TORT RAFAELLO.doc

(32 KB) Pobierz
TORT RAFFAELLO

TORT RAFAELLO

Biszkopt:

6 jajek

2/3 szklanki cukru

1/3 szklanki mąki pszennej tortowej

1/3 szklanki drobno zmielonych migdałów (u mnie bez skórki)

1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
Krem rafaello:

600 ml śmietany kremówki

300 g białej czekolady

100-150 g wiórków kokosowych

10-20 ml likieru kokosowego
Poncz:

½ szklanki gorącej wody

50 ml likieru kokosowego

2-3 łyżki cukru
Dodatkowo:

150-200 g śmietanki kremówki

2 łyżki cukru pudru

400 g malin

300 g białej czekolady

WYKONANIE : Biszkopt:
Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubijania stopniowo dodawać cukier, cały czas ubijając (ubita piana powinna być sztywna i lśniąca). Następnie dodawać kolejno żółtka, po każdym ubijając około 30 sekund. Mąki i migdały wymieszać, przesiać, delikatnie wmieszać do ciasta drewnianą łyżką.
Dno tortownicy o średnicy 22-24 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Boków tortownicy niczym nie wykładać i nie smarować. Do formy wlać ciasto. Piec w temperaturze 160 - 170ºC około 40 minut (do suchego patyczka).
Biszkopt pozostawić w uchylonym piekarniku do ostygnięcia. Całkowicie wystudzić. Wyjąć z formy (boki biszkoptu oddzielać nożykiem od formy dopiero jak biszkopt będzie wystudzony). Biszkopt przekroić na 3 blaty.

Krem:

Czekoladę połamać i przełożyć do rondla z grubym dnem, dodać kremówkę, podgrzewać do rozpuszczenia czekolady, od czasy do czasu mieszając, nie gotować. Zostawić na kilka godzin do mocnego schłodzenia, najlepiej na całą noc (dzięki temu masa będzie sztywna i pięknie się ubije).
Schłodzoną masę śmietanowo-czekoladową ubić na sztywno. Dodać wiórki kokosowe i likier, delikatnie wymieszać.

Poncz:

Składniki ponczu wymieszać do rozpuszczenia się cukru.

Całość:

Dolny blat biszkoptowy ułożyć na paterze, nasączyć ponczem. Wyłożyć na niego ½ kremu rafaello. Przykryć drugim blatem, który również należy nasączyć. Wyłożyć resztę kremu. Przykryć ostatnim blatem, lekko docisnąć. Całość posmarować ubitą śmietanką. Na wierzch wyłożyć maliny. Odstawić do lodówki. Białą czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Rozsmarować na pergaminie w pasek o szerokości odpowiadającej wysokości tortu i długości obwodu tortu. Wystudzić i pozostawić do lekkiego zastygnięcia. Jeszcze nie do końca zastygłą czekoladą (musi być na tyle miękka, żeby można ją było owinąć wokół tortu) obłożyć boki tortu (razem z pergaminem. Czekoladowe boki powinny być wysokości tortu lub 1-1,5 cm wyższe, tak żeby czekolada kończyła się na równi z malinami. Wstawić na ok 1-2 godziny do lodówki. Gdy czekolada zastygnie, delikatnie oddzielić od niej pergamin, tort wstawić jeszcze na kilka godzin do lodówki.

Zgłoś jeśli naruszono regulamin