0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 0:00:23:Tłumaczenie Agata & Heavy 0:00:27:Powót z piekieł III 0:00:31:Powót z piekieł III|Piekło na ziemi 0:03:56:Chcesz to? 0:04:00:A jest twoje ? 0:04:02:Nie, nie moje. 0:04:06:Twoje. 0:04:13:Ile za to chcesz ? 0:04:17:Ile uznasz że jest warte. 0:04:30:Włanie tyle chciałem. 0:04:33:Baw się dobrze. 0:04:38:Nocš pogotowie w rodku miasta... 0:04:40:to zamęt ,krew ,panika ,walka o życie 0:04:44:Dzi jednak jak widać mierć wzięła sobie dzień wolny 0:04:49:to dla mnie zagadka? 0:04:51:Dziwne skšd te dupki które zleciły mi reportaż o tym wiedziały? 0:04:56:Mówi Joe Samerswil dla kanału 8. 0:04:59:Pogotowie,straszna nuda ,nic się nie dzieje ,naprawdę jestem wkurzona. 0:05:07:Wyłšcz to Dog ,nie ma co. 0:05:11:Opanuj się dziecinko ,przecież nie mogli wiedzieć. 0:05:14:Wiem,wiem.Tylko tak dziwnie się składa prawda? 0:05:18:Pierwszy raz wysłali mnie do przedszkola czy jakiego guru od diety i nic z tego. 0:05:23:Tak,ale jak powiedziała to dziwne 0:05:26:Dziwne,nic więcej. To nie złoliwoć. 0:05:30:Naprawdę mylisz że stacja przekupiła wszystkie ofiary wypadków w miecie? 0:05:39:Słucham? 0:05:40:Dog,róg 24 Sidar ,szybko ,jacy zakładnicy. 0:05:44:Dobrze,słuchaj jest tu Joe może jechać ze mnš? 0:05:47:Nie ma potrzeby ,jest tam już Martin. 0:05:49:Popiesz się musimy zdšżyć przed karetkš. 0:05:53:Lepiej się popiesz. Prawdziwy reportaż z prawdziwym reporterem. 0:05:56:Joe może odwiozę cię do domu ,mogę cię podrzucić po drodze? 0:06:00:Stracisz opłacalne zdjęcia ,nie złapię autobus nie przejmuj się. 0:06:04:Dobrze. 0:06:06:Uważaj na siebie i rozchmurz się. 0:06:08:Reportaż twojego życia może ci się trafić w każdej chwili. 0:06:14:Tak to włanie ze mnš jest. 0:07:07:W życiu nie widziałem czego takiego. 0:07:15:Ostrożnie! 0:07:28:Poczekajcie,jestem reporterkš. Co się stało? 0:07:32:Przykro mi nie może pani tam wejć. 0:07:35:Proszę zaczekać chcę z paniš porozmawiać! 0:07:37:Nie byłam z nim proszę pani to nie moja sprawa ,po prostu tam byłam! 0:07:41:Jasne? 0:07:43:Gdzie? 0:07:44:W Boylers Room. Mogę już ić? 0:07:47:Boylers Room ? Co to jest Boylers Room? Gdzie to jest? 0:08:48:Przygotujcie się na powtórne nadejcie. 0:09:33:Widzisz o to mi chodzi. 0:09:36:Masz złš technikę. 0:09:43:Co rozumiesz przez technikę? 0:09:45:To że nie pokazujesz ud ,trochę więcej ciała i ci faceci na górze sš trafieni. 0:09:49:wtedy wylš cię tam 0:09:51:Przestań Brad daj jej spokój 0:09:54:Może cię to zdziwi ale chcę to robić tak jak trzeba 0:09:57:dobre reportaże ,a nie dobre nogi. 0:10:00:Dobra,dobra takie sensacje jak ta wczoraj 0:10:03:Wiem co widziałam. 0:10:05:To jest telewizja ,nie ma zdjęć nie ma sprawy. 0:10:08:Tam jest jaka sprawa. 0:10:14:10 dolarów proszę. 0:10:50:Przepraszam 0:10:52: Słucham? 0:10:54:Szukam ładnej dziewczyny. 0:10:56:Takich proszę szukać tam. 0:11:35:Szukam pewnej dziewczyny, ma ciemne włosy ,ciemne oczy 0:11:38:tego wzrostu ,jest naprawdę bardzo ładna. 0:11:40:To niewiele mówi. 0:11:42:Słyszałam,że to może być dziewczyna J.P. 0:11:45:To może Terry ,jeli to ona proszę spytać J.P. jest na górze w restauracji. 0:12:08:Przepraszam, 0:12:09:Umiech dziecinko umiech o tak. 0:12:12:Przepraszam! 0:12:16:Czy pan jest włacicielem tego klubu? 0:12:18:i wszystkiego co w rodku. 0:12:20:Rozumiem. 0:12:24:Szukam dziewczyny ,może Terry 0:12:26:młoda,czarna,kruczo czarne włosy 0:12:28:chyba bywa tu stale ,muszę jš znaleć. 0:12:34:Chyba nie jestem w pańskim typie 0:12:36:chodzę do podstawówki. 0:13:44:Dlaczego odlatujecie mój tata jeszcze żyje! 0:13:50:On przecież żyje! Wracajcie! 0:13:56:Słucham? 0:13:57: Czeć czy to Joan Samerswil? 0:14:00:Tak tu Joe ,kto mówi? 0:14:02:Zostawiła mi swojš wizytówkę w klubie. 0:14:04:Tak. 0:14:06:To ja Terry, więc czego chcesz? 0:14:08:Chcę z tobš porozmawiać ,nie rozłšczaj się dobrze? 0:14:11:Spotkałymy się tamtej nocy w szpitalu. 0:14:14:Dobra,dogadajmy się. 0:14:16:Mój chłopak mnie wyrzucił więc możemy się umówić ,co za co. 0:14:19:Pozwolisz mi zwalić się do ciebie a ja ci powiem co będziesz chciała zgoda? 0:14:22:Tak jasne to znaczy zaraz? 0:14:25:Oczywicie,czy to problem? Masz tam jakiego faceta? 0:14:27:Nie nie w porzšdku przyjeżdżaj i tak miałam złe sny. 0:14:34:Więc co to był za sen? 0:14:36:Co? 0:14:37:Sen,mówiła że miała zły sen. 0:14:40:A tak. 0:14:42:To właciwie nie jest koszmarny sen 0:14:44:to 0:14:47:wiem co to jest. 0:14:49:Więc co? 0:14:54:Dlaczego tak cię to interesuje? 0:14:58:Przepraszam. 0:14:59:Nie w porzšdku to mój ojciec. 0:15:03:Rozumiem,czy on cię? 0:15:05:Nie nic z tych rzeczy ,nie. 0:15:08:Zginšł przed moim urodzeniem w Wietnamie. Nie znam szczegółów ale.. 0:15:13:ni mi się jak umiera 0:15:15:a ja próbuję go ratować 0:15:22:O rany to wietne! 0:15:24:Słucham? 0:15:26:Nie,nie chodzi mi o twojego tatę i w ogóle tylko... 0:15:31:mnie się nigdy nic nie ni 0:15:35:może gdybym dłużej spała? 0:15:38:żartuję 0:15:40:Dziwnie mi kiedy słucham o snach ,jestem zazdrosna 0:15:45:każdy ma jeszcze inny wiat oprócz mnie rozumiesz? 0:15:48:a ja tylko siebie 0:15:50:torbę i samych głupich chłopaków 0:15:56:Dobrze byłoby widzieć co innego 0:15:59:mieć jeszcze inny wiat 0:16:02:to wspaniałe nie? 0:16:05:no wiesz ,tak sobie siedzieć z dziewczynš 0:16:08:i rozmawiać ,dobra kawa. 0:16:14:Masz papierosa? 0:16:17:Tak chwileczkę. 0:16:28:Fajnie,dzięki a ty? 0:16:32:Staram się rzucić. 0:16:35:Daj spokój o co chodzi? Mylisz że będziesz żyła wiecznie? 0:16:52:Chcesz mówić o tym tak? 0:16:55:Terry temu chłopakowi przydarzyło się co potwornego i muszę wiedzieć co. 0:16:59:Słuchaj,ja nic nie wiem jasne to znaczy... 0:17:02:wyszłam z klubu a ten chłopak już tam leżał na ulicy 0:17:05:Znała go? -Nie! 0:17:09:Widziałam go parę razy w klubie 0:17:12:To punk nigdy z nim nie tańczyłam ani w ogóle 0:17:16:Poza tym był złodziejem ,musiał to zabrać z tej rzeby 0:17:19:Zabrać co? 0:17:21:Tamto! 0:17:24:Leżał na ulicy, jęczał i pokazywał na... 0:17:28:Ale te łańcuchy ,skšd się wzięły łańcuchy? 0:17:30:Próbuję ci powiedzieć 0:17:43:Powiedział że z tego. 0:20:08:Czyżbym przespała trzęsienie ziemi? 0:20:10:Pomylałam że zrobię niadanie. 0:20:12:To miło z twojej strony Terry. 0:20:17:Przepraszam czy zawsze tak naukowo do tego podchodzisz? 0:20:20:Niewiem, robię to pierwszy raz. 0:20:22:Kuchnia to dla mnie nowoć. 0:20:26:Zagotuję wodę. |-Nie ja to zrobię ,zostaw to mnie. 0:20:29:Lubię gotować wodę to moja specjalnoć. 0:20:34:Posłuchaj może pójdziesz pooglšdać sobie jakie komiksy 0:20:43:Wspaniałe mieszkanie 0:20:47:Jest twoje? 0:20:49:To znaczy należy do ciebie? 0:20:53:Należy do banku ale pracuję na nie. 0:20:56:Nie miałam swojego domu odkšd skończyłam 15 lat 0:21:06:Jaki wspaniały widok ,wspaniały tylko popatrz! 0:21:11:Właciwie już się do niego przyzwyczaiłam ale jest ładny. 0:21:16:Tam na lewo widać... 0:21:23:Podoba mi się tutaj 0:21:26:Muszę to rozwišzać ,muszę się dowiedzieć co się dzieje 0:21:31:Mówiła co o jakiej rzebie? 0:21:33:Tak ja jš znalazłam ,wiedziałam że mu się spodoba 0:21:37:Zaraz,komu twojemu chłopakowi? 0:21:39:Nie J.P. mojemu ostatniemu chłopakowi temu co ma ten klub no wiesz? 0:21:44:Była tam ,kupił tę rzebę 0:21:48:Znalazła? Co to znaczy że jš znalazła? 0:21:51:Jest taki sklep bardzo nowoczesny mnóstwo tam niesamowitych rzeczy 0:21:55:Zobaczyam tę rzebę ,taka kolumna i wiedziałam że mu się spodoba 0:22:00:Widziała klub ,nie poznałaby ten sklep? 0:22:04:Jasne bo co? 0:22:06:Idziemy po zakupy ! 0:22:17:Może dzi zamknięte 0:22:19:Codziennie jest zamknięte 0:22:22:Właciciel jest na Hawajach nie ma go od miesišca! 0:22:25:Bzdura mój chłopak kupił tu co w zeszłym tygodniu 0:22:28:Niemożliwe 0:22:29:Jest pan pewien? 0:22:31:Całkiem, mieszkam tu od 20 lat widzę wszystko. Chod Mandy ! 0:22:39:No to mamy z głowy 0:22:42:Spoko jest przecież tylne wejcie 0:22:47:5 sekund i rozejrzymy się trochę 0:22:59:O rany inaczej to sobie wyobrażałam 0:23:03:Takie sklepy to zawsze jak wystawa 0:23:06:Często włamujesz się do galerii sztuki? 0:23:08:Włamuję się wszędzie, no wiesz jak pada i muszę się gdzie przespać 0:23:12:To czego szukamy? 0:23:14:Wszystkiego !Kontaktów ,wskazówek ,czegokolwiek. 0:23:26:To zabierz całe wieki ! 0:23:33:Jak mylisz ,ile twój były zapłacił za rzebę? 0:23:37:Tyle ile chcieli ,bo co? 0:23:40:Bo to rupieciarnia ,połowę z tego zdobyto za grosze 0:23:46:Prace studentów ,wyprzedaże 0:23:48:i zamknięty dom wariatów ,własnoć instytutu Chanarda 0:23:55:Joe? 0:23:59:Sprawdż to ! 0:24:02:To jest to pudełko ! 0:24:58:Witam ! 0:24:59:Pan jest J.P. Monroe ,prawda? 0:25:01:Zgadza się !|-To pański klub? 0:25:02:Tak !|-Wspaniały naprawdę bardzo mi się podoba ! 0:25:05:Dziękuję !|-Dziękuję za różę ! 0:25:08:To nagroda ,wygrała jš ! 0:25:10:Nagradzam niš kobiety o wyjštkowej urodzie ! 0:25:13:Przestań,dużo tu dziewczyn ładniejszych ode mnie 0:25:16:Nie,nie rób tego nie obniżaj swoje wartoci 0:25:19:Jeli masz co co się liczy powinna być z tego dumna, pozwolić żeby to cię okrelało 0:25:24:cokolwiek to jest 0:26:45:Tu znowu Joe Samerswil od pół godziny odsyłacie mnie tam i z powrotem w sprawie tej tamy 0:26:50:Wiem że jest póno i nie chcę w to wcišgać dyrektora stacji 0:26:53:więc ostatni raz was proszę połšczcie mnie z kim komu podlegajš archiwa wideo Chanarda 0:27:01:Dziękuję,napewno ! 0:27:10:Doktor Falon ,to miło z pańskiej strony że zechciał pan ze mnš rozmawiać 0:27:13:może pan chwilę zaczekać? Terry co ty wyrabiasz? 0:27:17:nie możesz zaczekać parę sekund? 0:27:21:Panie doktorze przepraszam 0:27:26:potrzebna nam tama z Kersty Koton pański asystent zna w...
zomkosia