{1}{80}- Łšczyło cię co z Lemon?|- Tak, dawno temu. {80}{140}Ale niczego już między nami nie ma.|Kocham cię! {140}{210}Wyjdziesz za mnie? {210}{291}Bylimy kiedy zakochani.| I ja chyba nadal jestem. {291}{334}Nie wierzę,|że miała czelnoć powiedzieć Ruby, {334}{363}że nie była miłociš|mojego życia. {363}{472}Nigdy ci tego nie wybaczę. {580}{614}Nigdy o tym nie rozmawiajmy. {614}{707}Rozważyłby możliwoć bycia|moim prawdziwym chłopakiem? {707}{780}Wiem, że trudno sobie|ze mnš poradzić, ale... {882}{990}Witam.|Tu Dash DeWitt dla Blawkera. {990}{1141}Mija dokładnie 250 lat,|odkšd wóz Cyrusa Laviniusa Jeremiah Jones {1141}{1261}i jego żony Lucilli zepsuł się|na skraju tejże drogi. {1263}{1390}A kiedy BlueBell przygotowuje się|do uczczenia pamięci naszej najstarszej pary, {1390}{1481}wszyscy zdajš się chcieć rozmawiać|o naszej najnowszej parze. {1481}{1559}Co my tu robimy?|Nie możemy wrócić do łóżka? {1559}{1638}Oboje musimy ić do pracy. {1638}{1711}Ale jutro mam wolne.|I wpadłam na wietny pomysł. {1711}{1780}Czytałam, że w Fairhope|jest owocobranie pomarańczy. {1780}{1882}Może pojechalibymy tam,|wzięli koc, jakie wino. {1882}{1946}Możemy bymy też pozowali|do katalogu z modš. {1946}{2014}- Proszę, proszę, proszę?|- Zrobię to dla ciebie, {2014}{2060}ale bierzemy piwo,|nie wino. {2060}{2150}I oczekuję, że mi się póniej|poważnie odwdzięczysz. {2150}{2267}Więc mamy umowę.|Będziemy się dobrze bawić, obiecuję. {2267}{2294}Ludzie tu jedzš, wiecie? {2294}{2351}Mój błšd.|Ale to był jej pomysł. {2351}{2400}Ja dbam o zdrowie ludzi. {2400}{2476}Wyglšdam na rozbawionego?|Mam problemy. Dzwonili z gazety. {2476}{2524}Piszš artykuł o Dniu Założyciela. {2524}{2560}Co w tym złego? {2560}{2630}Od miesięcy chciałe,|żeby napisali o BlueBell. {2630}{2680}Odkšd Ruby wyjechała|jestem trochę... {2680}{2730}Do niczego?|W depresji? Przygnębiajšcy? {2730}{2813}Rozproszony. Zawaliłem trochę|moje obowišzki z tej okazji. {2813}{2866}I nie mam nikogo|do zagrania pary założycieli. {2866}{2912}A Delma, która miała|przygotować pierwszš ucztę... {2912}{2940}Pierwszš ucztę? {2940}{3012}Lucille i Cyrus rozweselili|osadników wielkš ucztš. {3012}{3074}Proszę, spróbuj nadšżać. {3074}{3130}W każdym razie,|Delma chyba straciła swoje kubki smakowe, {3130}{3221}bo baranina, którš przyniosła|na próbę, była okropna. {3221}{3276}Wiem, że przechodzisz|przez trudny okres, {3276}{3349}więc zrobimy z Wadem wszystko, żeby pomóc.|- Muszę ić. {3349}{3382}Dziękuję.| Jestecie najlepsi. {3382}{3410}Dla ciebie wszystko. {3410}{3458}Możecie po południu|odebrać wasze kostiumy. {3458}{3502}Co?|Nie, nie. {3502}{3617}Z chęciš zagramy parę założycieli,|jeli to ci pomoże. {3617}{3661}Tak, dokładnie. {3686}{3745}Muszę lecieć.|Zostawiłem twoje auto w myjni. {3745}{3788}Dzięki jeszcze raz|za pożyczenie go. {3788}{3820}Żaden problem.| Do zobaczenia póniej? {3820}{3925}Chyba będziesz chciał zasłonić oczy,|bo pocałuję mojš kobietę na pożeganie. {3925}{3940}Wiec zaczynamy. {3985}{4020}Tylko spójrz! {4122}{4154}Masz wielki, głupi umiech. {4154}{4246}Wybacz. Mam nadzieję,|że nie czujesz się przez to gorzej. {4246}{4278}Ale jestem taka szczęliwa! {4278}{4358}To dobrze. Ale muszę przyznać,|że nie sšdziłem, że wam się uda. {4358}{4404}Doprowadzacie siebie do szaleństwa. {4404}{4454}Zdziwiłby się.|Wade jest zupełnie innym człowiekiem. {4454}{4574}Ile jestecie razem, miesišc? {4574}{4632}Wtedy każdy zachowuje się|jak najlepiej. {4632}{4692}Chcesz powiedzieć,|że to szczęcie to tylko złudzenie? {4692}{4758}Chcę powiedzieć,|że spotkasz się z Wadem Kinsellš. {4758}{4866}To, jak sobie poradzisz z jego prawdziwš|naturš, zadecyduje o losie waszego zwišzku. {4866}{4966}Do zobaczenia póniej.| Mam spotkanie w sprawie baraniny. {5000}{5068}Dobra.| wietna rozmowa. {5170}{5212}Będziesz generałem. {5212}{5266}Ale masz szczęcie! {5286}{5374}Nigdy nie jestem nikim fajnym. {5374}{5416}Ubijaczka masła. {5442}{5497}Kowal Adams. {5497}{5561}W końcu dopisało mi szczęcie! {5561}{5654}Nie mogę mieć włšczonej komórki?| Lubię smsować z Tomem. {5654}{5684}Ona żartuje!| Żadnych telefonów! {5684}{5736}Nie zwalaj na mnie. {5736}{5770}Jestem kowalem. {5770}{5812}Pokażę wam wasze atrybuty. {5812}{5854}Super. {5854}{6026}Wiesz, że "Southern living"|pisze artykuł o Dniach Założyciela? {6026}{6100}Więc odnowię mojš prenumeratę.| Nie byłam pewna... {6100}{6146}Nie, to nasza wielka szansa. {6146}{6222}Wszyscy wiedzš,|że Delma nie zna się na gotowaniu, {6222}{6306}a skoro będzie prasa,|nie możemy sobie pozwolić na kiepskš kuchnię. {6306}{6376}Możemy się zajšć kateringiem! {6376}{6430}To wietny pomysł. {6430}{6501}Ale czy Lavon nadal cię|nie obwinia za zerwanie z Ruby? {6501}{6578}Minęły już tygodnie.| Na pewno mu przeszło, nie? {6578}{6686}Wpadnę do niego z jakimi|wypiekami i załagodzę sprawę. {6686}{6725}Dobrze! {6725}{6801}Powodzenia! {6924}{6972}Co tam u ciebie?| Jak Tansy? {6972}{7036}Jest na pokazie fryzur w Orlando. {7036}{7172}Mówi, że to w stylu jakiego reality show,|ale nie wiem, o co chodzi. {7172}{7246}Wszystko u niej dobrze.|Między nami też. {7246}{7290}- To dobrze.|- Tak. {7290}{7358}A co u ciebie i Wade'a?| Słyszałem, że już oficjalnie. {7358}{7437}Mam nadzieję, że to nie jest|zbyt dziwne dla ciebie. {7437}{7538}Mogłaby zebrać do jednego pokoju|wszystkich wolnych facetów z BlueBell. {7538}{7642}- To musiał być kto, kogo znam.|- A ty musiałe wybrać jego byłš żonę. {7642}{7724}Racja. {7724}{7784}Życie w BlueBell. {7784}{7820}No tak. {7874}{7938}Muszę ić.| Muszę tam ić. {7986}{8030}Miło było cię zobaczyć. {8141}{8176}Witam, burmistrzu Hayes. {8176}{8263}Przyniosłam ci parę|tradycyjnych ciastek z XVIII wieku. {8263}{8301}Sš przepyszne. {8301}{8366}Nie. Nie zajmiecie się|kateringiem na pierwszej uczcie. {8366}{8420}- Ale...|- Żegnam. {8489}{8618}Mogš być hamburgery.| Tak, podoba mi się pomysł na deser. {8618}{8646}Do zobaczenia póniej. {8646}{8716}Przestań. {8716}{8752}Pa. {8752}{8815}Więc to prawda.| Spotykasz się z Wadem Kinsellš. {8815}{8865}Nie spodziewałam się tego. {8865}{8954}A ja nie spodziewałam się,|że założę osiemnastowiecznš suknię. {8954}{9082}Lavon wybrał was do zagrania|pary założycieli. {9082}{9122}To prawdziwy honor. {9122}{9216}- Jasne.|- Możesz użyć tego do przygotowania się. {9216}{9250}To pamiętnik Lucilli. {9250}{9330}Przyniosłam go z nadziejš,|że kto go przeczyta {9330}{9394}i jego życie zostanie odmienione,|tak jak moje. {9394}{9516}Doktor Hart, tu pani jest.|Mam dobre wieci, znalazłem pani samochód. {9516}{9578}Nie wiedziałam,|że się zgubił. {9578}{9630}Wade zgłosił to wczoraj. {9656}{9805}Chyba się wygadałem.|Podrzucę samochód póniej. {9805}{9852}Zgubił go? {9852}{9941}Może wtopił się w tło.| Jest zielony? {9941}{9962}Srebrny. {9981}{10013}Zaczęło się. {10013}{10066}Wade zaczšł być sobš. {10066}{10113}Cholera, Lavon! {10113}{10172}Dzięki za ksišżkę.|Muszę ić zabić barmana. {10172}{10216}Zwolnij. {10216}{10316}To, jak poradzisz sobie z waszym|pierwszym kryzysem, zdefiniuje wasz zwišzek. {10316}{10354}Czemu wszyscy tak mówiš? {10354}{10450}Ja biorę przykład z|Lucilli Lavinius Jeremiah Jones. {10450}{10535}Lucille i Cyrus byli|szczęliwym małżeństwem przez 62 lata, {10535}{10586}a recepta na to jest|w pierwszym rozdziale. {10586}{10709}Zamiast zamienić irytację w gniew,|Lucille zamieniła jš w co dobrego. {10709}{10749}- I zadziałało?|- W moim przypadku, tak. {10749}{10832}Stanley i ja|nie kłócilimy się przez 10 lat. {10832}{10866}Ale to twój wybór. {10866}{10970}Możecie spędzić wasze życie|na krzykach i kłótniach. {10970}{11041}Albo możecie już zawsze|zostać w okresie miesišca miodowego. {11136}{11225}Spójrz.| Twój samochód wrócił. {11225}{11278}Tak. {11298}{11356}Szeryf go znalazł. {11376}{11481}Mogę to wyjanić.|Pojechałem nim na ryby, {11481}{11558}a potem wypiłem piwo albo szeć. {11558}{11614}I wróciłem na piechotę,|bo tak było odpowiedzialnie. {11614}{11680}Ale potem zapomniałem... {11680}{11798}Jestem pewna, że następnym|razem będziesz bardziej ostrożny. {11818}{11854}Tak. {11912}{12090}Skoro jeste taka wyrozumiała,|może powinienem otworzyć bagażnik. {12172}{12222}Wiesz... {12222}{12293}To dobra wymówka,|żeby porzšdnie wyczycić auto. {12293}{12386}Pamiętałe o hamburgerach?|Jestem głodna. {12386}{12479}Tak, ja też. {12905}{12948}Tak w ogóle,|to skończył ci się szampon. {12948}{13022}To niemożliwe,|kupiłam go 3 dni temu. {13022}{13126}Skończył mi się detergent|i użyłem go do wyczyszczenia przecieradeł. {13126}{13144}Co? {13144}{13220}To był szampon z ręcznie|zbieranymi wodorostami i lawendš. {13220}{13302}Zamówiłam go specjalnie z Paryża. {13302}{13365}Nie wiedziałem. {13396}{13498}To nic takiego.|Kupię sobie jaki w naszym sklepie. {13498}{13592}Szampon to szampon.| No i detergent, nie? {13592}{13670}Co się tu dzieje? {13670}{13764}Zgubiłem twój samochód,|a potem zużyłem twój szampon. {13764}{13816}Czemu się nie wciekasz? {13816}{13872}Bo wtedy bylibymy parš|która się wcieka na siebie. {13872}{13926}A ja tego nie chcę. {13926}{13994}Zamieniam wady w zalety. {14013}{14090}Wzięła jednš z tych broszur|Josie z parkingu? {14090}{14180}Bo wszystkie jej zalety ujawniły się|po szalonym weekendzie w autobusie. {14180}{14286}Postępuję według zasad|Lucilli Lavinius Jeremiah Jones. {14286}{14319}Tak lepiej. {14319}{14406}Dzięki temu,|uniknęlimy już dwóch kłótni. {14406}{14444}Proszę, zrób to ze mnš. {14444}{14606}Więc jeli znów narozrabiam,|nie będziesz na mnie zła? {14606}{14629}Tak. {14650}{14694}Więc kto by się z tym sprzeczał? {14694}{14724}Nie wiem. {14888}{14958}Dostarczono nam już nowe|balie na jutrzejszš uroczystoć. {14958}{15022}Z porzšdnego dębu. {15022}{15137}Ja przygotowuję specjalne wydanie Blawkera,|pis...
ma2287