Tess 1979 Bluray (Napisy PL).txt

(56 KB) Pobierz
{335}{497}W filmie występują:
{6191}{6278}- Dobry wieczór|- Witam sir Johnie.
{6525}{6599}Już kiedyś|spotkaliśmy się na tej drodze,
{6607}{6712}a gdy powiedziałem "dobry wieczór"|pastor odpowiedział "witam sir Johnie".
{6720}{6764}Możliwe.
{6772}{6811}I dzisiaj też.
{6819}{6940}Dlaczego "sir" skoro nazywam się|Jack Durbeyfield i jestem przekupniem?
{6947}{7057}Taki miałem kaprys.|Jestem pastor Tringham.
{7065}{7122}Badałem historię tutejszych rodów
{7131}{7204}i dokonałem odkrycia|dotyczącego twojej rodziny.
{7212}{7253}Zajmuję się też dawnymi dziejami.
{7261}{7345}Wy Durbeyfieldowie wywodzicie się|w prostej linii
{7353}{7402}z rycerskiego domu d'Urberville'ów.
{7409}{7472}- Nie wiedziałeś?|- Ale skąd?
{7480}{7536}Podnieś trochę głowę.|Chcę zobaczyć twój profil.
{7554}{7641}Nos i podbródek d'Urberviellów.
{7649}{7699}Nie mają może dawnej klasy,|ale jednak...
{7742}{7831}W księgach opactwa Battle zapisano, że|twój rodowód sięga Bagana d'Urberville'a,
{7840}{7884}który przybył tu z Normandii|wraz z Wilhelmem Zdobywcą.
{7886}{7955}A mnie od lat|ledwie wystarcza na chleb.
{7963}{8045}Myślałem, że o tym wiesz.
{8054}{8197}Mam w domu starą srebrną łyżeczkę i pieczęć,|ale nie przywiązywałem do nich wagi.
{8206}{8261}A gdzie my, d'Urberville'owie,|dziś mieszkamy?
{8269}{8325}Nigdzie.
{8333}{8433}Jesteście pochowani w rodzinnym|grobowcu w Kingsbere Greenhill
{8441}{8528}w ołowianych trumnach|pod marmurowymi baldachimami.
{8547}{8607}A gdzie są|nasze rodzinne posiadłości?
{8616}{8671}- Nie macie już żadnych.|- Ziem też nie?
{8733}{8807}Dawniej mieliście|wielkie posiadłości.
{8816}{8919}- I co teraz?|- Nic.
{8926}{8963}Czy mogę coś zrobić?
{8970}{9085}Możesz jedynie pogodzić się z losem|powtarzając w myślach
{9092}{9154}"jakże nisko upadają możni".
{9162}{9239}Dobranoc sir Johnie.
{9452}{9525}Nie napije się pastor ze mną piwa?
{9532}{9603}Ponoć w gospodzie|serwują znakomity trunek,
{9637}{9720}choć gorszy niż u Rolliverów.
{9863}{9988}Sir John d'Urberville.|No proszę...
{11751}{11806}Co tu się dzieje?
{11815}{11853}Tańczymy.
{11872}{11947}A gdzie wasi partnerzy?
{11955}{12108}Jeszcze pracują, ale wkrótce tu będą.|Może pan do nas dołączy?
{12116}{12163}Chętnie, ale sam nie dam rady|zatańczyć z każdą.
{12182}{12311}Dobry choć jeden. Cóż to za taniec,|gdy nikt mocniej nie przyciśnie.
{12368}{12465}- Co ty wyprawiasz?|- Mam ochotę się zabawić. Chodźcie.
{12474}{12533}Jeszcze nas ktoś zobaczy.
{12541}{12616}Idźcie więc nie czekając na mnie.|Przyjdę za pięć minut.
{14602}{14727}Nikt w całym hrabstwie,|nie ma takich przodków jak ja.
{14734}{14847}Czy to nie twój ojciec|jedzie do domu w powozie?
{14895}{15008}W całym hrabstwie nie ma człowieka,|który miałby takich przodków jak ja.
{15026}{15101}Jest tylko trochę zmęczony,|to wszystko.
{15110}{15186}Posłał po powóz|bo nasz koń przecież padł.
{16062}{16140}Cieszę się, że przyszłaś.|Dokąd idziesz?
{16147}{16201}Chciałam się przebrać|i trochę ci pomóc.
{16210}{16270}Muszę ci coś powiedzieć.
{16278}{16368}Dowiedziałem się, że jesteśmy|najlepszą szlachtą w hrabstwie.
{16376}{16440}Wywodzimy się|z czasów poprzedzających
{16448}{16527}Oliviera Cromwella,|czyli z okresu pogańskich Turków.
{16535}{16624}Mamy pomniki, grobowce, herby.
{16632}{16691}Bóg jeden wie, co jeszcze.
{16700}{16764}To dlatego ojciec zrobił|z siebie pośmiewisko w tym powozie?
{16765}{16835}Naprawdę nazywamy się d'Urberville.
{16844}{16942}Dlatego wracał do domu z fasonem|a nie dlatego, że był pijany.
{16950}{17049}- Gdzie on teraz jest?|- Pastor mu o tym powiedział.
{17056}{17082}Ale gdzie on jest?
{17091}{17144}Ta wiadomość takie|zrobiła na nim wrażenie,
{17151}{17222}że wpadł do Rollivera,|żeby się pokrzepić.
{17230}{17290}Bardzo się pokrzepi przy kuflu piwa.
{17297}{17388}Pójdę po niego.|Wrócimy zanim się obejrzysz.
{17396}{17481}Bądź więc dobrą córką|i połóż dzieci do łóżka.
{17674}{17722}Proszę bardzo.
{17782}{17822}To ma być to?
{17830}{17921}Może łyżeczka jest mała,|ale ród mój był wielki.
{17929}{17976}Mam pewien pomysł.
{17984}{18040}Powozów, dworów,|ziemi mieliśmy bez liku.
{18048}{18116}Posłuchaj mnie... a pieniądze?
{18124}{18214}Dobrze mieć szlachecki powóz,|nawet jeśli się go nie używa.
{18222}{18311}Wiele rozmyślałam odkąd mi o tym|powiedziałeś i mam pewien koncept.
{18319}{18435}Znajdź tę pieczęć|albo coś ci zrobię!
{18442}{18593}W okolicach Trantridge mieszka|wielka dama o nazwisku d'Urberville.
{18602}{18649}Nawet nam do pięt nie dorasta,
{18657}{18714}pewnie z tej młodszej|gałęzi rodu.
{18723}{18799}Idę o zakład, że korzenie jej rodu|nie sięgają czasów normańskiego króla.
{18801}{18871}Możliwe, ale jest bogata.
{18879}{18926}Co nam po tym?
{18934}{19054}A to, że poślemy do niej Tess, z prośbą|o uznanie naszego pokrewieństwa.
{19122}{19242}Przecież dwie gałęzie rodziny|mogłyby się wzajemnie odwiedzać?
{19249}{19300}Tess z pewnością znalazłaby|lepszego męża.
{19309}{19402}Niech więc jedzie tam|jutro z samego rana.
{19411}{19483}To ty skarbie.|Właśnie wychodziliśmy.
{19561}{19599}Dobranoc, pani Rolliver.
{19729}{19814}- Każecie mi u nich żebrać.|- O czym ty mówisz?
{19828}{19899}Przecież jesteśmy rodziną.
{19907}{20005}Gdyby oni byli w potrzebie,|natychmiast udzieliłabym im gościny.
{20013}{20100}Dla każdego nastają|czasem gorsze czasy.
{20107}{20219}Musisz do niej pójść|i poprosić o pomoc dla nas.
{20227}{20281}O ile w ogóle zechce mnie przyjąć.
{20290}{20339}Wystarczy już,|że będzie wobec mnie uprzejma.
{20347}{20395}Nie powinniśmy oczekiwać|od niej pomocy.
{20403}{20520}Daj spokój. Dzięki tej ślicznej buzi|na pewno ją sobie zjednasz.
{20529}{20589}Wolałabym poszukać sobie pracy.
{20603}{20784}Sam zadecyduj, jeśli ty każesz jej|pójść, to pójdzie.
{20879}{21005}Czy chcesz kochanie|poznać tę naszą bogatą krewną?
{21013}{21051}Nie, ojcze.
{21059}{21098}No widzisz, nie chce.
{21105}{21203}Ja także nie chcę, by moje dzieci|zaciągały długi wobec obcych krewnych.
{21211}{21393}Jestem głową najszlachetniejszej gałęzi|całej rodziny i swój honor mam.
{21502}{21636}Ci twoi przodkowie|nie kupią nam nowego konia.
{23081}{23119}Jakie to wszystko nowe.
{23926}{24006}W czym mogę ci pomóc,|ślicznotko?
{24055}{24107}Przyszłam zobaczyć się|z panią D'Urberville.
{24115}{24188}Obawiam się, że to niemożliwe,|jest inwalidką.
{24229}{24288}A jaki interes cię tu sprowadza?|Jestem jej synem.
{24289}{24442}To nie interes.|Nie wiem jak to powiedzieć,
{24449}{24495}ale nie chodzi o interes.
{24502}{24540}Więc może przyszłaś|dla przyjemności?
{24571}{24701}Nie. To jest tak niemądre,|że boję się to powiedzieć.
{24710}{24818}Nie szkodzi, lubię niemądre rzeczy.|Spróbuj jeszcze raz.
{24893}{25063}Jesteśmy państwa rodziną.
{25114}{25160}A więc ubodzy krewni?
{25209}{25307}- Stockesowie?|- Nie, d'Urbervillowie.
{25316}{25363}Właśnie,|chodziło mi o d'Urbervillów.
{25404}{25499}Lubisz truskawki?
{25507}{25624}- Jeśli są dojrzałe.|- Tutaj są dojrzałe.
{25633}{25701}Nasze nazwisko brzmi|dziś Durbeyfield,
{25710}{25779}ale mamy dowody na to,|że jesteśmy d'Urbervillami.
{25787}{25813}Odkrył to pastor,
{25821}{25894}który bada historię,|więc matka uznała,
{25903}{26004}że powinniśmy się poznać,|skoro straciliśmy naszego konia,
{26011}{26065}a jesteśmy najstarszą gałęzią rodziny.
{26074}{26104}Rozumiem.
{26111}{26255}Przyszłaś więc do nas|z towarzyską wizytą?
{26263}{26373}- Chyba tak.|- Nic w tym złego.
{26589}{26652}Wolę sama wziąć ją do ręki.
{26674}{26747}Nie bój się, piękna kuzynko.
{27336}{27403}Proszę. I jeszcze tę.
{27473}{27566}To wspaniałe miejsce,|wierz mi.
{27573}{27634}Wyglądasz niczym bukiet.
{27642}{27684}- Co się stało?|- Wbił mi się kolec.
{27692}{27775}Piękno ma swoją cenę.
{27875}{27955}Nie jestem głodna, naprawdę.
{27963}{28000}Nonsens.
{28008}{28060}Musisz coś zjeść|przed powrotem do domu.
{28090}{28159}Stąd do twojej wioski|jest dość daleko.
{28449}{28505}Zobaczę co będę mógł|dla ciebie zrobić.
{28514}{28604}Dajmy już spokój tym głupstwom|o d'Urbervillach.
{28613}{28726}Nazywasz się po prostu Durbeyfield.|To przecież zupełnie inne nazwisko.
{28735}{28804}Wcale nie pragnę lepszego.
{28920}{29148}W związku z wizytą waszej córki,|chcemy by zajęła się prowadzeniem
{29156}{29290}niewielkiej choć nowoczesnej|hodowli drobiu.
{29299}{29396}Jeżeli będziemy zadowoleni|z jej pracy,
{29404}{29575}zapewnimy jej utrzymanie|i dobre wynagrodzenie.
{29725}{29777}A więc oczarowałaś ich.
{29786}{29831}Pokaż mi ten list.
{29839}{29883}Kto go pisał?
{29891}{29982}Pani d'Urberville oczywiście.|Spójrz na podpis.
{29990}{30090}Mam się zajmować drobiem?
{30118}{30150}Nie powinnam tam iść.
{30158}{30302}Chodzi o to, żebyś się tam zaczepiła,|ale bez zbyt wielkich nadziei.
{30309}{30384}Będziesz dla niej krewną.
{30393}{30531}Pieczęć! Taka sama jak nasza.
{30601}{30664}Wielki lew z zamkiem na górze.
{30672}{30759}Sama widzisz, że pani d'Urberville|rozpoznała swą krew.
{30767}{30812}Przecież mnie nie widziała.
{30820}{30887}Nie mogliśmy oczekiwać,|że rzuci ci się na szyję
{30894}{31009}skoro jest inwalidką,|ale jej syn przecież cię ugościł.
{31016}{31066}Zwracał się do ciebie "kuzynko".
{31098}{31164}Wolałabym jednak zostać z wami.
{31726}{31771}Do widzenia, ojcze.
{31779}{31888}- Więc jednak jedziesz.|- Tak. Żegnaj ojcze.
{31895}{32020}Ależ jesteś piękna.
{32037}{32083}Ale temu młodemu kuzynowi powiedz,
{32090}{32247}że ponieważ nasza rodzina zubożała,|gotów jestem odsprzedać mu swój tytuł.
{32329}{32392}Ale nie za mniej niż tysiąc funtów.
{32401}{32477}Powiedz,|że zgodzę się na tysiąc funtów,
{32523}{32622}ale po zastanowieniu|gotów jestem oddać tytuł za sto.
{32629}{32701}Zresztą,|nie będę drobiazgowy.
{32721}{32837}50 funtów. No.. dwadzieścia,|ale ani pensa mniej.
{32845}{32946}- Co honor to honor.|- Chodźmy, już czas....
Zgłoś jeśli naruszono regulamin