Szukaj? mordercy. 0:13:13:My?l? ?e ju? go maj?. 0:13:16:Dowiem si? jak wejd? do ?rodka. 0:13:18:A mo?e my si? dowiemy |jak wejdziemy do ?rodka. 0:13:42:By?o blisko. 0:13:43:Czegokolwiek szukali albo to znale?li| albo dali sobie spok?j na dzi?. 0:13:48:Czas bym ruszy? do pracy. 0:13:49:Nie. Czas by?my to| my ruszyli do pracy. 0:13:52:Dani. 0:13:54:?wietnie sobie radzisz z legalnycmi| ?rodkami, ja z nielegalnymi. 0:13:57:Pozw?l mi robi? swoje. 0:14:00:No dobrze. 0:14:03:B?dz ostro?ny. Nie chc?| dwojga ludzi w wi?zieniu. 0:14:07:Jest tu tylko kilku znudzonych stra?nik?w. 0:14:10:Co? tu si? nie zgadza. 0:14:12:Spokojnie. 0:14:13:Przesta? mi m?wi? co mam robi?. 0:14:16:Ja ma swoj? specjalno??:| martwienie si?. 0:14:18:Jestem w tym dobra. 0:14:24:Mo?e nie jestem w tym dobra. 0:14:28:Prosz? b?d? ostro?ny. 0:14:30:Dani. 0:14:31:Nie masz si? o co martwi?. 0:14:35:Dobrze. 0:14:37:Zosta? tu. 0:16:11:Senior Harper! 0:16:13:Jest pan aresztowany. 0:16:31:Przykro mi nic nie mog? zrobi?. 0:16:33:Ostatecznie ten cz?owiek w?ama? si?... 0:16:35:...do domu w kt?rym zamordowano| Ameryka?skiego re?ysera. 0:16:37:Rozumiem to kapitanie. Naprawd?... 0:16:39:... i to wszystko prawda. 0:16:41:... ale pani Reynolds |przejmuje prac? nad zaj?ciami... 0:16:44:... i ten dom nale?a? do |ekipy filmowej. 0:16:47:... wi?c technicznie ona i jej grupa| maj? prawo tam przebywa?. 0:16:50:S?dz? ?e w takiej sytuacji| mo?emy uzna? ?e pan Harper... 0:16:53:...zwyczajnie wr?ci? do w?asnego domu. 0:16:56:Cho? musz? przyzna? ?e zrobi?| to w do?? nieortodyksyjny spos?b. 0:16:59:C?? jest nieortodyksyny i impulsywny. 0:17:03:Nigdzie si? nie wybiera kapitanie. 0:17:06:Sam nie wiem. 0:17:07:Zgaduj? ?e b?d? musia? prosi? by| zrobi? pan to dla mnie kapitanie. 0:17:15:Z...
dorothy_gn