Tenjou Tenge - 04 - Suspicion(1).txt

(16 KB) Pobierz
00:00:01  Napisy do Tenjou Tenge, odcinek 4
00:00:02  Synchro dla AnimeOne DIVX 640x480 23.98fps 174.0 MB
00:00:03  Tłumaczenie i synchro: Eddie-san Uwagi na jeddie@gazeta.pl
00:00:06  Wal na przód!
00:00:07  Przez cały twój czas! Cały czas!
00:00:10  Taa! Taa!
00:00:12  Próbujemy cały czas! Cały czas!
00:00:15  Ah! Taa! Taa! uh!
00:00:20  Wal na przód! Wal naprzód!
00:00:23  Trafiony!
00:00:24  Ma dusza płonie jakby miała eksplodować!
00:00:27  O tak! Wal naprzód!
00:00:28  Trafiony! Wal naprzód!
00:00:30  Rozumiem samego siebie po tym jak zaryzykowałem.
00:00:34  Wal naprzód! Wal naprzód!
00:00:37  Wal naprzód! Wal naprzód!
00:00:41  Za każdym razem kiedy tańczę, tańczą moje marzenia.
00:00:44  W jednym rytmie zwanym "dzisiaj".
00:00:48  Za każdym razem kiedy wrzeszczę, wyje moje serce.
00:00:51  Poddam się dopiero jutro.
00:00:54  Diament toczący się po ulicy.
00:00:56  Jeśli wciąż będziesz napierać, to zamieni się w odwagę.
00:00:58  Przemoczony potem, zagubiony w mieście,
00:01:00  Może zaczniemy od wieczornego tańca?
00:01:01  Może zaczniemy od wieczornego tańca? Czyż to nie jest w porządku?
00:01:02  Wszyscy gotowi i start!
00:01:03  Bang Bang Bam BAm w tą niedzielę Wszyscy gotowi i start!
00:01:05  Jeśli ludzie powiedzą, że jestem szalony, to znaczy, że wszystko w porządku!
00:01:07  Wezmę schematycznie moje życie ponad miłość.
00:01:09  Ciągle kocham cię Zawsze będę pragnąć cię
00:01:12  Pragnienie zobaczenia ciebie.
00:01:16  Ciągle tęsknię za tobną Znajdę i pocałuję cię
00:01:19  Samotne noce są bolesne,
00:01:21  więc tańczę, aby o tym nie myśleć.  Taniec za tańcem!
00:01:25  Wal naprzód!
00:01:27  Złote myśli Eddie'go: Życie jest jak Ferrari-szybkie i piękne...ale kogo na nie stać?
00:01:31  W poprzednim odcinku
00:01:35  Ty draniu!
00:01:47  Wstydzę się to mówić, ale...
00:01:49  gdybyśmy teraz  spróbowali zaatakować Egzekutorów, nawet nie zginelibyśmy honorową śmiercią.
00:01:54  "Jeśli się śpieszysz, pójdź dłuższą drogą."
00:01:56  Od dzisiaj wstępujemy do Klubu Jyuken.
00:02:00  Trzy miesiące.
00:02:02  W trzy miesiące będziemy silniejsi od każdego z was!
00:02:06  Tenjou Tenge odc. 4 Zwątpienie
00:02:38  Masataka-sama!
00:02:40  Aya.
00:02:46  Już wszystko w porządku, Aya.
00:02:48  Bardzo ci dziękuję.
00:02:50  Ale...nie podniecaj się tak tylko dlatego, że znasz trochę kenpo.
00:02:55  Tt..trochę...?
00:02:57  Ty użytkowniku wannabe kenpo!
00:03:02  Nagi!
00:03:03  Nie podniecaj się tak!
00:03:10  A masz!
00:03:13  Przestań!
00:03:14  Proszę, przestań!
00:03:15  Proszę, przestań Mówię do ciebie!
00:03:27  To był...sen?
00:03:33  Do połowy był całkiem dobry.
00:03:39  Ah, dzień dobry!
00:03:40  Wcześnie dzisiaj wstałeś!
00:03:42  No tak!
00:03:44  Powód dla którego miałem ten sen... To przez to otoczenie!
00:03:49  Klub Jyuken wykorzystuje wakacje z okazji Złotego Tygodnia, i ma obóz przygotowawczy właśnie tutaj.
00:04:00  Nie!
00:04:02  Nie, nie, nie!
00:04:04  Bardziej rozluźnij swoje ramiona!
00:04:06  Używaj swoich kolan!
00:04:07  Jeszcze raz!
00:04:12  Nie!
00:04:13  Posłuchaj!
00:04:14  Zrobię to jeszcze raz. Właśnie tak!
00:04:19  Ile razy muszę ci to powtarzać?
00:04:21  Nie staraj się rozwalić patelnie.
00:04:23  Musisz uderzyć w sam jej środek.
00:04:25  Ty nie masz to "rozumieć"! Musisz to "czuć".
00:04:27  Taa.
00:04:29  Mam już dość.
00:04:31  Daj mi sekundkę.
00:04:33  Wiem jak zrobić w teorii.
00:04:37  Muszę skumulować silę uderzenia ze wszystkich kierunków  w martwym środku patelni.
00:04:41  Wtedy patelnia nie poruszy się, tak?
00:04:43  Wiem jak to zrobić...
00:04:45  Nie sprwiaj sobie bólu próbując myśleć mózgiem, którego nie masz.
00:04:48  W takim tempie wygląda na to, że znowu nie dostaniesz nic do jedzenia.
00:04:52  Znowu?!
00:04:53  To już trzeci dzień!
00:04:55  Jakież to żałosne.
00:04:57  Nie potrafisz nawet wykonać Uraate?
00:04:59  Urate zwane jest także Touaye i jest niemal atrakcją turystyczną w Chinach.
00:05:03  Ciężko ująć w słowa sposób przeniesienia punktu uderzenia twojego celu,
00:05:08  ale jesli chodzi o experta, takiego jak ja, można przenieść swoją energię gdziekolwiek tylko chcesz.
00:05:14  Przepływ energii...Ryo i Shitsu.
00:05:17  Przejrzeć przez nie jest podstawą siły.
00:05:20  Niebo, Ziemia, narodziny i śmierć...
00:05:22  Przeciwieństwa zawsze istnieją. Jeśli powstanie negatyw, powstanie także pozytyw.
00:05:25  Jeśli jest Yin, jest także Yang.
00:05:27  Twoja forma ujawni twoją KI,
00:05:28  a twoja KI przezwycięży bogów.
00:05:30  Na poziomie fizycznym, ty i Takayanagi, jesteście niemalże tacy sami.
00:05:37  Czego ci brakuje to zrozumienie i koncentracja pozwalające kontrolować tą moc.
00:05:41  Koncentracja?
00:05:43  Więc, co mam zrobić następne?
00:05:47  Przebiegłem 20 km w tylko niecałą godzinę i 10 minut, tak jak kazałaś.
00:05:51  Nawet maratończycy byliby zaszokowani.
00:05:54  Zostałeś obdarowany tym ciałem.
00:05:56  Przyrost twoich mięśni jest niezwykły dla afrykańczyków.
00:06:01  Po pierwsze, musisz biegać i biegać zapewniając tym mięśniom odpowiednią ilość tlenu.
00:06:06  Staniesz się o wiele silniejszy dzięki temu.
00:06:10  W tej chwili oboje rozwijacie się pod względem zawrówno fizycznym jak i mentalnym.
00:06:14  Byłoby lepiej zacząć od samego zera, ale to...
00:06:18  Nigdy wcześniej nie widziałam siostrzyczki tak szczęśliwej.
00:06:21  Taa, nawet ta dwójka wstała aż tak wcześnie.
00:06:25  Jestem bardzo podniecony na myśl o lacie.
00:06:28  Tak.
00:06:33  [Rada studencka. Kwatera głowna Egekutorów]
00:06:35  Ryuzaki został pokonany?
00:06:37  Tak, przez Natsume Mayę.
00:06:40  Mało tego, pozwoliła tym żółtodziobom na wstąpienie do Klubu Jyuken.
00:06:46  Sprzeciwiła się rozkazowi Egzekutorów.
00:06:49  To był mój obowiązek zajęcia się tymi dwoma.
00:06:51  Jeśli wstąpili do Klubu Jyuken, to czyni moje zadanie jeszcze łatwiejszym.
00:06:57  Skorzystam z okazji i zmiażdżę Klub Jyuken.
00:07:02  Liczę na ciebie.
00:07:05  To także dla twojego cennego Zawodowego Klubu Zapaśniczego.
00:07:08  I chcemy, aby ta osoba została pociągnięta do odpowiedzialności.
00:07:12  Chyba już ci powiedziałam, że porażka nie wchodzi w rachubę, prawda?
00:07:15  Wiem.
00:07:24  Utrzymam dyscyplinę w tej szkole.
00:07:27  Hej! Zbierzcie się tutaj!
00:07:29  Czas na żarcie!
00:07:34  Umieram z głodu.
00:07:36  Tym razem też nie możesz nic jeść, dzieciaku.
00:07:38  Coś ty powiedziała?
00:07:39  Lunchu też nie?
00:07:40  Lunchu też nie? Prawdopodobnie także obiadu.
00:07:42  Dokładnie!
00:07:45  Żartujesz, prawda? Obóz przebiega całkiem dobrze, prawda?
00:07:46  Nie.
00:07:47  Dlaczego tylko ja?
00:07:48  Jakim cudem Bob może jeść? O co chodzi? Czy coś cię niepokoi?
00:07:50  Musisz rosnąć.
00:07:52  Wątpię, że Egzekutorzy puścili nam to płazem. On też nie powinien dostać nic do jedzenia!
00:07:55  Wątpię, że Egzekutorzy puścili nam to płazem. Ja rosnę.
00:07:56  Coż, ja także!
00:07:57  Nie zmuszaj mnie to skopania ci tylka! Prawda, ale oni podjęli się niemożliwego zadania.
00:08:00  Hej, weźcie się w garść, dobra? A ja pokonałam Ryuzakiego.
00:08:03  Co?!
00:08:04  Czy to aby dobry pomysł?
00:08:05  My, Klub Jyuken, i Egzekutorzy, jesteśmy...
00:08:07  Wiem!
00:08:11  I, co za rzadkość.
00:08:12  O co chodzi, Masataka-kun?
00:08:15  Isuzu-san, gdzie jest mój brat?
00:08:19  A jaką masz do niego sprawę?
00:08:20  Już ci wcześniej mówiłem, że chcę spotkać mojego brata.
00:08:25  Twój brat...raczej Prezydent, nie zobaczy się z tobą.
00:08:29  Jestem pewna, że wiesz dlaczego.
00:08:39  A, no tak. Mam wiadomość dla ciebie od Prezydenta.
00:08:44  Kiedy przestaniesz używać pieluch, wpadnij go zobaczyć.
00:08:50  Przeszedł taki szmat drogi, żeby cię zobaczyć.
00:08:52  Nic chyba nie zaszkodzi, jeśli zobaczysz się nim,co?
00:08:54  Eh? Mitsuomi?
00:08:57  Czy ty czasem wydajesz mi rozkazy?
00:08:59  Bunshichi?
00:09:00  Heh. Jedną z korzyści bycia członkiem jest przedstawianie pewnych sugestii.
00:09:06  Powinieneś nienawidzić Klub Jyuken, a nie swojego młodszego brata.
00:09:11  Chyba, że w tej kwestii też się mylę.
00:09:13  Istnieje tylko jedna osoba, którą trzeba nienawidzić...Natsume.
00:09:19  Ona musi umrzeć.
00:09:26  Bunshi, nigdy więcej nie wymawiaj przy mnie tego nazwiska.
00:09:32  Heh.
00:09:41  Macie nawet gorące źródła na zewnątrz!
00:09:43  Żyjecie w naprawdę bogatej rodzinie, nieprawdaż, Natsume-san?
00:09:50  To nieprawda.
00:09:52  Nasi przodkowie stracili większość z tego,
00:09:54  więc teraz mamy tylko ten dom i pobliskie ziemie.
00:09:58  Ale naprawdę się cieszę, że jesteś tutaj, Chiaki-san.
00:10:01  Moja siostra nie potrafi gotować, więc trochę ciężko być samą, wiesz.
00:10:06  I jesteś taka piękna, Chiaki-san. Jestem taka zazdrosna.
00:10:11  Dziękuję.
00:10:12  Ale wiesz, kiedy ty to mowisz, Aya-chan, to brzmi prawie jak sarkazm.
00:10:17  Aya-chan, ty także jesteś bardzo atrakcyjna.
00:10:19  To nieprawda!
00:10:22  Souichiro-sama nawet nie patrzy w moją stronę!
00:10:25  Na-chan po prostu nie zdaje sobie jeszcze sprawy z twojej atrakcyjności.
00:10:29  Jak sama widzisz, on jest po prostu tylko głupi wojownikiem,
00:10:31  więc kiedy chodzi o dziewczyny, wie na ten teamt nie więcej niż przedszkolak.
00:10:37  Dlatego to ty powinnaś przejąć inicjatywę...właśnie tak.
00:10:44  Nie! Przestań!
00:10:45  Nie...przestań...
00:10:50  Proszę przestań!
00:11:03  Trochę mnie poniosło.
00:11:09  Hej, Chiaki-san!
00:11:10  Chiaki-san, weź się w garść!
00:11:16  Co do...
00:11:18  Teraz możesz poruszyć drugą patelnią?
00:11:23  Dokładnie.
00:11:26  Jestem taki głodny...
00:11:28  więc muszę mocno napinać moje mięśnie brzucha.
00:11:31  Może to właśnie przez to...
00:11:34  T-to...
00...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin