Weeds S08E09 HDTV.XviD-SQTV.txt

(22 KB) Pobierz
{1}{1}
{1}{43}Poprzednio...
{44}{96}Co ty za mierdziucha|tam hodujesz?
{98}{133}Zobaczymy, które lepsze?
{134}{165}Kto ma chrupeczki?
{166}{191}63!
{197}{228}Kto wygrał?
{231}{272}Pokaż swojš rolinę.
{300}{331}Uroczo ci w tym kombinezonie.
{332}{366}Mylałem, że będzie zabawnie.
{368}{440}Jestem waszym nowym|duchowym przewodnikiem.
{441}{501}A to czas|na popołudniowš dysputę.
{503}{542}Pańska fundacja|otrzymała licencję
{543}{595}na prowadzenie placówki|dla bezdomnych z tego hrabstwa.
{596}{625}Ma pan 48 godzin.
{626}{725}Bez takich mieszkańców jak ty|inspektor nas zamknie.
{748}{802}Podoba ci się taka opcja?
{804}{865}- Nie jestem w cišży.|- Musisz powiedzieć Andy'emu.
{866}{892}Zostawi mnie.
{893}{945}Była gdzie,|nie będšc w cišży.
{946}{1014}To menopauza.|Nie mam wyboru.
{1015}{1039}Kłamała.
{1049}{1099}- Jestem rabinem.|- No i?
{1103}{1174}Widuję cię,|jak mnie obserwujesz z góry.
{1175}{1305}Tej nocy przy basenie|naprawdę chciałem cię pocałować.
{1372}{1479}
{1488}{1589}
{2564}{2659}
{2660}{2776}Weeds 8x09|Saplings
{2793}{2828}Szop?
{2829}{2891}Nie gadaj!
{2892}{2920}Szkoda, że tego|nie widziałem.
{2921}{2942}Mamo?
{2972}{3028}Crick Montgomery, psze pani.
{3034}{3071}Kim jeste?
{3072}{3115}Z firmy tytoniowej.
{3116}{3199}Mogę pokazać wizytówkę,|jeli pani chce.
{3200}{3279}Silas, pozwól na słowo.
{3367}{3426}- Tytoń?|- Chce, bym dla niego hodował.
{3427}{3507}- Papierosy?|- Trawkowe.
{3509}{3544}To ich nowy pomysł.
{3546}{3595}Oczywicie wczesna faza.
{3665}{3768}O tytoniu niech pan rozmawia|ze mnš. Zrozumiano?
{3769}{3806}- Mamo?|- Nie, nie. Ma rację.
{3807}{3846}Gdzie moje maniery.
{3847}{3930}Pani Botwin, obojgu nam|zależy na tym samym.
{3932}{3988}Herbatki?|Bale debiutantów?
{3990}{4031}By się upewnić,|że ten tu Johnny Appleseed
{4032}{4074}nie skończy w złej drużynie.
{4075}{4123}I to pan jest tš dobrš.
{4124}{4194}Poród naukowców sparaliżowanych|przez Ministerstwo Zdrowia
{4195}{4246}i kowbojów kapitalizmu|z 200-letniš tradycjš
{4248}{4300}hodowli, zawijania|i dystrybucji?
{4301}{4362}Ja wiem, co bym wybrał.
{4363}{4471}Silas sobie nie krzywduje.
{4508}{4563}Powiedz mu...
{4566}{4613}Było mi dobrze...
{4624}{4673}póki nie ujrzałem,|jak maszyna pożera mojš rolinę
{4674}{4794}po tym, jak jš stłuczono i zatopiono|w jakim chemicznym wiństwie.
{4798}{4861}Może po prostu wam to dam.
{4863}{4945}Dwa bilety w pierwszej klasie|na jutrzejszy lot.
{4946}{5008}Byłoby miło,|gdybycie nas sprawdzili.
{5009}{5074}Sam się odprowadzę.
{5115}{5196}Masz niesamowity talent,|ale się zmarnuje w SmithJohnson.
{5197}{5298}Możemy ci zaoferować|dużo więcej.
{5370}{5455}- Północna Karolina.|- Teraz tam za goršco.
{5529}{5599}- Proszę bardzo.|- Dzięki.
{5654}{5708}Paliłam na studiach.
{5709}{5763}Będę się musiał przenieć|do Karoliny Północnej?
{5764}{5848}- Pracować na plantacji?|- Nie, jeli tego nie chcesz.
{5850}{5944}Powiemy o tym na spotkaniu,|o czymkolwiek zechcesz.
{5945}{6023}Majš w ogóle jeszcze plantacje?
{6045}{6079}Denerwujesz się.
{6080}{6149}Nie!|Strasznie się cieszę.
{6155}{6187}Co nie?
{6190}{6242}Rekrutujš mnie|jak jakiego sportowca...
{6243}{6297}pierwsza klasa|i limuzyna na lotnisko.
{6298}{6367}Masz talent, pamiętaj o tym.
{6373}{6396}Wiem.
{6411}{6501}Ty stawiasz warunki,|nie oni.
{6522}{6573}Tylko pomyl.
{6591}{6649}Trawa w sprzedaży komercyjnej.
{6652}{6778}Moja odmiana w supermarketach,|na stacjach benzynowych,
{6786}{6908}w każdym sklepiku i aptece|od New Haven po Sacramento.
{6951}{7034}- Musisz mnie wspierać.|- Oczywicie, że cię wspieram.
{7035}{7112}Przecież tu jestem,|wspieram cię.
{7113}{7254}- Chodzi mi o dzi.|- Dzi jest twój dzień.
{7266}{7317}Nie odezwę się,|jeli nie będziesz chciał.
{7319}{7443}Tylko będę pokazywać te znaki,|jak w baseballu.
{7444}{7481}Cokolwiek zechcesz.
{7590}{7651}Mylisz, że majš tu lody?
{7652}{7677}Stewardessa?
{7711}{7751}Stewardessa?
{7979}{8013}Czas do pracy...
{8026}{8081}mój parkingowy chłopaczku.
{8176}{8216}Słyszałem, że zrobił to|pod ołtarzem.
{8217}{8318}A ja, że wieczny płomień zgasł|i potem znów się zapalił.
{8320}{8414}Walił jš tak mocno,|że ciany się trzęsły.
{8453}{8483}Kto kogo?
{8488}{8510}Nie słyszałe?
{8511}{8596}- Rabi Dave przeleciał gojkę.|- Dobra, wystarczy.
{8597}{8687}Allen Royce miał z rabinem|czytać Haftarah.
{8689}{8735}Gdy przyszedł,|drzwi były zamknięte,
{8736}{8795}ale wszystko słyszał.
{8822}{8890}Witam.|Mama przyszła.
{8891}{8946}Pa, Jonah.|L'hitraot.
{9063}{9102}Zawsze się spónia.
{9105}{9157}Spoko, zaczekamy.
{9265}{9335}Kogo oczekujesz?|Dobra, otworzę.
{9336}{9393}Tylko nie dgnij mnie|w plecy.
{9430}{9463}Dzięki Bogu.
{9464}{9513}Mylałam, że ten adres|to jaki żart.
{9514}{9577}Jordan Kovnot,|schronisko Edgewood w New Haven.
{9579}{9660}Doug Wilson,|Fundacja Douglasa S. Wilsona.
{9661}{9711}Ignoruj tę smoluchowatš damę.
{9712}{9777}Ale daj znać, jeli ruszy|w naszš stronę.
{9779}{9821}Tutaj ich przyjmujesz?
{9822}{9890}Dzi jako mały ruch, ale...
{9891}{9961}Szukasz miejsca|dla siebie?
{9962}{10035}To urocze, panie Wilson.|To jest Jeff.
{10036}{10075}Jeff miał ciężkie przejcia,
{10076}{10157}ale jutro ma ważnš rozmowę|w dziale męskim w Bloomies.
{10159}{10203}Trzymajmy kciuki.
{10214}{10301}Rudy zastrzelił dwie rodziny|i kozę w Iraku.
{10302}{10383}I nie pojechał tam|na wojnę.
{10431}{10508}Ilu jeszcze Rudych|tam masz?
{10510}{10545}Aż tylu?
{10546}{10627}Mieszanka z Hartford,|Stamford, West Haven,
{10628}{10687}Danbury, Bridgeport,|Norwalk...
{10694}{10737}Mam nadzieję,|że znasz nowe zasady?
{10738}{10823}Musisz przyjšć każdego,|utrzymywać 85% obłożenia.
{10825}{10883}Opieka społeczna|kontroluje co tydzień.
{10884}{10931}Jezu.
{10937}{10979}Jestem na bieżšco.
{10980}{11044}Nowe zasady.|Kumam. 85%.
{11071}{11111}Cholera.
{11141}{11187}Powiedziała, że nosi nasze|wyimaginowane dziecko,
{11188}{11242}a potem wróciła|do Oakland,
{11243}{11320}więc teraz nie mam nic...|ani przyszłoci, ani potomka,
{11322}{11419}nie potrzymam maleństwa|w dłoni, jak bakłażana.
{11420}{11489}Co z twojš mamš?|Nie ma zegarka?
{11490}{11601}Włanie znów wyszła za mšż|za 29-letniego maklera.
{11615}{11711}Zobaczmy, może rabi Dave|znajdzie ci jakš podwózkę.
{11748}{11780}Zaczekaj.
{11796}{11838}Bawisz się w ogrodnika?
{11928}{11973}Mama Matthew|zapomniała go odebrać.
{11974}{12045}Ponadto...
{12058}{12110}dzieciaki plotkujš,
{12111}{12203}że kogo przeleciałe|pod ołtarzem.
{12230}{12320}W swoim gabinecie,|nie pod ołtarzem.
{12321}{12394}Niele, rabi.
{12457}{12483}Nancy...
{12492}{12516}Słucham?
{12518}{12549}Byłem...
{12577}{12638}z Nancy.
{12713}{12762}Jak to...?|Cóż, w porzšdku.
{12764}{12819}Z tš Nancy?
{12853}{12874}Tak mi przykro.
{12875}{12937}Nie, nie.|Nie ma potrzeby.
{12998}{13056}Tego bym się nie spodziewał.
{13057}{13088}Kim jest Gabby?
{13090}{13141}Mojš zmarłš żonš.
{13142}{13188}Zasadziłem je dla niej.
{13189}{13230}Grusza... była...
{13231}{13287}Nie!|Wolę ić na piechotę!
{13290}{13386}Wolę umrzeć,|niż Cody miałby mnie odebrać!
{13454}{13541}Chyba zjemy naleniki.
{13775}{13844}Kotleciki i wieprzowinka.
{13845}{13898}Na wolnym ogniu|z orzechowca i dębu.
{13899}{13948}Lokalne przysmaki.
{13949}{14029}Mylałam, że w lokalach|się nie pali.
{14030}{14143}Durham ma długš tradycję|stawiania się władzy.
{14150}{14205}Do tego to miasto przemysłowe.
{14206}{14254}Każdy ma co wspólnego|z tytoniem...
{14255}{14308}jeli nie oni,|to ich rodzice, sšsiedzi.
{14309}{14351}Słabe zdrowie.
{14361}{14446}A niby kto płaci|zdrowotne za dzieci?
{14447}{14504}Płacimy miliony podatków.
{14506}{14589}Przywilej bycia najbardziej dochodowš|produkcjš w Ameryce.
{14590}{14627}Wiesz, co jeszcze|daje dobry dochód?
{14629}{14658}Kokaina.
{14659}{14729}Mówiłe, że zabierzesz nas|na wycieczkę.
{14730}{14779}Tak, zaraz po lunchu.
{14789}{14836}Odwiedzimy pola,|stodoły.
{14837}{14887}- Jeli masz pytania...|- Ja mam pytanie.
{14888}{14931}- Nie dziwi mnie to.|- Niewolnictwo.
{14932}{14990}- To było dawno temu.|- Nie tak dawno.
{14992}{15062}I słyszałam o tym dziecku|z Indonezji,
{15064}{15107}które pali 10 paczek dziennie.
{15108}{15150}Grubasek,
{15151}{15222}który dosłownie|pali jednego za drugim.
{15223}{15283}Przemysł tytoniowy|popełniał błędy.
{15317}{15373}Mamy skomplikowanš przeszłoć.
{15385}{15435}Ojciec zarzšdzał tš firmš|przez 45 lat
{15436}{15496}jak biznesmen w starym stylu.
{15497}{15578}A ja chcę jš zmodernizować,|rozszerzyć, znaleć nowe rynki,
{15579}{15633}wyczycić naszš listę składników.
{15634}{15682}Międzynarodowo|mamy się wietnie.
{15683}{15767}Ale lokalnie potrzeba nam|czego nowego.
{15793}{15810}Trawka.
{15815}{15849}Dokładnie.
{15878}{15931}Hodowla trawki jest tańsza|niż tytoniu.
{15932}{15970}Za trawę ludzie więcej płacš.
{15972}{16026}Przygotowałe się.
{16037}{16059}Przepraszam.
{16060}{16151}Jak będziecie hodować trawkę,|skoro nadal jest zakazana?
{16152}{16205}Bo tej kwestii nie rozumiem.
{16206}{16252}Pozwolimy mu mówić?
{16283}{16355}Chcę wam co pokazać.
{16597}{16641}/Pokochacie je.
{16642}{16674}Kemo Sabes.
{16675}{16704}Już mamy gotowe opakowanie,
{16705}{16745}jeszcze tylko produkt|do niego.
{16746}{16791}Bardzo... w starym stylu.
{16792}{16828}Bo logo jest z lat 70.,
{16829}{16893}jak wtedy, gdy trawka|miała być zalegalizowana.
{16894}{16999}Nawet wymylilimy|miejskš markę "Cliffs".
{17000}{17080}- Miejska, czyli...|- Afroamerykańska.
{17083}{17173}Fajny pomysł|te trawkowe papierosy.
{17174}{17219}Ale nazwa do bani.
{17223}{17289}Kemo Sabes, chemioterapia.
{17348}{17372}Kurwka wodna.
{17373}{17444}Może ciebie|też powinnimy zatrudnić?
{17445}{17495}Chciałbym zobaczyć|laboratoria.
{17496}{17522}Zabawna sprawa.
{17549}{17605}Teraz to niemożliwe...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin