Da Vinci's Demons [1x08] The Lovers.txt

(32 KB) Pobierz
[7][37]Jestemy znani jako Synowie Mitry.
[37][75]Ignis fatuus.|Tym jest ta sprawa z Synami Mitry.
[76][94]Jeli polubię Camillę Pazzi...
[95][126]Wcišż będziemy mogli wyrwać sobie|od czasu do czasu odrobinę wolnoci.
[127][162]- Zabijemy Wawrzyńca, gdy przybędzie?|- Zaatakujemy, gdy bracia będš razem.
[163][175]Lukrecja Donati?
[175][201]Przygotuj konie na podróż do Sieny.|Osobicie jš przesłuchamy.
[202][229]- Przybył nasz ostatni zbawca.|- Panowie.
[229][261]Co cię opętało, żeby zdradzić|Wawrzyńca i nas wszystkich?
[262][314]- Jeste ojcem Lukrecji Donati.|- W rzeczy samej.
[336][363]/Artysto...|Widzę, że zbiegłe.
[363][378]A ja widzę klucz...
[379][412]Kosma Medyceusz był Synem Mitry.
[413][436]/Statek, zapasy na podróż.
[436][465]Skarbiec Niebios tam jest.
[1028][1072]{C:$888888}Demony da Vinci [01x08]|/Kochankowie
[1072][1102]{C:$888888}Tłumaczenie: Yungar|Korekta: Igloo666
[1148][1189]KONSTANTYNOPOL|13 LAT TEMU
[1194][1217]Allahu Akbar.
[1285][1308]Allahu Akbar.
[1352][1391]Co skrywa przyszłoć|dla Synów Mitry, Al-Rahimie?
[1391][1417]Wróżenie to podstępna sprawa.
[1418][1437]Widzę ponure fale.
[1438][1470]Mrok i rozpacz.
[1470][1491]A zatem tradycyjny zestaw.
[1491][1533]Nabijasz się z naszej sytuacji,|Kosmo Medyceuszu?
[1533][1580]Humor to jedyne,|co mnie podtrzymuje, przyjacielu.
[1590][1621]Zatem nie ma żadnych|jasnych punktów na horyzoncie?
[1622][1666]Jest jeden, chłopiec z Vinci.
[1666][1685]Niesie obietnicę.
[1685][1719]Nawet teraz wydarzenia spiskujš,|by cišgnšć go do Florencji.
[1719][1757]- Mam mieć na niego oko?|- Tylko z dystansu.
[1757][1796]Musi się wznieć lub polec|poprzez własne wynalazki.
[1796][1823]A skoro o nich mowa,
[1831][1862]dajemy ci to na przechowanie.
[1862][1901]Kto po to przyjdzie,|gdy będzie czas na podróż.
[1907][1937]Może chłopiec,|o którym mówi Al-Rahim.
[1937][1984]- Zakładajšc, że przeżyje próbę.|- Wierzę, że tego dokona.
[1985][2009]Jeli mam nie tracić nadziei,
[2009][2053]potrzebuję większego zapewnienia|niż wiara i mglista wróżba.
[2383][2415]Obawiam się,|że nie mam żadnych zapewnień.
[2422][2476]Jeli spełni się przyszłoć|wskazana przez te znaki,
[2476][2502]tylko jeden z nas jej dożyje.
[2508][2557]- Więc który szczęciarz przeżyje?|- Nie rozumiesz.
[2564][2593]To martwi będš szczęciarzami.
[2593][2621]Ten, który dożyje tej przyszłoci...
[2631][2653]pozna prawdziwe cierpienie.
[2800][2827]Będę tęsknił za tym miejscem.
[2853][2896]I za wami także, przyjaciele.
[2930][2958]Zaliczylimy z tobš więcej awantur,|niż bym zliczył.
[2958][2971]Czemu nie dodać kolejnej do listy?
[2972][2999]Nie mogę was prosić,|żebycie przepłynęli ze mnš ocean.
[3000][3026]Ale my chcemy, mistrzu.
[3027][3066]Skarbiec Niebios, Księga Lici...|Chcemy tam być, gdy je znajdziesz.
[3066][3104]Ten chłopak to ułomne ciele, które ocierałoby|swoje jaja o pytę woła, gdyby mu kazał.
[3104][3138]A jeli o mnie chodzi?|Nazbierało mi się kilka długów,
[3138][3160]które utrudniajš|mój pobyt we Florencji.
[3161][3204]Więc dokšd teraz?|Potrzebujemy statku, prawda?
[3242][3265]Portugalczycy wytyczajš szlaki|wzdłuż wschodniej Afryki.
[3265][3319]Wykupimy transport na Kanary.|Potem będziemy improwizować.
[3338][3372]Najpierw muszę dopišć pewne sprawy|z rodem Medyceuszy.
[3373][3399]Po co się nimi przejmować?|Czemu całkowicie nie opucić Florencji?
[3400][3436]Muszę powiedzieć|o czym Wawrzyńcowi.
[3442][3468]To jest przeznaczone tylko dla niego.
[3508][3535]Spotkamy się wieczorem|pod Szczekajšcym Psem?
[3535][3576]Czemu nie? Piwo i ostatni najazd|na florenckš cipkę na szczęcie.
[3576][3594]Możemy sprawdzić,|czy Nico nie zabraknie jaj.
[3594][3612]Dziwne.
[3612][3631]To raróg górski.
[3632][3648]Rzadko występujš|po tej stronie Adriatyku.
[3648][3665]Turcja, Afryka, owszem.|Ale tutaj?
[3666][3698]- Zgubił się. Tak bywa.|- Nie za często.
[3710][3784]Ostatni raz widziałem raroga w dniu,|kiedy zniknęła moja matka.
[3818][3840]Mówisz, że pochodzš z Turcji?
[3854][3888]Założę się, że to omen|przeznaczony dla ciebie.
[3908][3920]Powinienem za nim jechać.
[3920][3951]Powiedziałem, że to omen.|Powiniene jechać w przeciwnš stronę.
[3952][3979]- Spotkamy się pod Psem.|- Leo!
[4992][5036]Wnioskuję, że teraz wierzysz w wizje...
[5065][5087]i demony?
[5362][5385]Gdzie może być Julian?
[5385][5421]Jak kiepsko poszła ci rozmowa,|kiedy mówiłe mu o małżeństwie?
[5422][5442]Wiedział, że musi jš polubić.
[5443][5476]Zgodził się, że nie ma innego sposobu,|by zakończyć naszš wań z Pazzi,
[5477][5510]a jednak od kilku dni|nie ma po nim ladu.
[5513][5534]Słyszałe wyranie,|jak mówi "zgadzam się",
[5535][5563]czy usłyszałe tylko to,|co chciałe?
[5654][5670]Zgodził się.
[5789][5817]Julian może w ogóle nie przybyć.
[5824][5845]Sugeruję, by zaatakować.
[5845][5874]Zabić Wawrzyńca i Clarissę,|póki ich tu mamy.
[5875][5920]Jeste aż tak lepy|na sukces swoich przeciwników?
[5920][5949]Bracia sš popularni.
[5949][5991]Zabicie jednego pozwoli ocalałemu|podburzyć całe miasto przeciwko nam.
[5991][6045]Tylko w szoku po stracie obu naraz|Florencja pokłoni się nowym przywódcom.
[6045][6080]Możesz wysłać swoich ludzi|po Juliana, gdziekolwiek jest.
[6090][6110]Sam zajmę się Wawrzyńcem.
[6110][6155]W ten sposób sprzeciwisz się|woli Rzymu, Francesco.
[6162][6184]Ostrzegam cię.
[6256][6277]Niezwykłe.
[6302][6346]Nauka głosi, że otworzš|Skarbiec Niebios.
[6368][6416]Solomon Ogbai, Abisyńczyk,|zdradził ci jego położenie?
[6421][6439]Powiedział mi,|że znajduje się
[6439][6473]na starym szczycie|w miecie z kamienia.
[6481][6505]Pod czym, co nazywa się|"podstawš słońca".
[6506][6535]Z tymi kluczami|i mapš do samego Skarbca
[6535][6582]wyglšda na to, że Księga Lici|leży w zasięgu ręki.
[6582][6604]Kiedy ostatni raz|widziano Księgę Lici?
[6604][6652]Tysišc lat temu.|Gdy spłonęła Biblioteka Aleksandryjska.
[6654][6675]Jednak wcišż mamy wiarę,|że istnieje.
[6675][6693]Wiara.
[6711][6735]Wszystko zawsze|sprowadza się do niej, prawda?
[6735][6759]Niczego nie można dowieć.|To tylko...
[6760][6795]To tylko zasłona dymna.
[6806][6826]Bajeczki przy ognisku.
[6827][6838]Jeste wciekły.
[6838][6883]Papież Sykstus twierdzi,|że działasz dla Osmanów.
[6883][6932]Synów Mitry nie krępujš|geograficzne granice.
[6932][6958]Nasza służba obejmuje|całš ludzkoć.
[6958][6981]Akurat ten człowiek
[6990][7018]ma doć bycia manipulowanym.
[7018][7066]Jeli zgubisz się w lesie|i zauważysz znak,
[7066][7125]to czy ten znak manipuluje tobš,|żeby wybrał konkretnš drogę?
[7131][7164]Jestem tylko twoim przewodnikiem.
[7165][7206]Lecz jeli zignoruję|twojš konkretnš drogę...
[7206][7251]to nigdy nie odnajdę|mojej matki, prawda?
[7305][7329]Biedactwo.
[7329][7354]Pocieszanie Camilli Pazzi|będzie naszym najmniejszym zmartwieniem,
[7354][7377]jeli mój brat|zniweczy to przyjęcie.
[7377][7421]Ten afront może nas wpędzić|w kolejne lata krwawej wani.
[7422][7462]Spójrz na Francesco.|Spójrz na nich wszystkich.
[7462][7495]- Pazzi zawsze majš taki wzrok.|- Dokładnie.
[7495][7522]Dzisiaj miało być inaczej.
[7523][7545]Jak długo powinnimy czekać?
[7546][7576]Zawsze taki niecierpliwy.
[7576][7595]Porozmawiaj z nimi.
[7596][7640]Ponarzekaj na skandal|zwišzany z nieobecnociš Juliana.
[7640][7673]Twoja złoć|na zarozumiałoć tego kundla
[7674][7699]ukryje twojš żšdzę mordu.
[7699][7743]Albo sprowokuje mnie,|by uderzyć jeszcze prędzej.
[7797][7842]Kapitanie, podróże Florentczyków|to twoja specjalnoć.
[7842][7862]Gdzie jest mój brat?
[7863][7881]Nie wiem.
[7884][7931]Tydzień temu mój człowiek Bertino|prosił o zgodę na podróż z Julianem do Sieny.
[7932][7962]- Od tego czasu nie widziałem ich obu.|- Dlaczego do Sieny?
[7963][7979]Julian...
[7992][8021]najwyraniej pragnšł|ostatniej zabawy przed lubem.
[8022][8052]Pobożny Bertino obiecał|trzymać go z dala od kłopotów.
[8052][8075]A jeli Bertino zawiódł?
[8075][8094]Co jeli po drodze|napadnięto na Juliana?
[8094][8134]To na pewno jedyny powód,|że obraziłby nas swojš nieobecnociš.
[8135][8167]Zbierz kilku ludzi i przeszukaj|drogi między Florencjš a Sienš.
[8167][8202]Wszyscy pragniemy wiedzieć,|co się stało z Julianem, kapitanie.
[8203][8241]Rozwišż to dla nas, proszę.
[8265][8303]Do Przylšdka Zielonego|zmierza statek, "Bazyliszek".
[8304][8339]Pod dowództwem Antoniego de Noli.
[8340][8373]W tej chwili de Noli jest we Florencji
[8374][8407]i ładuje na barkę|prowiant na podróż.
[8408][8446]O wicie wypływa barkš do Pizy,|gdzie zacumowany jest "Bazyliszek".
[8447][8497]Musisz wykupić wejcie|na pokład tego statku.
[8498][8547]Z twoim talentem nawigacyjnym|"Bazyliszek" przetrwa burze
[8547][8613]i w całoci dopłynie do lšd,|na którym czeka Księga Lici.
[8613][8646]Kilkanacie lat temu magik obiecał mi,|że ukryje co dla ciebie.
[8647][8661]Magik?
[8692][8701]Kosma Medyceusz?
[8702][8744]W grobowcu Kosmy ukryte jest|żeglarskie astrolabium.
[8745][8809]Wraz z nim bezpiecznie pokierujesz|"Bazyliszka" do lšdu wskazanego na mapie.
[8809][8872]Kosma ukrył to w taki sposób,|że tylko ty rozwišżesz zagadkę.
[8893][8933]Jak zawsze znasz właciwe zagrywki,|żeby mnie zwieć.
[8934][8961]Musisz wnieć astrolabium na tę barkę.
[8961][9010]Inaczej Księga Lici|i los twojej matki
[9011][9035]pozostanš tajemnicš.
[9090][9131]To nie ta chwila,|w której kręcisz monetš
[9131][9146]i pogršżasz mnie w transie?
[9146][9167]Żadnych monet.
[9174][9192]Żadnego transu.
[9217][9272]Albo wykupisz podróż na zachód,|albo nie.
[9277][9318]Powiedzie ci się|albo poniesiesz porażkę.
[9324][9384]Wybór i konsekwencje|należš do ciebie.
[9426][9447]- Nie ruszaj się, dziecko.|- Będę chora.
[9447][9489]Już jeste.|Nikt nie wzywa mnie, gdy jest zdrów.
[9490][9519]Masz.|Trzymaj to.
[9547][9574]Nie nadepnęła na grób, prawda?
[9574][9590...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin