Pół paczki makaronu canelloni (takie grube rurki),pół kilograma chudego mielonego mięsa (wołowina lub indyk),1 cebula,kartonik przecieru pomidorowego (doskonały robi Melissa lub Valfrutta),2 ząbki czosnku,garść tartego sera,kilka łyżek oliwy,sól i pieprz do smaku.
Canelloni podgotowujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu (ok. 6 min.) i ani minuty dłużej, bo się rozleci. Przelewamy zimną wodą. W czasie, gdy makaron się gotuje, smażymy pokrojoną w kostkę cebulę i mięsko na odrobinie oleju (najlepiej na teflonowej patelni). Kiedy jest usmażone dolewamy przecier pomidorowy, tylko tyle, żeby zrobiła się z tego masa. Przyprawiamy solą, pieprzem i wyciśniętym 1 ząbkiem czosnku. Gotowe rurki napełniamy masą przy pomocy łyżeczki. Układamy je w żaroodpornym naczyniu wysmarowanym odrobiną oliwy. Resztę sosu podgrzewamy w rondelku, doprawiamy solą, wyciśniętym ząbkiem czosnku i pieprzem. Jeśli jest zbyt kwaśny, dodajemy łyżeczkę cukru, ale sosy firm wymienionych powyżej są właściwie gotowe do spożycia. Wylewamy na canelloni i posypujemy serem. Wstawiamy do gorącego piekarnika. Idziemy do łazienki umyć upaćkane po łokcie ręce i zdejmujemy wypaćkane sosem ubranie ;-). Po 25 min. jest gotowe.
rafal_dabrowski5