00:00:15 O co chodzi, Yon? 00:00:17 Co? Co się stało, Beckham? 00:00:18 Stój, Beckham! 00:00:20 Kiyoshi, gdzie biegniesz? 00:00:22 O nie. Yon! 00:00:23 Kiyoshi! 00:00:25 Warzywniak 00:00:26 Dziękuje za zakupy. 00:00:27 Naprawdę mi przykro. 00:00:28 Dlaczego to ja musze robić zakupy w warzywniaku, 00:00:29 Nic nie szkodzi. 00:00:30 Wystarczy poprosić a zawsze dam pani banana gratis. 00:00:31 w drodze ze szkoły? 00:00:32 Dziękuję bardzo. 00:00:33 Nie bšd taki drażliwy. 00:00:34 Przecież jest po drodze, co nie? 00:00:36 Ty i Sumi zajmujecie się dzisiaj przygotowaniami do obiadu. 00:00:39 Upewnijcie się, że nie będziecie zbyt pomocne. 00:00:41 Co chcesz przez to powiedzieć?! 00:00:45 Co jest?! 00:00:47 T-To ten banan?! 00:00:48 One chcš tego banan?! 00:01:01 Sumi kocha psy? 00:01:03 Kretynie! One jš napastujš. 00:01:04 Pomóż jej! 00:01:05 Umm, dobrze... 00:01:10 Przestańcie...! 00:01:16 Na co się gapisz?! 00:01:18 Jezu, jeste zupełnie bezużyteczny. 00:01:20 Masz trzymaj. 00:01:21 Eh?! 00:01:22 I tego. 00:01:23 Hę?! 00:01:24 I jeszcze jeden! 00:01:25 Co?! 00:01:26 Proszę bardzo! 00:01:26 Jeszcze jeden?! 00:01:27 No i koniec. 00:01:30 Zostałem przyszpilony... 00:01:32 Nic ci nie jest Sumi? 00:01:35 Dziekuję. 00:01:37 Trzymaj je mocno. 00:01:38 Co się tutaj dzieje do diabła? 00:01:40 One sš strasznie podniecone. 00:01:41 O jejku, Yon! 00:01:43 Jezu, Kiyoshi! 00:01:43 Yon? 00:01:45 Yon, rozchorujesz się jak będziesz gryzł takie rzeczy. 00:01:49 "Takie co"?! 00:01:50 Co ty wyprawiasz z moim Yon'em?! 00:01:53 Że co?! 00:01:54 To wasze psy zaczęły... 00:01:55 Nie przejmuj się nimi , Ikkou. 00:01:56 Chodmy. 00:01:58 Strasznie się o ciebie martwiłam. 00:02:18 Nie zachowuj się jak rozpieszczony bachor kochana. 00:02:21 Połšczmy nasze sny, tak po prostu. 00:02:26 Nie powiem ci jeszcze. 00:02:33 To kara!! 00:02:36 Zastanawiam się czy tęsknišcy za wiosnš kwiatu pšk 00:02:42 rozkwitnie w każdej chwili. 00:02:49 Polunij swe mocno zacinięte dłonie 00:02:54 i poczuj niosšcy zmiany wiatr. 00:03:01 Nie zachowuj się jak rozpieszczony bachor kochana. 00:03:04 Połšczmy nasze sny, tak po prostu. 00:03:07 Wydaje mi się, że znikniesz z chwilš gdy otworze oczy. 00:03:11 Przycišgnij mnie do siebie bliżej. 00:03:13 Uczucia rozkwitajšce w piersi mej. 00:03:16 Uczucia skryte w sercu mym. 00:03:20 Nie powiem ci jeszcze. 00:03:27 Ale powiedzieć chce. 00:03:33 Nie mogę kochać nikogo innego niż ty. 00:03:46 Nie Kumpluj Się ! ! 00:03:46 Subs made by KRuSTy 00:03:55 Projekt "Spróbujmy przebudzić Ikkou". 00:04:02 Do wyboru mamy jeden z trzech planów: 00:04:04 curling, morderstwo albo wojny robotów. 00:04:07 Który z nich wolicie? 00:04:08 Curling? 00:04:09 Morderstwo? 00:04:11 Mam co jeszcze lepszego na myli. 00:04:15 To brzmi interesujšco. 00:04:21 Ale jeszcze nic nie powiedziałem... 00:04:25 Co się wam stało?! 00:04:27 Cali jestecie pokryci kurzem! 00:04:28 Stało się co? 00:04:29 Znienacka zaatakowały nas psy. 00:04:31 Możliwe, że Sumi była zbyt atrakcyjna? Nie mam pojęcia. 00:04:32 Psy? 00:04:34 Sumi jest najbardziej brudna. 00:04:40 Wyglšda na to, że znowu przyszła ta pora roku. 00:04:42 Znowu? 00:04:46 W każdym bšd razie id się wykšpać. 00:04:47 A ja upiorę ci mundurek dobrze? 00:04:50 Dobrze... 00:04:53 Powiedziała,"Wyglšda na to, że znowu przyszła ta pora roku". 00:04:54 Co miała na myli? 00:04:56 Podejd tu. 00:04:58 Hej! Przestań mnie cišgnšć za uszy! 00:05:04 Co?! 00:05:05 W okresie rui? 00:05:06 W rui, takiej jak u psów, kotów itp.? 00:05:09 Tak. 00:05:10 Sumi jest okresie rui?! 00:05:14 Nie krzycz tak, kretynie! 00:05:15 Jezu. 00:05:16 Yuuko jest taka męska. 00:05:19 W okresie rui to sš zwierzęta. 00:05:22 O tej porze roku, moc duchowa Sumi przycišga samców. 00:05:27 Mówišc wprost, wydziela co w rodzaju feromonów. 00:05:30 I jest to niezależne od niej. 00:05:33 Feromony? 00:05:34 Opierajšc się na moim rozumowaniu, to nie prawda. 00:05:38 Joutoku. 00:05:40 To dlaczego Sumi nie może kontrolować mocy by utrzymać zwierzęta z dala od niej 00:05:44 to dlatego, że nie jest wstanie w pełni kotrolować mocy bosatsu Szeciu Stanów. 00:05:50 Moc Szeciu Stanów, którš posiada Sumi. 00:05:52 To moc duchowa bosatsu Królestwa Zwierzšt. 00:05:58 Moc Szeciu Stanów jest bardzo potężna. 00:06:00 Uchylanie się od możliwoci kontrolowania jej jest równie olbrzymie. 00:06:04 To jedno wytłumaczenie na to dlaczego Sumi przycišga zwierzęta na wiosnę. 00:06:08 Jednakże, to czy uda jej się to pokonać zależy od jej szkolenia. 00:06:14 Inaczej mówišc, Sumi w dalszym cišgu jest niedowiadczona. 00:06:23 Niedowiadczona, tak... 00:06:25 Sumi nie jest jedynš osobš, która ma problemy z mocami duchowymi. 00:06:29 My również nie byłymy wstanie w pełni kontrolować naszych mocy Szeciu Stanów. 00:06:37 Zgadza się. 00:06:43 Rozumiem. 00:06:45 Mówišc wprost, wszyscy nadal jestemy amatorami. 00:06:48 Wiecie, nie macie prawa żeby się ze mnie nabijać, co nie? 00:06:54 Co ty powiedział?! 00:06:55 Twoje zwyczajne moce nie sš aż tak potężne. 00:06:58 "Wielki Królu Pożšdania"! 00:07:00 C-Co? 00:07:01 "Wielki Król Pożšdania"?! 00:07:03 W każdym razie, nie mogę pozwolić Sumi wychodzić dopóki nie zapanuje nad swojš mocš duchowš. 00:07:08 Musimy wyznaczyć patrole od zmierzchu do witu. 00:07:11 Po co? 00:07:13 Przez feromony Sumi, wszystkie psy i koty z okolicy będš cišgły do tej wištyni. 00:07:17 Co?! 00:07:19 Większoć psów posiada domy, więc będziemy musieli zwrócić je ich włacicielom. 00:07:23 Choćby nie wiem co nie może im się stać krzywda. 00:07:25 To się tyczy zwłaszcza ciebie Yuuko. 00:07:27 Co? Mnie? 00:07:28 W zeszłym roku znokautowała bez litoci wszystkie co do jednego, czyż nie? 00:07:33 miercionony hak! 00:07:40 Zaczniemy od razu poczšwszy od dzisiejszej nocy. 00:07:42 Yuuko, Hinata, Ikkou i Chitose, będziecie patrolowali teren wokół wištyni. 00:07:45 Haruka i Sakura zajmš się wnętrzem. 00:07:48 Tak jest. 00:07:56 Często przychodzš? 00:07:58 Te psy i koty, które przycišgajš feromony Sumi. 00:08:02 To co więcej niż zwykłe przychodzenie. 00:08:03 W zeszłym roku, było kilka które przywędrowały z pobliskich miast. 00:08:06 Mówisz poważnie? 00:08:11 Już jeden jest. 00:08:12 Bierzmy się za niego. 00:08:13 Tak. 00:08:45 Hej! Przestań się szarpać! 00:08:50 Z tymi będzie już osiem. 00:08:52 Sumi jest doć popularna. 00:08:53 Głupku. Nie żartuj sobie z tego. 00:08:56 Sumi naprawdę jest przykro, że sprawia wszystkim tyle kłopotu. 00:09:00 Może postawisz się na jej miejscu? 00:09:01 Ale ja rozumiem jej położenie. 00:09:03 Ale uważam, że to lepsze niż traktowanie jej jak wyrzutka. 00:09:06 Co? 00:09:07 Gdy byłem jeszcze w domu, to tak włanie się czułem. 00:09:11 Przez mojš tajemniczš moc, 00:09:13 po prostu ignorowali mnie gdy tylko prosiłem ich o co. 00:09:16 Nie byłem pewny czy hamowali się w mojej obecnoci czy po prostu mnie unikali. 00:09:22 Naprawdę chciałem żeby zrozumieli moje moce 00:09:26 i napominali mnie czym w rodzaju "Tylko uważaj. Nie sprawiaj nam zbyt dużo kłopotów." 00:09:32 W tym znaczeniu, jestecie mniej więcej takie, mam rację? 00:09:35 Tak czy inaczej nie lubię wištynnych obowišzków. 00:09:37 Ale i tak jestem wdzięczny wam wszystkim i Babci. 00:09:41 To dlatego tym razem chce pomóc Sumi. 00:09:44 Tak jak wy pomogłycie mi. 00:09:46 W każdym razie nie mów tak nietaktownie jak wczeniej. 00:09:51 W stylu "nie lubię cię", albo "ona jest naiwna". 00:09:54 Rozumiem. 00:10:07 Ćwiczy tak bardzo bo chce to szybko przezwyciężyć. 00:10:11 Widzę. 00:10:13 Chodmy. 00:10:28 No to my już idziemy. 00:10:29 Uważajcie na siebie. 00:10:49 Hej! 00:10:49 Nie spać mi podczas posiłku! 00:10:51 Yuuko... 00:10:52 Hej, Yuuko... 00:10:54 Nie pię, nie pię. 00:10:58 No to do dzieła. 00:11:01 W nocy stajesz się pełna energii, co nie? 00:11:03 No. 00:11:04 Yuuko, przeszkadzasz sšsiadom. 00:11:28 Nie mogę... 00:11:30 W tym tempie nie zwyciężę tego... 00:11:33 Nie jestem wstanie stwierdzić czy szkolenie mi w tym pomaga czy nie. 00:11:37 Nie chce być dla nich ciężarem. 00:11:43 Co powinnam zrobić? 00:11:54 O, Sumi. 00:11:56 Co tutaj robisz? 00:11:59 A ty? 00:12:00 Podrapały mnie więc poszedłem po plaster. 00:12:06 Przepraszam. Zostałe przeze mnie ranny... 00:12:08 Co ty opowiadasz? 00:12:10 Trenujesz ze wszystkich sił, prawda? 00:12:12 My również dajemy z siebie wszystko. 00:12:15 Ale nie przemęczaj się. 00:12:17 Wszystko pójdzie na marne jeżeli padniesz z przemęczenia. 00:12:20 O co chodzi Sumi? 00:12:22 Dlaczego mówisz takie rzeczy? 00:12:25 Hę? 00:12:25 Jak możesz mówić "Nie przemęczaj się" albo "Staraj się jak najlepiej"? 00:12:31 Sam przecież nie jeste wstanie zapobiec swojemu przebudzeniu! 00:12:34 Tak jakby rozumiał co czuje...! 00:12:40 Su-Sumi... 00:12:54 To my idziemy... 00:12:56 Uważajcie na siebie. 00:12:58 My też już lecimy. 00:13:01 Uważajcie na siebie... 00:13:07 Co zaszło między wami? 00:13:08 Zupełnie nic. 00:13:17 Ikkou! 00:13:19 Hę? 00:13:24 Ka-Kazuki, co cię tak napadło znienacka? 00:13:27 Czemu mi o tym nie powiedziałe Ikkou? 00:13:30 Słyszałam, że ostatnio w nocy patrolujesz teren wokół wištyni. 00:13:34 Jeżeli by mi o tym powiedział to z chęciš bym ci pomogła. 00:13:37 Ale skšd o tym wiesz? 00:13:38 Wpadnę do wištyni dzisiaj wieczorem żeby wam pomóc. 00:13:43 Co?! 00:13:44 Do zobaczenia wieczorem, dobrze? 00:13:47 H-hej...! 00:13:48 Masz co przeciwko? 00:13:49 Jakby mnie to obchodziło. 00:13:52 Gotowe! ...
Dawidienko1