Shoeshine.1946.AC3.DVDRip.XviD.txt

(58 KB) Pobierz
{1}{1}25.000
{974}{1043}Dzieci ulicy
{3695}{3760}Ten koń to naprawdę dobry koń.
{3763}{3803}Tak, to naprawdę dobry koń.
{3805}{3844}Jak tylko powiedziałem, "Naprzód Bersagliere, "
{3846}{3877}to wystartował jak rakieta.
{3880}{3928}Nie mylę, że może być jaki koń, lepszy od niego.
{3930}{3986}- Nawet w Ameryce.|- Nonsens. W Ameryce...
{3988}{4037}Kto wie, jak dużo majš tam koni!
{4039}{4108}Kazałem ci nie zostawiać konia, kiedy z niego schodzisz.
{4111}{4156}- Mówi pan o tym koniu?|- A co to jest?
{4159}{4185}Taki mały kucyk.
{4188}{4236}Pan Anucci, zawsze nabiera wszystkich dookoła!
{4239}{4297}- Przyjmuje pan propozycje?|- 50 nie mniej.
{4300}{4363}- Ale 50 lirów, to 50.|- To tylko papier!
{4365}{4395}Łatwo powiedzieć!
{4398}{4454}Każdy myli, że odkšd jestemy pucybutami,
{4456}{4494}to zarabiamy kupę forsy.
{4522}{4563}Chod idziemy!
{4599}{4651}Czy utrzymanie konia, jest tak drogie?
{4653}{4688}Przynajmniej 300 lirów na dzień.
{4690}{4764}Na Boga, Bersagliere, jaki jeste drogi!
{4766}{4828}Panie Anucci, zgadzamy się 50 lirów, |ale nie mamy zbyt wiele pieniędzy..
{4830}{4878}- Możemy chodzić co tydzień?|- Dobrze, zgadzam się.
{4880}{4917}- Daje pan słowo?|- Daję.
{4919}{4963}- Daje pan słowo?|- Daję.
{4966}{5007}- Do widzenia, panie Anucci.|- Do widzenia.
{5317}{5386}Dopóki koń nie jest nasz, |może go wynajmować, każedy kto chce..
{5496}{5531}Ile mamy pieniędzy?
{5533}{5579}Nie jestem pewien, 32, 35.
{5581}{5630}Dlaczego nie wiesz? |Kazałem ci, aby zawsze wiedział!
{5633}{5702}Masz rację, ale dzisiaj rano sporo wydałem.
{5704}{5783}Pięć 10-tek. |Ułożyłem wszystkie pištki razem.
{5786}{5810}Dobrze.
{5813}{5884}15, 20, 25, 30,
{5886}{5952}31, 32, 33, 500.
{5956}{6008}Plus 7.500 dla faceta z Genui.
{6012}{6056}Oraz 3.700 dla portieria.
{6058}{6150}33, 500 plus 3.700 i 7.500...
{6152}{6207}Mamy więc 50.300 lirów.
{6638}{6716}Marcello, zarobiłe co?
{6718}{6770}Nie, jeszcze nie! Już od tygodnia słyszę jak mówi do mnie,
{6772}{6814}"Do jutra, do jutra." |I tymczasem,
{6817}{6853}a jego buty wiecš się.
{6889}{6917}Kiedy zapłacisz?
{6919}{6961}Jutro!
{6963}{6998}Pozdrowienia dla twojej matki!
{7025}{7073}Ci zapłacš.
{7099}{7144}Pasquale, chcesz to kupić?
{7147}{7190}Nie, one powodujš tylko ból głowy.
{7192}{7237}Nie możesz ich kupić i schować.
{7239}{7288}Daj spokój, kto inny to kupi.
{7290}{7329}Idziemy.
{7332}{7371}Dlaczego cišgle się miejesz?
{7374}{7422}Mylę, że jest jeden powód.
{7424}{7449}- Jaki?|- Koń!
{7451}{7491}Na pewno, pucybucie Joe?
{7494}{7528}Co możemy zrobić w tej sprawie?
{7531}{7580}Mylę, o zabraniu go wraz z nami,
{7583}{7608}do portu w San Sebastian.
{7611}{7650}Zagłodzimy go na mierć!
{7652}{7681}Masz rację! Przecież, nie urodzilimy się wczoraj
{7683}{7753}Po pracy, pójdziemy i nakarmimy najpierw jego.
{7756}{7783}Tak! Ale w ten sposób, to on zjadłby tylko raz!
{7811}{7866}Nie pomylałem o tym. |Mógłbym spać w stajni.
{7869}{7905}- A ja?|- A w swoim domu?
{7907}{7950}Będzie płakał, jeli nie pucimy go na zewnštrz.
{7952}{7989}Zobaczymy!
{7991}{8049}Na razie, martwmy się, jak zarobić pienišdze.
{8089}{8145}- Giuseppe.|- O co chodzi?
{8147}{8194}Giuseppe, proszę...
{8197}{8230}Pucybut Joe.
{8328}{8395}Na ostatniej prostej, Pasquale powiedział do niego, | "Szybciej, Bersagliere!"
{8398}{8429}a on jak...
{8431}{8512}- Biegał dookoła?|- Nie błaznuj! Chciałem powiedzieć...
{8515}{8584}- Nie błaznuj!|- O co chodzi?
{8651}{8706}Kiedy mi pan przyniesie czekoladę?
{8708}{8757}Nie sprzedawaj jej, ale zjedz!
{8759}{8817}Wyglšdam na głupiego? |Dziękuję.
{8819}{8867}Dobija nas to, że nie jestemy zorganizowani.
{8870}{8931}Gdyby było inaczej, strażnicy nie zabieraliby nam kiełbasy.
{8933}{8996}Wzięli od nas dwie. |Co oni z nia robiš?
{8998}{9041}- Sprzedajš.|- Pasquale.
{9043}{9078}- Czeć, Annarella.|- Gdzie jest Giuseppe?
{9081}{9136}- Muszę z nim rozmawiać.|- Giuseppe!
{9195}{9263}Przysłała mnie twoja matka. |Potrzebuje 300 lirów.
{9266}{9313}Co? Dałem jej 500, dzisiaj rano.
{9316}{9344}Powiedziała, że potrzebuje pienišdze.
{9347}{9385}- Mogę?|- Jasne.
{9388}{9431}Pienišdze pewnie straciły swojš wartoć.
{9433}{9506}W ubiegłym roku, jak dałem matce 200 lirów,|to mielimy wystarczajšco jedzenia.
{9509}{9543}Jeste szczęliwcem, że nie masz nikogo.
{9546}{9580}Jesz tylko sam.
{9582}{9650}Nonsens. |Gdybym miał nadal ojca i matkę,
{9652}{9699}chętnie dawałbym im nawet milion, każdego dnia!
{9701}{9757}Teraz jeste z nami. |Nie cieszysz się z tego?
{9760}{9829}- Cieszę. Kto mów, że nie? |- No dobrze, chodmy już!
{9906}{9953}Nadal pisz w windzie?
{9956}{10036}Nie. Właciciel padłby martwy, bo się dowiedział.
{10038}{10103}W nocy dzwoni dzwonek i nie mogę tam spać.
{10105}{10196}Teraz sypiam z Giuseppe, w Quaranta Alighieri.
{10198}{10232}Nie powiem, nawet dobrze.
{10380}{10428}Pewnego dnia, poszedłem z nim do hotelu,
{10430}{10505}dał mi dużš czekoladę i lody z owocami!
{10507}{10566}Cholera, gdybym wiedziała, też bym poszła.
{10568}{10622}Wiem, ale oni nie wpuszczajš tam kobiet.
{10660}{10704}- Czeć.|- Gdzie jest Pasquale?
{10707}{10769}Pracuje przed Fori Imperiali.
{10813}{10875}- Kto to?|- Attilio, mój starszy brat.
{10878}{10940}- Musi być bogaty, co?|- Tak, radzi sobie.
{10943}{10991}Mógłby pójć do domu razem ze mnš?
{10993}{11064}Nie mogę zestawić Pasquale samego. |Jeli ja nie pracuję, to on pracuje.
{11066}{11131}Zatem do widzenia. |Do zobaczenia.
{11133}{11158}Czeć.
{11334}{11389}Zrozumiałem. Dzisiaj o 12-tej, obok zbiornika gazu.
{11391}{11439}Zrobię to, jeli to poważna sprawa. |Nie mogę tracić czasu.
{11442}{11477}Nie martw się. |To dobry interes.
{11479}{11508}- Dobrze, czeć.|- Czeć.
{11510}{11538}Proszę mi wybaczyć.
{11607}{11654}- Gdzie byłe?|- Z Annarellš.
{11657}{11718}Przeprowadziłem jš bezpiecznie przez ulicę.
{11721}{11747}Gówno prawda!
{11786}{11835}Uważaj! Glancujesz mu spodnie!
{11879}{11919}Co mój brat, chciał od ciebie?
{11922}{11994}Powiedział mi, że Panza, będzie na mnie czekał o 13-tej.
{12391}{12428}Tutaj Pasquale.
{12479}{12535}Wiesz, że jest już 13.30?
{12608}{12646}Co, czekałe? |Musielismy zjeć.
{12649}{12699}- A ten, kto to?|- Mój partner.
{12702}{12739}Dobrze ci się powodzi, masz partnera.
{12742}{12769}To mój brat.
{12798}{12829}Idziemy.
{12832}{12899}Jest interes do zrobienia. |Dwa amerykańskie koce.
{12901}{12961}Idcie, pod numer 48 na ulicy Babuino, czwarte drzwi.
{12964}{13018}Jeli dojdziecie tam na 15-tš, zastaniecie pewnš paniš.
{13021}{13047}- I co?|- Jak to co?
{13050}{13089}Zaniesiesz te koce i ona je kupi.
{13091}{13115}Za ile?
{13118}{13139}A po co chcesz to wiedzieć?
{13142}{13184}Jestem jego partnerem.
{13187}{13229}Masz rację! |Próbuj wytargować jak najwięcej.
{13231}{13257}Teraz, te koce staniały.
{13260}{13305}Dostanę 3.400 lub 3.500 Jeli tyle zapłaci.
{13308}{13337}10% dla ciebie.
{13340}{13382}10%...
{13385}{13413}300.
{13416}{13458}To za mało.|Chcę 20%.
{13461}{13498}Wecie 500 i będzie dobrze.
{13500}{13526}Daj im te koce!
{13660}{13687}Idziemy.
{13896}{13966}Bšdcie tam o 15-tej. Punktualnie.
{13968}{14003}Nie martw się.
{14235}{14305}Z pewnociš, ten kto wymylił windę, był wielkim człowiekiem.
{14308}{14370}Mnie nie musisz tego mówić. |Spałem w jednej, przez trzy miesišce.
{14372}{14421}Prazzi Giulio.
{14423}{14479}- A, to tutaj.|- To chyba ta pani!
{14482}{14540}Margherita Donati Anselmi.|Licencjonowana wróżka.
{14543}{14588}Żegnam paniš i dziękuję.
{14591}{14620}Dziękuję, panienko.
{14673}{14700}Czego chcesz?
{14702}{14748}Mamy dwa amerykańskie koce.
{14750}{14788}Nie jestem zainteresowana.
{14790}{14836}- Ile?|- 3.500.
{14838}{14860}Za dużo.
{14892}{14918}3.000.
{14920}{14962}Dobrze, oglšdnę.
{15030}{15066}Chodcie za mnš.
{15342}{15373}One sš używane.
{15375}{15402}Tak, wiem, ale...
{15404}{15444}Może pani uszyć z nich płaszcz.
{15446}{15471}I jaki Amerykanin mnie zatrzyma!
{15473}{15520}Proszę się nie martwic. |Nikt pani nie zatrzyma.
{15546}{15599}Pani jest taka dystyngowana. |Będzie pani wietnie wyglšdać.
{15601}{15638}- Ile?|- 3.000.
{15640}{15670}- I 500.|- Zamknij się!
{15673}{15742}- 2.500.|- Myli pani, że je ukradlimy?
{15744}{15790}Nie, ale nie dam więcej jak 2.500.
{15792}{15850}Niech pani posłucha, 2.800 i będzie dobrze.
{15852}{15895}Dobrze, zgoda!
{15944}{15982}- Dlaczego zgodziłe się na tyle?|- Ile będzie dla nas?
{15984}{16032}Nie zarobimy więcej niż 500 lirów, niestety.
{16095}{16140}- 2.000, 2.500, 2...|- Czy to jaka nowa gra?
{16143}{16172}Zostaw te karty w spokoju, dziecko.
{16175}{16208}Gdzie pani się tego nauczyła?
{16211}{16263}Spójrz co zrobiłe!
{16288}{16355}Patrz, tu jest listonosz, pocišg, pogrzeb!
{16357}{16378}Co się nimi robi?
{16381}{16415}- Przepowiadam przyszłoć.|- Mówi pani poważnie?
{16418}{16468}Może nam pani powiedzieć, co zdarzy się jutro?
{16470}{16533}Jeżeli nam pani powie, |przyniesiemy jeszcze butelkę mleka.
{16535}{16555}Będzie na pewno wieże.
{16557}{16604}Jestecie jeszcze dzieciakami.
{16606}{16649}To co? |Dzieci nie maja przyszłoci?
{16652}{16676}Na pewno!
{16679}{16737}To proszę nam powiedzieć.
{16835}{16874}- Jak masz na imię?|- Giuseppe.
{16877}{16905}- Pasquale.|- Przełóż!
{16963}{17041}W domu na zewnštrz, |kto na ciebie oczekuje i nic nie robi.
{17044}{17088}Kto/s ciebie kocha i nic nie robi. |Wybierz kartę.
{17113}{17184}W tym domu, jaka stara kobieta, czeka na ciebie.
{17186}{17218}Moja matka, ale ona nie jest taka stara.
{17221}{17282}Dziecko, jeli będziesz mi przerywał, |nie będę kontynuowała.
{17284}{17345}Ta starsza pani, jest smutna z powodu listu,
{17347}{17383}ale wszystko skończy się dobrze.
{17386}{17407}Odkrywam.
{17410}{17460}Odkryłam pana, który cię ochrania.
{17463}{17494}- Anucci!|- Ale to ż...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin