{586}{646}.:: Grupa Hatak ::. {647}{750}{Y:B}DOWNTON ABBEY|3x04 {751}{840}Tłumaczenie: jarmisz {1278}{1345}- Dla mnie nic, panie Carson?|- Nie, Anno. {1385}{1476}Obawiam się, że i tym razem nic. {1951}{1971}Przechod. {2317}{2381}Mam doć na głowie,|nawet nie wdajšc się w każdy szczegół. {2382}{2465}Jeste współwłacicielem posiadłoci.|Musisz się nimi interesować. {2489}{2533}Przecież nie mogę podważać|pozycji Roberta. {2534}{2625}Nie masz powodu, ale musisz robić swoje.|Tylko o to mi chodzi. {2697}{2779}- Co u Batesa?|- Nie widziałam go od jakiego czasu. {2809}{2835}A to dlaczego? {2845}{2925}Nie jestem pewna.|Nikogo do niego nie wpuszczajš. {2942}{2979}Podał ci jaki powód? {2998}{3065}Ostatnio też nie pisuje. {3067}{3097}I nie wiesz dlaczego? {3127}{3199}Nie, ale na pewno|wkrótce się dowiem. {3334}{3402}Pani Crawley.|Mogę w czym pomóc? {3403}{3464}Przepraszam,|że znów zawracam pani głowę. {3468}{3521}Nie miałam czasu,|żeby przyjć przed kolacjš, {3522}{3576}a teraz wracamy do domu. {3715}{3811}Pani Hughes, wie pani,|że widziałam się z Ethel Parks? {3822}{3884}- Tak, madame.|- Nie chciała ze mnš rozmawiać, {3894}{4019}ale wkrótce potem mnie odnalazła|i poprosiła, żebym przekazała pani list. {4065}{4113}Gdy ostatnio o niej rozmawiałymy, {4119}{4190}zdawała się pani myleć,|że zeszła na złš drogę. {4191}{4286}Obawiam się, że tak się stało.|Była prostytutkš. {4368}{4480}Mój Boże.|To słowo nieczęsto pada w tym domu. {4481}{4588}To prawda, ale sšdzę,|że oddaje skalę jej niedoli. {4608}{4702}Ethel bez wštpienia|została do tego zmuszona. {4712}{4792}Gdyby chociaż pozwoliła sobie pomóc,|ale nie zgadza się. {4809}{4916}Jeli w tym licie jest jaka wskazówka,|jak mogę jej pomóc, {4917}{4948}proszę dać mi znać. {4966}{4997}Tak, proszę pani. {5045}{5110}Pani uczucia zasługujš na szacunek, {5127}{5179}ale podejrzewam,|że ona będzie zbyt zawstydzona, {5180}{5228}by przyznać, jak nisko upadła. {5266}{5336}- Dobranoc.|- Dobranoc, pani Crawley. {5464}{5575}- Więc teraz odpowiadam przed oboma panami?|- Oczywicie, że nie. {5591}{5720}Lord Grantham mówi tylko,|że zainwestowałem w posiadłoć. {5737}{5814}- Poza tym nic się nie zmienia.|- Doskonale. {5817}{5885}Czyli możemy zatrudnić personel,|by dorównać standardom? {5905}{5939}Sšdzę, że możemy. {5959}{6042}Pani Hughes potrzebuje pokojówki,|pani Patmore podkuchennej, {6043}{6090}a ja nowego lokaja. {6109}{6139}Jeste pewien? {6163}{6258}Mam wrażenie, że wiat|nieco się zmienił po wojnie. {6259}{6371}Rozumiem. Chciałbym wrócić|do obowišzków kamerdynera, {6377}{6514}ale jeli woli pan, żebym pełnił|również funkcję drugiego lokaja... {6515}{6576}Pan Crawley nie to miał na myli. {6577}{6639}- Oczywicie, że nie.|- To dobra wiadomoć. {6640}{6685}Jest za póno,|by wszystko wróciło do normy {6686}{6735}przed kolacjš na czeć|arcybiskupa Yorku, {6736}{6799}ale po raz ostatni będziesz musiał|zmierzyć się z tym problemem. {6800}{6892}Zrobię co w mojej mocy|z dodatkowš energiš. {6958}{7045}/- Dlaczego nie jesz niadania w łóżku?|- Bo nie jestem mężatkš. {7064}{7167}- Tak, ale teraz...|- Pozostałe sš, więc co za różnica? {7188}{7252}- Wiesz, co miałem na myli.|- Ja jednak wolę wstawać. {7259}{7332}Tennessee zamierza ratyfikować|19. Poprawkę. {7333}{7355}A to oznacza? {7356}{7409}Że wszystkie kobiety w USA|będš miały prawo głosu. {7410}{7500}- To więcej niż tutaj.|- Przecież tu prawie majš. {7508}{7614}Ja nie mogę głosować.|Nie mam 30 lat i nie posiadam mieszkania. {7615}{7674}- To mieszne.|- Powinna napisać do Timesa. {7675}{7705}Może napiszę. {7730}{7798}Zapytaj matkę, czy nie potrzebuje|pomocy przy kolacji. {7800}{7863}Nie ma większych pyszałków|niż ksišżęta kocioła, {7864}{7950}więc upewnij się, że usišdzie obok babci.|Ona da mu radę. {8372}{8475}Anno, na pewno ucieszysz się,|że wkrótce zatrudnimy pokojówkę, {8476}{8559}więc wreszcie będziesz|pokojowš lady Mary. {8566}{8619}To bardzo miło, panie Carson.|Dziękuję. {8630}{8675}Mylałam, że bardziej się ucieszysz. {8682}{8732}Cieszę się, naprawdę. {8761}{8831}Mam tylko wiele spraw na głowie.|Przepraszam. {8840}{8894}Dałem też ogłoszenie|w sprawie nowego lokaja. {8899}{9023}- Zostanie drugim lokajem, prawda?|- Na razie nie zamierzam wyrokować. {9024}{9079}Tym razem niech pan|nie kupuje kota w worku. {9086}{9158}Chcę, żeby dom|był właciwie reprezentowany. {9164}{9196}To było do mnie? {9241}{9293}Kto ma nieczyste sumienie,|niech sobie wemie do serca. {9303}{9389}- Jest pani milczšca.|- Nie zgadnie pan dlaczego. {9414}{9473}Dostałam list od Ethel. {9497}{9569}Chce się ze mnš spotkać,|ale tutaj nie przyjdzie. {9570}{9634}Po co?|I dlaczego nie tu? {9635}{9727}- Czułaby się niezręcznie.|- A dokładniej? {9755}{9795}Mniejsza o to. {9822}{9897}Zapytam paniš Crawley,|czy możemy się spotkać u niej. {9913}{9988}Bóg wie, czego Ethel|chce od nas tym razem. {10013}{10044}/Cora mówiła,|/że mnie szukasz. {10045}{10125}Przejęłam pokój dziecinny|na nasz salon. {10136}{10211}To jest tapeta,|chyba że ci nie odpowiada. {10311}{10340}I to wszystko? {10349}{10396}A mylałe, że o co chodzi? {10445}{10500}Cora mówiła, że była u lekarza. {10534}{10565}Byłem ciekaw dlaczego. {10566}{10608}Po co na katar sienny. {10691}{10783}A gdzie będzie pokój dziecinny,|gdy pojawi się potrzeba? {10826}{10896}Mylę, że tym na razie|nie musimy się przejmować. {11039}{11095}Dziękuję, moja droga,|to bardzo miłe. {11100}{11157}- Ile jestem ci winna?|- Gwineę. {11186}{11217}Gwineę? {11240}{11280}Za flakonik perfum? {11289}{11333}Łajdak miał maskę i broń? {11383}{11487}- Co u ciebie?|- Wydaje mi się, że dobrze. {11489}{11588}Martwię się o ciebie.|To koszmarna sprawa. {11589}{11651}Porzucenie przed ołtarzem?|Tak, to koszmar {11671}{11744}pomnożony miliony razy. {11774}{11807}Musisz się czym zajšć. {11829}{11862}Ale czym? {11868}{11952}W domu nie ma nic do roboty,|chyba że wydajemy przyjęcie. {11953}{12010}Musi być co,|czym mogłaby zajšć myli. {12011}{12043}Na przykład? {12063}{12154}- Ogród?|- Nie, aż tak zdesperowana nie jeste. {12164}{12224}- Więc co?|- Edith, moja droga, {12231}{12340}jeste rozumnš kobietš|z niewštpliwymi talentami. {12347}{12426}Przestań lamentować|i znajd sobie zajęcie. {12718}{12798}Wychodzę, Anno.|Uprzedziłam paniš Patmore. {12799}{12859}Mylę, że dzi|wszystko jest pod kontrolš. {12890}{12945}- Co się stało?|- Nic. {13053}{13087}Poza tym... {13130}{13221}że od tygodni nie dostaję listów|od pana Batesa. {13252}{13279}Boję się... {13302}{13406}że wspaniałomylnie|chce mnie uwolnić, {13436}{13486}żebym mogła ułożyć sobie|nowe życie bez niego. {13487}{13539}Szczerze wštpię. {13579}{13662}Więc dlaczego milczy|i nie chce mnie widzieć? {13707}{13814}Rzecz jasna, nie wiem,|ale na pewno ma ku temu ważny powód. {13844}{13880}Naprawdę tak pani myli? {13899}{13944}Mogłabym przysišc. {14280}{14356}- Wiedzš, że ich wykołowałe.|- Kto wie o czym? {14382}{14435}Pan Durrant załatwia interesy na zewnštrz. {14586}{14621}A co to ma ze mnš wspólnego? {14629}{14671}Pracuje dla twojego współwięnia. {14672}{14748}Zaatakowałe Craiga,|więc cię wrobili, {14761}{14839}ale ukryłe to, co ci podrzucili,|i sprawa się rypła. {14844}{14874}Teraz sš wciekli. {14920}{14956}Ale co mogš zrobić? {14971}{15011}Powiem ci, co robiš. {15278}{15337}Durrant zgłosił naczelnikowi,|że użyłe siły. {15338}{15388}Oficjalnie jeste niebezpiecznym więniem. {15398}{15503}- Naczelnik nie da się nabrać.|- Kiedy ostatnio była twoja żona? {15521}{15570}Ile listów ostatnio dostałe? {15750}{15816}Dzięki Bogu,|co za ulga. {15837}{15879}Mylałem, że machnęła na mnie rękš. {15901}{15970}Nie dziękuj Bogu, póki nie wiesz,|co majš w zanadrzu. {15971}{16004}Nie rozmawiać! {16220}{16250}Zaczynaj. {16259}{16338}Łyżeczka do herbaty, do jajek,|do melona, {16340}{16406}do grejpfruta, do dżemu... {16526}{16559}Mam powiedzieć? {16626}{16651}Dobrze. {16702}{16757}Łyżka do bulionu. {16762}{16822}Mylałem, że łyżki do zupy|sš takie same jak stołowe. {16827}{16927}Bo sš, ale nie te do bulionu,|który podaje się w mniejszych naczyniach. {16950}{17009}Teraz uciekaj, mam robotę. {17178}{17245}Zadaje pan sobie sporo trudu|z Alfredem, panie Carson. {17257}{17293}Czuję się zazdrosny. {17295}{17363}Nie wiem dlaczego.|Poprosił o pomoc. {17370}{17410}Ty nigdy tego nie zrobiłe. {17590}{17623}/Trudno mi zaczšć. {17635}{17711}Postaraj się,|każda z nas ma swoje życie. {17759}{17853}Mogłaby pani napisać do Bryantów,|że chcę, aby wzięli Charlie'go? {17873}{17968}Już kiedy bezskutecznie|tego próbowalimy. {17969}{17995}Wiem. {18007}{18095}Mówiłam, że miłoć matki jest cenniejsza|niż to, co oni mogš zaoferować, {18096}{18153}ale mówišc to,|mylałam o sobie, nie o nim. {18154}{18247}Moja droga, nie rób nic,|póki nie jeste absolutnie pewna. {18253}{18308}Pani Hughes powiedziała,|że każdy z nas ma swoje życie, {18309}{18342}ale to nieprawda. {18402}{18435}Ja go nie mam. {18477}{18571}- Ja zaledwie egzystuję.|- Wiemy, jakš drogę obrała. {18572}{18607}To miłe, że pozwoliła mi pani przyjć. {18608}{18689}Pomagam takim jak ty|odbudować życie. {18690}{18778}Może pracujšc razem znajdziemy sposób,|żeby zatrzymała syna. {18779}{18876}U swoich dziadków Charlie|będzie mógł zostać, kim zechce. {18900}{18924}Z całym szacunkiem, {18925}{18990}ale nawet pracujšc razem,|nie zdołamy mu tego zapewnić. {19055}{19106}Chcesz, żebym napisała do nich jeszcze raz. {19110}{19150}Niech pani nie pisze wprost. {19151}{19253}Proszę napisać, że Ethel chciałaby,|żeby utrzymywali kontakt z wnukiem. {19268}{19299}Nie zmienię zdania. {19320}{19394}Mimo wszystko tak napiszę,|wtedy nie poczujš się rozczarowani, {19395}{19433}niezależnie jak to się skończy. {19453}{19521}Zechce pani wybaczyć,|ale mamy dzi ważnš kolację. {19522}...
grldevil29