Killing.Them.Softly.2012.720.BRRiP.XViD.AC3-LEGi0N.txt

(53 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.

{1601}{1625}/Ameryko...
{1699}{1762}/Zwracam się do moich rodaków...
{1836}{1934}/Teraz rodzi się szansa, by...
{1938}{2005}{y:b}ZABIĆ,
{2012}{2079}{y:b}JAK TO ŁATWO
{2091}{2157}{y:b}POWIEDZIEĆ
{2161}{2244}/Nasze życie jest|/w naszych rękach. To...
{2317}{2354}/Doda wiatru w żagle...
{2450}{2526}/By dotrzymać|/amerykańskiej obietnicy.
{2530}{2618}/Obietnicy, która zawsze|/podzielała ten kraj.
{2630}{2732}/Głosi, że życie każdego z nas|/jest w naszych rękach.
{3206}{3301}Spóźniłeś się!|Trzy pieprzone godziny!
{3305}{3341}Nie marudź.
{3350}{3394}/Nie było nikogo innego?
{3398}{3488}To jakiś burak ze wsi.|Nie dam sobą pomiatać.
{3492}{3548}Chciałeś otrzaskanego.
{3552}{3621}Russell to cwaniak,|ale da się lubić.
{3625}{3720}A ty masz zlecenie,|do którego brakuje ci jaj,
{3724}{3772}więc zmień nastawienie.
{3808}{3881}Nie lubię go.|Za bardzo się popisuje.
{3885}{3957}Russell, zamknij się|i nie prowokuj go.
{3961}{4033}- Wyświadcza nam przysługę.|- On nam?
{4044}{4095}Myślałem, że na odwrót.
{4099}{4182}Jest tak, Wiewiórze?|Robisz mi przysługę?
{4208}{4232}Wypierdalaj!
{4236}{4305}Tak z grubej rury?
{4314}{4395}Prowadzisz pralnię|i tak się odzywasz do ludzi?
{4408}{4515}Dwójka, której to zlecę,|wyciągnie jakieś 30 patoli.
{4524}{4625}Takich kangurów, jak on,|mogę mieć cały karton.
{4629}{4669}Jeszcze dorzucą gratisa.
{4673}{4768}Znajdź mi kogoś innego,|bo nie będę tego słuchał.
{4772}{4828}John, będzie dobrze.|Zaufaj mi.
{4832}{4882}Już raz się przeliczyłeś.
{4886}{4924}Pamiętasz doktorka?
{4928}{5002}Od początku wiedziałem,|że się nie nadaje.
{5006}{5038}Ale go wziąłem.
{5042}{5090}Nie świruj, potrzebuję kasy.
{5094}{5166}Siedem lat w pierdlu,|dzieci dorastają,
{5170}{5262}interes się nie kręci.|Już tego nie odzyskam.
{5266}{5354}Już nie robię niczego|na odwal się.
{5358}{5406}To była ostatnia wpadka.
{5440}{5518}Zadzwoń w czwartek,|wtedy będę wiedział.
{5982}{6056}/Gospodarka musi obrać|/nowy kierunek...
{6070}{6136}Grzeczna sunia. Popatrz.
{6140}{6242}- Jesteś. Jedziemy czy nie?|- Zależy.
{6246}{6328}Nie ode mnie. Jest czwartek.|Decyduj.
{6346}{6404}Pierdolić złamasa.
{6416}{6496}Nie wie, czy mnie chce.|A mnie to tito.
{6500}{6544}Mam co robić.
{6548}{6621}Kradniemy z Kennym pieski.
{6632}{6696}Rasowe.|Sprzedajemy na Florydzie.
{6700}{6746}Zebrałem już 5 kawałków.
{6750}{6815}Jak będę miał 7,|kupię 30 gramów hery.
{6834}{6870}Zacznę dilować.
{6890}{6946}Poza tym dziś po południu...
{6950}{7006}mam panienkę do wydupczenia.
{7049}{7139}Trudny wybór.
{7143}{7242}Zakisić ogóra|czy odwiedzić Wiewióra?
{7246}{7351}Zakisić ogóra, iść do Wiewióra?|Jebać Wiewióra, zakiszę ogóra.
{7386}{7433}Chętnie bym ją zobaczył.
{7437}{7488}Pewnie ogłasza się w gazecie.
{7492}{7561}Pięknie. I jeszcze masochistka.
{7565}{7641}Może nie są rewelacyjne.
{7652}{7738}Zgwałcić byś nie zgwałcił,|ale wszystko mają drożne.
{7891}{7927}Czyli nie idziesz?
{7931}{8024}Zobacz, czy tobie|powie coś więcej.
{8035}{8100}Jak ci przypasuje,|wejdę w to.
{8104}{8193}Jak nie, to i tak|nie będzie mnie chciał.
{8197}{8277}Ale nie zmarnuję na to|całego popołudnia.
