00:00:29:<Tłumaczenie Suchy: pasuchy@poczta.onet.pl 00:00:32:<Tłumaczenie Suchy: pasuchy@poczta.onet.pl 00:00:36:Mówiš na mnie Turek|Wiem, że to mieszne imię jak na Anglika. 00:00:40:Moi rodzice byli w tym samym samolocie kiedy się rozbił|Tak się poznali. 00:00:44:Moje imię to nazwa tego samolotu. 00:00:47:Co za ludzie nazywajš syna|imieniem katastrofy samolotowej. 00:00:50:To jest Tommy. 00:00:52:Rozpowiada ludziom, że ma imię|wywodzšce się od pistoletu. 00:00:54:A ja wiem, że rodzice nazwali go tak od|imienia sławnego 19-wiecznego baletmistrza. 00:00:59:Znamy się od urodzenia. 00:01:01:Jest moim partnerem. 00:01:03:To nie znaczy, że trzymamy się|za ršczki i spacerujemy po parku. 00:01:05:Po prostu próbuję trzymać go z dala od kłopotów|W które pakuje mnie i siebie. 00:01:10:Czasami mnie wkurza i mam ochotę mu przywalić. 00:01:13:Ale tak naprawdę to traktuję go jak brata. 00:01:16:Co wiem o diamentach?|Jestem promotorem bokserskim. 00:01:20:Kiedy byłem szczęliwym promotorem bokserskim|Do czasu kiedy wszystko zawaliło się. 00:01:24:To co w końcu wiem o diamentach? 00:01:26:Nie pochodzš z Antwerpii??? 00:01:36:Proszę się zatrzymać! 00:01:46:Co to jest? 00:01:50:No co to jest? 00:01:53:A co? Majš mi spać portki? 00:01:56:No dobra id. 00:02:00:To piękna opowieć. 00:02:02:Od tak sobie mówisz,| że to tylko opowieć? 00:02:05:Jak na religijnš bujdę|mogę chyba tak powiedzieć. 00:02:08:Doć! Ruben powiesz mu co? 00:02:11:Posłuchaj tego. To tylko opowieć,| którš kto usłyszał i le przetłumaczył. 00:02:15:W starohebrajskim dziewica i matka|majš takie samo znaczenie. 00:02:20:To był błšd, tłumaczšc "matka" jako "dziewica". 00:02:36:Więc tłumacze wymylili opowieć|o dziewicy, która powiła dziecko. 00:02:44:W sumie to włanie ta "dziewica"|zwraca powszechnš uwagę. 00:02:48:Nie każdego dnia dziewica rodzi dziecko. 00:03:15:Co chcesz przez to powiedzieć? 00:03:19:Chodzi mi o to, że jest to napisane,|ale wcale nie oznacza, że się naprawdę wydarzyło. 00:03:24:- Nie jest ważne czy to fakt czy fikcja lecz....|- Koniec! Zapomnijmy o tym. 00:03:33:- Jak on się nazywa?|- Mike. 00:03:36:- Kto tam?|- Mutchi. 00:03:44:Puć ich. 00:03:45:- Mike|- Mutchi. 00:03:48:Mutchi czekalimy na ciebie przez pół godziny. 00:03:51:Chcesz mnie przyprawić o zawał. 00:03:54:Mutchi. 00:03:56:Mutchi? 00:04:27:Gdzie jest kamyk? 00:04:31:Gdzie jest kamyk? 00:04:35:Gdzie jest kamyyyk? 00:04:42:Michael gdzie jest kamyk? 00:04:53:PRZEKRĘT 00:04:58:Kuzyn Avi. 00:05:19:Franky "Cztery palce" 00:05:30:"Przystojniak" George 00:05:39:Tony 00:05:42:Borys "Brzytwa". 00:05:48:Doug "Głowa". 00:05:53:"Skała". 00:06:06:O której odlatuje twój samolot. 00:06:09:Za 20 minut. 00:06:11:Daj spluwę. 00:06:23:Jak wylšdujesz w Londynie. 00:06:26:I będziesz potrzebował gnata. 00:06:28:Zadzwoń tu. 00:06:34:- Borys|- Borys załatwi ci wszystko. 00:06:46:Po co tak mocno wali? 00:06:48:By wygrać walkę Tommy|Nie jakie tam zawody. 00:06:51:Walka jest po to by sprawić komu ból. 00:06:55:- Co z naszymi kiełbaskami Charlie?|- Dwie minuty Turek. 00:07:00:Popatrz na to. 00:07:02:Jak ja niby mam tym wszystkim| zarzšdzać z tej rudery. 00:07:04:Potrzebuję odpowiedniego biura.|Nowego biura Tommy. 00:07:07:I ty mi je kupisz. 00:07:09:Czemu ja? 00:07:12:- Bo znasz się na przyczepach|- A niby czemu? 00:07:15:Spędziłe w jednej wakacje,|więc wiesz o nich więcej niż ja. 00:07:20:Nie chcę by mnie|wycyckali przy ustalaniu ceny. 00:07:22:A co jest z tš nie tak? 00:07:25:Nic takiego Tommy...|Jest zajebista. 00:07:28:Tylko co nie tak z kolorem. 00:07:32:Tu masz adres gdzie można to kupić. 00:07:38:To adres nielegalnego pola kempingowego. 00:07:40:Dostaniesz 10 kawałków i nie zapomnij|o przyniesieniu jakiej reszty. 00:07:44:Co z tymi kiełbasami Charlie? 00:07:46:Pięć minutek Turek. 00:07:50:Pięć minut temu miało być za 2 minuty. 00:07:53:Pierdoleni cyganie, muszę|jechać do pierdolonych cyganów. 00:07:57:Tak to jest Tommy. 00:08:02:O żesz ty kurwa Tommy. 00:08:05:Co to ma być? 00:08:07:- To nowy pasek|- Nie, to jest spluwa Tommy. 00:08:10:Co ona robi w twoich spodniach? 00:08:12:- Noszę jš dla ochrony|- Przed czym? 00:08:15:Niemcami??? 00:08:18:Muszš cię boleć jaja za|każdym razem jak siadasz. 00:08:21:- Skšd jš masz|- Od Borysa "Brzytwy". 00:08:24:Masz na myli|Borysa "Skurwiela-Pierdolonego Ruska"? 00:08:27:Trochę ciężka. 00:08:30:Ciężar jest dobry|WCZENIEJ 00:08:33:Jak nie zadziała zawsze możesz|gocia pierdolnšć nim w głowę. 00:08:36:Borys "Brzytwa" lub Borys "Nietykalny dla kul". 00:08:40:Ten Rusek był ostry jak|sierp i twardy jak młot. 00:08:43:Po prostu niemożliwociš|było zabicie skurwysyna. 00:08:48:Wracajšc do mego partnera Tommy'ego. 00:08:50:Tommy prowadzi własny biznes. 00:08:53:Maszyny do grania. Dzięki temu mamy na czynsz|i na rękawice dla "Przystojniaka". 00:08:59:Jednakże, Tommy jest zaabsorbowany|obecnie sprawami ochrony osobistej. 00:09:03:Dobra, biorę go. 00:09:05:Jest pewien powód entuzjazmu|Tommy'ego względem broni. 00:09:10:Wczeniej czy póniej jak przegramy jaki|mecz będziemy mieli do czynienia ze "Skałš". 00:09:15:Jeżeli to nie jest żałosne|to sam nie wiem co jest. 00:09:18:- Chociaż nie wyglšda tak le|- Wyglšda wspaniale. 00:09:21:- Powinien pan być dumny|- Będziesz robił to za co ci płacę Garry. 00:09:25:- Sprawisz bym był dumny?|- Zasługuje pan na to. 00:09:28:Przestań lizać mojš dupę Garry . 00:09:31:Psy tak robiš,|a ty przecież nie jeste psem. 00:09:35:Nie jestem. 00:09:37:Jednakże posiadasz wszystkie cechy kundla. 00:09:42:Wszystkie poza lojalnociš. 00:09:45:Wiadomo, że "Skała" najbardziej lubi|używać paralizatora, torebek foliowych i tamy. 00:09:51:I bandę wciekłych wiń. 00:09:54:Mylisz, że z tobš postšpię podobnie? 00:09:59:Otóż nie. 00:10:03:Nakarmcie nimi winie. 00:10:07:Na co do kurwy nędzy się gapicie? 00:10:12:Trzeba z tym jako sobie radzić|i nie zapominać o "Skale". 00:10:16:Stojšc w jego chlewie|jest się w jego kieszeni. 00:10:20:Jak już tam wylšdujesz|nie ma dla ciebie wyjcia. 00:10:24:Słyszałem, że jest|dobry więc go użyję. 00:10:27:Wywiadczam ci przysługę chłopcze. 00:10:29:W wolnym tłumaczeniu to|jestem mu winny przysługę. 00:10:33:Każdy wie, że walki sš ukartowane. 00:10:38:Mylę, że mnie nie lubi. 00:10:41:- Nie lubisz mnie chłopcze?|- Nie wiem o co panu chodzi. 00:10:44:Dobrze wiedziałem jedno,|że chcę się stšd wydostać. 00:10:47:Ale tu kurwa mierdzi. 00:10:49:Masz robić tak jak ci|powiedziałem a wszystko będzie dobrze. 00:10:52:Rób swoje i zgarniaj swojš dolę. 00:10:55:Dola jak dola. Duża na tyle by|wyżyć jako w bokserskim wiecie. 00:10:59:By zarabiać w taki sposób trzeba|być w sprzecznoci ze swymi zasadami. 00:11:03:Trzeba zapomnieć, że się je w ogóle ma. 00:11:06:- Fajne ma pan winki|- Kto się kurwa do ciebie odzywał złamasie?!? 00:11:10:Ach tak, Tommy.|"Skała" 'uwielbia' Tommy'ego. 00:11:14:Nie zawied mnie. 00:11:16:Nie zawiedziesz mnie, prawda? 00:11:20:Zobaczymy się na ringu. 00:11:25:Borys. 00:11:27:Frankie "Pierdolony czteropalcarz"|Ma diament wielkoci pięci. 00:11:32:Już ci mówiłem. Jest w walizce|przypiętej do jego ręki. 00:11:35:Wysłałem go do ciebie by kupił broń. 00:11:38:Czego chciałby więcej!?!|Bym go zabił? 00:11:41:Ty też go nie zabijaj.|Amerykanie nie mogš wiedzieć, że to zrobił Rusek 00:11:46:Bo przyszliby po mnie 00:11:48:To co niby mam robić? 00:11:51:Borys jeste moim bratem,|więc myl jak mój brat. 00:11:54:Niech kto inny|ukradnie ten pierdolony kamień. 00:11:57:Nie chcę by to połšczono ze mnš. 00:11:59:Nie zabij go tylko|bo wzbudzisz podejrzenia. 00:12:02:I pamiętaj by nie brać do tej roboty jakich|idiotów bo masz tylko kilka dni. 00:12:07:Działaj szybko OK? 00:12:11:Rozumiem, znam kilku takich. 00:12:14:Jeszcze jedno, może pomóc... 00:12:17:Uwielbia hazard 00:12:21:- 86 karatów?|- wietnie cięty i robiony 00:12:25:Przepiękny kamień 00:12:28:Dobry z ciebie chłopak Frankie|Spisałe się. 00:12:31:- Kiedy wracasz?|- Muszę odwiedzić kilku jubilerów. 00:12:35:Popytać się o ceny...Ze dwa dni. 00:12:37:- Pogadaj z moim kuzynem Doug|- Doug "Głowa" 00:12:43:- I Frankie|- Co? 00:12:45:Trzymj się z dala od kasyn. 00:12:50:Dobrze się spisałe. 00:12:52:- Nie spieprz tego|- Ta, ta. 00:12:55:Nara Avy 00:13:00:86 karatów. 00:13:02:- Gdzie?|- W Londynie. 00:13:05:Tak w Londynie . 00:13:08:No wiesz, ryba, chipsy, herbatka,|chujowe jedzenie, spieprzona pogoda... 00:13:11:...Pierdolona królowa.|Jednym słowem Londyn. 00:13:16:Oto Doug "Głowa". 00:13:18:Wszyscy go znajš. 00:13:20:Masz kradzione kamienie.|Zwracasz się do Douga. 00:13:22:Udaje, że jest Żydem. 00:13:24:Chciałby nim być. 00:13:26:Rodzinie wmawia, że sš Żydami. 00:13:29:Tak samo jest Żydem|jak jest pierdolonš małpš. 00:13:32:Mówiš, że jest dobry w robieniu interesów. 00:13:36:I to jest więtš prawdš. 00:13:38:- Avy!!!|- Zjawi się dzi więc się nim zajmij. 00:13:41:Nie kupuje obrzynków. 00:13:43:On nie sprzedaje obrzynków. 00:13:46:Za kogo ty mnie masz?|To jest Anglia. 00:13:48:Gramy według zasad. 00:13:50:Posłuchaj mnie. 00:13:52:Jak kamyki okażš się spore|to je kupię. 00:13:55:Teraz wybacz mi ale mam lunch. 00:14:04:- Co wy tu robicie|- To przecież wolny kraj. 00:14:08:Ale to nie jest darmowy sklep. 00:14:11:Więc spierdalajcie. 00:14:23:Za chwilę macie|być obie w moim biurze. 00:14:26:Włanie rozmawiałem z kuzynem Avym. 00:14:29:- Musicie się z nim zobaczyć|- Mówiłe już to nam tato. 00:14:31:- Jest wielkš szychš w N.Y.|- Mówiłe już to nam tato. 00:14:35:Za chwilę macie|być obie w moim biurze. 00:14:37:Mówiłe już to nam tato! 00:14:45:Ciężar to podstawa niezawodnoci. 00:14:49:Zawsze stawiam na niezawodnoć. 00:14:58:Biorę go. 00:15:00:- Ile chcesz za niego|- Nic. 00:15:04:Dobra...więc co chc...
S1M5