Strike Back [4x02] - Colombia.txt

(26 KB) Pobierz
[3][16]/Poprzednio...
[26][67]Wiem, kim pan jest, sierż. Baxter.|Wiem wszystko.
[68][97]Zabójcš sierżanta Baxtera|jest ten człowiek. Leo Kamali.
[98][135]Jeli chcecie Kamaliego,|będziecie musieli zabrać go Miguelowi Gomezowi.
[136][150]/Prowadzi własny kartel.
[151][182]/Kamali jest kluczowš postaciš|/w wyprowadzaniu pieniędzy kartelu z kraju.
[209][239]Kto nas zdradził?|/Co panu mówi nazwisko Sebastian Gray?
[240][254]/Był w MI6.
[255][272]Zero!|Mamy przesyłkę.
[313][351]/Scott? Stonebridge?|/Słyszycie mnie?
[1623][1636]No dawaj!
[1942][1962]Gdzie Kamali?
[1997][2007]Idioci!
[2019][2044]{Y:b}.:: GrupaHatak.pl ::.
[2085][2127]{Y:b}tłumaczenie:|moniuska & Blackadder
[2140][2165]{Y:b}korekta:|k-rol
[2757][2790]{Y:b}STRIKE BACK S04E02|Shadow Warfare
[2830][2857]BOGOTA|KOLUMBIA
[3285][3319]Wiesz, że ten dupek wrócił na łód,|by pomóc mi cię uratować?
[3323][3349]Gdyby nie on,|nie byłoby cię tutaj.
[3362][3396]- Tym dupkiem był Kamali?|- Tak.
[3420][3433]Kto tak, kurwa, robi?
[3446][3473]Dowiedział się,|że jeste agentkš Mossadu.
[3486][3516]- Na jego miejscu...|- Pozwoliłby mi umrzeć.
[3531][3541]Tak.
[3574][3592]Też bym tak zrobiła.
[3606][3616]Widzisz?
[3625][3652]Dlatego jestemy|dla siebie stworzeni.
[3716][3753]- Muszę ić.|- Serio?
[3867][3888]- Kiedy tu dotrš?|- Kto?
[3898][3925]Ekipa Mossadu,|na którš czekasz.
[3960][3981]Nie ciemniaj mi.
[3991][4016]Wiem, że Kamali|wcišż jest w miecie.
[4020][4039]Inaczej nie byłaby|tutaj ze mnš.
[4042][4079]- Może chcę z tobš być.|- Jasne.
[4095][4113]To akcja Mossadu.
[4122][4141]Zepsułe mojš imprezę, pamiętasz?
[4176][4201]- Kiedy tu dotrš?|- Za 24 godziny.
[4213][4222]Cholera.
[4248][4259]Będzie za póno.
[4271][4287]Zniknie do tego czasu.
[4308][4340]Chyba że będziemy|działać razem
[4351][4377]i podwoimy nasze szanse|na dorwanie go.
[4439][4481]W każdym miecie, w którym działa,|ma skrytkę bankowš.
[4486][4530]Przez nie przekazuje informacje, gotówkę,|paszporty, listy kryjówek.
[4531][4549]W jednej z kryjówek|będzie czekał
[4550][4580]na Gomeza, który przerzuci go|przez granicę.
[4585][4617]Znajdmy skrytkę,|a dorwiemy Kamaliego.
[4629][4656]- Super.|- Z czego się tak cieszysz?
[4671][4700]Bo zrobimy napad na bank.
[4700][4712]Co zrobimy?
[4722][4734]Tak naprawdę to nie bank.
[4734][4766]Skrytki sš w podziemiach|Giełdy Papierów Wartociowych.
[4767][4784]Żartujesz?|Mówiła, że to bank.
[4784][4812]Majš skarbiec.|Więc będziesz włamywaczem.
[4812][4826]Super.|Tego mi trzeba.
[4837][4846]Co?
[4850][4869]Nie bawiłe się za dziecka|w policjantów i złodziei?
[4870][4890]- Bawiłem się.|- Niech zgadnę.
[4891][4907]Zawsze byłe|gliniarzem.
[4907][4927]Teraz będziesz złodziejem.|Wchodzisz w to czy nie?
[4927][4942]Jeli dzięki temu|Locke nie dowie się,
[4942][4956]że stracilimy Kamaliego,|wchodzę w to.
[4957][4984]Super!|Obrobimy bank.
[4984][4999]To twoje miasto.|Jak chcesz to rozegrać?
[4999][5018]Miguela Gomeza już poznalicie.
[5018][5047]Tak, kocha kotki|i granatniki.
[5047][5068]To jego brat, Raoul.
[5069][5095]Słabsze geny Gomezów.
[5096][5118]Uzależniony od kokainy|o słabym sercu,
[5118][5155]dzięki starszemu bratu|prezes GPW.
[5155][5188]Z gnatem przy tym tłustym brzuszysku|przeprowadzi nas przez ochronę.
[5188][5231]- Tak chcesz tam wejć?|- Na podkop nie mamy czasu.
[5244][5272]Jest niedziela.|Nie ma ludzi. Łatwo pójdzie.
[5272][5287]Raoul ma ochronę?
[5287][5311]- Dwóch ochroniarzy i kierowca.|- Niedużo.
[5311][5332]Bo wszyscy znajš jego brata.
[5332][5374]Niedziele zawsze spędza|z psem w parku Simon Bolivar.
[5375][5416]Załóżmy, że co pójdzie le|i przyjadš prawdziwe gliny.
[5416][5433]Nie będę strzelał do policjantów.
[5433][5474]To Kolumbia.|Nikt nie wzywa się glin.
[5474][5494]Wszyscy wiedzš,|że to Łowcy Duchów.
[5494][5511]- Ciul.|- Za dużo gadacie.
[5512][5536]Wystarczy. Proszę.
[5553][5603]Dziękuję. Jeli co pójdzie le,|pojawiš się najemnicy.
[5603][5627]Działajš dla karteli.
[5633][5658]Wpadajš, zanim gliny|cokolwiek usłyszš.
[5658][5674]Lepiej, żebycie|się na nich nie natknęli.
[5674][5701]Nie będziemy musieli,|jeli wszystko pójdzie zgodnie z planem.
[5702][5719]Bo tak będzie.
[5719][5742]To skok na bank.|One zawsze się udajš, prawda?
[5745][5760]BEJRUT|LIBAN
[5945][5957]Nie spieszyła się pani.
[5963][5986]Byłam zajęta.|Proszę ić.
[5999][6009]Jest pani zdesperowana,
[6009][6032]ale nie sšdzę,|że chce mnie pani zastrzelić.
[6034][6059]Jeli spróbujesz uciekać,|strzelę ci w nogę.
[6067][6089]Schlebia mi, że sšdzi pani,|iż mógłbym jej uciec.
[6099][6117]Słyszałam,|że Francuzi cię szukajš.
[6123][6139]Doszlimy już do porozumienia.
[6147][6182]- Sekcja 12?|- 20.
[6199][6226]Najbardziej nieokrzesana.|Czego pani chce?
[6231][6265]Znalazłam twoje nazwisko|na zapałkach kolesia, który chciał mnie zabić.
[6279][6318]Mylę, że w Bejrucie|jest więcej kolesi z takimi zapałkami.
[6323][6337]Wydałe mnie?
[6352][6372]Doć mam krwi na sumieniu.
[6373][6392]Ktokolwiek paniš zdradził,|nie byłem to ja.
[6748][6762]Nawet nie próbuj,|spalaczku,
[6764][6788]chyba że masz przy sobie|zestaw do naprawy dętek.
[6797][6828]- Wiecie, kim jestem?|- I to dobrze.
[6865][6876]Pomocy!
[6943][6967]Przejdmy się.
[6968][7012]- Cholera! Dobra jeste.|- Trenowałam.
[7012][7022]Wybaczcie.
[7056][7077]ledziłam Leo Kamaliego.
[7078][7097]Leo Kamali jest deweloperem.
[7098][7127]Pierze brudnš forsę,
[7127][7145]bez której Al-Zuhari|i jego zwolennicy
[7145][7202]wcišż byliby tylko bandš Arabów|palšcych flagi przed zachodnimi ambasadami.
[7202][7226]Nie mogę pani pomóc.|Wypadłem z gry.
[7234][7245]Pieprzysz.
[7245][7264]Skoro tu jeste,|siedzisz w tym.
[7264][7281]Sprzedajesz informacje,|które uda ci się zdobyć
[7282][7304]każdemu, kto jest skłonny|za nie zapłacić.
[7305][7356]Czuje pani do mnie odrazę?|Za brak lojalnoci czy honoru?
[7361][7384]Proszę wymienić choć jeden rzšd|lub kraj, który je posiada.
[7385][7402]Czemu miałbym być inny?
[7402][7421]Ty stworzyłe ten wiat...
[7449][7503]- Ty i tobie podobni.|- Rozumiem. Ma pani skrupuły.
[7503][7550]A chcšc dotrzeć do prawdy,|gotowa jest pani postrzelić starca w nogę?
[7560][7591]Wie pani, co widzę,|kiedy na paniš patrzę, Rachel?
[7594][7630]Zagubionš dziewczynę|na skraju przepaci.
[7630][7667]Proszę mi uwierzyć,|widziałem to już wczeniej.
[7668][7701]To pani przełożeni|wysłali tu Leatherby'ego 10 lat temu...
[7701][7735]- Znałe Leatherby'ego?|- Co o nim mówili?
[7741][7768]Jak wyjanili to,|że żołnierz tej klasy
[7769][7803]nagle zmienił strony|i zaczšł pracować dla wroga?
[7809][7841]Jeli podšży pani tš cieżkš,|czeka paniš to samo.
[7856][7874]Proszę mi tylko powiedzieć,
[7885][7920]czy to Al-Zuhari|wydał na mnie wyrok.
[7935][7983]- To niewłaciwe pytanie...|- A jakie jest właciwe?
[7983][8018]W cišgu ostatnich trzech miesięcy|zginęło szeciu agentów wywiadu.
[8018][8047]Zamachy, porwania, zabójstwa.
[8048][8078]To systematyczne czyszczenie terenu.
[8078][8116]Al-Zuhari bierze na cel tych,|którzy mu zagrażajš.
[8116][8131]Takich jak pani.
[8135][8161]To samo robiła|Al Kaida przed 11 wrzenia.
[8174][8189]Co się szykuje.
[8208][8217]Co?
[8295][8314]Kilka tygodni temu|doszły mnie słuchy,
[8314][8346]że kto szuka informacji|o zachodnich bazach wojskowych.
[8347][8371]Jakich informacji?|O jakich bazach?
[8372][8418]Wszystko o wszystkich:|wyposażenie, personel, uzbrojenie, plany.
[8423][8452]Kiedy się zastanowiłem,|zrozumiałem,
[8468][8534]że najważniejsze jest to,|dla kogo sš przeznaczone te informacje.
[8541][8594]Zgłosiłem się, mówišc,|że mam to, czego chcš.
[8597][8628]- Co było dalej?|- Dalej?
[8639][8672]Ludzie Al-Zuhariego|zgarnęli mnie z ulicy,
[8672][8699]wrzucili do bagażnika|i wieli trzy godziny
[8699][8725]do jednego z ich obozów|w dolinie Bekaa.
[8725][8750]Widziałe Al-Zuhariego?|Jest tutaj?
[8750][8777]Nikt go nie widuje.
[8787][8809]Dostałem trzy tygodnie|na dostarczenie informacji.
[8832][8859]- Zrobisz to?|- Nie mogę.
[8869][8885]Nie mam tego,|co oni chcš...
[8899][8944]Ale teraz pani wie,|że Al-Zuhari celuje w zachodnie bazy wojskowe.
[8953][8965]Zabijš cię.
[8996][9022]Zawsze postępowałem|według swoich zasad.
[9041][9067]- Możesz uciec.|- Dokšd?
[9074][9102]Tutaj przynajmniej|mogę sobie pograć w tryk-traka.
[9102][9114]Możesz pójć ze mnš.
[9129][9154]Pomożesz nam|znaleć bazę Al-Zuhariego.
[9168][9189]Jest pani odważna.
[9200][9217]Miałem córkę...
[9671][9685]Kurwa!
[9804][9828]Nie sšdzisz,|że nadużywasz gocinnoci?
[9902][9920]Nic nam nie powie.
[9942][9960]Zawsze miałem ciężkš nogę.
[9971][10003]Proszę wsiadać.|Samolot już czeka.
[10008][10020]Lecimy do Kolumbii.
[10036][10069]Gray nie żyje.|Powiedział, że Al-Zuhari...
[10070][10107]Spokojnie, pani major.|Odprawa w powietrzu.
[10222][10234]Nie ma za co dziękować.
[10270][10283]Zawsze chciałem|obrobić bank.
[10283][10309]To nie bank, Scott,|to giełda.
[10318][10329]Wyła, tłuciochu.
[10348][10361]Mówiłem,|że nie ma tu pieniędzy.
[10362][10388]- Nie chcemy kasy.|- A czego?
[10474][10510]Żebycie weszli,|musi wpisać kod.
[10510][10532]Przed wejciem do skarbca|/jest rozpoznawanie głosu.
[10532][10565]Wpisujesz kod i wchodzimy.|Wycuduj co, a cię zabiję.
[10608][10626]Wpisuj numer, buraku.
[10626][10654]- Mylisz, że to pomoże?|- Pewnie nie.
[10654][10667]Ale poprawia mi humor.
[10686][10716]- No proszę. Udało się.|- Zero, weszlimy.
[10787][10831]Skarbiec jest na dole.|Jeden strażnik na recepcji.
[10832][10850]Pan Gomez zasłabł.
[10864][10877]Potrzebujemy pomocy.
[11067][11086]Jedziemy schodami z prawej.
[11190][11204]Ruszaj się, grubasku.
[11242][11252]Nie ocišgaj się.
[11253][11281]- Dobra, mów.|- Nie.
[11379][11393]Nie pogrywaj ze mnš, grubasie.
[11422][11431]Mów.
[11558][11566]Uwaga.
[11642]...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin