Gra o Tron - Game of Thrones S03E05 HDTV.XviD-3LT0N.txt

(37 KB) Pobierz
[1][9]Poprzednio:
[10][51]- Tyrellowie stali się problemem.|- Pomogli pokonać Stannisa Baratheona.
[51][88]- Musisz zobaczyć Wysogród.|- Królowa nie pozwoli mi wyjechać.
[88][146]Gdy polubię Joffreya, ja będę królowš.|A gdyby miała polubić Lorasa...
[146][180]- Musisz oddać się Panu wiatła.|- Mam żonę.
[181][213]Zamknęła się w wieży.|Nie dała ci żadnych synów.
[214][229]Tylko martwe noworodki.
[229][265]Straciłem syna,|gdy udusił go Królobójca!
[266][318]- Żal mi twych synów, panie.|- Nie chcę twoich żalów, tylko zemsty.
[345][376]Spróbuj tego ponownie,|a odršbię ci drugš dłoń.
[376][402]- Jak ważny był ten Młyn?|- Wykorzystałem okazję.
[402][430]/Mamy zakładników.|/Willema i Martyna Lannisterów.
[431][457]Majš po 14 lat.
[457][479]Nie jestem ci wrogiem.
[479][511]- Ta kobieta jest zła!|- Zamknijcie go w lochu.
[511][538]Chcesz zabić dziewczynę.|Na podstawie czyich wieci?
[538][577]Ser Jorah Mormonta.|Służy Targaryenom jako doradca.
[577][599]Przedstawiasz szepty zdrajcy.
[600][612]Beric Dondarrion?
[613][640]Jeli chcesz mnie zamordować,|może w końcu to zrób.
[641][666]Wkrótce zginiesz.|Ale to nie będzie morderstwo.
[666][694]Skazuję cię na próbę walki.
[723][760]- Dokonało się?|- Tak. Dziwka ma swojš armię.
[760][780]Nieskalani!
[781][831]Zabijcie panów, zabijcie żołnierzy!|Uwolnijcie wszystkich niewolników!
[832][863]- Zabić jš!|- Dracarys.
[1714][1754]
[1754][1839]
[1844][1906]
[1923][1969]GRA O TRON [3x05]|Pocałowana przez ogień
[1970][2041]
[2095][2138]Panie, owietl nas|swym blaskiem.
[2142][2174]Panie wiatła, broń nas!
[2196][2235]Pokaż nam prawdę.|Powal go, jeli jest winny,
[2235][2267]albo dodaj siły jego mieczowi,|jeli nie zawinił.
[2268][2306]Panie wiatła,|obdarz nas mšdrociš.
[2351][2389]Albowiem noc jest ciemna|i pełna strachów.
[2389][2432]Albowiem noc jest ciemna|i pełna strachów!
[3541][3576]Zabij go! Zabij go!
[3642][3666]Zabij go!
[3840][3881]Panie, owietl blaskiem swego sługę.|Ocal go od mierci i ciemnoci.
[3881][3906]Jego ogień się wypalił.
[3929][3954]- Panie...|- Arya, nie!
[3954][3985]Ocal go od mierci i ciemnoci...|Jego ogień się wypalił.
[3985][4010]Puszczaj!
[4015][4053]Zdaje się, że bogowie lubiš mnie|bardziej od syna rzenika.
[4053][4073]Spłoń w piekle!
[4074][4102]I tak się stanie.
[4127][4156]Ale nie dzisiaj.
[4390][4424]Orell powiedział,|że wrony patrolujš Mur.
[4424][4466]- Gadaj, co wiesz.|- Każdy patrol składa się z 4 ludzi.
[4467][4499]Dwóch budowniczych|i dwóch zwiadowców.
[4499][4545]- Jak często wyruszajš?|- Różnie.
[4552][4577]Zależy, do którego|odcinka Muru zmierzamy.
[4577][4610]Chciałby to wiedzieć?
[4622][4660]Muru strzeże|dziewiętnacie zamków.
[4665][4705]- W ilu jest załoga?|- W trzech.
[4711][4738]Jeste pewny?
[4754][4777]W których?
[4798][4833]- W Czarnym Zamku.|- Zgadza się.
[4834][4867]Każdy to wie.|A pozostałe?
[4925][4962]Wschodnia Strażnica|i Wieża Cieni.
[5000][5028]- Ilu ludzi pozostało w Czarnym Zamku?|- Tysišc.
[5028][5051]Łżesz.
[5056][5079]Co się stanie z twoim orłem,|gdy cię zabiję?
[5079][5111]Odleci na wietrze|niczym odcięty latawiec?
[5111][5141]- Czy może padnie martwy?|- Nie jest już wronš.
[5141][5171]To, że chcesz się z nim pieprzyć,|nie czyni go jednym z nas.
[5171][5201]Nie lękam się ciebie.
[5257][5282]Lubię cię, chłopcze.
[5282][5331]Ale jeli mnie okłamiesz,|uduszę cię własnymi flakami.
[5361][5387]Tysišc ludzi.
[5438][5468]Wkrótce się dowiemy.
[5531][5562]- Nie musisz mnie ochraniać.|- Pewnie, że muszę.
[5562][5587]Kto powstrzymał ich|przed poderżnięciem ci gardła?
[5588][5634]Kto poręczył za ciebie u Mance'a?|Masz u mnie dług.
[5654][5665]Oddaj go!
[5666][5686]Wykradłam ci go.|Teraz należy do mnie.
[5686][5722]Jeli chcesz go odzyskać,|wykradnij go z powrotem.
[5736][5760]Ygritte!
[5837][5866]Na siedem piekieł!
[5902][5944]Czyżby Orell miał rację?|Nadal jeste wronš?
[5965][6000]Pora, by dowiódł|swoich słów.
[6006][6043]- Ygritte...|- Składałe jakie przysięgi.
[6044][6102]Chcę, by się ich wyrzekł.|Chcę, by mnie ujrzał.
[6139][6164]W całoci.
[6298][6326]Nie powinnimy...
[6339][6365]Powinnimy.
[6552][6600]Dlaczego nadal jeste ubrany?|Nic nie wiesz, Jonie Snow.
[6750][6784]To, co zrobiłe|mi ustami...
[6804][6844]Tak postępujš lordowie|z ich kobietami na Południu?
[6844][6887]Nie wiem, po prostu|chciałem cię tam pocałować.
[6894][6944]- I chyba ci się podobało.|- Trochę tak. Kto cię tego nauczył?
[6945][6988]- Jeste mojš pierwszš.|- Dziewica.
[7000][7044]- Byłe dziewicš.|- Byłem mężem z Nocnej Straży.
[7058][7095]- A ty była dziewicš?|- A jak ci się zdaje?
[7095][7124]- Kim był twój pierwszy?|- Zwykły chłopak.
[7125][7175]Przybył handlować wraz z braćmi.|Miał takie same włosy jak ja.
[7176][7219]Pocałowane przez ogień.|Ale był słaby.
[7234][7264]Nie to co ty.|To był mój pierwszy.
[7265][7284]Potem był młody Thenn.
[7290][7319]Nie znał wspólnej mowy,|ale był zbudowany jak mamut.
[7319][7350]Dobra, wystarczy tego.
[7383][7418]Lepiej już wracajmy.|Tormund...
[7445][7477]Jeszcze z tobš|nie skończyłam.
[7535][7575]Kiedy się ostatnio kšpałe?
[7716][7772]Nie wracajmy.|Zostańmy tu dłużej.
[7799][7845]Nie chcę już nigdy|opuszczać tej jaskini, Jonie Snow.
[7856][7882]Nigdy.
[7982][8008]- Chcę mojego złota!|- Zgodnie z tš umowš
[8009][8037]- otrzymasz je po wojnie.|- Pieprzyć to!
[8038][8071]- Jestecie złodziejami.|- Wyjęci spod prawa kradnš.
[8071][8096]- Ciesz się, że cię nie zabilimy.|- Spróbuj, łuczniku.
[8096][8124]- Wsadzę ci te strzały w dupę.|- Nie możecie go uwolnić.
[8124][8156]- To morderca! Jest winny!|- Nie w oczach boga.
[8156][8200]- Nie możecie!|- Doć! Nie my dokonujemy osšdu.
[8224][8250]Odejd w pokoju,|Sandorze Clegane.
[8250][8291]Pan wiatła jeszcze|z tobš nie skończył.
[8318][8350]Jedcy!
[8454][8480]To Królobójca!
[8480][8501]Na kolana.
[8502][8541]Lordzie Bolton,|przyprowadziłem Królobójcę.
[8550][8580]Podnie go, Locke.
[8635][8677]- Straciłe dłoń.|- Nadal jš ma, mój panie.
[8713][8733]- Zabierz to.|- Wysłać jš jego ojcu?
[8733][8765]Powstrzymaj język|albo go stracisz.
[8765][8791]Uwolnić jš.|Wybacz, pani.
[8792][8837]- Jeste teraz pod mojš opiekš.|- Dziękuję, panie.
[8871][8919]Znajdcie kwatery dla naszych goci.|Porozmawiamy póniej.
[8940][8966]Lordzie Bolton.
[8989][9037]- Sš jakie wieci ze stolicy?|- Nie słyszałe?
[9052][9079]Stannis Baratheon obległ|Królewskš Przystań.
[9079][9128]Wpłynšł w Czarnš Zatokę.|Tysišce ludzi szturmowały bramy.
[9150][9179]A twoja siostra...
[9221][9251]Jakże to ujšć?
[9264][9291]Twoja siostra...
[9295][9316]jest cała i zdrowa.
[9317][9352]Siły twego ojca|odniosły zwycięstwo.
[9362][9412]Ser Jaime nie czuje się za dobrze.|Zabierzcie go do Qyburna.
[9595][9622]- Umrę?|- Nie.
[9623][9658]Zakażenie się rozprzestrzeniło.|Muszę to wszystko wycišć.
[9659][9689]Najbezpieczniej byłoby|amputować całš rękę.
[9690][9718]Wtedy ty umrzesz.
[9730][9771]Żaden z ciebie maester.|Gdzie twój łańcuch?
[9782][9803]Cytadela mi go odebrała.
[9803][9854]Niektóre z moich eksperymentów|zostały uznane za zbyt miałe.
[9856][9892]Mógłbym zostawić ci ramię|i amputować rękę w łokciu.
[9893][9932]Nie potrzebuję prawej ręki,|aby cię zabić.
[9941][10005]Usunę tylko zgniłe ciało i spróbuję|wypalić zakażenie wrzšcym winem.
[10015][10058]Może to wystarczy.|Podam ci makowe mleko.
[10073][10096]- Obejdzie się.|- Będzie bolało.
[10096][10128]- Będę krzyczał.|- I to bardzo.
[10128][10158]Więc będę krzyczał głono.
[10496][10529]- Lordzie Baelish.|- Wasza Miłoć.
[10530][10558]- Mogę prosić cię o przysługę?|- Oczywicie.
[10559][10599]Podejrzewam, że ród Tyrellów|nie dba o interesy korony.
[10599][10644]I podzieliła się tym|z lordem Tywinem?
[10644][10674]To praktyczny człowiek.|Interesujš go fakty.
[10674][10700]Dla mnie|bywajš one przeszkodš.
[10701][10732]I jak wiesz, docenia tych,|którzy wspomagajš jego rodzinę.
[10732][10780]Jest hojny dla przyjaciół|i bezlitosny dla wrogów.
[10780][10805]Masz dobre stosunki|z Tyrellami.
[10805][10834]Przyjrzyj się tej sprawie,|zanim opucisz stolicę.
[10835][10856]- Zrobię, co w mojej mocy.|- Dziękuję.
[10857][10893]I ufam, że powiedzie ci się lepiej,|niż gdy szukałe Aryi Stark?
[10894][10925]Zapewniam, że tak.
[10982][11006]Starczy tego.|Nie jestemy w tawernie.
[11006][11033]- Przepraszam.|- Cicho. Sš jakie figi?
[11033][11064]Przynie nam trochę.|Zawsze jem je wczesnym popołudniem.
[11064][11099]Pomagajš na kiszki.|Po co mnie wezwano?
[11100][11143]Dziękuję za odwiedzenie mnie.|Chciałem pomówić o finansach.
[11143][11181]I po to wspinałam się|po tych wszystkich stopniach?
[11181][11208]Chodzi o królewskie wesele.|Ponoć je współorganizujesz.
[11209][11220]Oczywicie.
[11221][11267]Zapowiada się wystawna uroczystoć.|Mówi się wręcz o rozrzutnoci.
[11267][11308]Na co komu to słowo, skoro nie można|opisać nim królewskiego wesela?
[11308][11329]- Rozumiem.|- To dobrze.
[11330][11371]Ale jako starszy nad monetš|muszę podliczyć, ile to wyniesie koronę.
[11371][11407]- To olbrzymie wydatki.|- Cóż z tego?
[11415][11450]To, że toczymy wojnę,|lady Olenno.
[11461][11481]- Prawie zapomniałam.|- Zaopatrzenie...
[11482][11501]Jak mogło|mi to umknšć?
[11501][11545]O ile się nie mylę, Tyrellowie|zaopatrzyli was w 12 tysięcy zbrojnych.
[11546][11588]1800 rycerzy na koniach.|2 tysišce wojsk pomocniczych.
[11589][11620]Zapasy, dzięki którym|to miasto przetrwa zimę.
[11620][11637]Milion buszli pszenicy.
[11637][11673]Pół miliona buszli|jęczmienia, owsa i żyta.
[11673][11707]20 tysięcy sztuk bydła.|50 tysięcy owiec.
[11707][11747]Nie musisz mnie pouczać|o wojennych wydatkach.
[11747][11798]Dziękujemy za wsparcie, które jest|konieczne, by to królestwo przetrwało.
[11798][11840]I tak samo konieczne jest wesele.|Ludzie nie chcš jedyn...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin