{132}{167}/Pół roku wczeniej {168}{257}/I wtedy zamieciły na Facebooku|zdjęcia Ellie Caruso, {258}{344}na których widać jš w tle,|niewiadomš obecnoci aparatu {345}{413}i zamierzajšcš wgryć się|w tę wielkš kanapkę. {414}{472}Dostała masę komentarzy,|lajków i całej reszty, {473}{607}a potem wylšdowała w szpitalu|za głodzenie się i rwanie włosów z głowy. {624}{665}Dziewczyny. {667}{821}A ja obgaduję je tutaj za plecami,|a jestem ich najlepszš przyjaciółkš. {822}{866}Ja tylko... {867}{972}Liceum nadchodzi tak nagle|i wszystko robi się dziwniejsze, {973}{1045}bardziej skomplikowane i przykre.|Nie kapuję tego. {1046}{1086}Posłuchaj, Hemingway, {1087}{1243}dziewczyny osišgajš pewien wiek|i to co jak pocišg bez maszynisty. {1244}{1294}Z wszelkim chujostwem,|które teraz odczuwasz, {1295}{1429}niemal każda panna we wszechwiecie|dała sobie radę. Przeważnie. {1455}{1567}Czuję, że im bardziej|próbuję zrozumieć wiat, {1568}{1638}tym bardziej jestem w nim obca. {1639}{1682}Nienawidzę tego. {1683}{1732}Nienawidzę nie czuć się|jak reszta ludzi. {1733}{1837}I co z tego?|Wolałaby być normalna? {1838}{1914}Jeste nienormalna|jak jasny chuj! {1934}{1969}Co? {1973}{2067}- To zabawne, kiedy tak mówisz.|- Co, chuj? {2119}{2190}Daj spokój.|Posłuchaj rady starszego. {2191}{2279}To miasto, jego mieszkańcy|i całe to gówno, {2280}{2381}które wydaje się końcem znanego|nam wiata, to zaledwie przedsmak. {2407}{2468}wiat poza tym miejscem {2469}{2571}i życie, jakie będziesz wiodła,|to co znacznie większego. {2572}{2659}Została stworzona do rzeczy większych,|niż tutaj jeste w stanie dostrzec. {2660}{2777}One tam sš,|czekajš na ciebie. {2803}{2934}Cholernie bym ci zazdrocił,|gdybym nie był sobš. {4001}{4121}Tłumaczenie: Seki|Korekta: k-rol {4122}{4218}Hemlock Grove 1x13|Narodziny {4237}{4316}Wypućcie mnie! {4353}{4378}Roman! {4379}{4437}Chod tu, suko!|No dawaj! {4438}{4503}Kurwa, zamknięte! {4637}{4678}No chod! {8209}{8260}Shelley. {8769}{8818}Roman! {8900}{8937}Nie! {9179}{9251}Shelley!|Nie uciekaj, Shelley! {9253}{9287}Nie! {9342}{9402}Nie krzywd jej. {12668}{12766}Jestem tutaj.|Jestem przy tobie. {13074}{13125}Shelley! {14046}{14100}Już po wszystkim. {14537}{14585}Mów. {14658}{14716}Odeszła. {14765}{14839}Co masz na myli?|Gdzie? {14874}{15044}Ta dziewczyna, Christina,|to ona była zabójcš. {15094}{15262}- I co się z niš stało?|- Nie żyje. {15280}{15335}Shelley... {15384}{15446}Shelley nas ocaliła. {15460}{15583}Szeryf wzišł jš za sprawczynię.|Postrzelił jš, a ona uciekła. {15606}{15669}Nie mogłem jej znaleć. {15780}{15850}Moje dzieci. {16090}{16134}Słodkich snów. {16368}{16505}- A co z twoimi rodzicami?|- Wszystko gra. Tata już jedzie. {16606}{16687}Tylko... {16768}{16805}Podejd. {16936}{16989}O co chodzi? {17060}{17144}Widziałam, jak się zmienia. {17175}{17235}Póniej widziałam,|jak umiera. {17236}{17404}Potem się obudziłam,|a on znów był... {17432}{17490}w moich ramionach. {17505}{17621}- Nie pojmuję, jak to możliwe.|- Ani ja. {17629}{17689}To twoja zasługa. {17691}{17763}Nie ma na wiecie magii|silniejszej niż życie. {17764}{17803}A życie to miłoć. {17804}{17930}Nie ma silniejszej rzeczy.|I nigdy nie było. {17955}{18044}Dziękuję. {18074}{18152}/Mimo iż nie znamy szczegółów,|/przypuszcza się, że sprawcš {18153}{18296}/wczorajszych i poprzednich zabójstw|/była zdeformowana i chora umysłowo {18297}{18354}/dziedziczka firmy biotechnologicznej,|/Shelley Godfrey. {18355}{18395}/Została raniona,|/być może miertelnie, {18396}{18482}/przez szeryfa Thomasa Sworna,|/lecz nie odnaleziono jeszcze ciała. {18483}{18588}/Nie wiadomo jeszcze,|/czy byli inni wiadkowie tej... {18591}{18690}Tato...|Nic mu nie jest. {18693}{18743}Jest cały. {18791}{18927}Rozmawiałem z twojš ciotkš.|Miastu trzeba złożyć wyjanienie, {18932}{19000}które odpowie na więcej pytań,|niż ich zrodzi {19001}{19092}i które ochroni tych,|którzy nadal tu sš. {19093}{19218}Nie zostaniecie wymienieni.|Ustalilimy to z Tomem. {19220}{19283}Nigdy was tam nie było. {19381}{19460}Zakładam, że będzie nim ona. {19475}{19595}/To będzie najcięższa rzecz,|jakš kiedykolwiek musiałe zrobić, {19597}{19688}lecz aby uzdrowić miasto|i by rodzina mogła ruszyć naprzód, {19689}{19747}nigdy nie mogš poznać prawdy. {19748}{19820}Peter nie będzie bezpieczny,|jeli poznajš prawdę. {19839}{19959}/Potrzebujš złoczyńcy.|Zajmę się wszystkim. {19961}{20007}Nie było was tam. {20008}{20114}Szeryf działał sam|i widział to, co widział. {20115}{20193}Tego by chciała. {20196}{20295}Chciałaby umierzyć ból,|jaki tylko by mogła. {20296}{20470}Jestemy Godfreyami|i będzie tak, jak powiemy. {20471}{20642}- Na pewno się z tym zgadzasz?|- A jest inne wyjcie? {20689}{20823}/Czego chce,|nie czego chciałaby. {20826}{20879}Tego chce. {20898}{20979}Dlatego nie powinna|dać mi się znaleć. {20997}{21105}Tak.|Tego chce. {21145}{21314}A kiedy wróci,|będziemy jš chronić z całych sił. {21315}{21449}Tak włanie postępujemy.|Chronimy bliskich. {21450}{21549}Dlatego teraz|musimy to zrobić. {21591}{21653}Co z Chasseur? {21713}{21893}Nie martw się, skarbie.|Tym też się zajęłam. {21921}{22052}Nie będzie już niepokoić ani ciebie,|ani twoich przyjaciół. {22165}{22221}Możemy się jedynie modlić,|by tam gdzie przebywa, {22222}{22316}wiedziała, że wiat jest lepszy|dzięki wniesionej przez niš miłoci, {22317}{22392}a potwór, który to zrobił,|gdziekolwiek by nie był, {22393}{22459}zapłaci za swoje grzechy. {22460}{22557}Pomódlmy się zatem|i w trakcie wspomnijmy Christinę. {22558}{22688}- Jej zawsze obecny umiech...|- Nie musiała tu przychodzić. {22694}{22747}Pozory. {22771}{22847}Zrobiłbym wszystko,|by je odzyskać. {22848}{22965}- Co?|- Twoje dzieciństwo. {23016}{23108}Wszystko ma swój czas. {23110}{23253}- Księga Koheleta.|- The Byrds. {23297}{23469}Starczy już chyba tych pozorów.|Może sprawdzisz, co tam u kuzyna? {23470}{23514}Dzięki. {23588}{23654}- Pa.|- Pa. {23669}{23789}Tak, dobroć i łaska pójdš w lad za mnš|przez wszystkie dni mego życia {23790}{23882}i zamieszkam w domu Pańskim|po najdłuższe czasy. {23883}{24022}Współczuję, Tom.|Z powodu twojej straty. {24064}{24212}Wszystko jest takie...|kurewsko bezcelowe. {24243}{24309}Swoje zrobiłem. {24311}{24373}Po strzale za każdš|z moich córek. {24374}{24466}Nie każdy tutaj|może powiedzieć to samo. {24478}{24601}Nazywajš mnie bohaterem.|Miałem tę maszkarę pod nosem. {24602}{24672}Teraz miasto jest bezpieczniejsze. {24673}{24767}Gdybym naprawdę nim był,|spaliłbym Wieżę razem z Pryce'em. {24768}{24860}- To już koniec, Tom.|- Tak uważasz? {24901}{24998}Mylisz, że żyjemy|w miecie bez zła? {25012}{25128}Bo ja nie.|I mam już doć. {25148}{25233}Rano oddałem odznakę.|Głupio jest myleć, {25234}{25322}że kawałek blachy uczyni cię|jednym z tych dobrych. {25336}{25367}A czymże jest prawy człowiek, {25368}{25473}kiedy nie możesz ochronić tego,|co kochasz najmocniej? {25489}{25553}Nie wiem. {25566}{25707}Zawsze będę w pobliżu,|gdyby chciał o tym porozmawiać. {25721}{25837}Jasne, doktorze.|Pogadajmy, kurwa, o tym. {25838}{25907}Nasyć nas z rana|swojš łaskawociš, {25908}{26000}abymy przez wszystkie dni nasze|mogli się radować i cieszyć. {26173}{26215}Łatwizna. {26216}{26286}Jest pan człowiekiem wiary,|panie Godfrey? {26287}{26397}Żaden z nas nie ma czasu,|bym zaczšł na to odpowiadać. {26398}{26561}- A zatem miłego dnia.|- I wzajemnie. {26581}{26656}Jest cały wasz. {26761}{26815}Panowie... {27018}{27128}- Dziwna para.|- Poniekšd. {27189}{27327}- Za pokój w królestwie.|- W rzeczy samej. {27330}{27452}Z pewnociš nie przeszkadza ci|dzielenie korony z Romanem Godfreyem. {27510}{27651}Dwadziecia lat i w końcu|ten albatros uwiesi się innej szyi. {27653}{27814}- Mojego syna, niebawem.|- No cóż, jeli wdał się w ojca... {27843}{27952}To dobry dzieciak.|Jak i one wszystkie. {27953}{28037}Jezu, rzeczy,|jakich były wiadkami... {28038}{28145}Majš siebie nawzajem.|Wszyscy mamy siebie nawzajem. {28146}{28237}Reszta to błahostki|w wietle tej rodziny. {28238}{28329}Liczy się tylko rodzina. {28330}{28407}Czy oczekiwanie,|że darowizna charytatywna {28408}{28471}zmniejszy moje poczucie winy|za to, co zamierzam zrobić {28472}{28546}matce mojego dziecka,|czyni ze mnie złego człowieka? {28547}{28660}Czyni cię to po prostu|człowiekiem, mój drogi. {28663}{28741}Nie mogę się doczekać,|by cię polubić. {28743}{28813}Najpierw się owiadcz. {28951}{29093}- Jak sobie radzi?|- Nic nie robi, prócz tego. {29094}{29143}Mylisz, że to dobrze? {29144}{29291}To nie zgubione kluczki,|ale działy się dziwniejsze rzeczy. {29424}{29537}Co powiesz malutkiej...|o wszystkim? {29605}{29673}Tak się czujesz|rozmawiajšc ze mnš? {29718}{29779}Tylko mi tu nie schudnij. {29780}{29854}- Ależ z ciebie bestia.|- Ty jš we mnie wyzwalasz. {29855}{29888}Oby. {29889}{29959}- No, zmykaj już.|- Dobra. {29976}{30022}Narka. {30799}{30859}Przykro mi.|Nadal nic. {30876}{30994}- Nie odpowiada.|- Wiem, że tam jest. {31035}{31093}Gdzie tam jest. {31153}{31295}- Jest tam!|- Więc dalej pokładaj w niej wiarę. {31297}{31367}Na pewno doda jej to|otuchy w podróży. {31368}{31491}Znajdę jš.|Potrzebuje mnie. {31529}{31614}Na pewno ona? {31903}{31958}Będę.xxxx {32263}{32328}Jezu, ale szybko. {32329}{32398}/- Zgadnij, co robię?|- Rodzisz? {32399}{32444}Rodzę! {32514}{32541}No więc? {32545}{32633}Myszko,|dech mi w piersiach zaparło. {32634}{32703}Twój umiech sprawia, że rosnš kwiaty,|a twoje piersi, iż rozkwitajš. {32704}{32777}Kocham twój tyłeczek na zabój|i wszystko, co z ciebie wyjdzie. {32778}{32817}/Od roku nie słyszałem|/nic lepszego. {32818}{32909}/- Widzimy się na miejscu, dobra?|- Dobra, do zobaczenia. {33453}{33536}- Co jest?|- Narodziny. {33562}{33628}- Cholera!|- Cholera! {33639}{33709}Pogratuluj jej o...
elwira1994