{8340}{8394}- I tyle.|- Dobra, pieprzyć.
{8472}{8547}/Nie wiem,|/podpytywałem o niego...
{8551}{8644}Parę osób. Nie chciałem,|żeby coś sobie pomyśleli.
{8648}{8684}Nikt go nie zna.
{8709}{8771}Nie takiego kogoś szukamy.
{8822}{8883}To nie ludzie z banku,
{8887}{8979}którzy nie liczą się z tym,|że ktoś im buchnie cudzą kasę.
{8983}{9026}Oni są inni.
{9030}{9141}Jak tylko wyczują,|że jesteś w tym zielony,
{9145}{9242}postarają się,|żebyś nie miał lekkiego życia.
{9246}{9309}Zastrzelą kogoś,|a tego chcę uniknąć.
{9313}{9351}Nie ma takiej potrzeby.
{9355}{9421}Nie wyciągajcie od nich|niczego ponad plan.
{9425}{9509}Nic nie mówię.|Przynajmniej masz pomysł.
{9513}{9590}- U ciebie dalej posucha?|- Wiesz, co zrobiłem?
{9594}{9683}Poszedłem do kuratora,|choć to sranie w banię.
{9687}{9752}"Oferta z Halbrook.|Praca na taśmie.
{9756}{9844}130$ tygodniowo, 16 do 24,|na etat, wszystko na legalu".
{9848}{9922}Rewelacja.|Ale ja mieszkam w Somerville.
{9926}{9987}Jak dojadę do Halbrook|po południu?
{9991}{10062}To jeszcze pikuś.|Ale jak wrócę w nocy?
{10066}{10138}"Kup samochód".|"Za co? Nie mam kasy".
{10142}{10234}Za co kupię samochód?|I po wała mi robota?
{10238}{10268}Wypierdki.
{10272}{10317}Wtedy napatoczył się Russell.
{10321}{10383}Wyciąga tyle,|że zaraz kupi hotel.
{10387}{10420}Nie z psów.
{10424}{10517}Dorabia, żeby mieć|na trochę towaru na rozruch.
{10521}{10645}Capną go. Lepiej niech idzie|do apteki po nową szczoteczkę.
{10668}{10748}John, zaplanowałeś akcję,|więc opowiadaj.
{10885}{10957}Psiarz da radę|z turniejem pokera?
{10984}{11058}Kurwa. To?|Tam jest pełno goryli.
{11062}{11167}To robota dla tych, co lubią,|gdy każdy chce ich rozwalić.
{11178}{11214}Jeden możesz obrobić.
{11218}{11274}Mógłbym obrobić nawet 10,
{11278}{11353}ale wtedy ścigałoby mnie|ośmiu makaroniarzy.
{11366}{11463}Nie tutaj. Tu będą wiedzieli,|czyja to sprawka.
{11478}{11538}Jakoś mnie to nie pocieszyło.
{11542}{11596}Nas nie będą podejrzewać.
{11600}{11668}Sprzątną palanta|i na tym się skończy.
{11672}{11766}Skosimy 40-50 tysięcy,|z palcem w dupie.
{11792}{11859}Średnio mi się widzi|wrabiać kogoś.
{11863}{11926}Sam się wrobił.
{11930}{11995}To drugi turniej|Markie'ego Trattmana.
{11999}{12051}Pierwszy zakończył się skokiem.
{12055}{12111}Z polecenia Markie'ego.
{12115}{12207}/Cztery lata temu|/Markie zorganizował turniej.
{12211}{12269}/Naoglądał się szastania forsą...
{12286}{12378}/i pomyślał sobie,|/że dwóch gości ze strzelbami
{12382}{12445}/mogłoby wyczyścić tę melinę.
{12449}{12522}/Uznał, że nie ma co|/pierdolić się w tańcu.
{12541}{12606}Łapy na stół!|Gdzie forsa?
{12610}{12666}Mike, daj mu forsę. Szybko.
{12670}{12734}/Turnieje odwołane,|/wszyscy wkurzeni.
{12738}{12796}/Totalna zapaść ekonomiczna.
{12800}{12849}/Każdy zrzędzi jak stara baba.
{12853}{12934}/Nikt nie ma kasy.|/Jeden wielki wkurw.
{12968}{13008}Ja pieprzę.
{13028}{13064}Markie!
{13086}{13139}/Dillon miał znaleźć winnego.
{13180}{13226}Na chuj się tak gapisz?
{13241}{13292}- Markie!|/- Co?
{13322}{13378}/Dillon przepytał Markie'ego.
{13382}{13413}Hej. Co jest?
{13417}{13467}Obrobiłeś turniej?
{13481}{13551}Jezus Maria! Kurwa mać!
{13618}{13654}Dillon!
{13680}{13731}/Ale Markie nie odkrył kart.
{13735}{13798}Co to ma być, do cholery?
{13802}{13908}/Nie mógł dojść, kto to zrobił,|/więc olał sprawę.
{13912}{13948}Chodźmy na piwo.
{14012}{14050}Przestań się mazać.
{14054}{14116}/W końcu turnieje wróciły.
{14165}{14253}/Wszystko było po staremu,|/każdy coś zarabiał.
{14257}{14295}/Ogólna sielanka.
{14357}{14444}/Pewnego wieczoru przy stoliku|/ktoś rzucił temat:
{14448}{14560}/"Pamiętacie, jak nie było turniejów|/i każdy srał po gaciach?".
{14564}{14612}No, to było straszne.
{14616}{14660}/Wtedy Markie w śmiech.
{14692}{14728}/Nie mógł przestać.
{14740}{14776}Wiecie co?
{14780}{14864}/Powiedział im,|/że sam obrobił swój turniej.
{14877}{14953}- Ja to zrobiłem!|/- Cały stolik rżał.
{14957}{15042}/Bo właściwie to nie były|/ich pieniądze.
{15046}{15148}/A Markie był swój chłop,|/więc puścili mu to płazem.
{15161}{15242}Ale jeśli znowu|ktoś obrobi ten turniej,
{15246}{15317}cała wina spadnie|na Markie'ego.
{15358}{15425}Dobra, wchodzę w to.|A Russell?
{15429}{15525}Możesz tam iść nawet|z Tarzanem w majtasach.
{15529}{15575}Byle zrobił, co trzeba.
{15589}{15636}Sprawa nie cierpi zwłoki.
{15640}{15714}Tym lepiej dla mnie.|Potrzebuję roboty.
{15718}{15859}Inaczej będę musiał błagać,|by dali mi się ogrzać w celi.
{15863}{15951}Zaraz jakieś gnojki|wpadną na ten sam pomysł
{15955}{15994}i nas uprzedzą.
{15998}{16055}Nie my jedni|mamy łeb na karku.
{16059}{16103}Zajebista bryka.
{16107}{16179}Ładne wnętrze,|ale silnik też dobry.
{16183}{16250}Szkoda, że już takich nie robią.
{16260}{16364}- Zostaw sobie ten.|- Tak, będę popylał piecem.
{16395}{16450}- Nie ciupciasz?|- Wal się.
{16454}{16490}Jutro pociupciam.
{16494}{16561}Jak dobrze pójdzie,|zdejmę koloratkę.
{16565}{16696}- Wezmę się za swoją parówę.|- Masz w tym wprawę.
{16700}{16739}I kto to, kurwa, mówi?
{16743}{16841}Koleś, który dymał Kozią Dupę.|Mów mi tak jeszcze.
{16845}{16902}Byliśmy w mamrze.
{16906}{17011}Zasada nr 1: znajdź sobie|ładnego, zdrowego dziadka.
{17015}{17083}Kto ci nagadał,|że Kozia Dupa jest zdrowy?
{17087}{17180}Zasada nr 2: jeśli nie ma|ładnego, zdrowego dziadka,
{17184}{17215}weź tego z syfem.
{17219}{17255}Jesteś popieprzony.
{17259}{17320}Powinni ci przywieźć żywą kozę.
{17341}{17405}Żebyś miał, w co się spuszczać.
{17409}{17461}A miałem wtyki u klawiszy.
{17465}{17534}Żal mi tych psów.|Nie zapinasz ich?
{17538}{17624}Nie, bo psy gryzą.
{17628}{17672}Coś ci poradzę, stary.
{17684}{17728}Nie rób tego z psem.
{17762}{17821}Słyszałem, ze potrafią chapnąć.
{17825}{17888}I słyszałem, że boleśnie.
{17892}{17950}Już lepiej z kobietą.
{17954}{18000}O ile jakąś wyrwiesz.
{18004}{18060}Może nie wiem, czy potrafię.
{18064}{18132}Wszędzie są cizie|w podobnej sytuacji.
{18155}{18199}I tak samo porąbane.
{18211}{18292}Choćby ta.|Piękna, ale pogięta.
{18296}{18332}Powalona.
{18343}{18406}Opowiem ci.|Podszedłem do drzwi.
{18410}{18446}Ze stojącym drutem.
{18450}{18549}Otworzyła drzwi.|Kurwa, całkiem naga.
{18553}{18626}Miałem nogi jak z waty,|bo dawno tego nie robiłem.
{18630}{18722}A ona: "Przelecisz mnie|czy będziesz tak tu stał?".
{18726}{18833}Biorę ją do środka|i zapierdalam. Było naprawdę...
{18837}{18952}Ruchała się jak kosmitka|z planety Indor.
{18983}{19044}Zaczęła stękać i gulgotać.
{19055}{19097}Odbiło jej do reszty.
{19101}{19141}W...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin