[10][24]/Poprzednio... [25][42]/- Jestem Elena.|/- A ja Stefan. [43][81]/Miłoć przywiodła mnie do Mystic Falls.|/Miłoć mnie przepędziła. [82][110]Nie żałuję,|że jestem w tobie zakochana, Damon. [118][137]/Wszyscy wiele powięcilimy. [138][169]Phasmatos, raverus|un animun. [170][184]Rzuciłam zaklęcie sprowadzajšce. [185][202]Możesz widzieć duchy.|Będziemy mogli rozmawiać. [203][216]Nie możesz być martwa! [270][291]Miłego ludzkiego życia,|Katherine. [291][311]/Lecz nasze największe zagrożenie|/wcišż tam jest. [311][335]- Silas.|- Witaj, mój cieniu. [358][403]/I wyglšda dokładnie|/tak jak ja. [448][469]/Hej, Bonnie. [470][517]/Jakim cudem już prawie koniec lata,|/a ja czuję, że nic nie zrobiłam? [562][589]/Wyglšda na to, że wietnie się|/bawisz w podróży z mamš. [590][625]/Nie wiem, jak poradzę sobie|/z ogarnianiem studiów bez ciebie. [632][643]/Caroline tak samo. [644][676]/Całe lato obmylała paletę kolorów|/do pokoju w akademiku, [677][713]/a Tyler zajęty był|/pomaganiem wilkołakom w Tennessee. [715][742]Nie martw się.|Już wysłałam im twoje podanie. [742][794]Musisz tylko zapisać się|na zajęcia i pokazać na uczelni. [823][858]/Matt i Rebekah|/przysyłali widokówki. [858][896]/Chyba sš teraz w Amsterdamie.|/A może to Praga? [897][913]/Nie nadšżam za nimi. [916][956]I szczerze mówišc, to nawet nie chcę. [1063][1093]/Już nie mogę się doczekać|/naszego spotkania. [1095][1131]/Kiedy wracasz?|/Pozdrawiam, Elena. [1139][1155]Droga Eleno! [1155][1181]Czekaj.|Nie zaczynaj tak. [1186][1208]Po mierci nabawiła się|jakiej manii kontrolowania? [1208][1235]Mówię tylko, że pisanie|"droga Eleno!" wyszło z użycia. [1237][1287]Dobra. To może|"Czeć, Eleno, co słychać"? [1288][1300]Dziękuję. [1313][1340]/Czeć, Eleno, co słychać? [1341][1378]/Nie macie pojęcia,|/jak bardzo za wami tęsknię. [1379][1437]/Piszemy sobie maile z Jeremym.|/Bycie żywym jest dla niego niesamowite. [1438][1467]Czeć, sor...|Ty czasem nie wychodziłe? [1467][1498]Wyszedłem przecież.|Tak z pięć godzin temu. [1498][1524]Jest pizza.|Chyba w lo... [1556][1578]/Jeli wypicie przez Katherine|/jedynego leku na wiecie [1579][1608]/i jej przemiana w człowieka|/nie jest więtš sprawiedliwociš... [1633][1651]/To już nie wiem co. [1695][1737]/Tęsknię za wami.|/Cieszę się, że macie fajne wakacje. [1739][1763]/P.S. Stefan się odezwał? [1835][1854]Dobrze się czujesz? [1855][1904]Tak. Mam tylko to dziwne przeczucie,|jakby miało się stać co złego. [1905][1936]Ależ stanie się.|Jutro wyjeżdżasz. [1936][1976]Zamienisz to wszystko|na wspólne prysznice i jadłospis. [1976][2022]Mógłby być normalnym chłopakiem|i wspierać mnie w wysiłkach [2022][2040]postudiowania jak zwykły człowiek? [2040][2056]Wolałbym wykšpać cię|w szampanie [2056][2084]i przekonywać całš noc|do pozostania w domu. [2543][2559].:: GrupaHatak.pl ::. [2559][2587]{y:u}{c:$aaeeff}Pamiętniki wampirów 5x01|I know what you did last summer [2587][2609]{y:u}{c:$aaeeff}Tłumaczenie:|kat & SioNia [2609][2626]/Miałem problemy w domu. [2627][2662]Po mierci moich rodziców i ciotki|zmieniło się moje zachowanie. [2663][2702]Narkotyki. Alkohol.|Próbowałem zwrócić na siebie uwagę. [2702][2750]Podpaliłem więc mój dom|i upozorowałem własnš mierć. [2754][2772]Mocno podkrel te narkotyki. [2773][2792]I lepiej powiedz,|że pożar był wypadkiem, [2792][2828]bo można być|albo lekko poršbanym, albo... [2830][2851]Cóż...|Albo mnš. [2851][2890]Mogę też nie wracać w ogóle,|skoro zrobili już apel o mojej mierci. [2891][2906]Podjechała Caroline. [2906][2928]Nie mogę teraz jechać.|Powinnam zostać. [2928][2953]Przynajmniej dopóki Jeremy|nie wróci do szkoły na dobre. [2953][2974]Wyjeżdżasz.|Na studia. [2974][2986]Będziesz chlać tanie browary [2986][3008]i chodzić na demonstracje,|które cię nie obchodzš. [3008][3040]A ja zajmę się|twoim młodszym braciszkiem. [3041][3077]Zaufaj mi.|Niczym się nie przejmuj. [3093][3121]No dobra. Whitmore jest|tylko parę godzin jazdy stšd. [3121][3147]Jeli będziesz czego potrzebował,|zadzwoń do mnie. [3148][3178]Widzimy się, kiedy przyjedziesz|zrobić pranie. [3265][3304]Jak mylisz, uda się nam|ten zwišzek na odległoć? [3305][3336]Ja planuję o tobie zapomnieć,|gdy tylko przestšpisz próg. [3458][3473]Kocham cię. [3474][3488]Ja ciebie też. [3527][3545]No dobra. [3564][3580]Leć już. [3743][3772]O, nie.|Tego robić nie będziemy. [3773][3790]Marsz do szkoły. [3863][3881]nisz o Stefanie? [3882][3907]To nie sny,|tylko takie przeczucie. [3908][3921]Może powinnam zadzwonić? [3921][3956]By posłuchał, jak dobrze ci z Damonem?|Nie ma mowy. [3957][3972]Zadzwoni, gdy będzie|na to gotowy. [3973][4006]Więc mam dalej żyć|z dręczšcymi mnie mylami? [4006][4037]Dręczy cię poczucie winy. [4040][4065]Czujesz się okropnie,|bo złamała Stefanowi serce, [4066][4089]a te natrętne myli|to twój własny mózg, [4089][4118]który mówi ci,|że popełniła straszny, [4119][4138]ale w zupełnoci|odwracalny błšd. [4139][4160]Wcišż próbujesz.|Ale Stefan i ja [4161][4178]rozstalimy się w pokoju. [4178][4193]Co nie znaczy,|że nie mylał o tym, [4194][4219]jak bzykasz się z jego bratem|przez całe lato. [4219][4247]Halo, halo,|wcišż tu jestem! [4298][4331]Jestemy na studiach, Caroline. [4333][4373]Dałymy radę.|Jestemy tu. [4373][4390]Jestemy tu wszystkie razem. [4496][4517]Wzięła toster|do grillowanych kanapek? [4517][4535]Kład takie rzeczy|obok lodówki. [4535][4559]Dobra.|To już ostatnia. [4575][4591]Przytul mnie|na do widzenia, [4591][4625]zanim zmienię zdanie|i zawlokę cię z powrotem do domu. [4638][4694]- Dzwoń, kiedy tylko chcesz.|- Poradzę sobie, mamo. [4706][4719]Chod do mnie. [4745][4773]Wiesz, to tutaj twój tata|zakochał się w medycynie. [4787][4813]Byłby z ciebie teraz|naprawdę dumny. [4826][4840]Dziękuję. [4890][4929]Id już! Zanim zmienię zdanie|i każę ci zostać! [4929][4952]No już, już.|Kocham cię! [4966][4979]Pa, dziewczyny. [5016][5063]- Trzeba to oblać, współlokatorko.|- Zgadzam się w zupełnoci. [5066][5083]Współlokatorko. [5111][5143]Za nas, za studia...|I za bycie normalnymi wampirami. [5143][5165]Za kolejny rozdział|w naszym życiu. [5222][5236]Czeć! [5237][5251]Co ty za jedna? [5251][5273]Jestem Megan.|Wasza współlokatorka. [5312][5332]Caroline pisze:|"Wbijaj szybko do Whitmore. [5333][5345]Potrzebujemy cię". [5362][5385]Odpisz, że jestem|przy Wielkim Kanionie. [5385][5413]Wiesz, że tylko|opóniasz nieuniknione? [5413][5443]Co będzie, gdy twój tata zorientuje się,|że zmarła na poczštku lata? [5443][5483]A ile pocztówek mu przysłałam?|Ile razy zadzwonił? [5484][5509]Zrobiłam wystarczajšco dużo.|On za mnš nie tęskni. [5509][5539]- A Elena?|- Włanie widziałam jš w college'u. [5539][5583]Była naprawdę szczęliwa.|Nie odbiorę jej tego. [5623][5649]Mamy szczęcie, Jer. [5650][5679]Jak wielu ludzi po mierci|może rozmawiać z przyjaciółmi? [5696][5727]A ilu sporód przyjaciół|nie może się nawet dotknšć? [5772][5797]Muszę spadać.|Wariat pozorujšcy własnš mierć [5797][5814]nie może się|spóniać na matmę. [5904][5930]/Czekaj chwilę.|/Jak to się stało? [5931][5958]To pewnie przez burdel w papierach|w biurze kwaterunkowym. [5959][5993]/Zauroczenie. Niezawodny rodek|/odstraszajšcy niechcianych współlokatorów. [5994][6013]To samo mówiła Caroline. [6014][6039]To dobrze.|Każcie tej lasce spadać. [6039][6084]/Po co nam studiowanie,|skoro mamy powtarzać błędy z Mystic Falls? [6085][6114]Spójrz tylko na siebie.|Dajesz fory studenciakom. [6115][6143]- Jeremy dotarł do szkoły?|/- Tak. Wykšpany i oporzšdzony. [6144][6172]Nawet zrobiłem mu|kanapeczki bez skórek. [6172][6204]Więc mówisz, że ja tutaj, [6205][6237]/a ty w domu...|/Damy tak radę? [6273][6327]Dokładnie.|Słuchaj, muszę spadać. [6348][6385]Dużo się działo|przez całe lato, Damon. [6386][6400]Katherine. [6627][6662]Od 5-gwiazdkowych restauracji w Paryżu,|do otwierania kegów w parku. [6677][6696]To tragiczne. [6744][6779]- Miało nic nie być z tego zwišzku.|- Przecież nie jestemy zwišzani. [6795][6822]- Nie wyjechała jeszcze?|- Chciałam ci dać ostatniš szansę, [6822][6836]by wyjechał ze mnš. [6853][6871]Muszę pracować.|Wróciłem do normalnoci. [6872][6882]Tu się zarabia. [6882][6918]Może odkupisz mi kolczyki,|które ukradła tamta Nadia w Pradze. [6918][6935]Kolczyki nie przywrócš ci życia. [6936][6962]Jak ja wyjanię Jeremy'emu,|że ukradła też piercień Gilbertów? [6963][6994]Powiedz, że bawilimy się w trójkšcik.|Zrozumie to. [6994][7023]Nie dzwoń.|I nie pisz. [7024][7063]I co by się nie działo,|nie wolno ci za mnš tęsknić. [7259][7273]Któż to wrócił. [7273][7299]Któż to zjada swojš niedolę. [7300][7325]Odwiozłam dziewczyny do Whitmore. [7326][7359]Przysišd się i pomóż mi|utopić żale w pocieszajšcym jedzeniu. [7417][7427]Co ty robisz? [7427][7455]Ujawniam się jako nie-Stefan. [7456][7498]Najwyraniej nim nie jestem.|Nie bój się. Sied nieruchomo. [7528][7543]Co się dzieje? [7544][7577]Spotkalimy się już kiedy.|Ukazałem ci się jako twoja córka. [7578][7614]I rozbiłem ci głowę?|Co ci się kojarzy? [7614][7638]- Silas.|- We własnej osobie. [7639][7670]Jestem prastarym niemiertelnym,|a Caroline i spółka [7671][7686]myleli, że się mnie pozbyli. [7686][7723]- Przybrałe teraz postać Stefana?|- I tak, i nie. [7724][7752]To moja prawdziwa twarz.|Stefan to mój doppelganger. [7779][7819]Jeste zdezorientowana.|Wiem, bo czytam ci w mylach. [7820][7850]W pełni to rozumiem.|Byłem ostatnio trochę zagadkowy. [7851][7886]O co chodzi z tym nożem?|Wampiry raczej pijš z szyi. [7893][7916]Błagam cię, Liz.|To ja byłem pierwszy. [7916][7954]Wampiry to odrażajšce wypaczenie|mojej postaci. [7954][7982]Jestem nie do zabicia, niemiertelny,|mam potężny umysł, [7983][7998]a do życia potrzeba mi|ludzkiej krwi, [7999][8034]ale nigdy nie nazywaj|mnie wampirem. ...
moniakrzys2