NANA ep34.txt

(14 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{54}{100}{Y:i}Gdy miałam 16 lat...
{100}{223}{Y:i}...sięgnęłam po papierosy|{Y:i}Seven Stars, bo palił je Ren.
{252}{311}{Y:i}Tak samo jak on przebiłam uszy.
{311}{372}{Y:i}Nosiłam te same buty.
{372}{409}{Y:i}Spalimy w jednym łóżku.
{409}{458}{Y:i}Mielimy te same sny.
{482}{564}{Y:i}Mimo to Ren mnie zranił.
{604}{755}{Y:i}Gdzie w głębi serca nadal powštpiewam,|{Y:i}czy już mu to wybaczyłam.
{794}{882}{Y:i}Tak jak nie wybaczyłam własnej matce.
{1173}{1273}{Y:i}Blask twoich oczu przyzywa wiatr...
{1273}{1460}{Y:i}Umiech na twarzy wycisza zgiełk...
{1460}{1625}{Y:i}Anioł w twoich oczach szepcze...
{1625}{1738}{Y:i}"To dopiero poczštek."
{1738}{1794}{Y:i}Czy czujesz to, czy czujesz to...
{1794}{1883}{Y:i}Jak zanurzasz się w głębokiej fali...
{1883}{1934}{Y:i}Podšżajšc za sercem, podšżajšc za sercem...
{1934}{2023}{Y:i}Wstrzymaj oddech i wznie swe dłonie...
{2023}{2199}{Y:i}Kochanie, wiat się zmieni...
{2199}{2305}{Y:i}Lecz ty pozostaniesz taki sam...
{2305}{2405}{Y:i}Kochanie, moje marzenie ubiorę w skrzydła...
{2405}{2596}{Y:i}I wylę je wprost do niebios...
{2706}{2801}Odcinek 34|"Rozbita szklanka."
{3340}{3402}{Y:i}Mam słabš wolę.
{3402}{3441}{Y:i}To już pišty z kolei.
{3456}{3507}{Y:i}Rzuciłam tylko na 3 miesišce.
{3531}{3609}{Y:i}Ale palenie mnie uspokaja.
{3680}{3734}{Y:i}Ciekawe co zamierza Nobu.
{3768}{3827}{Y:i}Wykrzyczałam wiele niepotrzebnych słów.
{3857}{3920}{Y:i}Gdy spotkamy się w pracy,|{Y:i}za wszystko go przeproszę.
{3939}{4024}{Y:i}Ale czy przyjdzie?
{4269}{4316}{Y:i}Jestem pišca.
{4341}{4389}{Y:i}Nie chce mi się ić do roboty.
{4406}{4462}{Y:i}Ale muszę mieć za co żyć.
{4477}{4543}{Y:i}Kamień z serca, że nie musimy|{Y:i}na razie płacić za studio.
{4558}{4632}{Y:i}Ile jeszcze czasu upłynie|{Y:i}do naszego debiutu?
{4710}{4782}{Y:i}Ciekawe czy Hachi pi.
{4813}{4862}{Y:i}Takumi ma w planach nagrania...
{4882}{4941}{Y:i}...więc pewnie już wyszedł.
{4999}{5035}Witamy.
{5304}{5337}Nie ignoruj mnie!
{5414}{5467}Wyła i siadaj z nami.
{5467}{5500}Musimy przedyskutować co istotnego.
{5500}{5591}- Zmieniam łachy i lecę do roboty.|- Przyjd, jak się przebierzesz.
{5591}{5642}To nie potrwa długo.
{5725}{5823}I odstaw papieroski.|Zaszkodzisz dziecku.
{5918}{5945}{Y:i}Tylko spokojnie.
{5980}{6101}{Y:i}Zdecydowałam się wesprzeć Hachi|{Y:i}bez względu na jej decyzję.
{6483}{6530}Chcesz co do picia?
{6927}{6989}Pobieramy się.
{7073}{7100}{Y:i}lub?
{7126}{7265}Jeszcze nie wiem,|czy to przejdzie w agencji...
{7282}{7372}...ale chcę znaleć|dla niej nowe mieszkanie.
{7385}{7455}Brakuje tu bolenie windy,|co stawia ciężarnš w trudnej sytuacji.
{7455}{7551}Poza tym nie macie ochrony.
{7551}{7653}Przykro mi, ale musisz poszukać|sobie nowej współlokatorki.
{7712}{7743}{Y:i}Co to ma znaczyć?
{7769}{7816}{Y:i}Czy to nie toczy się zbyt szybko?
{7845}{7924}{Y:i}Nawet nie powiedziała mi,|{Y:i}że będziesz mieć dziecko.
{7961}{8003}{Y:i}A co z Nobu?
{8031}{8079}{Y:i}Dlaczego milczysz?
{8090}{8134}{Y:i}Niczego nie rozumiem.
{8134}{8222}Wiem, że trudno jest|znaleć nowš lokatorkę...
{8222}{8297}...dlatego będę dorzucał się do czynszu,|dopóki kogo nie znajdziesz.
{8297}{8322}Łaski bez.
{8322}{8409}Na pewno? A nie będzie ci trudno?
{8409}{8456}Poszedłe mi na rękę.
{8468}{8531}I tak zamierzałam wyprowadzić się do Rena.
{8553}{8617}Dlatego wszyscy opucimy to mieszkanie.
{8721}{8761}Chwila...
{8761}{8825}O tym też chciałem z tobš pomówić.
{8825}{8911}Pomyl w końcu o położeniu Rena.
{8911}{9090}Jeli twoja przeszłoć wyjdzie na jaw,|brukowce rozpętajš burzę.
{9090}{9126}I co z tego?
{9126}{9212}Mam w nosie, jeli wywołam skandal,|który zniszczy Trapnest.
{9244}{9337}Nie, w ten sposób znowu będzie o nas głono.
{9369}{9416}Gdy będziemy się pišć po szczeblach sławy...
{9416}{9528}...ludziom przestanie wystarczać muzyka.|Zacznš szukać głodnych kawałków.
{9528}{9601}Lepiej działać profilaktycznie.
{9626}{9793}Chcę, żeby kojarzono nas wyłšcznie z muzykš.|Inny rodzaj popularnoci tylko nam zaszkodzi.
{9806}{9895}Skandal wywoła tylko burzę w szklance wody.
{9915}{9975}Ty też jeste zwišzana z rynkiem muzycznym,|więc musisz zdawać sobie z tego sprawę.
{10048}{10109}A twój lub nie stanowi problemu?
{10109}{10189}Raczej nie przycišgnie masowej uwagi.
{10189}{10257}Ludzie widzš mnie inaczej niż Rena.
{10276}{10330}Co więcej, ty też wkrótce zadebiutujesz.
{10330}{10391}Chcesz w ten sposób przypodobać się publice?
{10418}{10459}To nie tak.
{10459}{10548}- W życiu bym tego nie chciała.|- Więc bšd bardziej przezorna.
{10548}{10600}Oczywicie możesz się z nim widywać.
{10645}{10705}Dobra, od teraz będę czujniejsza.
{10722}{10778}Lubię kobietki, które rozumiejš,|co się do nich mówi.
{10778}{10851}Na okršgło powtarzam to Renowi,|ale ten w ogóle nie chce mnie słuchać.
{10851}{10880}Dlatego uderzyłem do ciebie.
{10928}{11003}Muszę już lecieć.
{11145}{11167}{Y:i}Co ty wyprawiasz?
{11205}{11258}{Y:i}Nie jeste jego zwierzakiem.
{11403}{11459}W czasie nagrań nie będziemy się widzieć...
{11470}{11545}...ale gdy się uporam,|pojedziemy do twoich rodziców.
{11545}{11627}A ty tu odpoczywaj|i niczym się nie przejmuj.
{11627}{11686}Nie muszę cały czas leżeć w łóżku.
{11686}{11758}Może odwiedzę agencję nieruchomoci?
{11758}{11800}Poszukam jakiego mieszkania, co?
{11835}{11879}Ale ty w goršcej wodzie kšpana.
{11879}{11934}Jeste aż tak łasa|na weselicho i własny kšt?
{11934}{12025}Przecież będziesz zajęty,|więc chciałam cię w czym odcišżyć.
{12065}{12157}Zdaje mi się, że chcesz się wyprowadzić,|bo nie możesz spojrzeć w oczy Nanie?
{12174}{12275}Ona jest przyjaciółkš Nobu,|więc sytuacja się komplikuje.
{12275}{12313}To jasne, że jest wpieniona.
{12333}{12418}[Czeć. Mam już tekst piosenki.|O niewinnej miłoci. Całuję. Reira.]
{12452}{12580}Od razu skonsultuję się z dyrektorem,|bym wiedział, na czym stoimy.
{12580}{12679}Dopiero gdy poczujesz się lepiej,|porozglšdasz się za mieszkaniem.
{12763}{12840}Poprawiła ci się cera.|Minęły już poranne mdłoci?
{12840}{12908}No, dziękuję.
{13108}{13195}Takumi, spónisz się na nagranie.
{13225}{13267}Mam jeszcze chwilę.
{13267}{13344}Ale to może zaszkodzić dziecku.
{13344}{13380}Nie bój się.
{13380}{13424}Nana nas usłyszy.
{13424}{13494}Spokojnie. Wystarczy, że zamilkniesz.
{13494}{13559}I tak jest już wystarczajšco wkurzona.
{13559}{13613}To mnie nie powinna wkurzać!
{13685}{13749}Zbyt długo była z innym.|Przez to odchodzę od zmysłów.
{13822}{13941}Jedyne, na czym powinno|ci zależeć, sš moje uczucia.
{13985}{14038}{Y:i}Łóżko, które kupiłymy u Mizukoshiego,|{Y:i}przeraliwie skrzypiało.
{14052}{14126}{Y:i}Sprężyny były już stare.
{14175}{14247}{Y:i}Zaraz oszaleję.
{14257}{14321}{Y:i}Jeste dla mnie ważniejsza|{Y:i}niż niejeden chłopak.
{14344}{14375}{Y:i}Kłamała!
{14379}{14475}{Y:i}Zakochałam się w Nobu po uszy.
{14479}{14521}{Y:i}Zdrajczyni!
{14605}{14660}{Y:i}Musisz poszukać sobie nowej współlokatorki.
{14685}{14727}{Y:i}Niech przynajmniej usłyszę to od ciebie.
{14847}{14907}{Y:i}Skoro tobie się nie podobajš,|{Y:i}nie ma co przepłacać.
{14916}{14957}{Y:i}Fajnie, jakbymy piły z nich razem.
{14966}{15030}{Y:i}Dlaczego nie pijesz|{Y:i}z truskawkowych szklanek?
{15051}{15095}{Y:i}Bo mamy je tylko dwie.
{15103}{15129}{Y:i}A jeli się stłukš?
{15136}{15203}{Y:i}Po co kupowała,|{Y:i}skoro ich nie używasz?
{15210}{15272}{Y:i}Gdyby jedna z nich się rozbiła,|{Y:i}byłoby mi strasznie przykro.
{15399}{15472}{Y:i}Możesz ich używać, ale uważaj,|{Y:i}by się nie stłukły.
{15899}{15956}{Y:i}Gdyby jedna z nich się rozbiła,|{Y:i}byłoby mi strasznie przykro.
{16812}{16866}- Nana?|- Zostaw jš.
{16901}{16933}{Y:i}Dzięki Bogu.
{16964}{17006}{Y:i}Razem wyglšdajš przepięknie.
{17053}{17131}{Y:i}Już nie będę się smucić.
{17601}{17646}{Y:i}Kiedy przyszła?
{17860}{18047}"Nie widzę czerwonej nici przeznaczenia,|która zwišzałaby nasze serca."
{18072}{18138}Przepraszam, gdzie jest ta niewinnoć?
{18138}{18185}Mnie to wyglšda na historię|o burzliwym romansie.
{18213}{18253}Ale tam było co o dotyku przeznaczenia.
{18253}{18334}Raczej o odbijaniu komu partnera.
{18364}{18471}Jak bardzo nie starałaby się wybielić,|czuję, że uwikłała się w skandaliczny romans.
{18471}{18528}Nie o tym mowa.
{18528}{18606}Skandaliczne piosenki sš na topie!
{18606}{18659}To nie tak, Mari. Nie o to chodzi.
{18659}{18738}To piosenka o tym,|jak miłoć wišże dwoje ludzi.
{18738}{18792}Skoro mowa o zwišzkach, Take...
{18806}{18875}Biorę lub. Zgadzasz się?
{18894}{18921}lub?
{18921}{18982}Nie wypadaj z durnymi newsami, Takumi!
{18982}{19092}- I to w takim miejscu.|- Ufam mojemu zespołowi.
{19092}{19130}Co powiedział?
{19141}{19249}Twój lub jest równie kosmiczny jak to,|że ten singiel pójdzie w miliony.
{19249}{19291}Moja kobieta spodziewa się dziecka.
{19291}{19351}- Hachiko?|- Sporo wiesz.
{19351}{19393}Zalepiło cię, Takumi.
{19393}{19424}Zalepiło cię!
{19438}{19501}{Y:i}Gorzej, jeli to bachor Nobu.
{19501}{19584}Jakim cudem tak łatwo|wpadłe w sidła, które zastawiła?
{19584}{19608}Sidła?
{19608}{19683}Hachiko zależy tylko na sławie|i twojej forsie.
{19683}{19733}Zrobiła to specjalnie.
{19781}{19829}{Y:i}Takumi, muszę się z tobš zobaczyć!|[Przyjeżdżaj w tej chwili!]
{19870}{19941}Nie sšdzę, by to była prawda...
{19941}{19997}...choć niewykluczone, że co knuje.
{19997}{20028}Można to tak bez miłoci?
{20063}{20117}Miłoć przyjdzie póniej.
{20117}{20204}Zresztš wszyscy kochajš|tylko siebie samych.
{20204}{20310}Znajd jak najszybciej kogo,|kto zrobi ci dobrze.
{20310}{20366}więte słowa.|[Kasai Hideki (45)]
{20396}{20480}Daj mu się chajtnšć, Take.
{20480}{20554}Playboy i laska, która leci na jego kasę...
{20554}{20594}Muszę to zobaczyć!
{20594}{20654}Mylałem, że będzie próbował|pan wybić mu to z głow...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin