{1}{1} {47}{139}Lato w 2012 roku,|było latem miłości. {141}{184}Barney'a i Quinn, {186}{236}mojego i Victorii, {236}{291}Robin i Nicka, {291}{370}oraz Lily, Marshalla i Marvina. {370}{418}Wszyscy byli szczęśliwi. {463}{522}Dlatego nie mam nic do|opowiedzenia z tamtego okresu. {522}{570}Przenieśmy się trochę dalej... {590}{636}..do października 2012. {636}{706}Oficjalnego rozpoczęcia, {706}{754}Jesieni Końca Związków. {754}{849}Wszystko zaczęło się przyjacielskiej|rady od jednego z współpracowników, Barneya. {849}{902}Spisz intercyzę,|albo cię rozczłonkuję, {902}{944}zanim ona będzie|miała ku temu okazję. {944}{1012}Po pierwsze, nigdy nie smaruj|pieczywa czosnkowego {1012}{1067}cebulowym serkiem topionym. {1101}{1174}Po drugie,|Quinn jest wspaniała. {1174}{1204}Ufam jej. {1204}{1246}Darlene też była wspaniała. {1246}{1274}Też jej ufałem. {1274}{1323}I wtedy zabrała mi wszystko! {1323}{1384}Dom, samochód, {1384}{1416}mojego psa. {1416}{1486}Przegrałem sprawę|nawet o dzieci. {1486}{1522}Pełna opieka! {1522}{1574}Dostałem pełną opiekę! {1574}{1638}Twoje dzieciaki są okropne. {1638}{1671}Najgorsze. {1671}{1738}Barney, patrzyłem jak Darleane|wypruwa mi flaki {1738}{1816}jak szalony chirurg. {1816}{1866}To nie jest przenośnia. {1866}{1914}Wycieła mi nerkę. {1967}{2013}To jej dzwonek. {2013}{2093}Nic już nie mam, Darleane! {2147}{2243}Jak poznałem waszą matkę 8x02|Intercyza {2244}{2340}Przetłumaczył: Patyq|patyq.napisy@o2.pl {2340}{2403}sync by elderman {2477}{2519}To niewiarygodne co zrobił Barney. {2519}{2582}To niewiarygone co zrobiła Quinn. {2582}{2636}Gotowy na obiad? {2636}{2666}Patrzcie kto przyszedł. {2666}{2732}Przyszła pani Barney Stinson. {2732}{2832}Korzystaj z podpisywania się|jako ''Quinn Garvey'' póki możesz. {2832}{2952}Na przykład tu, tu i tu. {2952}{2980}Co to jest? {2980}{3044}Intercyza. {3044}{3095}Czarny czy niebieski?|Twój wybór. {3095}{3146}Mogę najpierw przeczytać? {3146}{3186}Uwierzycie? {3186}{3227}Chciał, żebym podpisała intercyzę! {3227}{3260}Dacie wiarę? {3260}{3328}Chciała to przeczytać! {3328}{3352}Po prostu podpisz. {3352}{3390}Klasyczna intercyza. {3410}{3458}"W przypadku rozwodu Pan Stinson {3458}{3556}ma prawo do cotygodniowego|widywania się z Ann, Sarah i Molly. {3580}{3626}Nadałeś imiona naszym dzieciom? {3626}{3682}To całkiem słodkie. {3682}{3769}To są nazwy twoich|kobiecych okolic. {3786}{3818}To ważne, żeby dziewczynki {3818}{3875}utrzymywały kontakt|z tatusiem. {3920}{3963}Nazwałeś jej kobiece okolice? {3984}{4028}Wszyscy tak robią. {4028}{4070}Więc u Lily? {4070}{4118}Klap, Prask, Trzask. {4155}{4214}- Fajowo.|- Chwileczkę. {4214}{4274}Czy ta intercyza|to tak na poważnie? {4274}{4320}Bo póki co|wygląda bardziej {4320}{4380}jak bazgroły na serwetce|od jednodniowej przygody, {4380}{4412}która obiecuje brak zaangażowania. {4412}{4458}Przepożycie,|prawa autorskie zastrzeżone. {4458}{4516}O rany, wpadłem|na tyle dobrych pomysłów! {4516}{4587}W końcu zajarzyłam, że|to nie tylko na wypadek rozwodu, {4587}{4614}więc spytałam... {4614}{4696}Czy to są zasady postępowania|w naszym małżeństwie? {4696}{4734}Zasady? {4734}{4791}Raczej sugestie. {4791}{4846}Bogaci ludzie i gwiazdy|umieszczają takie rzeczy {4846}{4871}w swoich intercyzach. {4871}{4938}Ich małżeństwa trwają|potem latami. {4938}{5063}Muszę zapłacić 2 tys. za każdym razem,|gdy przytyję dwa kilogramy? {5063}{5124}Nie za każdym. {5124}{5176}Tylko wtedy,|gdy wyjdzie to na wadze. {5200}{5236}Stary, tak nie można. {5236}{5314}"Panna Garvey musi wymyślać,|w każdym roku, 12 nowych pozycji, {5314}{5416}w których przynajmniej 10-ciu|całą pracę wykonuję ona sama." {5416}{5470}Tego to już na pewno nie można. {5470}{5536}"Panna Garvey wyraża zgodę na chirurgiczną|poprawę piersi, co 5 lat, {5536}{5638}oraz na 50 tys. ścisków." {5638}{5688}- To mogłoby przejść.|- Jestem za. {5708}{5739}Odrażające. {5739}{5828}W ogóle, która kobieta|lubi być obmacywana w ten sposób? {5828}{5904}Która kobieta chce, aby jej|piersi traktować jak klakson? {5904}{5964}No jasne! {5964}{6040}Lilly lubi, gdy tak robimy. {6084}{6158}"Całe owłosienie poniżej szyji|musi być co tydzień usuwane." {6158}{6271}Podziękujesz mi za to|w trakcie ważenia. {6271}{6368}"Rodzice panny Garvey mogą przebywać|w naszym mieszkaniu jak długo zechcą," {6368}{6428}Chociaż jeden porządny przepis. {6462}{6554}"o ile ich prochy|znajdują się w urnach." {6554}{6631}"Żony od drugiej do ósmej, co tydzień,|zobowiązane są do urządzenia koła fortuny." {6631}{6750}Wybacz, te przepisy pochodzą z intercyzy|dla sułtana Arabii Saudyjskiej. {6750}{6798}Zaraz to wykreślę. {6798}{6828}Chyba, że... {6828}{6880}Wykreślaj! {6880}{6979}Matko Boska! Jak on sobie|wyobraża wasze małźeństwo? {6979}{7117}Zdrowe, nowoczesne małżeństwo|oparte na wzajemnym szacunku. {7117}{7206}Gotów na poranny|taniec erotyczny, panie? {7206}{7235}Nie zapomniałaś o czymś? {7264}{7298}O Boże, to już 9! {7298}{7402}Prawomocna walka na poduszki! {7466}{7523}Najlepszy mąż na świecie! {7523}{7573}Najlepszy mąż na świecie! {7573}{7624}Najlepszy mąż na świecie! {7624}{7662}Najlepszy mąż na świe... {7662}{7764}Wybacz, wykreśliliśmy już|żony, chyba że... {7764}{7784}Wykluczone. {7805}{7854}Nie martw się, wykreśliłem. {7854}{7899}Tak naprawdę to nie. {7899}{7926}Ja was słyszę. {7926}{7992}Wykreślę. {7992}{8044}Tak naprawdę to nie. {8044}{8088}Hej... {8088}{8138}Jak leci, chłopaki? {8138}{8216}Quinn jest wkurzona, bo Barney|kazał jej podpisać intercyzę. {8216}{8256}Czy to naprawdę takie chore? {8256}{8300}Jestem tu nowy,|ale zgaduję, że tak. {8300}{8350}Słuchajcie. {8350}{8495}Czy posunąłem się o ziarnko piasku,|o włos, bądź o szept jednorożca za daleko? {8495}{8550}Być może. {8550}{8671}Ale pomyślcie. Czy nie ma ani jednej rzeczy,|którą zmienilibyście w swoim związku? {8671}{8734}Żadnego zachowania,|które musi odejść? {8734}{8782}Warunków, które|wymagają renegocjacji? {8782}{8863}Spójrzcie mi w oczy i powiedzcie,|że jestem szalony. {8863}{8892}Jesteś szalony. {8928}{8986}Jednak tej nocy|wydarzyło się coś zabawnego. {9034}{9128}Może nie ma całkowitej racji,|ale coś w tym jest. {9128}{9296}W jednym ma racje, renegocjacja warunków życia|w związku jest bardzo ważna. {9296}{9424}Nie, nie ma w tobie nic|co chciałbym zmienić. {9424}{9506}No może poza paroma wyjątkami. {9506}{9535}Niby jakimi? {9535}{9717}I tak poprostu jedna z tych czterech par|zerwie ze sobą już następnego dnia. {9744}{9796}No dobra, na pewno|nie Lily i Marshall. {9796}{9920}Jedna z tych trzech par|zerwie ze sobą już następnego dnia. {9936}{10031} {10032}{10059}Co się stało? {10070}{10202}Wczoraj w nocy Nick stwierdził,|że Barney ma rację o renegocjacji, bla, bla, bla. {10202}{10351}A Marshall mówił:|"Ja tylko chcę, bla, bla, bla." {10351}{10413}Zupełnie jakbym tam była. {10414}{10502}Używają intercyzy Barneya jako|pretekstu do ponarzekania na nas. {10502}{10605}Chciałbym przedyskutować dlaczego|zakazujesz mi robić niektóre rzeczy. {10605}{10733}Marshall, nie pojedziesz polować|na Saskłacza z jakimiś wariatami. {10733}{10766}Wariatami? {10766}{10851}Ci odważni, zarośnieci mężczyźni i kobiety|to kryptozoolodzy, {10851}{10925}którzy zasługują na szacunek. {10925}{11016}Ale to nie o tym myślałem. {11043}{11072}Jesteś nadopiekuńcza|względem dziecka. {11110}{11211}Kiedy w końcu przyprowadziliśmy Marvina|do domu wydarzyło się coś niepokojącego {11211}{11260}Witaj w domu. {11369}{11410}Naprawdę aż tak wysoko? {11431}{11471}Nie wiem, miałam|burze hormonów. {11471}{11583}I wtedy wyszedł ze mnie|ten nadopiekuńczy głos. {11583}{11641}W zasadzie, to dwa głosy. {11641}{11737}Jestem pewna, że jeden z nich|pochodził z mojej pochwy. {11737}{11786}Nigdy więcej tego nie rób! {11786}{11863}O co ten krzyk? {11863}{11957}Mój ojciec z braćmi bawili się|tak ze mną cały czas. {11957}{12003}Witaj w domu, Marshall. {12048}{12100}Chłopcy... {12100}{12170}łapcie. {12204}{12267}Przestańcie!|Nie w domu. {12267}{12304}Jeszcze stłuczecie lampę. {12304}{12379}Wyjdźcie się pobawić|na zewnątrz. {12432}{12480}Strata! {12480}{12539}I wyrosłem na normalnego człowieka. {12539}{12624}Marshall, dziś rano myślałeś,|że duch zrobił ci tosta. {12624}{12728}Ja nie włożyłem tosta,|ty też nie. {12728}{12823}Wiesz co? Będę bawić się|z synem jak mi się podoba. {12823}{12935}I wiesz co jeszcze?|Sama się dziś popieść. {12947}{13035}Intercyza Barneya zrujnowała|też moją noc. {13035}{13131}Co ci się nie podoba|w moim zachowaniu? {13132}{13187}Chodzi o telewizor. {13187}{13301}Kłótnia o telewizor|zaczęła się jakieś 3 tyg. temu. {13307}{13380}Subtitles downloaded from Podnapisi.NET {13470}{13527}Wybacz. {13527}{13599}Nie wiedziałem, że zadowala cię|objętość rzędu 106cm. {13599}{13677}Telewizor był włączony, a ja|tylko zerknęłam w jego stronę. {13677}{13728}- Czy to znaczy, że jestem dziwna?|- Nie. {13728}{13811}- W ogóle.|- Dzięki. {13811}{13895}No może trochę jestem. {14029}{14121}Nakręcam się, oglądając|siebie w wiadomościach. {14193}{14256}To już jest dziwne. {14256}{14347}Gdy siebie widzę, czuję się taka|seksowna i pewna siebie. {14347}{14408}Chyba nie powinnam się tego wstydzić? {14466}{14504}Nigdy więcej o tym nie mów. {14504}{14571}Dobra. {14572}{14634}To nie wszystko. {14743}{14862}Będąc w studiu o 7,|mrugasz do siebie z przyszłości, {14862}{14918}oglądając je potem o 11? {14951}{15004}Może. {15004}{15047}Nigdy więcej o tym nie mów. {15076}{15161}Nie uwierzycie|co wczoraj zrobił Ted. {15162}{15218}Mówiłeś, że z chęcią|mu pomożesz. {15218}{15265}Zmieniłem zdanie. {15265}{15299}Wybacz, że przeszkadzam. {15295}{15395}Chciałem zrobić kiełbasę, ale nie wiem|gdzie trzymasz świńskie jelita. {15396}{15447}Co u Teda robi twój były? {15447}{15516}Klaus odwiedził mnie|kilka tygodni temu....
yaqb20edu