Fallen Angels - Murder Obliquely napisy PLPL.txt

(11 KB) Pobierz
00:00:54:Szeć tygodni temu spotkałam mojš ostatniš miłoć.
00:00:57:Nie mialam na myli ostatniš, jako takš
00:01:00:ale jednoczenie pierwszš i ostatniš.
00:01:03:Jean i Paul Medill i Annie Ainsley do pana Dwight Billings
00:01:08:Poznałam go przez Jean,
00:01:10:Jean gromadzi ludzi... zbiera...
00:01:14:jak, ludzie zbierajš modnyne rzeczy
00:01:15:Zawsze byłam ponad to
00:01:17:Wiedziałam, że noc była niczym nowym,
00:01:19:tak mylałam.
00:01:22:Szłam przez najdłuższy korytarz, jaki kiedykolwiek widziałam,
00:01:25:nagle skręciłam w lewo, zeszłam na dół, kilka kroków do sali.
00:01:46:Każda dziewczyna nigdy nie widział kogo, mylałam, że jest człowiekiem doskonałym dla niej.
00:01:52:Od chwili, kiedy zobaczył Billings Dwight, wiedziałam, że to było to.
00:01:58:Mój Boże! Czy ten korytarz nigdy się nie kończy?
00:02:05:Dwight!
00:02:08:Miło cię widzieć. Jean, jak się masz? Paul!
00:02:14:To jest Annie.
00:02:17:Czeć, Annie. Witam.
00:02:21:Tęskniłam, zaczęlimy wierzyć, że stałe się samotnikiem.
00:02:26:Jean, nie zaczynaj znowu. Dziękuję, Luther.
00:02:33:Słyszałam o twoim pięknym domu, Dwight, i muszę powiedzieć, że jest tak jak mówiłe.
00:02:38:Jak go odziedziczyłe? 
00:02:40:Przez ciotkę.
00:02:41:W pewnym sensie.
00:02:43:Stary i bogaty?
00:02:45:Znalazł mnie!
00:02:47:Nieżyje.
00:02:50:Należał zawsze do niej i kiedy umarła dwa lata temu dom znalazł się  w moich rękach.
00:02:54:A dlaczego ja nie mogę znajdować takich rzeczy w moich rękach?
00:03:10:Dlaczego twoje brwi sš zawsze takie podniesione?
00:03:12:Bo takie sš?
00:03:15:Tak, jest.
00:03:17:Wydaje się tak smutny, prawda?
00:03:21:Czy nie zauważyła?
00:03:23:Być może.
00:03:25:Nigdy nie widziałam  go tak melancholijnego.
00:03:28:To musi być ze względu na jakš dziewczynę, zawsze.
00:03:32:Bšd ostrożna.
00:03:35:Jean, jestem najbardziej ostrożnš dziewczynš wiesz to.
00:03:38:Ostrożne dziewczyny nie wrzucajš papierosów do martini.
00:04:05:Oczywicie była dziewczyna.
00:04:06:Jaka dziewczyna która używa tanich perfum.
00:04:11:Zastanawiałam się, kim była
00:04:13:i co by się aby czuć się dobrze.
00:04:18:Nie musiałam się długo zastanawiać.
00:04:29:Stała jak manekin w wizytówkš mody.
00:04:33:Można nawet zobaczyć cenie nie narażone.
00:04:36:Który był dostępny do wyższe
00:04:40:zawsze i wszędzie.
00:04:48:Majš najgorszy gust w kobietach, wszystkich z nich.
00:04:52:Kto wie, dlaczego majš taki zły smak u kobiet?
00:05:01:Pan i pani Stone.
00:05:06:Chciałam spotkać się z nowym mężem, dobrze, tylko tak, faktycznie.
00:05:14:Wy powinien poznać.
00:05:17:Nie wstyd się, podajcie sobie ręce.
00:05:20:Harry, Dwight.
00:05:25:Jeste bardzo szczęliwym młodym chłopakiem.
00:05:27:Czuję się tak jak bym cię od dawna znał, wiele o tobie słyszałem.
00:05:32:To bardzo miło ze strony Bernette.
00:05:39:To jest Annie Ainsley, Jean i Pauol Medill.
00:05:42:Miło cię poznać.
00:05:43:Cała przyjemnoć po naszej, zapewniam was.
00:05:45:Witam.
00:05:47:Lutra, przynieć szampana do pana i pani...
00:05:51:Stone.
00:05:53:Wolałbym wzišć to, co zawsze, Luther.
00:06:03:Atmosfera był tak zagęszczona od ich tanich perfum,że można było wycišć jš nożem.
00:06:09:A gdzie spędzilicie miesišc miodowy?
00:06:11:Zrobilimy wycieczkę Lake Arrow.
00:06:15:Czyż nie jest tam wspaniałe, prawda Harry?
00:06:17:Jak jest stary... Emile jest tam jeszcze?
00:06:21:Tak, Emile jest nadal.
00:06:23:Czy zrobił cokolwiek, by zmienić te ohydne tapety i ciany w sypialni? On zawsze mówił, że będzie.
00:06:29:To był żółty i wyglšdał jak kto zwymiotował na niego. Pamiętaj, Bernette?
00:06:36:Okazuje się, że gdy obaj bylimy tam na wakacje w tym samym czasie.
00:06:40:W tym samym czasie.
00:06:44:Wiem, powiedział  mi o tym.
00:06:47:Nie, że mšż nie wiedział,o tym  co było między nimi, nie chciał być zmuszany aby do tego musiał się przyznać publicznie.
00:06:58:Cóż,
00:06:59:Przyszlimy sie tylko przywitać,
00:07:03:ale powinnimy już wracać,
00:07:06:było nam bardzo miło was wszystkich spotkać.
00:07:08:Tak, było wspaniale.
00:07:20:Dobranoc, Billy.
00:07:24:Do zobaczenia.
00:07:26:Cóż, robi się póno, powinnimy już wracać.
00:07:29:Tak, spójrz na czas.
00:07:31:Na pewno nie chcesz jeszcze jednego drinka?
00:07:35:Billy, można porozmawiać z Lutrem? Nie chce mi oddać płaszcza.
00:07:39:Luter, czy jest to płaszcz pani Stone?
00:07:43:Oczywicie, że to mój płaszcz!
00:07:46:Przeczytaj etykiety na szwie, aby zobaczyć, co mówi.
00:07:51:Panna Bernette Brady.
00:07:53:Ach, tak, panna Brady.
00:08:00:Daj spokój, nie jeste poważny?
00:08:06:We to ze sobš, będziesz go używać.
00:08:08:Co?
00:08:09:Wzywam i zamawia wizytę szybko, a następnie cała ta sprawa skończy się w mgnieniu oka.
00:08:13:Dlaczego miałbym rozwód adwokat?
00:08:18:To nie jest mieszne.
00:08:19:Nie staram się być mieszny.
00:08:22:Czy Luter zamierza oddać mi mój płaszcz, czy nie?
00:08:25:Id po swój płaszcz, Bernette.
00:08:27:Będzie tu czeka.
00:08:32:Dlaczego nie ustalilimy tego również z innymi, jak mylisz?
00:09:09:Chod, Harry.
00:09:17:Co urocza dziewczyna!
00:09:34:Minęły dwa tygodnie i nic się nie stało.
00:09:37:Ani słowa, ani znaku.
00:09:40:Czy jš jeszcze raz?
00:09:42:Czy był z kim innym?
00:09:43:Czy był sam?
00:09:45:Nie mogłam przestać o nim myleć.
00:09:49:Dwight!
00:10:10:Witaj Dwight.
00:10:12:Na przekór. Mylałam, że może mógłbym dostać w ten sposób.
00:10:16:Mówiš, że takie rzeczy się zdarzajš.
00:10:17:Czeć Pauol.
00:10:24:Hej, pięknie wyglšdasz.
00:10:26:Dziękuję
00:10:33:Dla mnie to co zwykle Lutra.
00:10:48:Nigdy nie czułam się tak szczęliwa.
00:10:50:To wtedy poczułam to,
00:10:52:miłoć w powietrzu
00:10:58:ale to nie dla mnie.
00:11:01:Bernette wróciła, zapach tanich perfum był wliczony w cenę.
00:11:06:Próbowałam, ale nie mogłam skomponować odpowiedniej maski.
00:11:10:Jak nosić maskę, gdy miały prowadzić dziesięciu funt wagi?
00:11:15:Lutr, dlaczego nie spróbujesz dostroić na koncert Bowl?
00:11:20:Koncert w Bowl powinien być dobry.
00:11:26:Otwierajš koncert w Hollywood Bowl, Luther!
00:11:29:Nie mogę go znaleć.
00:11:33:Koncert został odwołany. Jedna z dziewczšt w sklepie miała bilety.
00:11:38:Odwołano? Dlaczego mieliby odwołać?
00:11:43:Przez deszcz.
00:11:46:Czy pada?
00:11:48:Cóż, mży.
00:11:55:Och...
00:12:02:Myliłam się. To była waga dwadziecia funtów, i to coraz cięższa.
00:12:23:Powiedziałam Ci żeby wzišł antybiotyk.
00:12:24:Lekarz powiedział mu, że wzišł mniejsze opakowania antybiotyków, by zadbać o wszystkie problemy, ale on nie słucha
00:12:33:On nikogo nie słucha .
00:12:34:Annie.
00:12:36:Dzięki.
00:12:39:A potem pojawił się bez uprzedzenia.
00:12:44:Miał wprowadziła poprawki na jej temat.
00:12:45:Suknia była nieco wyżej niż poprzednio i nie cenš załšczeniu.
00:12:53:Billy.
00:12:54:Bernette, czy pamiętasz, Annie, Jean i Paol?
00:12:57:Oczywicie, jak się macie?
00:13:00:Przepraszam, że jestem tak póno, zostałam aż do samego końca koncertu. Tak, naprawdę?
00:13:05:Nie mogłam się stamtšd wydostać, Billy, powiniene ić ze mnš tam, było nieziemsko.
00:13:14:Co grali najpierw?
00:13:20:Szostakowicza.
00:13:37:Czy to dobrze że go nie odwołali?
00:13:41:Zbyt dobrze.
00:13:45:Nie mogła sobie wyobrazić, jak
00:13:47:ale czuł, że oszustwo zostało odkryte,
00:13:50:i to jest mieszne, ale wtedy czułam się że mi jej żal.
00:14:01:Głowa mnie boli.
00:14:03:Szostakowicza  też sprawia, że boli mnie głowa, też.
00:14:07:Cóż, być może lepiej żebym sobie poszła.
00:14:10:Nic cię tu nie trzyma, Bernette.
00:14:21:Dobrze, dobranoc, Billy.
00:14:30:Ale dopiero co przyszła!
00:14:31:Oczywicie miał nadzieję, że ponownie zerwie sukienkę.
00:14:40:Czasami to jedyny lad po opuszczeniu wiata za tobš,
00:14:44:trochę dymu, który szybko znika.
00:14:59:Kiedy wróciłam do domu tej nocy byłam zła, bardzo zła
00:15:05:Uwiadomiłam sobie, że nie dostałam go w tym czasie
00:15:07:to spędzę resztę mojego życia w obliczu sztywnej i zdegustowanej twarzy w lustrze.
00:15:24:Daj sobie spokój.
00:15:25:Kto to?
00:15:27:Annie.
00:15:45:Och, wycišgnełam cię z łóżka?
00:15:47:Eh... nie tylko przygotowywałem się.
00:15:52:Zostawiłam klucze... Zgubiłam
00:15:55:Nie mogłam wejć do mojego domu.
00:15:58:Nie chce niepokoić Jean i Paola tutaj, więc wzišłam taksówkę.
00:16:07:Cóż, nie ma ich tutaj.
00:16:09:Kluczy nie ma tutaj, sam bym je znalazł po wyjciu.
00:16:12:Czy... mogłabym wejć na chwilę i porozglšdać się ?
00:16:17:Ale nie ma ich tutaj, Annie, jestem pewien.
00:16:27:Och, przepraszam...
00:16:33:Nie jeste sam, przepraszam...
00:16:36:Mylisz się.
00:16:44:Wejd.
00:16:53:Kto ci powiedział że  nie jestem sam? Luter poszedł do domu na noc.
00:17:00:Może zostawiłam klucze w sypialni.
00:17:02:Nie, to niemożliwe.
00:17:11:Nie było cię tam.
00:17:13:Cóż...
00:17:15:A jeli byłam tam...
00:17:21:Zrobię ci drinka.
00:17:41:Nie musisz siedzieć aż tak daleko, wiesz?
00:18:01:Czy to byłam bardzo zła praca?
00:18:06:Co?
00:18:08:Nie musisz udawać, ze mnš.
00:18:14:Proszę nie mówmy o tym.
00:18:20:Tak bardzo boli?
00:18:33:Dlaczego nie stosujesz jodu na ranę?
00:18:36:Czy jest jód na tego typu rzeczy?
00:18:41:Tutaj jest butelka
00:18:43:tuż obok ciebie.
00:18:46:Żšdli w minutę
00:18:50:ale wtedy będziesz wyleczony,
00:18:54:wyleczony czysto
00:18:58:bez odprowadzania wody.
00:19:01:Dlaczego nie spróbować z jodem?
00:19:12:Nie rozumiesz mnie, Dwight?
00:19:16:Chcę się kochać.
00:19:22:Co to le będzie...
00:19:24:jak pobierzemy się?
00:19:29:lub?
00:19:33:Po prostu proponuje ci, Dwight.
00:19:37:Po raz pierwszy  się owiadczam komu.
00:19:45:Nie miej się jak ci sie kobieta owiadcza!
00:19:50:Jednym z nich jest na swój poziom, przynajmniej daje...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin