2 Broke Girls [2x13] And the Bear Truth (XviD asd).txt

(22 KB) Pobierz
{79}{137}Smakuje mi cytrynowa.|Ale dobra.
{139}{163}A z waniliowym lukrem
{165}{228}wyjdzie wspaniały ślubny|tort babeczkowy.
{259}{319}O mój Boże!
{321}{367}Czekolada!
{367}{432}Masz świadomość,|że nie jesteś tu sama?
{432}{470}Wiem.|Napiję się wody,
{470}{525}a potem wrócę,|żeby spróbować wszystkiego!
{568}{609}Nie ma żadnego ślubu.
{659}{695}- Co?|- To przekręt.
{698}{724}Znam te gierki.
{726}{772}Nie ma lodziarni|na wschodnim wybrzeżu,
{772}{815}w której nie powiedziałbym,|że mam urodziny,
{815}{856}żeby dostać darmowy deser.
{878}{937}A może się mylisz|i to prawdziwa klientka?
{940}{983}Ślubny tort babeczkowy|to spory zarobek.
{985}{1057}Musimy zdemaskować jej pieprzenie,|zanim nam zje babeczki, a potem nas.
{1060}{1091}Rób to co ja.
{1093}{1170}- Co teraz próbujemy?|- Kokosowe.
{1175}{1228}- Jak ma na imię narzeczony?|- Doug Franklin.
{1230}{1302}- Gdzie się poznaliście?|- To strażak. Uratował mi kota.
{1307}{1386}Nie jęcz.|To reklama ubezpieczalni.
{1388}{1446}- Gdzie ten ślub?|- Boso na plaży.
{1448}{1501}To reklama tamponów.
{1501}{1537}Cześć, skarbie!
{1587}{1645}Max, myliłaś się.|Oni się całują.
{1645}{1755}Nie, to albo wynajęty aktor,|albo ma ciasto w ustach.
{1765}{1803}NAPISY - ::Project HAVEN::
{1805}{1947}{y:b}2 BROKE GIRLS [2x13]|Tłumaczenie: Goldilox
{2158}{2187}Mam coś do ogłoszenia.
{2189}{2256}Wyrósł ci pierwszy włos na dole?
{2261}{2321}Nie, to ostatnia szansa,|by wrzucić wizytówkę
{2321}{2364}i wygrać luksusowy weekend.
{2366}{2410}Wielkie promo Hana.
{2410}{2489}W końcu to ogłosił.|Han to wielkie promo.
{2505}{2575}Raczej małe promo.
{2587}{2625}Powodzenia.|Macie teraz szansę
{2628}{2726}wygrać dwupokojowy apartament|na wsi, z kominkiem,
{2726}{2764}bo tatuś nie skąpi.
{2786}{2844}Tęsknię za naszym|kominkiem na wsi.
{2846}{2882}Siadywaliśmy z tatą razem,
{2882}{2939}ja opiekałam pianki,|a on palił,
{2939}{3021}jak sądzę obecnie,|obciążające dokumenty.
{3033}{3102}Cześć wszystkim!|Przyszła dziewczyna losująca.
{3126}{3174}Wyciągnę zwycięzcę!
{3177}{3256}Mnie dziś wyciągnęła dwukrotnie|i za każdym razem wygrałem.
{3266}{3364}Sophie, tak pięknie dziś wyglądasz,|że wszyscy wygrywamy.
{3366}{3438}Earl, jakie to miłe.
{3438}{3517}Pocałowałabym cię,|gdyby to było legalne.
{3613}{3695}Włożę też jedną z wizytówek|mojej firmy sprzątającej.
{3697}{3726}No dobra.
{3728}{3762}Kto zwycięży?
{3762}{3843}Tak, potrząśnij jak zdjęciem|z Polaroida, mała.
{3898}{3956}To chyba nie moja wizytówka.
{3958}{4004}Sophie, to oszukiwanie.
{4006}{4086}Nie mieszaj się do tego,|Wróżko-Cipuszko.
{4109}{4179}Zwycięzcą zostaje...
{4189}{4244}Domowe Babeczki Max?
{4246}{4306}Mój Boże!|Wygrałyśmy!
{4306}{4342}Gratulacje!
{4342}{4397}W życiu nic nie wygrałam!
{4397}{4428}Tylko wtedy, gdy się upaliłam
{4431}{4498}i przypadkiem wygrałam konkurs|jedzenia hot-dogów.
{4498}{4563}Jak to się w ogóle stało?|Wrzuciłaś naszą wizytówkę?
{4565}{4644}W sumie to ja ją włożyłem,|a kilka wyjąłem.
{4644}{4697}Uznałem, że przydałyby|wam się wakacje.
{4697}{4798}Harujecie ciężej niż moja wątroba|w dniu wypłaty.
{4798}{4838}Earl, jesteś jak święty Mikołaj
{4838}{4920}bez dziwnego zboczenia|na tle dzieci.
{4922}{4973}Jak miło, że Earl nas wrzucił.
{4975}{5054}Przestań.|Jest dla mnie jak ojciec.
{5073}{5121}Tu jest naprawdę ładnie.
{5121}{5174}Wychodek!
{5174}{5222}Max, to sauna.
{5222}{5280}Tak czy siak,|sikam tu.
{5280}{5325}Ale Max,|możemy zostawić sklep?
{5325}{5387}Mimo że biznes się ślimaczy,|co jeśli Dottie zechce wrócić
{5390}{5421}i zamówić babeczki na swój ślub?
{5421}{5479}Po pierwsze, wszystkie już zjadła.
{5479}{5517}Po drugie, nie ma żadnego ślubu.
{5517}{5553}To bzdurna panna młoda.
{5553}{5675}Gwarantuję ci, że teraz czołga się|w kanale wentylacyjnym Dunkin Donuts.
{5675}{5737}Przyszedł Andy!
{5737}{5843}Wybaczcie, oglądałem maraton "Przyjaciół",|zanim tu przyszedłem.
{5843}{5920}Nie uwierzysz.|Wygrałyśmy weekendowy wyjazd.
{5922}{5975}Super, nie?|Było nam tego trzeba.
{5975}{6013}To świetnie!
{6013}{6049}Tego nam trzeba.|Dzięki, skarbie.
{6049}{6116}Liczyłem na wyjątkowe chwile|z tobą w ten weekend.
{6116}{6167}- Kiedy wyjeżdżamy?|- Ach, my!?
{6171}{6265}Możemy jechać jutro.|Pójdziemy tam na całość.
{6272}{6320}Han mówił, że to|dwupokojowy apartament.
{6322}{6380}Andy może jechać.|To nadal nasz wypad.
{6382}{6423}Nie musi wiedzieć,|że jest piątym kołem.
{6423}{6500}Wiesz, że uwielbiam kłamać,|więc wchodzę w to.
{6514}{6548}To nadal nasz wypad.
{6548}{6613}Nie musi wiedzieć,|że jest piątym kołem.
{6613}{6699}Wiesz, że nie lubię kłamać,|ale dobra, wchodzę w to.
{6884}{6910}Uwielbiam wycieczki.
{6912}{6977}W trzeciej klasie wyjechałam|z mamą na jakiś rok,
{6977}{7015}ale jeździłyśmy tylko|po mieście...
{7018}{7085}O mój Boże,|mieszkałam w samochodzie.
{7085}{7135}Zagrajmy w grę samochodową.
{7138}{7202}Widzę coś czerwonego.
{7214}{7279}- Stację benzynową?|- Nie.
{7279}{7315}- Tę ciężarówkę?|- Nie.
{7317}{7370}Nudę? Owszem!|Moja kolej.
{7373}{7433}Widzę coś wkurzającego.
{7433}{7464}- Czy to ja?|- Tak!
{7464}{7526}Wiedziałam, że to żart ze mnie,|ale uwielbiam wygrywać.
{7536}{7584}Nie jesteś wkurzająca|tylko urocza.
{7584}{7636}Widzę wielkiego dupoliza.
{7639}{7670}- Czy to ja?|- Tak!
{7672}{7718}Też lubię wygrywać.
{7768}{7819}Babeczki Domowe Max.
{7821}{7855}Halo?
{7857}{7888}Kiepski zasięg.
{7891}{7948}Max, to chyba mogła być Dottie,|bzdurna panna młoda.
{7948}{8030}Nie rozumiałam słów,|ale brzmiała nienaturalnie pewnie.
{8034}{8099}Może to nie bzdura,|ale duża sprzedaż.
{8099}{8137}Żadnych rozmów zawodowych.
{8140}{8171}Wyjeżdżamy się zabawić.
{8171}{8243}Owszem, ale nasz biznes|nie kręci się jak powinien,
{8245}{8312}i trudno mi ignorować telefony.
{8315}{8380}Wiecie, z czego jest znany|ten obszar górski?
{8382}{8442}Winiarni i kazirodztwa?
{8442}{8516}Porwań przez kosmitów!|Wszystko o tym wiem.
{8519}{8559}Ludzie ciągle stąd znikają.
{8562}{8619}Max, życie pozaziemskie|nie istnieje.
{8619}{8701}Po pierwsze,|tak powiedziałby kosmita.
{8727}{8780}Zawsze chciałam zostać porwana.
{8782}{8862}A mój doradca mówił,|że brak mi celu.
{8912}{9027}Proszę. Nie używam imion,|ale mówcie mi "Roger", jeśli musicie.
{9027}{9077}No nie!|Ja nie mogę!
{9077}{9130}Łóżko się buja!|Zajebiste!
{9132}{9190}Zwykle trzeba do łóżka|przynosić liny.
{9192}{9262}W ten sposób jesteśmy|krok do przodu!
{9262}{9358}Piękno tego łoża przewyższa|radość wypoczywania w nim.
{9360}{9401}Niektórzy to porównują|do kołysania do snu
{9403}{9444}w ramionach Boga.
{9447}{9509}To seksualny mebel, Roger.
{9509}{9547}Mogę wam rozpalić ogień?
{9547}{9581}Nie, dzięki.|Ja to zrobię.
{9581}{9610}Byłem w harcerstwie.
{9612}{9677}Mało mam okazji,|by się tym pochwalić.
{9703}{9756}Pokój jest cudny,|ale maleńki.
{9756}{9837}Potrzebujemy więcej miejsca,|bo nie jesteśmy Hobbitami.
{9871}{9907}To drzwi do sąsiedniego pokoju?
{9909}{9986}To jest sąsiedni pokój,|ale nie macie go w pakiecie.
{9986}{10012}Cholera!
{10015}{10099}Powinnyśmy wiedzieć, że pakiet Hana|będzie mniejszy, niż powiedział.
{10221}{10264}Przykro mi.|Inne pokoje są zajęte.
{10264}{10372}Przyniosę pościel na kanapę|za dodatkową opłatą.
{10382}{10418}/Ohm Shanti.
{10482}{10559}Wy jesteście parą,|to ja będę spać na kanapie.
{10561}{10588}Mogę spać gdziekolwiek.
{10588}{10667}Pierwsze lata życia przespałam|na stercie nieotwartej poczty.
{10698}{10780}Wielki, huczący ogień|będzie taki romantyczny.
{10780}{10852}Chodź tu bliżej,|harcerzyku.
{10854}{10928}Teraz mówisz|jak mój druh drużynowy.
{10986}{11036}Nie zaczynaj niczego,|czego nie skończysz w minutę.
{11036}{11070}Max zaraz tu będzie.
{11072}{11132}Coś mi mówi,|że nie myje długo rąk.
{11132}{11163}Ty rób swoje.
{11163}{11242}Ja tu usiądę i popatrzę,|jak mój facet rozpala ogień.
{11245}{11283}Świetnie, drewno cedrowe!
{11283}{11312}Będzie super pachniało.
{11314}{11372}Uwielbiam zasypiać|przy dźwięku ognia.
{11374}{11405}O mój Boże.
{11408}{11434}Miało nie być interesów,
{11434}{11480}ale dostałam SMSa|z dużym zamówieniem.
{11482}{11523}Świetnie, ale pamiętaj,|że w ten weekend...
{11523}{11571}Wiem, ja i ty.
{11571}{11643}Ja i ty, ja i ty...
{11645}{11686}Max! Max.
{11688}{11734}Bzdurna panna młoda|okazała się nie być bzdurą.
{11736}{11779}Chce ofertę|na ślubny tort babeczkowy
{11782}{11837}i na tort pana młodego,|dla 300 gości.
{11837}{11868}Świetnie!
{11868}{11947}Prawie tak świetne|jak te puchate kapcie!
{11947}{11995}Były zaplombowane w plastiku.
{11995}{12043}Otworzyłam je jako pierwsza.
{12046}{12125}Są jak kondomy dla stóp!
{12146}{12189}/Nowe butki, nowe butki...
{12192}{12245}- Dokąd idziesz?|- Do sauny.
{12245}{12312}Może uprowadzą mnie po drodze,|ale wiedz, że kiedy zniknę,
{12314}{12386}będę tam szczęśliwsza|z moim kosmicznym kochankiem.
{12386}{12470}To prawda, że brak im ust,|ale mają bardzo długie palce.
{12491}{12523}Pójdę z tobą.
{12525}{12554}Nie, żeby gadać o pracy,
{12554}{12604}ale nie może iść sama.|Mogą tam być niedźwiedzie.
{12607}{12655}W mojej chacie w Aspen|zawsze były niedźwiedzie,
{12655}{12714}w lasach,|na podłodze, wszędzie.
{12714}{12796}Dopóki obrońcy zwierząt|nie zaatakowali domu.
{12806}{12861}To jest ta wypasiona sauna?
{12863}{12887}Nie powala.
{12887}{12997}Ludzie płacą za przywilej|wysiadywania ze spoconą dupą?
{13000}{13077}Czemu twój ręcznik|trzyma się lepiej niż mój?
{13091}{13156}Przychodzą mi na myśl|dwa powody.
{13156}{13204}Napiję się wody,|a potem posikam.
{13204}{13264}Jak wrócisz, musimy omówić|tort bzdurnej panny młodej.
{13266}{13316}Nie można tego spieprzyć.|Nic więcej nie mamy.
{13340}{13381}Ten skwar jest boski.
{13381}{13443}Matko święta!|Jakie gorące.
{13446}{13510}Niedźwiedzie idą w tę stronę.
{13513}{13570}Co? Max, właź!|Zamykaj drzwi!
{13573}{13633}Spoko, ale...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin