Hell.on.Wheels.S02E04.720p.HDTV.x264-IMMERSE.txt

(19 KB) Pobierz
[4][31]/Poprzednio w "Hell On Wheels"
[35][51]/Niech trzyma pan|/na oku pana Bohannona.
[53][64]/Ukradłe nasze pienišdze.
[64][86]/Ludzie mnie tu nie chcš.|/Nie będš ciężko pracować.
[89][120]/Wykupiłem twój żywot.|/Zmu ich!
[121][135]/Panowie, poznajcie nowego brygadzistę.
[139][159]/Pan Toole to mój mšż|/i nie narzekam.
[161][185]/Lepiej, bym nigdy nie zobaczył,|/jak podnosi na ciebie rękę.
[185][215]- To mój kociół.|- Oddałe swój kociół za butelkę whisky.
[218][237]/Dakotowie wierzyli,|/że ta ziemia jest więta.
[240][256]/Mój mšż chciał jš ominšć.
[260][278]/Jestemy z nimi w stanie wojny.
[278][304]/Będzie apokaliptycznie.
[363][390]Wiecie, czemu tu jestecie, nieprawdaż?
[411][436]Pan Durant wyznaczył was|do zbudowania mostu.
[438][468]Tory może wybudować każdy.|Zgadza się?
[470][492]Tak, proszę pani.
[494][535]Więc moglibycie wyjanić,|czemu całš energię marnujecie przy nich,
[536][550]zamiast na budowie mostu?
[552][603]- Poprawimy to, proszę pani.|- Dziękuję.
[631][655]Słyszelicie, co pani powiedziała.
[673][694]Mężczyni nie lubiš|przyjmować rozkazów od kobiety.
[696][712]Nie musi im się to podobać.
[713][737]I nie podoba się.
[738][760]Ale jeli chcesz powrócić|do łask pana Duranta,
[761][791]to podkurzanie ich|może nie być najlepszym wyborem.
[793][820]To bez znaczenia,|póki budowa będzie szła pełnš parš.
[822][860]Ostrożnie, pani Bell,|zaczyna pani brzmieć jak mężczyzna.
[862][884]wietnie.
[1074][1100]Dobra, ruszać tyłki!
[1217][1247]Wy, do wšwozu!
[1249][1282]Zróbcie miejsce dla jeszcze jednego.|A co do reszty,
[1284][1310]małpiszony, chcę sobie ucišć|milowy spacer nowymi torami,
[1312][1333]kiedy wrócę dzisiaj z lunchu.
[1352][1370]Zmieniaj liczbę, jak chcesz,|to nie problem.
[1372][1388]56 mężczyzn?
[1389][1404]23.
[1405][1444]Nadchodzi kolejnych 46.|Jest jeszcze...
[1635][1665]- To musi być Fleming.|- Wartownik?
[1667][1695]Musisz co zrobić.
[1937][1948]Przyniecie mi sztucer.
[1949][1965]Jest ich zbyt wielu!|Majš przewagę.
[1967][1998]Jeli ich zajmiesz,|możemy spróbować ich otoczyć.
[2000][2026]Po prostu przyniecie mi sztucer,|do cholery!
[2106][2111]Wracaj.
[2431][2440]/Zastrzelił Fleminga!
[2798][2842].:: GrupaHatak.pl ::.
[2843][2871]{Y:u}{C:$aaeeff}tłumaczenie - Rarehare|korekta - józek
[2881][2916]{y:u}{c:$aaeeff}Hell on Wheels [2x04]|Łamistrajki
[2926][2956]{Y:u}{C:$aaeeff}dopasowanie do 720p IMMERSE:|Bilu
[3146][3163]Spójrz na mnie.
[3164][3182]Spójrz na mnie.
[3183][3231]- Spójrz na mnie.|- Widzę cię.
[3494][3501]Cholera, kobieto.
[3567][3593]Co cię tak mieszy?
[3608][3643]Nie pomylałbym, że ucieszy mnie|awans pana Toole'a.
[3644][3679]Wychodzi wczenie, wraca póno.
[3696][3726]Nie mów o nim.
[3727][3751]Znasz zasady.
[3752][3785]Jasne.|Bo żyjesz według zasad.
[3879][3912]Chcę, by co poczuł.
[3930][3941]Cholera, kobieto.
[3942][3972]Daj człowiekowi chwilę,|by trochę ochłonšł.
[4069][4091]Czujesz to?
[4110][4128]Małe kopniaki?
[4146][4173]To my to stworzylimy.
[4254][4300]- Skšd wiesz?|- Po prostu wiem.
[4467][4485]Powiedz co.
[4591][4636]Elamie Fergusonie, spójrz mi w oczy|i powiedz, o czym mylisz.
[4840][4872]Nie odchod bez słowa.
[4909][4925]Nie mogę.
[4973][5025]Widzisz, proszę cię,|by zajrzał w głębię swego serca.
[5027][5057]Przykro mi, wielebny.|Obawiam się, że jest puste.
[5063][5090]Tak samo, jak mój portfel.
[5174][5188]Już spokój?
[5190][5204]- Wielebny.|- Cullen!
[5213][5225]Mógłby...
[5226][5248]Mógłby postawić kompanowi kolejkę?
[5310][5346]Tylko jedna.|Masz dzisiaj czytać ludziom.
[5348][5381]Trzeba spytać tej dziwki,|która mnie wyrzuciła.
[5382][5410]- Masz na myli córkę?|- Tak.
[5411][5449]Ta grzeszna dziwka|skradła mój kociół.
[5450][5502]Tak, teraz ona jest|dojciem do Boga.
[5556][5583]Mogę zapytać,|gdzie teraz sypiasz?
[5595][5628]pię na cmentarzu.
[5636][5658]W nocy jest strasznie mrono.|Nie masz ochrony.
[5660][5700]Przy martwych|czuję się bezpieczny.
[5707][5733]Co, u licha?
[5734][5759]Możesz zajšć pryczę u mnie,|dopóki czego nie znajdziesz.
[5761][5780]Masz, dolej sobie.
[5788][5811]Carl, do pełna.
[5968][6005]Co się, u licha, dzieje?|Czemu nie pracujecie?
[6006][6035]Odwracać się i wracać na...
[6070][6081]Panie Toole.
[6106][6125]Czemu oni nie sš w pracy?
[6133][6171]Z całym szacunkiem,|stracilimy tam człowieka.
[6178][6199]- Kolegę.|/- Włanie!
[6209][6221]Więc dokończcie swojš pracę.
[6233][6255]Wtedy możecie wrócić|i wypić za jego duszę.
[6256][6286]Stawiamy się.|Jednogłonie.
[6289][6302]Nie jest bezpiecznie.
[6304][6348]Niebezpiecznie to dopiero będzie,|jeli nie wrócicie do roboty.
[6350][6371]Obawiam się,|że trzeba będzie nas zastrzelić.
[6375][6394]Włanie!
[6535][6588]Jeli pocišgniemy tory na południe|i most zbudujemy nad rzekš,
[6589][6622]to ominie nas cały|problem więtej ziemi.
[6623][6637]Tak.
[6641][6660]Przy znacznym wzrocie wydatków.
[6661][6696]Wydaj trochę więcej|i utrzymaj pracowników, Thomas.
[6698][6724]- Trochę...|- Nie uciekniemy przed Dakotami.
[6734][6753]Jeli nie na tym przełomie,|to na następnym.
[6754][6782]- Ludzie bojš się pracować.|- To znajdmy odważniejszych.
[6784][6809]Mylš, że jeli Dakotowie|ich nie zabijš, ty to zrobisz.
[6810][6820]Gówno prawda.
[6821][6850]Oczywicie. Kiedy logika zawodzi,|najlepiej poblunić.
[6851][6871]W porzšdku, podam ci fakty.
[6873][6891]Te miejsca.
[6893][6914]Nie sš więte,|ale to terytorium Dakotów.
[6915][6941]Już ustalilimy,|co jest po tej stronie rzeki!
[6942][6957]Po pierwsze, bšdmy rozsšdni.
[6958][6983]Zmieńmy trasę i pokażmy,|że potrafimy wybawić ludzi od krzywdy.
[6984][7018]Chodzi o dom Indian.|Będš walczyć aż do Gór Skalistych.
[7018][7029]Jeli tak, to poleglimy!
[7029][7049]Jeli damy nogę|przy pierwszej przeszkodzie, to fakt.
[7066][7101]Jaki jest pański plan,|panie Bohannon?
[7103][7118]Zwalczyć ich tutaj i teraz.
[7119][7151]- Kim, tym motłochem?|- Innych nie mamy.
[7167][7203]Nawet nie będš dla pana pracować.
[7205][7225]Ja się o to pomartwię.
[7241][7272]Po prostu nie zmieniajcie trasy.
[7358][7378]Pozwól mi.
[7387][7397]Dziękuję.
[7422][7444]Twój mšż wie o tym,|co mi powiedziała?
[7445][7461]Nie.
[7462][7486]Nikt poza nami nie wie.
[7494][7510]Dobrze.
[7522][7549]Całe życie chciałem się wyzwolić.
[7555][7581]Aż pojawiła się kobieta,|biała kobieta...
[7583][7611]zamężna kobieta,|i namieszała mi w głowie,
[7613][7633]mówišc, że nosi moje dziecko.
[7639][7671]Jedyne, co przychodzi mi|do głowy, to ucieczka.
[7678][7700]I wtedy mnie to uderzyło.
[7701][7717]I?
[7719][7747]Jeli stanie ci się krzywda,|będę głupcem.
[7749][7763]Jeste głupcem.
[7765][7795]Całe złoto wiata nie jest warte|krzty murzyńskiego gówna,
[7796][7834]jeli nie możesz go użyć,|by pomóc komu, na kim ci zależy.
[7874][7916]Co masz na myli?|To, że ci na mnie zależy?
[7937][7956]Kocham cię.
[7979][7997]Kocham cię, kobieto.
[8140][8199]We te pienišdze|i zadbaj o siebie.
[8219][8233]Zadbać o siebie?
[8234][8251]Nie możesz urodzić czarnego dziecka.
[8253][8275]Twój mšż zabije dziecko,|a może i ciebie.
[8277][8301]Elam, byłam dziwkš.|Jeli chciałabym się go pozbyć,
[8303][8323]wiedziałabym jak.
[8329][8367]Nie musisz się bać,|że stracisz przeze mnie swojš wolnoć.
[8910][8932]Przyszedłem oddać szacunek|panu Flemingowi.
[8938][8958]Był dobrym człowiekiem.
[8963][8982]Spotkała go za parszywa mierć.
[8983][9011]I obawiam się,|że nie będzie ostatnim.
[9165][9187]Za pana Michaela Fleminga.
[9301][9329]Nie prosił o to,|co zostało mu dane,
[9344][9364]a jednak to dostał.
[9381][9395]Życie nie jest sprawiedliwe.
[9402][9421]Ani trochę.
[9437][9466]Do cholery, większoć ludzi|w tym pokoju walczyła na wojnie.
[9473][9487]Wszyscy widzielimy poległych.
[9499][9523]Modlilimy się o nich,|opijalimy ich mierć.
[9524][9556]Ale nie zrezygnowalimy.
[9561][9599]Najlepszy sposób na oddanie szacunku,|to ić dalej.
[9603][9622]Dokończenie tej kolei.
[9638][9663]Panie Bohannon!
[9664][9714]Nie chcę okazać braku szacunku,|ale nie zginiemy za pana kolej.
[9723][9738]/Nie w tym życiu!
[9739][9765]Wasz kompan nie musiał umrzeć.
[9766][9777]Lepiej się wytłumacz.
[9788][9805]Wszyscy jedziemy na jednym wózku.
[9817][9837]Dla Dakotów wszyscy|jestemy jednakowi.
[9839][9857]Chcš nas po prostu zabić.
[9859][9889]To nie usprawiedliwia|zakłócenia czuwania.
[9890][9933]Jestemy gotowi ochraniać|koniec kolei i budowę mostu.
[9943][9965]Jeli kolej da nam broń,|będziemy wstawać wczenie i...
[9968][9985]/Dać im broń?
[9989][10014]Ochrona przed Dakotami.
[10022][10045]Pan Durant nie uzbroi|byłych niewolników,
[10046][10062]a ci ludzie także na to nie pozwolš.
[10063][10088]Cholerna racja.
[10097][10117]Lepiej szybko znajd drzwi.
[10125][10143]Więc nie będziemy pracować.
[10160][10178]To niezbyt rozsšdne stwierdzenie.
[10179][10212]My też nie będziemy pracować,|dopóki nas nie ochronicie.
[10214][10244]Nie będziemy kaczkami do odstrzału.
[10245][10268]Posłuchajcie mnie, do cholery!
[10275][10298]Ta kolej powstanie z wami|czy bez was.
[10300][10326]Jeli nie zaczniecie pracować,|polegniecie sromotnie.
[10333][10351]Zaufajcie mi.
[10353][10377]Polegniecie i zrobi się paskudnie.
[10448][10475]Przykro mi z powodu waszej straty.
[10970][10986]Powiesić go!
[11052][11090]Chcš mnie tam spalić na stosie,|a ja muszę cię szukać?!
[11126][11152]- Dziękuję.|- Proszę bardzo.
[11274][11317]- Czego żšdajš?|- Ochrony.
[11319][11354]Nie możemy zagwarantować|im bezpieczeństwa. Ryzyko takiej pracy.
[11355][11379]Więcej fasoli.
[11386][11419]- A wyzwoleńcy?|- Chcš być uzbrojeni.
[11421][11446]Dać broń armii byłych niewolników?
[11448][11470]Nie.|Na to nie pozwolę.
[11471][11497]- Tak im powiedziałem.|- Dlatego zmienimy trasę.
[11499][11512]Unikniemy więtej ziemi.
[11513]...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin