The.Walking.Dead.S04E01.HDTV.XviD.txt

{1}{1}23.976
{7}{96}/Poprzednio w "The Walking Dead"...
{98}{151}- Przegonilimy ich.|- Powinnimy udać się za nimi.
{151}{187}Powinnimy to zakończyć.
{189}{278}To, jak żyjecie i jak umieracie|nie zależy ode mnie.
{278}{338}Głosujemy.
{345}{439}- Zastrzelił dzieciaka.|- Zrobiłem, co musiałem.
{444}{475}Wszyscy jestemy zarażeni.
{475}{532}Jeli was zabiję,|/powrócicie jako jedni z nich.
{532}{592}- Gdzie jest Gubernator?|- Strzelał do wszystkich!
{592}{628}Zabił wszystkich.
{640}{705}Dołšczš do nas.
{3081}{3176}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{3177}{3285}.:: GrupaHatak.pl ::.|>> Release24.pl <<
{3287}{3426}{Y:b}{C:$aaeeff}facebook.pl/GrupaHatak
{3462}{3618}{y:u}{c:$aaeeff}Tłumaczenie:|kat & Igloo666 & StrozeR
{3908}{4021}{y:u}{c:$aaeeff}ŻYWE TRUPY 4x01 30 Days Without an Accident|30 dni bez wypadku
{4249}{4277}Nie obudziłe mnie.
{4277}{4400}Bo wiedziałem, że całš noc|czytałe komiksy z latarkš w dłoni.
{4474}{4577}- Co jest z Violet?|- Miałe nie nadawać im imion.
{4579}{4635}To nie prosiaki,|tylko nasze pożywienie.
{4635}{4759}Mylałem, że dopóki...|W porzšdku.
{4862}{4985}Nie wiem, co jej jest.|Może jest chora, a może to nic takiego.
{5023}{5090}Zdrowiej, Violet.
{5124}{5179}Bierzmy się do roboty.
{5198}{5294}- Dzień dobry, Daryl.|- Witam paniš doktor.
{5361}{5455}- Ładnie pachnie.|- Pierwsza cię polubiłam.
{5455}{5514}Przestań.
{5553}{5649}- Rick sporo ich przygarnšł.|- Nie ostatnio.
{5668}{5752}Gdy daje się obcym|schronienie i pożywienie,
{5752}{5802}trzeba nauczyć się|żyć otoczonym miłociš.
{5802}{5865}- Fakt.|- Musisz co zobaczyć.
{5865}{5958}- Patrick, zastšpisz mnie?|- Tak jest!
{6008}{6133}Panie Dixon?|Dziękuję za tego jelenia z wczoraj.
{6138}{6183}Niele się najedlimy.
{6183}{6284}Będę zaszczycony, mogšc|ucisnšć panu dłoń.
{7449}{7567}Nie wiem, czy będziemy mogli|wysłać większš grupę po zapasy.
{7588}{7646}To idealne miejsce.|Pojedziemy tam.
{7699}{7773}Rzecz w tym, że w cišgu nocy|sporo się ich nagromadziło.
{7775}{7912}Kilkadziesišt przy trzeciej wieży.|Jest tak samo le jak miesišc temu.
{7912}{8015}- Nie sš już rozproszone.|- Im nas mniej, tym prędzej odchodzš.
{8018}{8087}Jeli przybędzie tych przy płocie,|znowu zacznš się zbierać.
{8090}{8135}Znowu napierajš na ogrodzenie.
{8135}{8226}Nie wytrzyma za długo,|jeli co z tym nie zrobimy.
{8226}{8284}Wybacz, skarbie.
{8600}{8667}Podobało się?
{9334}{9473}- Nie powinna dzisiaj wyruszać.|- Serio?
{9631}{9720}- Mamy kamizelki.|- Nie musisz ić.
{9737}{9895}- Nie powinna.|- Wiesz, że wszystko się ułoży, prawda?
{9960}{10041}- Prawda?|- Tak.
{10161}{10288}- Ale zostaniesz, dobrze?|- Dobra.
{10358}{10439}- Czeć, piękna.|- Czeć.
{10458}{10561}- Załóż lepiej fartuch.|- Możemy porozmawiać?
{10698}{10796}Mylałem, by wybrać się|dzisiaj po zapasy.
{10808}{10904}Nienawidzę zabijać ich|przez ogrodzenie.
{10926}{11043}Gdy atakujš cię w terenie, to co innego.|Nie zastanawiasz się nad tym.
{11046}{11182}Ale kiedy się tu nagromadzš|i patrzš ci prosto w oczy...
{11288}{11389}Po prostu chcę pomagać|w jaki inny sposób.
{11391}{11513}- Zawsze się do tego zgłaszała.|- Bo ty zawsze to robiła.
{11585}{11674}Pomylałem,|że lepiej cię poznam.
{11770}{11880}I poznałe.|Uważaj na siebie.
{12230}{12314}Włanie miałem po ciebie ić.
{12345}{12398}O co chodzi?
{12400}{12506}Rada wycofała wszystkich myliwych|z wypadu po zapasy.
{12513}{12607}Brakuje im ludzi.|Uznałem, że z nimi pojadę.
{12662}{12753}Chciałem cię wczeniej zobaczyć.
{12801}{12911}- Bo to niebezpieczne.|- Przecież wiem.
{13012}{13086}- Ani słowa pożegnania?|- Nie.
{13086}{13170}Jak w cholernym romansidle.
{13395}{13467}- Chcęspróbować czego trudniejszego.|- Minšł dopiero tydzień, Bob.
{13470}{13566}Tydzień pełen posiłków|i dachu nad głowš.
{13578}{13681}Pozwólcie, bym zapracował|na swój pobyt tutaj.
{13683}{13762}- Byłe sam, gdy znalazł cię Daryl.|- Zgadza się.
{13762}{13817}Muszę być pewna,|że potrafisz działać drużynowo.
{13820}{13913}- W przypadku utrudnień rezygnujemy.|- Był wojskowym lekarzem.
{14007}{14088}Ciężko cię przekonać.
{14124}{14182}Dobrze.
{14235}{14347}Licie będš w cieniu,|więc i owoce będš mizerne.
{14400}{14558}Łamiemy je w taki sposób,|ale mimo tego nadal będš rosnšć.
{14568}{14678}Te pęki zapuszczš korzenie|i wyrosnš z nich nowe roliny.
{14776}{14820}Chodmy.
{15618}{15711}- Miło cię znowu widzieć.|- Wzajemnie.
{15711}{15824}- Kto zgarnšł głównš wygranš.|- Nie wierzę. Zaršbicie!
{15836}{15901}- Dziękuję.|- Pożyczę je, gdy skończysz.
{15901}{15968}Znalazłam też to.
{16023}{16167}- Twoja mina cię zdradza.|- Zostaniesz na trochę?
{16191}{16249}Na trochę.
{16469}{16570}- Patrzcie, kto wrócił.|- Nie znalazłam ich.
{16596}{16716}- Dobrze widzieć cię w jednym kawałku.|- Chcę sprawdzić okolicę Macon.
{16762}{16838}- Warto spróbować.|- 70 mil wypełnionych szwendaczami.
{16838}{16946}I możesz napotkać paru|wrogich sšsiadów, prawda?
{17040}{17112}Sprawdzimy ten supermarket,|o której mówiłem.
{17114}{17196}- Zrobimy tylko zwiad.|- Muszę sprawdzić sidła.
{17198}{17272}Nie chcę, by dobrały się|do nich szwendacze.
{17272}{17306}Ja pojadę.
{17306}{17404}- Dopiero co wróciła.|- I wrócę ponownie.
{17795}{17869}- Idziemy sprawdzić sidła?|- Ja tak, ty nie.
{17872}{17965}Zajmij się swoimi obowišzkami.|Poczytaj komiksy albo jakš ksišżkę.
{17968}{18068}Posied z Patrickiem.|Albo pójd na opowieć.
{18080}{18176}- To dla dzieci, tato.|- Włanie.
{18215}{18272}Uczesz jej włosy.
{18445}{18531}Nie ma nic złego|w zostawaniu na miejscu.
{18531}{18617}Wszyscy rozumiejš,|że uprawiasz tyle pożywienia,
{18620}{18680}że wypady niebawem|stanš się zbędne.
{18682}{18800}Trzeba znaleć ci ogrodniczki.|Musisz stosownie się prezentować.
{18804}{18876}Może wsad sobie do ust|dbło pszenicy?
{18876}{18951}Albo przytyj w tyłku.
{19013}{19126}Reszta Rady...|Daryl, Glenn, Carol i Sasha...
{19142}{19258}Wszyscy chcš,|żebym z tobš porozmawiał.
{19279}{19397}Gdy wychodzisz na zewnštrz,|musisz zabierać swojš broń.
{19416}{19464}Spokojnie.
{19464}{19548}Poza ogrodzeniem|mam swój nóż.
{19555}{19665}W razie kłopotów szeć pocisków|nie zrobi wielkiej różnicy.
{19665}{19773}Chcemy, by był bezpieczny.|Zabierz ze sobš broń.
{20840}{20953}Zaczekaj.|Proszę.
{21118}{21176}Proszę.
{21288}{21351}Proszę, pomóż mi.
{21408}{21504}Wiem, że mnie nie znasz.
{21535}{21641}Ale możesz pomóc mi|zacišgnšć to do mojego męża?
{21670}{21749}Nie jedlimy od wielu dni.
{22276}{22334}Trzymaj.
{22516}{22576}Dziękuję.
{22799}{22890}Jest tu gdzie|w pobliżu twój obóz?
{22911}{23063}- Tak.|- Moglibymy z tobš wrócić?
{23113}{23235}Sami kiepsko sobie radzimy.
{23441}{23602}Musiałbym go poznać|i zadać wam kilka pytań.
{23643}{23770}- Pytań?|- Tylko trzy, gdy tam dotrzemy.
{23849}{23916}Masz przy sobie jakš broń?
{23918}{23986}Mogę się upewnić?
{24273}{24379}Nie znam was,|więc powiem wprost.
{24398}{24527}Jeli spróbujecie czegokolwiek...
{24609}{24758}- nie uda wam się.|- Nie mam już nic do stracenia.
{24806}{24892}Owszem, masz.
{25029}{25086}Ruszaj.
{25331}{25422}- Nick, popatrz tutaj!|- Ten obok to Wayne!
{25443}{25498}- Tutaj!|- Czołem!
{25498}{25611}- Nadajecie im imiona?|- Jeden ma naszywkę z imieniem.
{25626}{25700}- Uznalimy, że nadamy je innym.|- Mieli imiona, gdy żyli.
{25700}{25760}- Teraz nie żyjš.|- Wcale nie.
{25762}{25841}- Po prostu sš inni.|- O czym ty gadasz?
{25844}{25968}Nie mówiš, nie mylš i pożerajš ludzi.|Zabili już wielu.
{25971}{26026}Ludzie zabijajš innych ludzi,|a nadal majš imiona.
{26026}{26124}Widziała, gdy kto umiera|w taki sposób?
{26139}{26278}- Tak.|- To nie ludzie ani zwierzštka.
{26302}{26431}- Nie nadawajcie im imion.|- Chodmy na czytanie.
{26558}{26659}- Idziesz na opowieć?|- Tak.
{26671}{26743}No to do zobaczenia.
{26757}{26841}Czasami tam chodzę.|Wiem, jestem niedojrzały.
{26848}{26935}Nie spodobałoby ci się to.|To dla dzieciaków.
{26949}{27038}Też tam idę.|Spotkamy się póniej, młody panie.
{27088}{27179}Wojsko postawiło tu ogrodzenie.|Ludzie mieli się tu gromadzić.
{27182}{27292}W zeszłym tygodniu zobaczylimy|za ogrodzeniem chmarę szwendaczy.
{27294}{27395}Odstraszały ludzi|jak jakie psy stróżujšce.
{27409}{27505}- I po prostu sobie poszły?|- Posłuchaj.
{27548}{27632}- Wywabilicie je.|- Zamontowałam tu magnetofon 3 dni temu.
{27635}{27788}- Podłšczyłem go na akumulatory.|- Dobra, sprawdmy to miejsce.
{27788}{27906}Zabierzcie, co zdołacie.|Wrócimy tu jutro w większej sile.
{28249}{28304}Ruchy.
{28467}{28536}Poczekajcie chwilę.
{28606}{28702}- Chyba wiem.|- O czym?
{28716}{28812}Próbowałem domylić się,|czym wczeniej zajmował się Daryl.
{28812}{28913}- Próbuje zgadnšć od półtora miecha.|- Hamuję się.
{28913}{29004}- Jeden strzał dziennie.|- Strzelaj.
{29049}{29200}Twój cały pobyt w więzieniu.|Zasiadasz w Radzie i jeste tropicielem.
{29200}{29339}Pomagasz ludziom, ale nadal|jeste tak jakby... gburowaty.
{29378}{29498}No to jadę z koksem.|Gliniarz z wydziału zabójstw.
{29565}{29675}- Co w tym zabawnego?|- Nic. Pasuje jak ulał.
{29701}{29800}Goć ma rację.|Pracowałem pod przykrywkš.
{29809}{29874}- Serio?|- No.
{29879}{29989}Nie lubię o tym gadać,|bo ta fucha dała mi w koć.
{30056}{30114}Ale poważnie?
{30231}{30322}- Będę próbował dalej.|- Powodzenia.
{30361}{30457}- Zaczynamy, panie detektywie?|- Pewnie.
{30567}{30778}- Czy kiedykolwiek mnš nie pomiatała?|- Parę lat przed moimi narodzinami.
{31751}{31847}Lecielimy do Puerto Vallarta|na miesišc miodowy.
{31874}{31946}I zamknęli lotnisko.
{31946}{32039}Nie przesiedlimy się.|Samolot nie doleciał.
{32042}{32104}Nie pozwolono nam|opucić terminalu
{32147}{32298}i spalimy obok tych wielkich|marmurowych rzeb z Zimbabwe.
{32348}{32478}C...