Spartacus 01x11 Old Wounds.txt

(26 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{125}{200}Subtitles downloaded from www.OpenSubtitles.org
{425}{494}/Poprzednio w Spartacus: Blood and Sand...
{495}{568}/Wyskoczyli znikšd...|/Zaatakowali nas...
{569}{612}Dotrzymałem słowa.
{613}{643}Połšczyli się.
{644}{691}Nie jeste już Trakiem.
{692}{751}Trzymaj się cieżki,|na którš skierowali cię bogowie.
{752}{779}Zerwałe się ze smyczy?
{780}{837}Batiatus okazał się niesłowny.
{838}{890}Wespniemy się ponad naszš pozycję.
{891}{951}Do progów samego senatu.
{952}{1049}Zostaw politykę tym,|którzy się do niej urodzili.
{1050}{1109}Zaczynać!
{1141}{1233}Wydaj wyrok na przegranego wojownika!
{1268}{1333}Nie ma wyboru.
{1418}{1450}{c:$00008B}Spartacus: Blood and Sand [01x11]
{1462}{1545}{c:$00008B}Tłumaczenie: Yungar|{c:$00008B}Korekta: M.K.
{1555}{1610}{c:$00008B}Dawne Rany
{1620}{1717}{c:$00008B}.:: Grupa Hatak - Hatak.pl ::.
{2339}{2443}Nigdy nie jest łatwo widzieć|przyjaciela, niegdy kochanego,
{2444}{2521}teraz pozbawionego tchu.
{2570}{2646}Wcišż powinien chodzić.
{2653}{2718}Z tym głupim umiechem
{2719}{2813}i marzeniami o życiu|poza tymi murami.
{2896}{2965}Każda noc się kończy.
{2966}{3049}I wszyscy musimy się zbudzić.
{3239}{3325}Wolałbym, żeby bogowie|zawrócili słońce...
{3326}{3382}i wzięli mnie zamiast niego.
{3383}{3446}Walczył z honorem.
{3447}{3482}Jak i ty.
{3483}{3579}Jego serce ucichło|dla rozrywki chłopca.
{3628}{3694}Gdzie tu honor?
{3754}{3827}Varro odszedł z tego wiata|jako gladiator.
{3828}{3890}I tak zostanie zapamiętany.
{3891}{3944}Nie.
{3973}{4057}Zostanie zapamiętany jako mšż.
{4164}{4220}Ojciec.
{4269}{4349}I przyjaciel poród wrogów.
{5524}{5584}Aurelio...
{5626}{5686}To prawda?
{5689}{5768}Że zginšł od twego miecza?
{5888}{5961}Kochał cię jak brata.
{6278}{6344}Ciężko zniesie tę stratę.
{6345}{6422}Trudno go, kurwa, winić.
{6534}{6640}Kalawiusz zarzyna moje stado|dla kaprysu swojej larwy,
{6641}{6728}ma w dupie moje ambicje,|wymiewa mnie w moim własnym domu.
{6729}{6809}Zajebicie ciężko to znieć.
{6810}{6888}Ale szczodrze odpowiem na tę zniewagę.
{6889}{6944}Wyjd.
{6948}{6999}To sędzia.
{7000}{7049}- Porwać się na niego...|- To tylko człowiek.
{7050}{7121}I wszyscy ludzie padajš|pod obcasem swej pychy.
{7122}{7189}- Kwintusie...|- Myl o czym innym.
{7190}{7261}Co z Ilityiš?|Czy zapewniła już mecenat jej męża?
{7262}{7315}Wyjechała do Rzymu|na spotkanie z Glaberem.
{7316}{7352}To dobre wieci.
{7353}{7446}Poparcie legata powinno spokojnie|wystarczyć, by uzyskać stanowisko.
{7447}{7583}Żałuję tylko, że Kalawiusz nie dożyje widoku,|jak "niegodne" nazwisko Batiatus zostaje...
{7584}{7612}wyniesione.
{7613}{7695}Sama myl o wykryciu|skręca w żołšdku.
{7696}{7780}Uspokój się i zapanuj nad nim.
{7838}{7902}Jakie wieci?
{7953}{8022}Gadaj.|Niech twe słowa wypieszczš moje uszy.
{8023}{8102}Spodoba ci się ich brzmienie.
{8103}{8182}Zaczailimy się na sędziego przy drodze,|kiedy opuszczał miasto.
{8183}{8210}Strażnicy i powóz?
{8211}{8268}Załatwieni zgodnie z poleceniem.
{8269}{8333}Sam sędzia zabrany|w ustalone miejsce.
{8334}{8362}Ashur?
{8363}{8396}Stoi na warcie.
{8397}{8464}Zmienię go pod osłonš nocy.
{8465}{8499}Będę ci towarzyszył.
{8500}{8587}Z chęciš spojrzę mu w oczy|i ujrzę w nich moje odbicie.
{8588}{8641}Do tego czasu,|korzystaj z mojej gociny.
{8642}{8663}Wino, kobiety...
{8664}{8689}Z chęciš skorzystam.
{8690}{8728}To ci się należy.
{8729}{8784}Panie.
{8857}{8894}Więc już po wszystkim?
{8895}{8948}Nie.
{8949}{9021}To dopiero poczštek.
{9528}{9605}Oto wielki mistrz Kapui.
{9653}{9733}Ciężkie serce zwiększa ciężar miecza.
{9734}{9826}Strata brata boli każdego gladiatora.
{9837}{9889}Nie oddajemy mu czci łzami,
{9890}{9938}ale krwiš przelanš na arenie.
{9939}{10021}Mówisz jak prawdziwy mistrz.
{10039}{10101}Zbliżajš się zawody przeciwko Pompejom.
{10102}{10220}Przez lata traciłem pozycję faworyta|na rzecz Soloniusa i jego łapówek.
{10221}{10271}W końcu zdobył jš nasz pan.
{10272}{10336}I kto walczy?
{10340}{10390}Spartakus.
{10391}{10465}Kobieta, która płacze.
{10551}{10610}Spartakusie.
{10611}{10673}Wzywajš cię.
{11002}{11076}Naprawdę tak wyglšdam?
{11087}{11198}Aż tyle lat minęło,|że marmur pokrył się tymi rysami?
{11200}{11298}Żeby każdy mógł dożyć|widoku swojej poniszczonej twarzy.
{11299}{11376}I zaniku gładkiej skóry.
{11458}{11502}mierć Varro zajmowała me myli.
{11503}{11594}Strata takiego gladiatora|aż ciska serce.
{11595}{11656}Porównanie jest żadne,
{11657}{11709}wobec syna tracšcego ojca.
{11710}{11781}- Żony tracšcej męża.|- Ciężkie to brzemię.
{11782}{11832}A jednak był wiadom ryzyka|i przyjšł je z własnej woli.
{11833}{11937}By zostać gladiatorem.|A nie dziecięcš zabawkš.
{12017}{12104}Sędzia i jego szczeniak|obu nam przysporzyli bólu.
{12105}{12208}Ręczę ci, że nie zostawię tego|bez odpowiedzi.
{12220}{12292}Z chęciš bym w tym pomógł.
{12293}{12363}Pociesz się mylš, że poczyniono plany.
{12364}{12468}Wolałbym, być skupił się|na zawodach z Pompejami.
{12469}{12601}Ten wypacykowany mieć Solonius zawsze|zdobywał pozycję faworyta włażšc ludziom w dupę,
{12602}{12719}tylko po to, by doznać klęski|z naszym najgorszym rywalem.
{12726}{12785}Ale w tym roku wypadł z łask.
{12786}{12891}W tym roku to dom Batiatusa|zdobył ten zaszczyt!
{12899}{12933}Spartakus,
{12934}{13043}ten, który sprowadził deszcz,|zmierzy się z Peryklesem, tytanem Pompejów!
{13044}{13095}To walka ostateczna?
{13096}{13154}Żadnych werdyktów, żadnej łaski.
{13155}{13194}A nagroda?
{13195}{13272}Godna rangi tego pojedynku.
{13273}{13368}Chciałbym, by wypłacono jš żonie Varro.
{13376}{13398}To znaczna kwota.
{13399}{13457}Chcesz, by w całoci|przeciekła ci przez palce?
{13458}{13571}Razem z przyszłymi wygranymi,|które zdobędę na arenie.
{13586}{13653}Szlachetny gest.
{13655}{13733}Który zamierzam wyrównać.
{13740}{13804}Zrobiłby to?
{13821}{13852}Dla Varro?
{13853}{13884}Dla ciebie, Spartakusie.
{13885}{13999}Żeby nie troskał się,|że jego rodzinie czego brakuje.
{14081}{14156}Te przykre wydarzenia|niewštpliwie zebrały swe żniwo.
{14157}{14278}Odpoczywaj i bšd pewien,|że ci odpowiedzialni za nasz ból...
{14301}{14386}wkrótce pogršżš się we własnym.
{14581}{14670}Żałuję tego,|co stało się z Varro.
{14679}{14805}Widziałem w twych oczach,|jak pragnšłe sprzeciwić się rozkazowi.
{14817}{14900}Szkoda, że tego nie zrobiłe.
{15644}{15677}Żeby to chuj!
{15678}{15739}Wiedziałem!
{15741}{15774}Co tak, kurwa, beczysz?
{15775}{15806}Walczysz u mego boku, bracie!
{15807}{15907}Niczym jaki osesek.|Sam bym się sprawdził.
{15947}{16025}I tak by włanie zginšł.
{16145}{16218}Nasz mistrz nie wydaje się być w formie.
{16219}{16281}Bogowie go karzš.
{16282}{16318}Za jakš przewinę?
{16319}{16341}Kpisz, kurwa.
{16342}{16395}Krew Varro,|wcišż wieża na jego dłoniach?
{16396}{16445}Jego dłonie nie miały wyboru.
{16446}{16508}Wolałbym zginšć,|niż zabić własnego brata...
{16509}{16603}A kto by się zaopiekował jego rodzinš?
{16736}{16814}Co na to odpowiesz, Duro?
{16853}{16929}Gdybycie obaj zginęli,|kto zajšłby się jego żonš?!
{16930}{16952}Jego dzieckiem?!
{16953}{17039}Mój brat nie ma żony ani dzieci.
{17124}{17164}Czekaj!
{17165}{17239}Pierdolnięci Trakowie.
{17925}{17956}Wybacz.
{17957}{18007}Wołałam cię...
{18008}{18061}Nie słyszałem.
{18062}{18128}Nie jeste sobš.
{18129}{18176}Pan cię przysłał?
{18177}{18248}Chciałby cię widzieć|w lepszym nastroju.
{18249}{18287}Nie zasługuję na to.
{18288}{18335}Spartakusie...
{18336}{18400}Twoja rana...
{18401}{18448}To tylko zadrapanie.
{18449}{18507}Varro ucierpiał dużo gorzej.
{18508}{18615}- Odprowadzę cię do celi.|- Nie jeste potrzebna.
{18693}{18749}Wybacz.
{18758}{18812}Mira.
{18916}{18974}Mężczyzna, z którym cię widziałem...
{18975}{19036}Rozkazano mi zajšć się jego potrzebami.
{19037}{19105}Nic dla mnie nie znaczy.
{19106}{19179}To mnie nie obchodzi.
{19189}{19289}Został zraniony próbujšc|chronić mojš żonę.
{19311}{19365}Gdy znów z nim legniesz,
{19366}{19473}chciałbym, by zapewniła go|o mojej wdzięcznoci.
{19876}{19900}Batiatusie...
{19901}{19946}Wybacz za te warunki, sędzio.
{19947}{20037}Pociesz się tym,|że nie będziesz musiał znosić ich długo.
{20038}{20084}Cóż to za obłęd?
{20085}{20114}Obłęd?
{20115}{20146}Nie.
{20147}{20184}To tylko przekonanie,
{20185}{20273}zrodzone z trzewego umysłu|i zranionego serca.
{20274}{20305}Zranionego?
{20306}{20365}Nie wyrzšdziłem ci krzywdy.
{20366}{20462}Zbrodnia umknęła|jego podniosłej uwadze.
{20474}{20513}Uwolnij mnie!
{20514}{20558}Taki mam zamiar.
{20559}{20636}Od tego jebanego wiata.
{20701}{20764}Z czymkolwiek się nie zgadzasz,
{20765}{20833}omówmy to jak cywilizowani ludzie.
{20834}{20871}Mylisz się co do mnie.
{20872}{20917}Jestem tylko nikczemnym zwierzem.
{20918}{20989}Bestiš, którš można|ujeżdżać i lekceważyć.
{20990}{21024}Batiatusie...
{21025}{21119}Przyjmujesz mojš gocinę,|wchodzisz do mego domu,
{21120}{21191}łamiesz się chlebem,|pijesz moje wino...
{21192}{21273}Tylko po to, by napluć mi w twarz.
{21274}{21383}"Zostaw politykę tym,|którzy się do niej urodzili".
{21493}{21578}Nie miałem zamiaru cię obrazić.
{21590}{21682}Chciałem ci tylko oszczędzić|przyszłych upokorzeń...
{21683}{21734}Oszczędzić mi?!
{21735}{21833}Gówno możesz oszczędzać,|ty żałosna pizdo!
{21919}{21958}A teraz gadaj!
{21959}{21986}Mów o moim dziedzictwie!
{21987}{22138}Mów, że nazwisko mojej rodziny nic nie znaczy|dla ciebie i twoich szlachetnych lachocišgów!
{22139}{22168}Gadaj!
{22169}{22209}Wybacz, panie.
{22210}{22294}Może, gdy podniesiesz stopę...
{22452}{22484}Podnieć go.
{22485}{22546}Tak, panie.
{22749}{22822}Pragniesz moich słów?
{22841}{22898...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin