Rebel (2012).txt

(64 KB) Pobierz
0:00:01:movie info: XVID  672x288 23.976fps 1.4 GB|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/
0:03:04:MOJEMU BAKUOLI....
0:03:05:Czemu nie wyszła z tej|wištyni wczeniej?
0:03:07:Po co wychodzisz|tak póno?
0:03:08:Nie kochanie. Skończyłam już ofiarę,|tylko ten deszcz mnie zatrzymał
0:03:15:Zawsze to robisz,|wiesz jak się denerwowałem?
0:03:22:- Przepraszam kochany|- Wiesz zawsze jak mnie ugłaskać
0:03:40:Ty...jak ci...
0:03:41:Proszę nie rób tego.|Jedmy, boję się
0:03:44:Czekaj! Jak on może stać|w nocy tak na rodku drogi?
0:03:47:Pamiętaj kogo cigasz
0:03:50:Może to ich plan?
0:03:51:Mam odpucić, bo on|sobie to zaplanowali?
0:03:53:Błagam, jedmy, boję się
0:03:57:Błagam cię
0:04:00:Nie przeżyję jak ci się co stanie...proszę
0:05:57:Hej!
0:05:59:- Koniec z DlG|- David, kasa
0:06:11:Dziękuję, sir
0:06:23:Chciałbym spotkać się z panem Nanu
0:06:27:Lepiej uważaj
0:06:29:Sir, Anthony i David|przyszli do pana
0:06:33:Niech wejdš
0:06:40:Dobry wieczór, sir
0:06:41:Sir, z DlG skończone
0:06:43:Bierzcie tš kasę,|5 000000 w tej walizce
0:06:48:Dziękuję, sir
0:06:50:Sir, mała proba
0:06:52:Możemy chociaż raz spotkać|Stephena Roberta?
0:06:57:-To wasi ludzie?|- Tak, sir
0:07:10:Tym razem macie szczęcie,|że zginęli tylko wasi ludzie
0:07:14:Jak raz jeszcze spytacie o|Stephena Roberta, sami zginiecie
0:07:23:Nie zapomnijcie o ciałach
0:07:53:Na który peron przychodzš?
0:07:58:Samoloty majš lotniska,|nie perony
0:08:00:Aa, teraz zmienili?
0:08:04:Więc, przyloty sš z przodu czy z tyłu?
0:08:06:-Przyloty sš z powietrza|- Pewnie ze względu na słońce
0:08:11:Ze wsi?
0:08:12:- Majš czerwone samoloty jak czerwone autobusy?|- Kingfisher ma czerwone samoloty
0:08:19:Czy po drodze zatrzymujš sie|gdzie na kawę, czy od razu na miejsce?
0:08:25:Czemu się wkurzasz?
0:08:26:Powiedziałem co nie tak?
0:08:27:Widziałe gdziekolwiek samolot?|W TV czy w realu?
0:08:29:Po co!?
0:08:32:Nie wystarczy przyjć z bukietem?
0:08:39:Pozdrowienia, sir
0:08:40:Jak możemy panu pomóc?
0:08:41:Spłacisz mój kredyt hipoteczny?
0:08:43:Co?
0:08:44:To po co pytasz jak pytasz co?|O której przychodzi samolot z Vizag?
0:08:47:Za 10 minut
0:08:49:Nie chcę wiedzieć czy za 10 czy 15 minut.|Minšł już Warangal, Surya pet
0:08:53:...czy stoi na wiatłach w Moulali
0:08:55:- Chcę wiedzieć|- Już wylšdował, sir
0:08:59:Ładne ubranko!|Kto uszył?
0:09:01:Krawiec
0:09:02:Każdy chodzi do krawca,|ile wy macie lat?
0:09:04:- Tego panu nie powiemy|-To przyjdę po ciebie do domu
0:09:08:Zamknijcie usta, bo|inaczej samolot tam wylšduje
0:09:14:Dziwny jaki,|to na pewno ten
0:09:33:Halo, sir
0:09:43:Jestem Narasa Raju
0:09:45:Znajomi mówiš na mnie|Nasa Raju, bo dobrze gadam
0:09:47:Jak ty się nazywasz?|No dobra
0:09:51:Mój szef kazał mi być pańskim|opiekunem przez 3 miesišce
0:09:54:Znam wszystkie atrakcje turystyczne|w tym miecie
0:09:57:Nawet Sonia Gandhi|korzystała z moich usług
0:09:59:Teraz pan, czy to nie szczęcie?
0:10:02:Co on taki niemy?|Ma jaki defekt?
0:10:09:Czemu nie odpowiada|na moje gadanie?
0:10:12:Pewnie żal mu, że|lepiej od niego jestem ubrany
0:10:25:Szef mi kazał znaleć dla pana bungalow
0:10:29:Ten jest najlepszy,|jaki znalazłem wród brokerów
0:10:34:Woda całš dobę, cała dobę pršd i|całš dobę moje towarzystwo
0:10:44:Zauważyłem, że od czasu jak wylšdowałe|nie powiedziałe nawet słowa
0:10:49:O co chodzi?
0:10:52:Boję się, że zginę jak się nie odezwiesz
0:10:56:Proszę powiedz co
0:10:59:Ja to mam pecha!
0:11:10:Modli się do Boga Słońce?|Mylałem, że to jaki kretyn
0:11:18:Musi być jednak w porzšdku,|skoro boi się Boga
0:11:21:Pewnie pogada po modlitwie,|pospieszyłem się z ocenš
0:11:26:Sorry, sir, nie wiedziałem,|że jeste taki bogobojny
0:11:32:O mój Boże!
0:12:00:Pij, już.|Używaj
0:12:05:Po modłach namaszczasz czoło więtym popiołem,|a nie chlejesz
0:12:08:Picie jest dla takich jak ja,|a nie takich jak ty
0:12:13:Powiedz co proszę...
0:12:15:Proszę cię o słowa|na razie spokojnie
0:12:22:Mów
0:12:24:Wypiłem tylko szklankę
0:12:27:Nie wkurzaj mnie
0:12:29:Odezwij się zanim policzę do 5
0:12:31:1 ...2...3...4
0:12:33:błagam, powiedz kiedy co powiesz
0:12:35:...wtedy policzę do 5
0:12:36:Stephena Roberta ...kto to jest ?
0:12:52:W pierwszych swych słowach|pytasz o Stephena Roberta?
0:13:00:błagam, proszę nigdy więcej nie|pytaj mnie o Stephena Roberta
0:13:09:Powiem ci wszystko o Stephenie Robercie
0:13:11:Nawet policja nie wie|jak on wyglšda
0:13:13:Żaden przestępca z nim nie|współpracuje
0:13:16:Znasz kogo kto go zna w tym miecie?
0:13:18:- Tak, znam|- To mi go pokaż
0:13:23:Pokażę, ale pod warunkiem,|że pokażę z daleka
0:13:27:Zabijš mnie jak mnie zobaczš
0:13:30:Właciwie, po co ci ta informacja?
0:13:34:Ok, jedmy!
0:13:43:Pierwszy raz widzę faceta w kasku,|który jedzie samochodem
0:13:46:Jakbym go nie ubrał,|widziałby mnie teraz po raz ostatni
0:13:48:Pytasz o Stephena Roberta
0:13:51:Tak naprawdę mam ochotę|zapuszkować się jak robot
0:13:53:Ale wyglšda, że Rajnikanth|wykorzystał już ten kostium
0:13:56:- Przestań gadać i mów gdzie|- Na 4 piętrze, usłyszysz muzykę
0:14:01:Powiedz, że sam przyszedłe,|nie mieszaj mnie do tego
0:14:14:Kim ty jeste?|Co tu robisz?
0:14:17:Chcę spotkać się z bratem
0:14:22:- Po co?|- Interesy
0:14:24:Thomas, kto chce się|z tobš spotkać
0:14:29:Kto taki?|Niech wejdzie
0:14:31:Hej! Chod tutaj
0:14:39:- Mów|- Chcę porozmawiać sam na sam
0:14:48:Kto chce zobaczyć|Stephena Roberta
0:14:51:Podobno wielki interes
0:14:53:Jakby miał wielki interes do|Stephena Roberta...
0:14:56:...nie przyszedłby do nas
0:14:58:Poszedłby prosto do Nanu
0:15:00:To jaki głupek,|pobij go i wykop
0:15:10:- Nie ma żadnego interesu, id stšd|- To wielka sprawa, bracie
0:15:18:Czemu mnie bijesz za to,|że chcę spotkać Stephena Roberta?
0:15:22:Daj mi pręta
0:15:36:Nie łapiesz?|Spadaj
0:15:49:Masz szczęcie, że mam ochotę|poimprezować, inaczej już by nie żył
0:15:58:Włšczcie muzykę
0:16:08:Mylałem, że to jaki cwaniak.|Policzę się z nim w domu
0:16:26:Pijesz jak głupiec!
0:16:30:Zgrywasz chojraka
0:16:36:Kiedy spytałe mnie o|Stephena Roberta...
0:16:39:...mylałem, że jeste|diabeł wcielony
0:16:41:Oni cię stłukli, a ty|nic nie zrobiłe
0:16:44:Głupek! Zabieraj te giry!|Wstań
0:16:50:Co tak się gapisz?|Wstawaj, mówię!
0:16:52:Po co ci 6 stóp wzrostu?
0:16:59:Ja mam tylko i 5 i straszę ludzi
0:17:05:Pochyl sie, żebym mógł cię walnšć
0:17:14:Siadaj
0:17:19:Mylisz, że tylko ci wolno pić?
0:17:22:Komu zabili kogo ludzie|Stephena Roberta?
0:17:26:Czemu ty znowu o nim?
0:17:28:Pomyl o Ileanie,|możesz nawet o niej nić
0:17:32:Znasz kogo czy nie?
0:17:33:Ten znowu zaczyna!|Co za pech!
0:17:36:- Wypijmy 2 kolejki i do łóżka|-Tak się boisz?
0:17:40:To tak jakby spytał dziecko|czy się bało na seansie 'Chandramukhi'
0:17:44:Mylisz, że wszystko|zrobię za pienišdze?
0:17:46:Tylko kilka złych rzeczy
0:17:49:Zabili DGP|Ja nie idę, id sam
0:17:52:- Wzišłe pieniędzy|- Ok, to pójdę
0:17:54:Nie, sam pójdę
0:17:57:Żeby aresztować Stephena Roberta...
0:17:59:...tata zbierał dowody|przez 2 lata
0:18:02:Ale zanim zdšżył je pokazać...
0:18:05:...bestialsko zamordowano|moich rodziców
0:18:08:Nie poszedłe do sšdu?
0:18:10:Nie poszedłem dla siostry
0:18:11:Nie chciałem jej osierocić,|gdyby miało mi się co stać
0:18:15:Więc dałem spokój  i|zaopiekowałem się niš
0:18:17:Mogę spojrzeć na te akta?
0:18:19:Przestań!|Kim ty jeste, żeby je oglšdać?
0:18:23:Bracie, czemu ty w ogóle  z|nim rozmawiasz?
0:18:28:- Proszę posłuchać...|- Błagam
0:18:31:I tak zabili już moich rodziców
0:18:34:Został mi tylko brat,|nie chcesz, żeby on żył?
0:18:37:- Stephen Robert...|- Nie wiem kim jest Stephen Robert
0:18:41:Teraz odejd
0:18:42:Proszę nic nie mów, bracie
0:18:44:- Proszę panienko...|- Nie, id stšd
0:18:46:- Posłuchaj choć 1 minutę|- Nie, id już
0:18:52:Posłuchaj 1 minutę,|a potem zrobię co zechcesz
0:19:34:Bracie, usišd,|przyniosę akta
0:19:43:Nie ma zdjęcia, tylko imię.|Nikt go nie widział?
0:19:47:Do tej pory nikt go nie widział|Tylko Nanu
0:19:50:Prowadzi w Hyderabadzie|wszystkie ich interesy
0:19:54:Stephen Roberta to 1 czy 2 ludzi?
0:19:56:Dwóch ludzi.|Stephen, bardzo wpływowy
0:20:00:2 lata temu, nawišzał współpracę z|Robertem i teraz jest nieosišgalny
0:20:06:Jak wejdę w interesy z Nanu jest szansa,|że spotkam Stephena i Roberta?
0:20:10:- To nie najlepszy sposób na twój plan|- To co mam zrobić?
0:20:14:Jest tylko 1 sposób na poznanie|Stephena i Roberta
0:20:21:Nandini...córka Nanu|Kocha jš nad życie
0:20:26:Od kiedy Nandini nie akceptuje|stylu życia ojca wyjechała do Bangkoku i uczy tam tańca
0:20:31:Anthony, który współpracuje z|Nanu wykorzystał to
0:20:34:...i wysłał swojego brata Thomasa|żeby jš rozkochał w Bangkoku
0:21:15:Czy Google potrafi znaleć na tej ziemi,|dziewczynę ładniejszš ode mnie?
0:21:26:Facet, który chce flirtować,|na mój widok serce mu przyspiesza
0:21:29:Czy nie znajdzie się jaki,|choć trochę taki jak ja?
0:21:37:Gdy zaczynam się miać głono...|Wszystkim laskom robi żal się
0:21:50:To że powstała, tak liczna dziewczyna,|należy dziękować, samemu Bogu
0:22:01:Czy Google potrafi znaleć na tej ziemi,|dziewczynę ładniejszš ode mnie?
0:22:44:Flirtować, romansować,|chce ze mnš nawet motor...
0:22:54:Jestem tak liczna, że nawet ziemia|próbuje rozpieszczać mnie
0:22:59:Poeci umierajš ale dla mnie,|Nanayya czy Tikkanna wrócš na dół
0:23:02:Ale nawet oni nie sš|w stanie opisać mego wdzięku
0:23:05:Czy Angelina Jolie czy Shakira
0:23:08:Chwalš się swš szczupłš tališ,|ale sam widzisz
0:23:18:Młodzi jak nuty "Kolaveri song"|nucš wcišż moje imię
0:23:48:Nawet za kratkami,|wszyscy mówiš tylko o mnie
0:23:58:Nazwali mnie "Dziewczyna Marzeń"|i tak już niech zostanie
0:24:04:RDX i patycz...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin