Schindler's.List.[1993].txt

0:03:57:
0:04:06:LISTA SCHINDLERA
0:04:38:WRZESIEŃ 1939 - W PRZECIĄGU 14 DNI|ARMIA NIEMIECKA PODBIŁA POLSKĘ.
0:04:46:ŻYDZI ZMUSZANI BYLI DO REJESTROWANIA SIĘ| I PRZESIEDLANIA DO WIĘKSZYCH MIAST.
0:04:50:Z PROWINCJI DO KRAKOWA PRZYJEŻDŻAŁO |CODZIENNIE PONAD 10.000 ŻYDÓW.
0:05:14:Nazwisko?
0:05:16:Horowitz Salomon.
0:05:31:Isak Hudes.
0:05:36:Zucker Helena.
0:05:40:Hirsch Salomon!
0:05:43:Hauptman Chaim!
0:05:45:Weizman Markus!
0:05:47:Feber Ludwig!
0:05:50:Elsa Bauman.
0:05:54:Josef Klein.
0:05:56:Dawidowicz Ignacy.
0:05:57:Paula Biffer.
0:05:59:Nadel Rachel.
0:08:02:Znasz tego człowieka?|-Nie.
0:08:26:Prosze o uśmiech.
0:09:00:Słucham Pana?
0:09:02:Podaj tamtym ludziom przy stoliku butelkę szampana.
0:09:06:A co mam powiedzieć,| że od kogo to jest?
0:09:12:Powiedz, że ode mnie.
0:09:35:Od tamtego Pana.|-Od którego?
0:09:43:Znacie go?
0:09:47:Ustal kto to jest!|-Tak jest!
0:09:54:Agnieszko... w dzisiejszy wieczór,| zrobię dla Ciebie wszystko o czym śpiewają.
0:09:58:Wszystko, co będziesz chciała.
0:10:02:Zawstydzasz mnie.
0:10:13:Co on tam robi?
0:10:18:Zostań tutaj.
0:10:24:Co słychać? Zostawia pan kobietę | samą w miejscu takim jak to?
0:10:30:Kochanie, jesteś jak z obrazka.
0:10:36:Łamiesz mi moje serce.
0:10:39:Ekstra kolejkę! |Wódkę dla moich przyjaciół!
0:10:41:A dla Pani?|-Pernod.
0:10:55:Przyjdźcie się z nami napić dziewczęta!
0:11:27:Skoro wszyscy Żydzi |muszą teraz nosić gwiazdy.
0:11:30:To niech je szyje dla |wszystkich Żydowski krawiec.
0:11:35:Jakie macie wina? |- Doskonały niemiecki Ryzlink.
0:11:40:A francuskie... Bordeaux?|Chateau Latour 1928, 1929?
0:11:44:Oni nie domyślą się o co chodzi.| To będzie dla nich jak odznaka jeździeckiego klubu.
0:11:49:Margaux 1929? Albo jakieś inne burgundzkie?| Rumuńskie-Conti 1937?
0:11:54:Robią jedno, aby uniknąć drugiego.
0:11:57:Tak więc czekają tylko na tę całą nawałnice.
0:12:01:Tylko, że to przyjdzie inna nawałnica. |To będzie SS.
0:12:40:Kim jest ten człowiek ?
0:12:44:To jest Oskar Schindler.
0:13:58:ŻYDOWSKA RADA ZOBOWIĄZAŁA SIĘ, ŻE 24 |WOLNYCH ŻYDÓW OSOBIŚCIE BĘDZIE ODPOWIEDZIALNYCH...
0:14:02:...ZA PRZESTRZEGANIE ROZKAZÓW KRAKOWSKIEGO KIEROWNICTWA.
0:14:05:SPORZĄDZALI ONI TAKŻE LISTY DLA ROZPLANOWANIA PRACY,| PRZYDZIAŁU JEDZENIA I MIESZKAŃ.
0:14:09:W MIEJSCY TYM RÓWNIEŻ MOŻNA BYŁO SKŁADAĆ SKARGI.
0:14:14:Do kiedy będą zamknięte szkoły?|- Nie wiem.
0:14:17:Według artykułu 47...
0:14:20:Znam konwencję haską.
0:14:23:Wyrzucili nas z domu.
0:14:25:Nasz dom należy teraz do jakiegoś esesmana.
0:14:31:Ja tylko to wiem, co mi powiedzą.
0:14:34:A to się każdego dnia zmienia.
0:14:36:Niemożecie nam pomóc?
0:14:39:Co byście zrobili, gdybym to zdjęła?
0:14:44:Zastrzeliliby Ciebie.
0:14:49:Szukam Itzhaka Sterna.
0:14:55:Jesteś Itzhak Stern czy nie?
0:14:58:Jestem. |-Gdzie możemy porozmawiać?
0:15:10:Był Pan podobno księgowym w |jednym przedsiębiorstwie na ulicy Lipowej.
0:15:14:Wykonywali tam kuchenne naczynia, prawda?
0:15:17:Muszę Panu powiedzieć, że jestem Żydem...
0:15:20:No cóż, a ja Niemcem.
0:15:27:Był to dobry zakład? |-Całkiem niezły.
0:15:30:Nie znam tej branży. A Ty? |-Ja byłem tam tylko księgowym.
0:15:36:Gdybym wymienił maszyny, |mógłbym tam produkować inne rzeczy?
0:15:41:Menażki? Manierki?
0:15:45:Realizować zamówienia dla wojska.
0:15:49:Do końca wojny da się tam zarobić fortunę.
0:15:53:Teraz ludzie mają inne priorytety.
0:15:57:Na przykład?
0:16:00:Będziecie prosperować. Im będzie nam gorzej,| tym więcej zarobicie kiedy dostanie Pan te kontrakty.
0:16:05:Kontrakty? To łatwa część.
0:16:08:Wygrzebanie pieniędzy |na kupno zakładu będzie kłopotliwe.
0:16:11:Nie ma Pan pieniędzy?| -Nie tyle.
0:16:18:Znasz może jakiś żydowskich inwestorów?
0:16:23:Masz przecież kontakt |z żydowskimi handlowcami.
0:16:26:Żydzi nie mają teraz |własnych przedsiębiorstw.
0:16:30:Mogą przyłączyć się do mnie.| Rozliczałbym się z nimi towarami.
0:16:34:Wszyscy na tym skorzystają.
0:16:38:To wszystko mogą |sprzedawać na czarnym rynku.
0:16:47:Jeśli chcesz, to możesz| mi ten cały interes prowadzić.
0:16:55:Oni by dali pieniądze, ja bym pracował. |A co Pan by robił?
0:17:03:Ja rozkręcę to wszystko, nadam temu bieg.
0:17:06:Wydaje mi się, że to będzie niezły interes.
0:17:11:Znam się na tym.
0:17:30:Nie znam nikogo,| kto byłby tym zainteresowany.
0:17:37:Zarobiliby na tym. |Powiedz im to.
0:18:15:Mam klienta. |Płaci 2,45 marki na 1 złotego.
0:18:19:Wełnę, futra z norek...
0:18:21:...wymienię na kartki żywnościowe.
0:18:24:Mam knoty do lamp naftowych. |-A na co mi cała ciężarówka knotów.
0:18:39:Mówi Ci to coś? |-Pasta do butów.
0:18:41:To jest blaszane opakowanie?
0:18:43:Chciałeś pastę.| -W blaszanym opakowaniu, a nie szklanym.
0:18:48:Jaka to różnica?
0:18:50:Mój klient sprzedał to niemieckiemu wojsku.
0:18:54:Ale na mrozie ponad 10000 sztuk popękało.
0:19:00:To nas nie interesuje.
0:19:02:Nie interesuje was to?
0:19:06:Niemcy chcą wiedzieć od kogo to było.
0:19:10:Pewnie to ustalą.
0:19:12:To też nas nie interesuje.| -Zamknij się.
0:19:17:Blaszane opakowanie...
0:19:20:Przepraszam, że zaczepiam, |ale to jest ładna koszula.
0:19:28:Nie wiecie, gdzie można takie zdobyć?
0:19:40:Taką?
0:19:41:My nie zajmujemy się |handlem tak jak na ulicy.
0:19:45:My się jedynie tu modlimy.
0:19:52:Wiesz, ile taka koszula kosztuje ?
0:19:56:Ładne rzeczy nie są za darmo.
0:20:10:Ile?
0:20:14:Będe potrzebował jeszcze inne rzeczy.
0:20:18:Nie ma problemu. |-Co jakiś czas.
0:20:24:20 MARCA 1941 ROKU UPŁYNĄŁ |TERMIN PRZESIEDLANIA ŻYDÓW DO GETTA.
0:20:30:NA PODSTAWIE USTAWY 44/91 NA POŁUDNIOWYM BRZEGU WISŁY |UTWORZONO ZAMKNIĘTY OBSZAR DLA ŻYDÓW.
0:20:35:WSZYSCY ŻYDZI Z KRAKOWA I OKOLIC |ZMUSZENI BYLI DO OPUSZCZENIA SWOICH DOMÓW.
0:20:40:UMIESZCZONO ICH W 16 PLACOWYCH BLOKACH MIESZKALNYCH.
0:22:22:Niezłe miejsce na spotkanie. |Co słychać?.
0:22:28:Żegnajcie Żydzi!
0:22:30:Żegnajcie Żydzi!
0:23:06:Mój Boże!
0:23:19:Mój Boże!
0:23:28:Dawno już nie było mi tak dobrze.
0:23:30:Mogło być gorzej.
0:23:33:Jak takie rzeczy mogą | mieć miejsce na tym świecie?
0:23:53:Witaj Glodbergu! Co tu robisz?
0:23:56:Żydowska rada ma własnych policjantów.
0:23:59:Ja też jestem policjantem. |Ja wiem, że to wygląda niewiarygodnie.
0:24:06:Ale wszystko da się tutaj załatwić.
0:24:08:Nawet to, że możesz stąd zniknąć.
0:24:11:Zniknąć?
0:24:13:Daj spokój. Wiadomo, że każdy bierze.
0:24:16:Tylko, że to kosztuje dużo pieniędzy.
0:24:19:Dużo pieniędzy.
0:24:22:Oddaj mi papiery.
0:24:26:W tym ubraniu Glodbergu wyglądasz śmiesznie.
0:24:30:Jak pajac.
0:24:38:To ktoś ważny. |Porozmawiajcie chwilkę.
0:24:42:To nic nie kosztuje. |Wsiądźcie i posłuchajcie.
0:24:52:Za każde 1000zł 200kg |wyrobów miesięcznie przez rok.
0:24:56:Potem będziemy kwita. Proste.
0:25:02:To za mało.
0:25:09:Rozejrzyjcie się. Kilka miesięcy temu mielibyście racje. |Teraz nie.
0:25:14:Pieniądze są cały czas pieniędzmi.
0:25:18:Nie zawsze. |Dlatego się spotkaliśmy.
0:25:23:W getcie liczy się tylko towar.| Wszystko się zmieniło mój przyjacielu.
0:25:32:Ja proponowałem spotkanie?
0:25:34:Panowie chcieli... |Ja złożyłem uczciwą ofertę.
0:25:38:Jeśli uczciwą to musimy| mieć udział w zyskach.
0:25:45:Nie było rozmowy. |Wysiadać!
0:25:53:Jaką mamy mieć pewność?
0:25:56:Moje słowo. |Bo czy możemy sporządzić umowę?
0:26:00:Powiedziałem swoje |i to jest nasza umowa.
0:26:41:Stawka za Żyda fachowca 7 marek dziennie.
0:26:45:Za niefachowca i kobietę 5.
0:26:48:Tyle trzeba przekazać dla SS.
0:26:51:Żydzi nic nie dostają.
0:26:54:Polakom się płaci.
0:26:57:Niewiele więcej...| Czy Pan mnie słucha?
0:27:00:A co ma do tego SS? |Jakie wpłaty?
0:27:03:Przekazuje Pan zarobek Żyda. |On nic nie dostaje.
0:27:09:Ale to mniej, niż stawka Polaka.
0:27:18:Więc, po co mam wynajmować Polaków?
0:27:22:...fabryka naczyń |emaliowanych przy Lipowej.
0:27:27:Właścicielem jest Niemiec, |ale to poza granicami getta.
0:27:32:Jest okazja handlu z polskimi robotnikami.
0:27:37:Potrzebuje też 10 zdrowych kobiet...|-Ja jestem zdrowy...
0:27:42:Przyprowadź siostrę.
0:27:51:Trzeba mieć fach |niezbędny do wysiłku wojennego.
0:27:55:Jestem muzykiem.
0:27:58:Pozostałych pakują podobno na ciężarówki i ...
0:28:01:Muzyk?|To radzę się ukryć.
0:28:05:Nie będę się kryć jak zwierze.
0:28:07:Tu nie ma gdzie się ukryć.
0:28:16:Ukończyłem Uniwersytet we Lwowie.
0:28:20:Pracowałem w elektrowni w Rożnowie.
0:28:28:Załatwie papiery. |To już na nic.
0:28:33:W takiej kolejce niczego nie wystoisz.
0:28:37:Zrezygnuj z czekania, |dostaniesz zaświadczenie, będziesz "niezbędna".
0:28:43:Załatwie Ci pracę u Pankiewicza, |tego farmaceuty.
0:28:50:Zgadnij, kto tu jest?
0:28:53:Ładną mamy pogodę!
0:28:55:Trochę pasty do butów?| W pudełkach?
0:28:59:Nie jestem "niezbędny"? |Nie rozumie Pan tego słowa.
0:29:04:Zaswiadczenie się nie należy! |Tam stanąć!  Następny!
0:29:10:Nie jestem zbędny.
0:29:13:Uczę historii i literatury. |Odkąd jest to zbędne!
0:29:22:Jest polerowaczem metali.
0:29:32:Złe?
0:29:33:Dobre, ale zbyt nowe. |On ma 53 lata.
0:29:47:Dureń! Zostawić w szufladzie! |Ile można mówić?!
0:29:51:Zaświadczenie o pracy nosi się przy sobie!
0:29:59:Jestem polerowaczem.
0:30:11:Okrągły arkusz blachy...
0:30:15:zanurza się w emulsji...
0:30:20:...i podkłada pod prasę...
0:30:38:I mamy kocioł na zupę.
0:30:45:Trzymajcie się razem!
0:30:52:Mam 10 pozwoleń na prace |w fabryce naczyń emaliowanych.
0:30:55:Podpisał pan Bankier i ja.
0:31:00:Zwęgloną końcówkę oczyścić pilnikiem.
0:31:05:Nie dotykać jednocześnie obu elektrod.
0:31:09:Bo porazi was prąd.
0:31:17:Tak się wykrawa blachy.
0:31:20:Ale uwaga na palce. |Łatwo je stracić!
0:31:27:Zawód? |-Pisarz i flecista.
0:31:31:Jest fachowcem od wyrobów z metalu.
0:31:35:Garnki, czołgi, co mu zleci Pan Schindler.
0:31:39:Dobry f...