[0][9]/Poprzednio: [10][57]Po lewej mamy nowy wydział pediatryczny|imienia Enocha i Margaret Thompsonów. [57][78]Proszę... [79][108]Dziecko można było uratować. [108][130]Będę przyjmował|pienišdze bezporednio. [131][148]Mam porednika.|Będzie w kontakcie. [148][196]- Mamy goci.|- Nie uprzedzasz mnie o przyjciu szefa? [212][251]- Mielimy starcia.|- Po prostu le zaczęlimy. [251][281]- Ale już wszystko w porzšdku.|- W jak najlepszym. [281][319]- Za wszystko płacę.|- Lubisz być dobroczyńcš. [319][348]Uczyniła mnie nim,|oddajšc ziemię. [348][381]Jestem Lillian Kent,|/ale mów mi Billie. [382][430]- W domu więtujš już Nowy Rok.|- Proszę pozdrowić Katy. [445][494]- Powitajmy Samuela przy naszym stole.|- Dziękuję państwu. [498][535]Od dzi wysyłam swoje towary|tylko do pana Rothsteina. [536][577]- To tylko interesy, panie Rosetti.|- Potrzebuję 500 skrzynek rumu. [578][606]Ułatwia mi pan decyzję. [606][648]Przyznasz się do winy.|Odsiedzisz najwyżej dwa lata. [1135][1174]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. [1175][1425].:: GrupaHatak.pl ::. [1510][1545]{y:u}{c:$aaeeff}Boardwalk Empire 3x02 Spaghetti & Coffee|Spaghetti i kawa [1547][1593]{y:u}{c:$aaeeff}Tłumaczenie:|Igloo666 [1594][1614]{y:u}{c:$aaeeff}Korekta:|Chudy [2458][2502]Witaj, wielki wodzu.|Którędy do Little Big Horn? [2504][2532]- Wysłał ciebie?|- Bezporedni jak zawsze. [2532][2560]Nie masz bagażu? [2654][2692]Czuję się jak na wsi.|Pozwalali ci wychodzić? [2693][2718]Zaczerpnšć|wieżego powietrza? [2738][2786]Przed nami długa droga.|Zostawmy parę tematów na póniej. [2817][2870]- Nie mogę trzymać cię za ršczkę i jechać.|- Mam pytanko, Mickey. [2872][2907]Jakim, kurwa, cudem|nadal żyjesz? [2907][2934]Bo jestem cenny.|Potrafię zjednywać ludzi. [2935][2970]- A oni to doceniajš.|- Jeste zdradzieckim zasrańcem. [2970][3002]Nic dziwnego,|że się dogadujemy. [3003][3069]Wiele się zmieniło, Eli.|Ciężko dzi o spotkanie z Nuckym. [3070][3116]Nie przyjdziesz do niego ot tak.|Musisz się trochę nagimnastykować. [3123][3163]A sprawa z Munyš|w niczym tu nie pomaga. [3166][3208]- Jaka sprawa?|- A kto odstrzelił mu łeb. [3209][3267]Ale kto i dlaczego?|To nasza wielka niewiadoma. [3281][3306]Więc nikt nie może|wkręcić się z marszu. [3307][3357]Powiedział: "Pojed po mojego brata.|Przygotuj go do roboty". [3361][3411]- O czym ty pierdolisz?|- Pracujesz teraz dla mnie. [3418][3468]- I co niby mam robić?|- To zależy ode mnie, prawda? [3583][3620]Daj spokój.|Nie wygłupiaj się. [3637][3685]Co zamierzasz zrobić?|Nikt inny po ciebie nie przyjedzie. [4052][4084]Mam dla ciebie kawę. [4094][4136]Wystarczajšco goršca?|Nie? [4149][4174]W porzšdku. [4187][4229]Co robimy, szefie?|Spędzamy tu kolejnš noc? [4238][4278]Wracamy do Nowego Jorku?|Tak tylko pytam. [4420][4462]Majš też smaczne ciastka. [4545][4588]Lepiej poinformować wczeniej, nie? [4723][4750]Pomóc w czym panu? [4760][4789]- Jestemy tutaj, prawda?|- W Tabor Heights. [4790][4836]Tutaj leży Atlantic City.|A tutaj Nowy Jork. [4836][4869]- A tutaj...|- Mamy ocean. [4880][4923]- Jeden cal to 10 mil.|- Taka jest skala. [4932][4971]- Co?|- Skala mapy. [4971][5005]- Tak to się nazywa?|- Zazwyczaj tak. [5005][5066]- A czasami nie?|- Nie, niemal zawsze to skala. [5109][5148]- Duży ruch.|- To droga do Nowego Jorku. [5148][5181]Prawie siedem cali. [5193][5218]- No tak.|- Interes się kręci? [5218][5273]Dopóki nie skończš autostrady.|To ostatnia stacja przed Staten Island. [5281][5317]- Co on tam ma?|- W ciężarówce? [5330][5355]- Ryby?|- Tak jest napisane. [5355][5391]Ale może tam być|co innego znad oceanu, prawda? [5392][5430]- Nie mam pojęcia.|- A kto może mieć? [5430][5494]- Słucham?|- Kto może mieć pojęcie? [5521][5554]Może szeryf?|Pilnuje tu porzšdku. [5554][5570]Szeryf. [5579][5614]Jedzi na jakim koniu? [5615][5647]Nie, ma chevroleta. [5659][5693]Powinienem zatankować. [5748][5787]Gdzie tu można co przegryć? [5791][5828]- Wylewała się z niej krew.|- Naprawdę? [5829][5866]Patrzyła się na mnie|z takiej odległoci, jak ty teraz. [5867][5892]- Nie wiedziałam, co zrobić.|- A co mogła? [5893][5915]Przynajmniej była w szpitalu. [5915][5949]- Tak.|- Sama to sprowokowała? [5958][5977]- Słyszała o...|- To nie tak. [5977][6002]To była infekcja|po wypiciu surowego mleka. [6002][6022]- Boże.|- Nie miała pojęcia. [6030][6070]Nic o tym nie wiedziała. [6078][6107]Jest pasteryzowane. [6108][6139]Przyszedł Irlandczyk,|proszę pani. [6140][6184]- Goci ogłasza się nazwiskiem.|- Ale on nie jest gociem, prawda? [6184][6217]Proszę wejć, panie Sleater. [6222][6241]Dzięki.|Drogie panie. [6242][6280]- Zna pan pannę Predock.|- Była pani na noworocznym przyjęciu. [6281][6320]- Nie może mnie pan pamiętać.|- Pan Sleater jest spostrzegawczy. [6320][6363]A pani Thompson dba o to,|bym cały czas zachowywał czujnoć. [6389][6417]Pójdę się odwieżyć.|Daj znać, jak będziesz gotowa. [6417][6442]Dziękuję. [6501][6529]Gdybymy mieli wspólne konto,|nie musiałby pan jedzić. [6529][6569]- Wybrał taki sposób.|- Będzie pan z nim dzi rozmawiał? [6569][6578]Mogę co przekazać. [6579][6620]Diecezja w zamian za naszš hojnoć|przyznała mu Order w. Grzegorza. [6620][6650]- Biskup mu go wręczy.|- Wielki zaszczyt. [6651][6694]Mogš wyniknšć problemy,|jeli nie wemie w tym udziału. [6695][6726]Mogę wymylić wymówkę,|ale czekajš na odpowied. [6727][6756]Na pewno mu przekażę. [6765][6787]Grzeczna dziewczynka. [6788][6830]Emily zdrowieje?|- Może być tylko lepiej. [6843][6883]Pani mama też tak mawiała?|A co u pani? [6892][6919]Mam wiele zajęć. [6920][6973]- Jakie plany na wiosnę?|- Tak, zwišzane z terenem wokół szpitala. [6978][7019]- Muszę tam jechać.|- Mogę paniš podwieć. [7030][7077]- Cornelia mnie zawiezie.|- Zatem wszystko załatwione. [7180][7212]Puć mnie!|To przecieka. [7212][7235]- Nie obchodzi mnie to.|- Przestań! [7236][7259]- Mam łaskotki!|- Poczekaj. [7259][7276]- Przestań.|- Przecież nic nie robię. [7276][7302]- Przeleje się.|- Nie dbam o to. [7303][7326]- Co ty...|- Przestań. [7326][7354]Dobra, jak chcesz. [7409][7435]Nie ruszaj się. [7435][7454]Wyglšdasz jak nimfa. [7455][7490]To urocze,|ale podaj mi cierkę. [7549][7595]- We to i wylej do wanny.|- Tak jest, proszę pani. [7603][7628]Trzymasz? [7713][7748]A, to ty.|Nie, teraz nie mogę. [7754][7802]Bo marynuję paprykę, głuptasie.|No, nie wštpię. [7906][7943]- Mylisz, że czasem się pieprzy?|- Kto? [7943][7984]- Nimfa.|- Na pewno ma wielbicieli. [7988][8037]Ale pomyl o tym.|Zniszczyła by sobie skrzydełka. [8046][8083]- Chyba że...|- Woli być na górze. [8091][8144]- Może dzięki nim podlatuje do góry.|- To byłoby jak pieprzenie kolibra. [8149][8171]Pieprzenie kolibra... [8183][8247]/miga i przelatuje|/Wiruje zgrabnie w przestworzach [8247][8271]/Mój koliberek... [8271][8312]/Jest mojš radociš|/Umiech rozjania mojš twarz [8313][8404]/Mojš miłociš i szczęciem|/Chryste, jak ona przepada za rżnięciem [8437][8494]Może jeden z moich chłopaków|stworzyłby taki kostium. [8494][8524]Oczywicie nie tak niebieski. [8524][8564]Billie Kent...|Koliberek. [8579][8634]A najlepsze, że za każdym razem,|kiedy zbliży się jaki przystojniak... [8672][8695]Co z tobš? [8732][8772]Nie jeste przygnębiony, co, Gus? [8778][8815]Przecież było miło. [8881][8921]Muszę się z kim spotkać|w hotelu Astor. [8924][8942]Ależ to tajemnicze. [8943][8973]- Zobaczymy się póniej?|- A po co przyjechałem do Nowego Jorku? [8973][9011]- Dobry z ciebie kłamca.|- I zadzwonię do właciciela domu. [9011][9036]- Nie rób tego.|- Mamy tu małš powód. [9036][9073]Nie lubię niepokoić|pana Rothsteina. [9074][9106]A ja uwielbiam. [9128][9180]To powiedz mu też,|że mieszkanie wymaga przemalowania. [9299][9333]Nie chciałbym panu przeszkadzać. [9343][9395]- O której otwieramy, panie Purnsley?|- Whiskey dopiero po 22. [9397][9421]Może pan wrócić o tej godzinie. [9422][9483]Profesorek z Kansas City|niele zniszczył to krzesełko. [9536][9576]Jak idzie w szkole,|panie Samuelu? [9578][9596]Ciężko pracuję. [9597][9624]Chcę skończyć studia|za dwa i pół roku. [9625][9666]I zostać lekarzem.|Rodzice muszš być dumni. [9668][9723]Mediterranean ma internat|z bardzo ładnymi pokojami. [9733][9774]Zawsze pana poważali. [9776][9800]Po co tu przyszedłe, synu? [9801][9838]Uważam, że Maybelle|jest wspaniałš, młodš kobietš. [9838][9887]- Zasługa jej mamy.|- Moje uczucia wobec niej sš szczere. [9906][9935]Chcę znaleć dla siebie|miejsce w tym wiecie. [9935][9967]Z Maybelle u mojego boku. [9968][9993]Rozmawiałe z niš o tym? [9994][10041]Uznałem, że najpierw|powinienem pomówić z panem. [10071][10098]Lekarz, co? [10184][10226]- No to może mnie zbadasz.|- Co panu dolega? [10228][10267]Nie wiem.|Nie jestem lekarzem, prawda? [10302][10329]Nie mam przy sobie|swoich przyborów. [10330][10389]Ale jeli mogę...|Tak łatwiej zmierzyć puls. [10536][10560]Proszę oddychać. [10663][10694]Proszę otworzyć usta. [10740][10773]Proszę pokazać dłonie. [10809][10866]Ma pan niedobór minerałów.|Stšd białe plamki na paznokciach. [10885][10933]- To co poważnego?|- Proszę jeć więcej zielonych warzyw. [10935][10984]Wracaj i powiedz Augucie,|by przygotowała dużo zieleniny. [11029][11061]Nadaję się, panie White? [11078][11112]Witaj w rodzinie, synu. [11275][11317]Pani Shearer?|Zapewne mnie pani nie pamięta. [11318][11338]Jestem Margaret Thompson. [11339][11388]Odwiedzałam szpital, kiedy...|spotkało paniš to nieszczęcie. [11401][11446]- Straciłam dziecko.|- Wiem. Przykro mi. [11450][11472]Jak się pani czuje? [11473][11511]Nie mogę cały czas|wylegiwać się w łóżku. [11511][11553]- Straciła pani wiele krwi.|- Jest pani pielęgniarkš? [11553][11603]Staram się, by szpital mógł|lepiej dbać o naszych pacjentów. ...
WAKON