00:00:04: Tłumaczenie: Kosiek. 00:00:20:Witajcie, wrócilimy! Wrócilimy!|Dziękuję za oklaski. 00:00:25:Dziękuję, naprawdę. 00:00:28:Dobrze, jak wiemy, trwa|włanie kryzys finansowy... 00:00:34:Ale postanowilimy się|w to nie bawić. 00:00:40:Więc, zobaczcie przedsmak|tego co Wam pokażemy|w najbliższym czasie. 00:00:48:Trzy, dwa, jeden, START! 00:00:59:- Jestemy rozsšdni.|- Racja. 00:01:03:Kurka, to Albańskie gliny! 00:01:11:Patrz na ten upadek! 00:01:16:Możemy niele walnšć|w Australijczyków. 00:01:20:Prawie go mielimy! 00:01:26:Nie mogłe zamordować|kogo odrobinę mniejszego? 00:01:30:Prędkoć maksymalna? Skšd mam wiedzieć! 00:01:35:Odpadło lusterko od drzwi! 00:01:37:Mylę że wyjdzie na niezłego idiotę. 00:01:41:Nie stopiła się nawet kropla. 00:01:45:Dobra, rumuński wycig. 00:01:49:Nie wiem gdzie to jest. 00:01:55:Ta luka jet dobra. 00:02:04:To było niezłe. 00:02:07:To wszystko przed Wami. 00:02:10:Ale teraz, zainteresujmy się tym. 00:02:13:To jest Rumuńska trasa Transfagaraska.|Mówilimy kilka lat 00:02:16:temu, że to jest|najlepsza droga na wiecie. 00:02:21:Jednakże, wielu Amerykanom wydaje się,|a oni sš w tym dobrzy, 00:02:25:że tak naprawdę njlepszš|drogš jest Blue Ridge Parkway,|w stanie Virginia. 00:02:30:Producenci kazali nam więc|wybrać dowolne samochody 00:02:35:i wybrać się tam. 00:02:38:Oto i ta droga. 00:02:41:Zakręcona, 500-milowa|serpentyna asfaltu, 00:02:44:przecinajšca rosnšce sobie sosny|i góry. 00:02:48:Wyglšda ciekawie. Zobaczmy|więc nasze samochody. 00:02:55:Oto mój wybór:|Ferrari 458 Italia. 00:03:01:Według mnie, to jest|najlepszy wóz jaki stworzyli. 00:03:05:I nie możesz się z tym|kłócić, Clarkson, 00:03:08:bo sam mówiłe przed kamerami,|że jest wspaniały|i jednym z najlepszych, kiedykolwiek. 00:03:13:- Mogę i będę się kłócić,|choć to doskonały samochód, 00:03:19:ale nie aż tak,|jak ten który wybrałem, 00:03:23:czyli Mercedes SLS. 00:03:33:Oboje się mylicie,|bo ja wybrałem najlepiej. 00:03:36:A wybrałem Porsche 911 GT3 RS... 00:03:41:...czyli najlepszy 911,|a zarazem najlepszy samochód. 00:03:44:I koniec.|- Hammond.|- Czego? 00:03:46:- Twój wybór, stary,|to mieczyk przeciwko karabinom maszynowym. 00:03:49:- Skšd wiesz?|- Wyjanię, OK? Ekstraklasa, Ekstraklasa, 00:03:54:Puchar Orlika.|- Ile on kosztuje?|- Jasne, 00:03:57:nie myl sobie. Kosztuje połowę tego, co reszta.|- Czyli?|- 104 tys. funtów [480 tys. zł]. 00:04:02:- To nie połowa. 00:04:03:- Ale około, a Twój?|- 160. [740 tys.] Cóż, tak. 00:04:09:- 170 [780 tys.]. A ze wszystkimi opcjami?|- Cóż, 190 [880 tys.].|- Proszę bardzo. 00:04:13:Ten kosztuje połowę tego|i wcišż jest lepszy. 00:04:15:- Wcale nie!|- Zobaczymy. |- Ma naklejki! 00:04:19:- Porsche dało odrobinę ognistego|dodatku,co jest rzadkie w Porsche. 00:04:23:- Ma czerwone felgi, co|jeszcze nie jest złe, ale żółte|zasicki hamulców to głupota. 00:04:27:- To straszne, stylistyczna katastrofa!|- Tak. |- Nie podoba mi się, to kryzys designu(!) 00:04:34:- Mogę powiedzieć, że miło jest|być jedynym dorosłym|z wyroniętym samochodem? 00:04:40:Z tymi drzwiami?|"Patrz, jestem orłem!" 00:04:43:- Możesz dokupić dodatkowy przycisk|wystrzeliwujšcy smugę CO2,|gdy wychodzisz w kostiumie Darth Vadera? 00:04:48:- Przyznaję, że te drzwi|sš odrobinę szpanerskie, 00:04:50:ale gdy je zamknę -|czysta elegancja. 00:04:55:- To jest ogromne, oto co to jest. 00:04:58:- To jest dla pięciolatka, 00:05:01:ten jest dla 55-latka,|któremu się wydaje, że|się co zaraz zepsuje, 00:05:04:a ten jest dla kogo|kto ma smak, wyrafinowanie... 00:05:08:- Przykro mi, to oczywiste, że|to co więcej niż nowoczesny samochód... 00:05:12:Moglibymy się tak kłócić do rana, 00:05:14:ale zdecydowalimy się zobaczyć,|który da najwięcej czadu na drodze. 00:05:31:- Lecimy! 00:05:39:Jednak, od razu,|pojawiłsię problem... 00:05:46:- Chłopaki.|- Co?|- Widzielicie to ograniczenie prędkoci do 35 mil? 00:06:04:- Blue Ridge Parkway to 469 mil. 00:06:08:Nie może mieć przez cały czas takiego ograniczenia.|Nie może! 00:06:12:I miałem rację - nie miała... 00:06:15:- Teraz jest 25,|25 mil na godzinę, chłopaki. 00:06:19:- Co?! 00:06:25:- Byłem pewien, że zaraz zobaczymy|znak zdejmujšcy ograniczenie, tylko trzeba poczekać. 00:06:31:Niestety, nie. Okazuje się że najwyższš|prędkociš jest 45 mil. 00:06:44:- Zaraz przełšczę zawieszenie w Comfort.|I May tak samo. 00:06:49:To bylo bez sensu,|więc zatrzymalimy się, żeby pomyleć. 00:06:56:- Cały problem polega na tym,|że nie możemy jechać dalej,|bo 100m przejedziemy w 100 lat. 00:07:01:Tam nie pojedziemy, bo|to sš lasy Północnej Karoliny. 00:07:04:- wiński kwik! Nie chcę kwiczeć jak winia. Tam jest pełno Indian, 00:07:08:którzy nas oskalpujš.|- Ostatni Mochikanie. 00:07:11:- Tędy, w tamtš stronę...|- Co tam jest? 00:07:14:- Kraina NASCAR... 00:07:16:- Naprawdę?|- W tej panoramie mieci się 90% ekip NASCAR. 00:07:22:- Banjo, Indianie.|- Dobrzy chłopcy, V8, steki. Dokładnie. V8. 00:07:27:- Ja mam V8, Ty masz V8, a Ty...|- Boxer 6, lepszy. Po prostu lepszy... 00:07:32:Uwolniwszy się od autostrady dla|inwalidów, nawet James zaczšł szaleć... 00:07:42:- Taak! 00:07:54:- To bardzo ładny dwięk. 00:07:57:A to nie... 00:08:00:- Naprawdę kupiłem najlepszy samochód... 00:08:06:- Ta Porszawa nie może się z tym równać, 00:08:08:to najsilniejszy inspirowany|naturš silnik na wiecie. 00:08:17:Ale ten SLS to co więcej|niż czysta siła. 00:08:20:On może wyglšdać i brzmieć - 00:08:22:GRRR! - jak muscle car, prężnie,|ale wewnštrz, 00:08:25:to technologia.|Jest bardzo europejski. 00:08:29:Skrzynia zotała przeniesiona na tył|dla lepszego balansu masy,|ma takš samš dwusprzęgłowš, 00:08:34:7-stopniowš skrzynię,|jak Ferrari w Californii. 00:08:38:Dršżki kierownicze sš zrobione|z włónka węglowego, więc|ważš tylko 4 kilogramy. 00:08:43:Nadwozie, rama i cała reszta|jest aluminiowa.|Ten samochód jest bardzo lekki. 00:08:52:- To nie supersamochód.|To samochód sportowy. 00:08:56:Został odchudzony, przyspieszony. 00:08:58:Tak, zabrano mu tylnš kanapę.|Ale jest po prostu żywszy. 00:09:03:Czysty, precyzyjny, dokładny. 00:09:08:Tak, reszta wyglšda|bardziej zadziwiajšco, 00:09:11:ale włanie o to mi chodzi. 00:09:13:Nie jadę nim sobie|dla podziwu innych. 00:09:16:Jeżdżę nim, bo|ja to kocham. Tyle. 00:09:21:W tym samym czasie, w|wytechnologizowanym Ferrari, pan z 1947 roku|miał malutki kłopot. 00:09:27:- James, jak trzymasz kierownicę? 00:09:33:- Nie masz pojęcia co zrobić, przyznaj... 00:09:36:- Nie chcę wypać na starowieckiego,|lub stojšcego w kropce, 00:09:39:ale sš dwie łopatki od zmieny biegów,|szeć małych przełaczników 00:09:43:i przycisków z tyłu|do kontroli radia, 00:09:47:wskaników, dwa przyciski|na kierownicy, od wiateł: 00:09:50:długie i drogowe, tutaj,|wycieraczki tu, 00:09:54:pokrętło od zawieszenia,|starter silnika - 00:09:57:wszystko na kierownicy. I nic|na reszcie kokpitu. 00:10:00:To sprytne, nowoczesne... 00:10:04:Gdy Hubert Urbański sobie deliberował,|zapuszczalimy się głębiej w Północnš Karolinę. 00:10:11:Miejsce urodzenia tego,|co wielu obserwatorów uważa|za najlepszy sport: 00:10:17:NASCAR. 00:10:21:- Zawsze chciałem pojechać|na tor NASCAR. 00:10:24:Jak i my.|I raczej na wyjštkowy tor. 00:10:30:To nie jest nowoczesny|gigant na 250 tys. kibiców. 00:10:34:To Wilkesboro Speedway,|pierwszy owalny tor w USA. 00:10:38:To tu zaczšł się NASCAR. 00:10:43:- Wow... 00:10:47:- Co mnie przeraża|w tym nieużywanym już torze. 00:10:52:Ten historyczny tor|bardzo nas kusił, 00:10:54:I szczęliwie, dyrektor toru|z żonš byli w okolicy, 00:10:58:więc poprosilimy ich|o malutkš przejażdżkę... 00:11:02:- Jeżeli obiecamy na siebie uważać... 00:11:04:- Jeli obiecacie. Tak na wszelki wypadek. 00:11:07:- Podnie swojš rękę. Obiecuję...|- Obiecuję...|- Uroczycie obiecuję... 00:11:10:- Uroczycie obiecuję... 00:11:12:- Jeli się rozbiję, to rozbiję...|- Jeli się rozbiję, to rozbiję... 00:11:14:- Jeli umrę, to umrę...|- Jeli umrę, to umrę...|- Dobrze! Pištka! 00:11:18:- Jeszcze nigdy nie robiłę pištki z dyrektorem.|- Racja, chłopaki! 00:11:23:- Malutka przejażdżka.|Uroczycie obiecałem, z rękš|w górze, że nie będzie szybko. 00:11:29:Niestety jednak, szybko o tym zapomnielimy... 00:11:30:- Tryb sport plus... Teraz jazda! 00:11:43:- Diody, zmiana biegu, tak. 00:11:47:- O nie, włanie się cigamy. 00:11:52:- Jestemy najgłupuszymi ludmi|na Bożej Ziemi! 00:11:56:Właciwie, ja nie byłem głupi. 00:11:59:Próbowałem tylko władować|Jamesa w kłopoty... 00:12:02:- Hammond, co się właciwie dzieje, 00:12:05:gdy prowadzisz 458 bardzo|szybko w goršcy dzień? 00:12:10:- Chyba zaczyna się palić... 00:12:12:- Taaa, taaa, tylko kilka|sztuk się zapaliło. 00:12:17:- Na razie - a jest na rynku|zaledwie kilka miesięcy - 00:12:20:a już kilka 458 usmażyło|się na chrupišco, 00:12:26:bo klej łšczšcy|tylne pióra się przegrzewa|i zapala. 00:12:31:- Niemożliwe, żeby James|był włanie zrelaksowany|w swoim samochodzie. 00:12:33:- Dzięki...(!) 00:12:35:A że mój samochód jako nie|zapalił się, Jeremy|zaczšł zabawę w Australijczyka... 00:12:41:How do you get the arse to kick out|on this thing? 00:12:46:- Tak! Haha! 00:12:56:- To się le skończy... 00:12:58:I to co było nieuniknione,|stało się... 00:13:02:- Chryste! 00:13:04:- Dobra robota. Chyba te opony nie nadajš się do dalszej jazdy. 00:13:09:Jednak, do mety było daleko,|więc musiałem wymienić zniszczone opony... 00:13:15:- SLS nie ma zapasu... 00:13:18:Ale wtedy, wkroczył pan Hogg... 00:13:20:- Tu Robert Johnson,|dyrektor toru North Wilkesboro. 00:13:24:- Howard Myers, potrzebuję pomocy. 00:13:26:- Musisz pojechać do warszyatu|Toma McNeala, żeby 00:13:30:dostać opony do tego Mercedesa.|Lecimy, raz dwa. 00:13:36:- Piotr Rubik raczej|tego za nas nie zrobi! //wersja oryginalna:...
maciucha06