Doctor Who_21x02_Warriors from the Deep, Part two(Poprawione).txt

(11 KB) Pobierz
00:00:03:Tłumaczenie:Mic78
00:00:05:Poprawki mile widziane.
00:00:22:Doctor Who|s21e02
00:00:25:Morscy wojownicy.
00:00:31:Częć 2.
00:00:39:Nie! Nie strzelaj, nie możemy tu ryzykować
00:00:41:Kiedy powiem "uciekajcie" to macie uciekać!
00:00:43:uciekajcie!
00:00:44:BULIC: Za nimi!
00:00:48:Tak mi przykro.
00:00:54:Doktorze!
00:01:11:Tegan, nie!
00:01:16:-Doktorze!|-Już nic nie możemy zrobić!
00:01:19:-Nie możemy go tak zostawić! | -Spójrz prawdzie o oczy, Tegan. On utonšł!
00:01:27:BULIC: Za nimi.
00:01:58:W porzšdku.|To powinno ich trochę spowolnić.
00:02:01:-Powinnimy spróbować mu pomóc.|-Nie moglimy.
00:02:04:Chod. Musimy wrócić na TARDIS
00:02:12:-Otwórz te drzwi z drugiej strony.|-Sir.
00:02:17:Komandorze, to ja Bulic.|Jestem w Sali z reaktorem.
00:03:06:Wojownicy przeżyli.
00:03:36:Nilson.
00:03:37:VORSHAK:Trzech obcych próbowali zniszczyć reaktor w arenie E.
00:03:40:-Natychmiast potrzebuje cię na mostku. |-Już idę, Komandorze.
00:03:43:-Nilson, Kim sš ci obcy? |-Nie wiem.
00:03:47:Ale Vorshok może wpać w szał,
00:03:48:to wiec musimy aktywować Maddoxa wczeniej.
00:04:02:Szkolenie szybko potrwa.
00:04:06:Doskonale.
00:04:10:Kiedy wszystko będzie gotowe,
00:04:13:Pouczę Sauvix i jego diabelskich morskich wojowników
00:04:17:o ataku.
00:04:45:Biegnij!
00:04:49:Uciekaj, Tegan! Ratuj się!
00:05:08:Przeżyjesz.
00:05:21:Sauvix,
00:05:23:Komandor elitarnej Grupy nr.1.
00:05:27:Icthar,
00:05:29:Jedyny ocalały z trójki Silurian.
00:05:34:I moi towarzysze Scibus i Tarpok.
00:05:40:Witamy naszych zmartwychwstałych| dzielnych wojowników.
00:05:45:Jestemy na wasze rozkazy.
00:05:51:Wszystko jest przygotowane.
00:06:12:Co ty jadł?
00:06:22:-Znalazłe intruzów?|-Jednego z nich. Zaraz go przyprowadzš.
00:06:26:Chciałbym żeby był obecny, przy przesłuchaniu.
00:06:28:-Jak oni przechytrzyli naszš ochronę? | -Też to chciałbym wiedzieć.
00:06:43:-Doktorze, mylałam, że nie żyjesz.|-Ja też, przez chwile.
00:06:47:-Gdzie jest Turlough?|-Strażnicy złapali go.
00:06:49:-Musimy mu pomóc.|-Tak, oczywicie.
00:06:51:Ale, muszę się dostać najpierw do TARDIS.
00:06:52:Ja chce znaleć Turlougha.
00:06:54:-Tak. W porzšdku.|-Co ty jadł.
00:06:59:Idziemy, Tegan.
00:07:33:ICTHAR: Czy twoi woiownicy sš przygotowani do walki?
00:07:39:SAUVIX: Jestemy przygotowani do walki
00:07:41:automatycznie
00:07:43:jak tylko zostalimy przywróceni do życia.
00:07:46:Doskonale, Sauvix.
00:07:49:Twój plan ataku.
00:07:51:Przejrzyj go.
00:07:54:Baza tych prymitywnych małp
00:07:57:nie może zostać zniszczona.
00:08:13:Mostek.
00:08:14:Ustabilizowalimy Reaktor, Sir.|Mamy pełnš moc.
00:08:17:Dziękuje.
00:08:21:Sir.
00:08:23:To jest komandor Vorshak, starszy oficer na tej bazie.
00:08:26:-Mówiłem mu|-A teraz mnie posłuchaj uważnie.
00:08:28:Masz wybór.
00:08:30:Współpracuj, powied nam wszystko, co wiesz,|a łagodnie zostaniesz potraktowany.
00:08:33:-Jestem|-Jeli będziesz uparty,
00:08:35:to będzie dla ciebie długie i bolesne,| więc na poczštek porozmawiajmy.
00:08:38:Już mu mówiłem a teraz spróbuje tobie powiedzieć.
00:08:43:Nie jestemy agentami wroga czy sabotażystami
00:08:46:To, dlaczego usiłowałe zniszczyć reaktor?
00:08:49:Jeli Doktor usiłował go zniszczyć,
00:08:51:To leżałyby tu moje kawałki ciała.
00:08:57:-Dobrze. Teraz tu musisz zostać, Tegan.| -Dlaczego?
00:09:01:A mogłabym wiedzieć, dlaczego mnie tu zostawiasz?
00:09:03:To moja częć planu.|Proszę Tegan, nie dyskutuj.
00:09:06:Nie musze ci mówić co masz robić,| żeby nic le nie poszło
00:09:09:Nie, Doktorze. Powodzenia
00:09:13:A tak, dziękuje.
00:09:28:Tardis. To...
00:09:32:To taki statek.
00:09:35:Wiem, że to brzmi bez sensu, ale tak się tu dostalimy.
00:09:38:On obraża naszš inteligencję.
00:09:40:Próbujšc nas przekonać, że jest tylko zagubionym turystš.
00:09:44:Jeli to prawda, to, czemu się chowalicie zamiast przyjć do nas?
00:09:47:-Próbowalimy.|-Co sšdzisz?
00:09:50:Może mówić prawdę, chociaż w to wštpię.
00:09:53:Ale nie będziemy pewni dopóki się nie| zagłębimy głębiej w jego umysł.
00:09:59:-Dopilnuj tego, Nilson.|-We go do PS'u .
00:10:04:-Doktorze.|-Nie zrobiłbym tego, jeli byłbym tobš.
00:10:08:Więc, Panowie, mamy problem.
00:10:38:Boże.
00:10:41:Tam sš inne drzwi.|Zobacz tam.
00:10:54:Twój ruch, Doktorze.
00:10:57:To się okaże.
00:10:59:Może zaufamy sobie.
00:11:05:Turlough mówił prawdę.
00:11:12:Mostek.
00:11:13:PRESTON: Znalelimy statek intruzów.
00:11:15:Jest niesamowity. Nie jest z tej planety.
00:11:17:-Jest uzbrojony? |-Nie, raczej nie.
00:11:20:Dobrze, zostaw tam straż.|Wróć na mostek
00:11:23:Więc, Komandorze?
00:11:25:A więc, wydaje się, że chłopak mówił prawdę.
00:11:39:SAUVIX: Wojownicy sš uzbrojeni
00:11:42:i czekajš na stanowiskach.
00:11:47:ICTHAR: Doskonale, Sauvix.
00:11:51:Już czas zaczšć.
00:12:19:Szukasz czego?
00:12:21:Ok. Wieże ci, że nie jeste wrogiem.
00:12:23:-Dziękuję.|-Ale to nie znaczy, że ci ufam .
00:12:26:Chciałbym zobaczyć, co twój statek potrafi.
00:12:30:Kiedy go naprawie.
00:12:31:Komandorze, Trzeci członek załogi.|Znalazłam jš, jak się czaiła na zewnštrz.
00:12:36:-Nic ci nie jest? |-Komandorze, proszę spojrzeć na ekran.
00:12:41:To zmierza prosto do bazy.
00:12:43:VORSHAK: Czy ta rzecz jest ta sama, którš widzielimy wczeniej?
00:12:44:KARINA: Tak, Sir.|-Dostalimy odczyty.
00:12:47:To na pewno jest jaki statek,| ale zdecydowanie nie nasz.
00:12:50:-Przygotuj się, do wystrzelenia pocisku.|-Nie, nie rób tego.
00:12:52:-Rozpoznajesz go?|-Tak, nie musisz go atakować.
00:12:55:Nie możesz mi wydawać rozkazów, doktorze.
00:12:56:-Jestem gotowy do strzału, Komandorze.|-Zrób to a będziesz żałował.
00:12:59:Wiem, co to za statek.
00:13:00:Wmawiasz nam, że nie możemy się obronić?
00:13:02:Mówię ci, że twoja obrona na nic się nie zda.|To jest statek wojenny Silurian.
00:13:04:Silurian?
00:13:05:Ta rasa rzšdziła tš planetš, długo przed narodzinami twojej rasy.
00:13:08:-Strzelamy, Sir? |-Zaufaj mi.
00:13:10:Musisz nawišzać z nimi pierwszy kontakt| I dowiedzieć się, co chcš.
00:13:13:Nie obchodzi mnie, co oni chcš,|liczy się, co ja chce, Doktorze.
00:13:15:I chce ich trzymać od nas z daleka.|Ognia.
00:13:27:Deflektor zabsorbował ich strzał.
00:13:32:Ich uzbrojenie jest w tej chwili bez użyteczne.
00:13:37:Taki był nasz plan.
00:13:41:Jeszcze raz strzel!|Jeszcze raz strzel!
00:13:43:-Systemy sš martwe.|-Wiedziałe, że tak się stanie.
00:13:46:-Naprawdę próbowałem cię ostrzec.|-Co oni zrobili?
00:13:47:To jest czšstkowy tłumik.|Zabsorwali twój strzał.
00:13:51:Z łatwociš mogliby zniszczyć tš bazę.|Ale widocznie majš wystarczajšcy powód, by tego nie robić.
00:14:11:SILURIAN: Jestemy na miejscu.
00:14:14:Wypuć Myrka.
00:14:20:Sauvix.
00:14:25:Przejd do twojej stacji.
00:14:28:Kiedy Myrka zacznie swojš prace
00:14:32:ty I twoi wojownicy
00:14:34:rozpoczęcie atak na bazę.
00:14:57:Chce jak najszybciej dostać|raport o uszkodzeniach.
00:14:59:Maddox, Ustaw komputer, żeby zanalizował ich broń.
00:15:02:Sir.
00:15:06:Kiedy spotkałe Silurianów, Doktorze?
00:15:09:Dawno temu.
00:15:11:Zawiodłem ich wtedy.|wydaje mi się, że zrobię tak znowu.
00:15:13:-Sš wrodzy?|-Sš honorowi.
00:15:16:Wszystko, co chcieli to żyć w pokoju.
00:15:40:Komputer nie może dokonać analizy, Sir.
00:15:43:-DOKTOR: Komandorze..|-Tak. O co chodzi?
00:15:45:-Nie może pan z nimi walczyć.|-Mogę.
00:15:47:Poinformuj swoich ludzi.|Niech wiedzš, co się dzieje.
00:15:49:Nie mogę tego zrobić.|Muszę utrzymać ciszę radiowš.
00:15:52:Nie mogę ryzykować żeby|wróg się dowiedział gdzie znajduje się baza.
00:15:55:Przyjaciel czy wróg, to jest różnica, kiedy zginš Silurianie,
00:15:58:Ubezpieczę cię.
00:15:59:Dla nich jeste tylko prymitywnš Małpš.
00:16:02:Oni chcš poprawić błšd ewolucji.
00:16:08:Mostek.
00:16:09:Komandorze, Jest co przy luzie nr.1.
00:16:12:Próbuje się dostać do drzwi.
00:16:14:Pozostań na swojej pozycji. Zaraz do ciebie dołšczy zespół.
00:16:16:Preston, wylij wszystkich strażników do luzy nr.1
00:16:19:-Tak, Komandorze.|-Pozwól mi ić z nimi.
00:16:20:Znam Silurians.|Mogę porozmawiać z nimi,
00:16:21:Wtedy możemy uniknšć rozlewu krwi.
00:16:23:Możesz spróbować. Ale pamiętaj,| że nie mamy żadnego powodu, żeby ci zaufać.
00:16:26:Obserwuj go.|Jeli co będzie kombinować, zabij go.
00:16:44:-Próbowali się dostać? | -Nie, Proszę pani.
00:16:53:-BULIC: Zmieniło się co?|-Nie, Sir
00:17:00:Blokada magnetyczna przy drzwiach jest zniszczona
00:17:07:Sš w luzie.
00:17:08:-Co nam chcesz powiedzieć? | -Że rozpoczęło się automatyczne wypompowanie.
00:17:12:Mostek.
00:17:13:PRESTON: luza nr.5 też jest atakowana, Komandorze.
00:17:15:Zaraz przyjdę.
00:17:16:Karina, poinformój rezerwowy zespół o sytuacji
00:17:18:Maddox, poinformój Sync
00:17:20:Że musimy się skontaktować z dowództwem Bazy.
00:17:22:Ale, Komandorze, Jeli to zrobimy| - Doktor może mieć racje.
00:17:24:Jeli to jest prawda, to te stworzenia mogš być zagrożeniem dla ludzkoci.
00:17:32:Nilson, musimy porozmawiać.
00:17:41:-W bazie jest czerwony alarm.|-Wszystko jest w porzšdku.
00:17:44:Jak Vorshak jest zajęty, to ja jestem Komandorem na mostku.
00:17:48:-Musimy aktywować Maddoxa?|-Tak
00:17:51:A co z Silurianami?|A jeli oni tu się dostanš.
00:17:55:Nie ważne, co się stanie, zneutralizujemy bazę.
00:17:58:Z pomocš, Maddoxa,
00:18:00:Zniszczymy wszystkie obwody elektryczne oraz amunicje i komunikacje.
00:18:08:Zajmijcie defensywne pozycje.
00:18:18:-Czy to wytrzyma?|-Nie liczyłbym na to.
00:18:39:Wszystko w porzšdku?
00:18:42:Maddox. Maddox.
00:18:44:Dr.Solow zatroszczy się o Maddoxa.
00:18:47:Ale on tu jest potrzebny.
00:18:48:Obawiam się, że w tym stanie, jest bezużyteczny.
00:18:52:Mam powiadomić Komandora?
00:18:53:Nie, Nie, Sam to zrobi...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin