Earth 2 [1x03] The Man Who Fell To Earth (XviD asd).txt

(18 KB) Pobierz
[3][40]W POPRZEDNIM ODCINKU:
[42][78]/Łudzilimy się,|/że nie ma tu inteligentnego życia.
[78][131]O'Neill chce ić po ladach|i dopać stworzenia które nas okradły.
[132][165]/Wylšdowalimy tutaj awaryjnie|/i stracilimy większoć ładunku.
[165][185]Niedawno jaki stwór zabił O'Neill'a
[185][249]/Musimy być ostrożni.|/Tu wszystko jest nowe, inne.
[249][289]/Pan O'Neill umarł bo o tym zapomniał
[445][484]Grendlery.|Kopcie dalej.
[493][546]Znam sposób na tych głupców.|Zapłacš za wszystko.
[546][569]Kopać.
[716][745]/Powietrza.
[806][824]Co jest...
[925][945]{C:$0000ff}{y:b}NOWA ZIEMIA
[947][970]THE MAN WHO FELL TO EARTH (TWO)
[1414][1460]/Po trzech dniach zaczynam tęsknić|/za stacjami kosmicznymi.
[1462][1516]/Nie wiem dlaczego.|/Nic nie było tam prawdziwe.
[1516][1551]/Nawet we własnym łóżku|/nigdy nie czułem się jak w domu.
[1552][1590]/Chciałem uciec|/i zaczšć wszystko od nowa.
[1595][1619]/I wylšdowałem na końcu wiata,
[1619][1657]/na planecie tańczšcej wokół palšcego słońca.
[1659][1708]/Jadę teraz na szeciokołowym wielbłšdzie|/i szukam cienia.
[1716][1748]/Nie tak to sobie wyobrażałem.
[1750][1770]Stop.
[1809][1867]- Danziger. Dlaczego stanęlimy?|- To nie jest pojazd na dalekie podróże.
[1868][1900]Nie chcę przegrzać silnika.
[1923][1963]/Alonzo. Zatrzymaj się.|/Robimy postój.
[1965][2004]/Nasz pilot bardzo się zmienił.|/Kiedy go poznałem nie wiedział co to strach.
[2006][2077]/Nie bał się ryzyka|/i czerpał radoć z życia pełnymi garciami.
[2095][2141]- Mam rodki przeciwbólowe.|- Dzięki.
[2142][2203]- Znów co ci się niło?|- Skończyłem z tymi snami.
[2208][2263]Skšd wiesz.|To oni kontaktujš się z tobš.
[2270][2294]Już nigdy nie położysz się spać.
[2434][2455]/Alonzo słyszysz mnie?
[2786][2817]Te tamy wcišż się rozwišzujš.
[2818][2853]Bess, mamy problem.
[2861][2904]Nie powinnimy byli|zabierać ze sobš cyborga.
[2906][2938]O czym ty mówisz?|Yale jest wyjštkowo miły.
[2938][3006]- Zapomniała, że Yale'e miewajš defekty?|- Nie miałam Yale'a. Uczyłam się w szkole.
[3008][3047]Tylko najbogatsze rodziny miały robota.
[3049][3114]Yale mojego kolegi zepsuł się|i wyskoczył z 49 piętra.
[3114][3139]Trzeba go było zdrapywać z podłogi.
[3139][3214]Yale'e sš nieobliczalne.|Już dawno wszystkie miały być wycofane.
[3221][3254]Podobnie jak cały program|osobistego nauczania.
[3259][3279]A wcišż się je widuje.
[3294][3313]Ruszamy.
[3315][3374]/Nikt z nas nie wie|/co te stworzenia zrobiły Ulysses'owi.
[3376][3403]/Pewnie nie mamy odwagi zapytać.
[3408][3455]- Dalej Uly, wsiadaj. Doć już przyszedłe.|/- Nie jestem zmęczony.
[3467][3504]Uparty jak jego matka.
[3522][3557]Nie pytałam czy jeste zmęczony.
[3559][3614]- Kiedy ostatnio mierzyłe cinienie?|- Przed kwadransem.
[3821][3887]/Życie na stacji kosmicznej|/nie przygotowało nas do takiej wędrówki.
[3889][3951]/Zapadajšce ciemnoci, chłód nocy,|/strach przed Terranami.
[3958][4018]/Nie wiedzielimy czy zjawiš się spod ziemi|/czy może w naszych snach.
[4022][4041]/Czy znów sięgnš po nasze dzieci.
[4041][4103]/- Znalazłem patyk.|- W tamtym miejscu było więcej drewna.
[4105][4151]- Poszukajcie tam.|- Tato, idziemy po drewno.
[4243][4306]Kiedy tam byłem|Terranie uczyli mnie różnych sztuczek.
[4308][4346]/Jeli chcš po co sięgnšć,|/a nie chce im się wstawać
[4348][4372]wycišgajš ręce na bardzo dużš odległoć.
[4474][4503]/W tych jaskiniach jest zimno.
[4505][4554]Korytarze sš kręte żeby zmylić wroga.
[4666][4688]/Moje dziecko.|/O Boże.
[4690][4720]- Kochanie. Nic ci nie jest?|- Spójrz.
[4882][4909]On chyba majaczy.
[4941][4962]/Nareszcie.
[4982][5040]- Wiedziałem, że tu dotrzecie.|- Odpocznij. Jestemy przy tobie.
[5050][5100]Posłuchaj.|Jest tu kto oprócz ciebie?
[5264][5332]Nie ma nikogo innego.|Jestem tu sam.
[5347][5398]Wiedziałem, że po mnie przylecicie.
[5427][5465]Spokojnie, przyjacielu.
[5481][5516]Twoja mama jest głupia.|Nie jestemy tu sami.
[5517][5554]Sam jeste głupia.
[5569][5618]Kazalimy wam ić spać.|Mylelicie, że żartujemy?
[5620][5679]- Nie.|- Musicie zawsze słuchać tego co mówimy.
[5679][5723]Chodzi o wasze życie.|Rozumiecie?
[5735][5756]Kto to jest?
[5784][5842]Nie wiemy. Usiłujemy się dowiedzieć.|Jest w ciężkim stanie.
[5852][5903]Kiedy zaniemy przyjdš po nas Terranie?
[5924][5957]- Nie.|- Ja się ich nie boję.
[5958][5994]To moi przyjaciele.
[6014][6033]Połóżcie się.
[6044][6071]/Dobranoc.
[6110][6160]/Nieznajomy powiedział,|/że nazywa się Gaal
[6162][6188]/i był astronautš z programu Pontel 7.
[6190][6211]/Nie obudził się w porę z kriosnu.
[6212][6284]/Jego statek zboczył z kursy|/i awaryjnie wylšdował na tej planecie.
[6286][6322]/Gaal przeżył tu piętnacie lat.
[6324][6356]/Za towarzystwo|/miał jedynie dojmujšcš samotnoć.
[6358][6390]/Teraz ma nas.
[6394][6426]/Powinien wiedzieć,|/że nie jestem specjalnie wylewny.
[6478][6521]- Nie możesz spać?|- Słucham?
[6542][6602]Ta przeklęta planeta|tobie też nie pozwala zasnšć.
[6609][6625]Skšd wiesz?
[6636][6650]Wiem.
[6666][6700]Wyczuwam bratniš duszę.
[6717][6766]Terranie już cię znaleli?
[6780][6812]/Odwiedzajš cię w snach?
[6863][6893]Co zrobić żeby przestali?
[6928][6947]Sam chciałbym wiedzieć.
[7202][7256]- Nie przylecielicie tu po mnie?|- Nie wiedzielimy, że tu jeste.
[7257][7298]Chcemy założyć kolonie dla dzieci,|które chorujš na stacjach kosmicznych.
[7300][7341]/- Tak jak twój syn?|- Tak.
[7348][7384]Wyruszymy na wschód.
[7415][7431]Mamy nadzieję przemierzyć ten kontynent
[7431][7466]i w cišgu jedenastu miesięcy|zbudować kolonię w Nowej Pacyfice.
[7476][7520]Na razie nie możemy ci zagwarantować|powrotu do domu.
[7532][7555]/Ale możesz ić z nami.
[7588][7606]Mam opucić to miejsce?
[7642][7674]Bardzo chętnie.
[7681][7737]/Piętnacie lat całkowitej samotnoci.|/Potrafisz to sobie wyobrazić?
[7738][7808]On nie bardzo wie ile tu jest,|bo dni sš tu krótsze a lata dłuższe.
[7809][7859]Pomyleć, że to spotkało astronautę|z programu Pontel 7.
[7896][7948]Yale. Co to był za program?
[7986][8041]Eksploracja galaktyczna w promieniu|11 lat wietlnych od Ziemskiego Słońca.
[8043][8084]Prowadzona przez|jednoosobowe pojazdy kosmiczne.
[8086][8120]Program wstrzymano w roku 2168.
[8122][8188]3000 lotów nie wzbogaciło nas|o żadne użyteczne informacje.
[8208][8230]Sporo wiesz.
[8363][8410]Co się stało,|że byłe tak mocno poobijany?
[8412][8430]Grendlery.
[8452][8477]Tak je nazywam.
[8479][8525]Zalinione stwory, gotowe w każdej chwili|urwać człowiekowi rękę.
[8556][8577]/Pewnie nie miała jeszcze przyjemnoci?
[8584][8597]Nie.
[8620][8673]Chyba jednego widziałem.|Takie niskie szkaradztwo.
[8697][8749]Morgan Martin|Sekretarz Agencji Rozwoju Międzygwiezdnego.
[8785][8808]Wczoraj, kiedy zobaczyłem|wiatła waszego obozu,
[8810][8869]nie mogłem uwierzyć,|że kto przybył mi na ratunek.
[8871][8911]Zaraz potem napadły mnie dwa Grendlery|i zabrały wszystko co miałem.
[8912][8970]Nas też okradziono.|Stracilimy statki latajšce, pojazdy lšdowe.
[8972][9036]Grendlery z natury sš handlarzami,|ale nie stroniš od kradzieży.
[9038][9066]/Julia. Przyjd tutaj.
[9110][9127]Przepraszam.
[9329][9370]- Biedactwo. Pewnie robi to z głodu.|- Kto?
[9372][9435]Ta dziewczynka.|Podkrada jedzenie i chowa je do torby.
[9454][9487]Kradnie jedzenie?
[9540][9582]Jej ojciec w końcu jš skarci.
[9799][9828]- Zostaw to.|- Wszyscy dostajš po równo.
[9830][9852]- Oddaj.|- Nie.
[9852][9886]- Puć to.|- To nasze wspólne zapasy.
[9886][9932]/Ona nie może mieć więcej niż inni.
[9960][10018]O mój Boże.|To jeden z tych stworów.
[10119][10155]/- Co się z nim dzieje?|- Julia!
[10193][10238]Toksyny zatrzymały akcję serca.
[10244][10259]/Kardiostat.
[10300][10325]/Morgan, nie umieraj.
[10361][10380]/Ja spróbuję.
[10421][10463]- Co robisz?|- To stara wojskowa metoda.
[10478][10505]On nie żyje.|Przestań.
[10621][10657]- Nic mu nie będzie.|- Nie mów tak.
[10672][10691]/On nie żyje.
[10737][10775]Ta planeta kryje w sobie wiele tajemnic.
[10776][10837]On wcale nie umarł.|Te stwory nieraz mnie zraniły i wcišż żyję.
[10834][10849]Jak to?
[10876][10952]U człowieka w najgorszym przypadku|kończy się to krótkotrwałš pišczkš.
[10962][10995]/On w końcu się obudzi.
[10994][11010]Więc to nie jest miertelne?
[11022][11055]- Na pewno nie.|- O mój Boże.
[11066][11125]/Przedwczoraj to samo spotkało O'Neill'a.|Mylelimy że nie żyje i pochowalimy go.
[11138][11198]/Zakopany 1,5 metra pod ziemiš|/O'Neill raczej nie miał szans na przeżycie,
[11200][11238]/ale nie wracalimy tam dla niego|/tylko dla siebie.
[11239][11260]/Musielimy mieć pewnoć.
[11262][11278]O mój Boże.
[11306][11327]To niemożliwe.
[11397][11455]Tego się obawiałem.|Grendlery były tu pierwsze.
[11719][11776]Skaner nie stwierdził ciepła ludzkiego ciała,|przynajmniej na powierzchni.
[11776][11806]Zorganizujemy poszukiwania.
[11828][11869]- I jak?|- Znaczna poprawa.
[11869][11909]- Wskaniki prawie w normie.|- Może mógłbym poprosić Terran,
[11909][11950]żeby pomogli nam znaleć O'Neill'a.
[11969][12009]Pewnie uważajš mnie za swojego księcia,|albo kogo w tym rodzaju.
[12009][12052]Byłe bardzo chory|i powiniene się oszczędzać.
[12052][12076]Chcesz znów chodzić w skafandrze?
[12086][12132]- On naprawdę nabiera sił.|- Niech odpoczywa.
[12135][12155]Niedługo wrócę.
[12287][12301]Gdzie byłe?
[12327][12369]- Co?|- Rano wracałe z północy.
[12376][12458]Szukałem waszego dowódcy.|Bez rezultatu.
[12472][12505]- Zrobisz co dla mnie?|- Co zechcesz.
[12505][12547]Następnym razem uprzed nas,|że się oddalasz.
[12551][12556]Dobrze.
[12584][12644]Grendlery sš jak mrówki.|Silne, bezwzględne.
[12648][12674]Potrafiš udwignšć o wiele więcej|niż same ważš.
[12684][12715]Jednš rękš mogš rozbić ludzkš czaszkę.
[12716][12738]Miałem z nimi do czynienia.
[12750][12776]Jeli mi pozwolicie,
...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin