00:00:02:Pozdro dla Kowala,Zaniewa,Strzelca i Klima 00:00:04:Lata szedziesište. 00:00:06:Lata wolnej miłoci,|a zarazem ciężkie czasy. 00:00:23:Wyobra sobie, że masz córkę. 00:00:25:Katoliczka, Żydówka. Nieważne. 00:00:27:Wychowuje się... 00:00:31:w typowej mieszczańskiej rodzinie. 00:00:34:Tłumaczysz jej, że ma być|czysta aż do lubu. 00:00:36:A w niedzielę ma|się modlić. 00:00:38:Przekazujesz jej wszystko co wiesz... 00:00:47:nawet posyłasz jš na studia. 00:00:49:Cała twoja krwawica idzie|na czesne. 00:00:54:Oszczędzasz pienišdze, pożyczasz,... 00:00:58:bierzesz nadgodziny. 00:01:00:Wszystko byle jš wyksztłacić. 00:01:03:Którego dnia wraca z|zajęć i mówi: ... 00:01:05:"Tato zamieszkam z chłopakiem." 00:01:07:Ty na to:|"Co takiego!?" 00:01:09:A ona ci mówi, że nastały|czasy wolnej miłoci. 00:01:11:Odszedłe od tematu. 00:01:13:Gadalimy o tym czemu dzieciaki|sš teraz takie rozbrykane. 00:01:15:Za dużo im się teraz pozwala. 00:01:22:Jak wysyłam bachora do szkoły|i wypruwam z siebie flaki... 00:01:24:to ma się czego nauczyć. 00:01:26:Niech będzie cieciem,|ale wykształconym. 00:01:29:Film pt. "KOT FRITZ" 00:03:13:Ale tu tłum. 00:03:18:Wokół sami kretyni. 00:03:22:Licealici. 00:03:24:Przychodzš w każdy weekend. 00:03:28:Niby wszyscy sš a nikogo|nie ma. 00:03:30:O widzisz tamtš babkę! 00:03:33:-Tš z wózkiem?|-I co z tego. 00:03:37:Jakby przyszedł wczeniej|wszystko by grało. 00:03:39:A tak... 00:03:42:wszyscy już sš z gitarami... 00:03:44:i piewajš to samo. 00:03:54:Wyjmujcie sprzęt. 00:04:23:Kretynki. 00:04:25:Wolš czarnoskórych. 00:04:37:Spadam. 00:04:40:Zobaczymy się póniej. 00:04:43:Trzymaj się. 00:04:45:James Baldwin (czyt. Dżejms Boldłin)|fantastycznie wyczuwa problemy czarnych. 00:04:50:Pracowałam jako ochotniczka w oddziale opieki społecznej dla czarnych. 00:04:55:Byłam na kilku spotkaniach Czarnych Panter. 00:04:58:Bezkrwawa rewolucja to przeżytek. 00:05:00:Władza dla ludu. 00:05:02:Chodziłam na wykłady z afrykanistyki. 00:05:04:Murzyni sš bardzo cywilizowani. 00:05:06:Wzronie wartoć rezydencji... 00:05:08:gdy się sprowadzš. 00:05:10:Freud (czyt. Frojd) nie pisał dla czarnych. 00:05:13:Dlaczego James Earl Jones (czyt. Dżejms Erl Dżons)... 00:05:15:zawsze gra murzyna? 00:05:19:Nie znoszę jak ludzie mówiš o Murzynach bez szacunku. 00:05:22:Czarne jest piękne. 00:05:24:Najbardziej podobaja mi się wasze włosy. 00:05:26:Biali nie majš w sobie 00:05:28:za grosz naturalnoci. 00:05:30:Mój znajomy powiedział, że... 00:05:32:najbliżsi Murzynom sš Żydzi. 00:05:34:Ja jestem żydówkš. 00:05:37:Nie jestem zwykłym czarnuchem. 00:05:41:Co wy sobie mylicie, że jestem Sydney Platie (czyt. Sydnej Płatie)? 00:05:54:O, Matko! 00:06:01:Moja dusza przeżywa męczarnie. 00:06:04:Zwiedziłem cały wiat. 00:06:08:Wszystko widziałem!|Wszystko przeżyłem. 00:06:12:Walczyłem z mężczyznami,|kochałem kobiety. 00:06:15:Zaznałem bogactw, sławy|i przygód. 00:06:19:Stawałem twarzš w twarz z niebezpieczeństwem. 00:06:23:Jeste sławny? 00:06:26:Widziałam cię w jakim filmie. 00:06:28:Nie przerywaj. 00:06:32:Żyłem na pełnych obrotach... 00:06:34:a moja dusza wcišż łka i łka... 00:06:36:żšda czego więcej! 00:06:40:Nie jest tak le. 00:06:42:Przystojniak z niego. 00:06:44:Pomóż mi. 00:06:46:Uratuj mnie|i siebie. 00:06:49:Co mogę zrobić? 00:06:51:Masz piękne oczy. 00:06:53:Chod cukiereczku... 00:06:56:znam pewne miejsce gdzie możemy|pobyć sami. 00:07:04:A ja?|Moja dusza się nie liczy? 00:07:08:Trzy naraz... tego jeszcze nie grali. 00:07:12:Razem poznamy... 00:07:14:egzystencjalny rdzeń siły życiowej. 00:07:18:"Egzystencjalny".|Gdzie to słyszałam. 00:07:21:- Co to znaczy?|-"Wspaniały" kretynko. 00:07:24:Fritz jeste geniuszem. 00:08:08:Zobaczę kto puka. 00:08:18:Jak leci? 00:08:21:Fritz chce zostać Casanovš. 00:08:25:Mamy tu orgietkę, to nie najlepszy|moment. 00:08:29:A to wolne? 00:08:31:To kibel. 00:08:34:Widzę, że cię przypiliło. 00:08:36:Dobra.Chodcie dziewczyny.|Z życiem! 00:08:44:Czeka na nas wiat nowych dowiadczeń. 00:08:47:Wanna staje sie kapsułš prawdy i miłoci. 00:08:52:Tylko nagoć prowadzi do bliskiego poznania. 00:08:55:Włanie. 00:08:58:"Naga bliskoć", ale ty bystra. 00:09:03:Musimy być tak blisko... 00:09:05:jak to możliwe. 00:09:09:Zbliżmy się. 00:09:12:Bliskoć jako spełnienie ukrytych żšdz... 00:09:14:pozwalajšcych poznać prawdę. 00:09:17:Spełnienie jest niezwykle ważne, prawda? 00:09:21:Niezwykle. 00:09:25:Oto naga prawda. 00:09:28:Wszystko staje się jasne. 00:09:34:Nadchodzi prawda. 00:09:38:Oto egzystencjalny rdzeń. 00:09:40:O rany. 00:09:42:Cholera jasna! Idziemy! 00:09:46:Nic z tego! Ty chod tutaj... 00:09:49:a ty tu. 00:09:55:Gotowi start. 00:10:12:To chyba tutaj... 00:10:14:pala trawę i... 00:10:16:wyprawiajš wiństwa. 00:10:20:I co teraz? To moja pierwsza obława. 00:10:23:Pierwsza? No to ci powiem. 00:10:26:Wchodzimy po schodach jak najciszej. 00:10:28:Id za mnš, tylko cicho. 00:10:32:Jak Dick Tracy (czyt. Dik Trejsi). 00:10:35:Nie to staromodne. 00:10:38:Wchodzimy. 00:10:42:Mogę przeszukać panienki? 00:10:44:Pewnie|Mnie już się znudziło. 00:10:47:Idziemy. 00:10:49:Bierz ze mnie przykład, jestem ekspertem. 00:11:02:Stary... 00:11:05:co ty wyprawiasz? 00:11:07:Czego chcesz? 00:11:10:A niech mnie.|Prywatna orgia Fritza. 00:11:17:Wynocha!|Szukamy prawdy! 00:11:20:To moja wanna. 00:11:24:Nie przejmuj się nim. 00:11:26:Ma kompleks Boga. 00:11:28:Wiem. 00:11:40:We macha maleńka. 00:11:44:Czeć chłopaki. 00:11:48:To dopiero życie. 00:11:52:Chodcie do nas. 00:11:54:Mamy niezły towar. 00:11:56:Tylko zamknijcie drzwi, jestemy wstydliwi. 00:12:02:Co tu sie dzieje? 00:12:10:Jestem tam. 00:12:12:No i jak? 00:12:15:Dziwne, już tam nie jestem. 00:12:17:Cholera. 00:12:19:Jestem pisarzem pogadajmy. 00:12:22:Robiła to kiedy z wilkiem? 00:12:26:Masz żadkš okazję.|Jestemy wymierajšcym gatunkiem. 00:12:29:Naprawdę? 00:12:32:Nie wiem czy to już to czy nie. 00:12:35:A ty wiesz? 00:12:37:Będziesz wiedział. 00:12:39:To na mnie nie działa. 00:12:42:Od razu zasypiam. 00:12:44:Nie smuć się. 00:12:46:Kiedy ci się uda. 00:13:07:To chyba tutaj. 00:13:24:Widzisz co? 00:13:26:Banda degeneratów. 00:13:31:Masz bardziej donony głos. 00:13:34:Masz krzyknšć: "Otwierać psiakrew". 00:13:36:Masz powiedzieć "psiakrew", to budzi respekt. 00:13:41:Krzycz na trzy. 00:13:43:Dam sobie radę. 00:13:45:Dasz. 00:13:48:Mogę na nich wołać perwersi? 00:13:50:Co to znaczy? 00:13:52:Degenerat, nie wiesz? 00:13:54:Perwer to degenerat? 00:13:56:Jak cię wychowali? 00:13:58:Moja bar-mitzwa się nie liczy? 00:14:00:Z czego się miejesz? 00:14:03:To poważna robota. 00:14:05:Skończ z wygłupami. 00:14:11:Dobra. 00:14:14:Otwierać!|Otwierać patałachy! 00:14:18:Jeszcze raz. 00:14:21:Dobra już się nie będę miał. 00:14:25:Otwierać... 00:14:27:...policja 00:14:29:Otwierać policja. 00:14:42:Już umiem. 00:14:55:O rety, ja chyba latam! 00:15:07:Życie jest piękne! 00:15:13:Policja otwierać! 00:16:18:Ale pistolet. 00:16:28:Zabiłem go! 00:16:49:Widzisz bez okularów? 00:16:53:Pewnie. 00:16:55:Widzisz? 00:16:57:Trochę. 00:16:59:Dobre szkła. 00:17:05:Jeste młodszy, masz 45 lat. 00:17:09:Ja 67. 00:17:13:Jakbym wiedział, dałbym ci okulary. 00:17:15:Przyniosłem dwie pary. 00:17:17:Nie wiedziałem, że będš mi potrzebne. 00:17:23:Już nie jestem młodzieniaszkiem. 00:17:29:Nic nie widzisz? 00:17:31:Jak będę w twoim wieku to może co zobaczę. 00:17:42:Dobrze ci idzie. 00:17:46:Wiesz co? 00:17:49:Wcale nie musisz zaglšdać do ksišżki. 00:17:51:Zmylaj. 00:17:54:Dobrze. 00:17:57:Dobrze. 00:18:02:Mów normalnie. Cicho. 00:18:26:O Matko! Jestem zbiegiem. 00:18:45:To tu! 00:18:49:To synagoga. 00:18:51:Co to kociół? 00:18:54:Słyszysz oni nie mówiš po angielsku. 00:19:00:Ralph (czyt. Ralf) nie przeginaj. 00:19:04:Ty id tędy, ja tamtędy. 00:19:06:Wreszcie mówisz do rzeczy. 00:19:09:Cicho bšd, to mój naród. 00:19:29:Wybacz rabinie. 00:19:33:-Przepraszam|-Dlaczego oni siedzš w szlafrokach? 00:19:36:-Przepraszam|To pewnie kociół hippisów. 00:19:39:Widziałe go? 00:19:50:Czy możesz być cicho? 00:19:52:Przecież nie mówię głono. 00:19:54:Przepraszam. 00:19:56:Czeć mamo. 00:19:59:Wujek Ben? Szukamy przestępcy. 00:20:03:To ty? 00:20:05:Znalazłe go? 00:20:07:Był tam ale... 00:20:14:Wcale... 00:20:18:Wcale...|Nie mówię głono! 00:20:26:Co pan wyprawia? 00:20:49:Przerywamy wojnę|izraelsko-arabskš... 00:20:52:żeby nadać komunikat. 00:20:54:Po rozmowie z premierem Izraela prezydent... 00:20:58:zgodził się wysłać oddziały zbrojne do Izraela... 00:21:00:pod warunkiem, że Nowy Jork i Los Angeles... 00:21:04:zostanš zwrócone USA. 00:21:17:Zatrzymaj się wreszcie! 00:21:38:Nie czas na tańce. 00:21:40:Nie chciałem przerywać zabawy. 00:21:42:Lubię tańczyć. 00:21:44:Kretynie. 00:21:54:Nie wolnoi ci tańczyć. 00:21:57:Nie jeste Żydem! 00:22:30:Wszystko było dobrze|Dopóki nie przyjechały gliny. 00:22:33:Jedna z tych kretynek odkręciła wodę i... 00:22:35:się zaziębiłem. 00:22:40:Czeć! Wszyscy się uczš do egzaminu? 00:22:43:Jak ci poszło z tš lalš? 00:22:45:Miała niezły tyłek. 00:22:48:Charleen (czyt. Szarlin) też jest niczego sobie. 00:22:53:Hines! (czyt. Hajns) staruszku. 00:22:55:Dobrze się bawiłe z Alvinš? 00:23:02:Kretyni. Mylš, że egzaminy... 00:23:06:sš najważniejsze. Ważniejsze niż... 00:23:08:siły natury. 00:23:10:Co im sie chyba pomyliło. 00:23:13:Nie można z nimi normalnie porozmawiać. 00:23:17:Co za nuda. 00:23:19:Spędzić całš noc... 00:23:21:w ksišżkach. 00:23:25:Pewnie.|Pamiętam te czasy... 00:23:28:kiedy i mnie inspirował cały ten... 00:23:31:historyczny i ekologiczny nonsens. 00:23:34:Mylš, że nauka jest najważniejsza. 00:23:36:Że trzeba być intelektualistš... 00...
widez2