Nurse Jackie S04E07 HDTV.XviD-AFG.txt

(19 KB) Pobierz
{2}{31}W poprzednich odcinkach:
{35}{144}Lenni wsunšł mi piercionek na palec.|Może nie jest tym jedynym.
{148}{171}Mam prezent.
{175}{296}Nie jestecie spokrewnieni.|Wara od mojego potomka.
{311}{398}Jackie się ze mnš pieprzyła.
{402}{491}- Był tu i spisywał, co brała.|- Co takiego?
{495}{526}Pozew doręczono.
{530}{611}Chce mi odebrać dzieci.
{816}{900}SIOSTRA JACKIE 4x07|"Day of the Iguana"
{921}{1022}
{1031}{1144}Wersja polska: Shylock, Gaross|Korekta: króliczku
{2199}{2279}Doktorze Cooper,|jeste atrakcyjnym facetem.
{2283}{2371}Dziewczyny będš ustawiać się|w kolejce do ciebie.
{2375}{2428}Nie chcę ich, tylko ciebie.
{2432}{2539}Nie mogę być z tobš, ani z nikim innym,|póki nie pobędę sam ze sobš.
{2543}{2599}Muszę ułożyć sobie życie,
{2603}{2739}inaczej nie będę miał czego|dzielić z tobš, ani nikim innym.
{2745}{2840}Poczekaj... "ułożyć sobie życie".
{2901}{2949}W zrywaniu jestem noga.
{2953}{3067}Skoro to nie ten jedyny,|musisz go zostawić.
{3099}{3161}To bolało.
{3185}{3273}Ale nic mi nie będzie.|To było wietne. Jeste wietny.
{3277}{3347}To forma sztuki.
{3351}{3435}Dostawałem kosza tysišc razy.|Ten był w pierwszej dziesištce. Może trójce.
{3439}{3524}Dziwne. Jak tylko się owiadczył,|wiedziałam, że to koniec.
{3528}{3610}Ilekroć zakładam piercionek,|czuję się jak oszustka.
{3614}{3684}Nie czekaj, aż zostawisz go|przy ołtarzu.
{3688}{3745}Chałowe uczucie.
{3749}{3810}- Kto widział Jackie?|- Jest na spotkaniu.
{3814}{3896}Nie na byle spotkaniu,|tylko Spotkaniu.
{3900}{3975}Gdy nas zaszczyci obecnociš,|niech do mnie przyjdzie.
{3979}{4047}Nadal to robisz.
{4051}{4138}- Co robię?|- No wiesz, to.
{4156}{4216}To słuszna decyzja.
{4220}{4311}- Dobrze się czujesz?|- Spoko.
{4363}{4440}- Eleanor!|- Laurel!
{4476}{4553}Obciskajšce galoty czyniš cuda,|póki się nie zacznš wpijać.
{4557}{4595}To pewnie Jackie Peyton.
{4599}{4663}Laurel Vargas.|Rozwiedmy cię.
{4667}{4720}Jestem spięta,|to mój pierwszy rozwód.
{4724}{4778}Mój 211.|Jeste w dobrych rękach.
{4782}{4815}Długo to robisz?
{4819}{4909}Biorę 750 za godzinę.|Szkoda czasu na gadki szmatki.
{4913}{4953}Będzie pod górkę.
{4957}{5035}Odwyk, niewiernoć małżeńska,|60-godzinny tydzień pracy...
{5039}{5063}Tak się pracuje w szpitalu.
{5067}{5138}wieżo po detoksie,|stycznoć z narkotykami...
{5142}{5197}Sędzia to przeczyta i powie:
{5201}{5268}"Kto przesiaduje u fryzjera,|w końcu da się ostrzyc".
{5272}{5319}Jestem zdeterminowana, by nie brać.
{5323}{5375}- Nieco poniewczasie.|- Liczy się, że rzuciłam.
{5379}{5441}To za mało. Musimy|przedstawić cię w lepszym wietle.
{5445}{5503}Musisz chodzić na mityngi AA,
{5507}{5631}i mieć to udokumentowane.|Po każdym mityngu pro o podpis.
{5635}{5698}Zdobšd listy poręczajšce|od ważnych ludzi.
{5702}{5783}Nie od pielęgniarek i psiapsiółek|z klubu ksišżkowego.
{5787}{5904}Od lekarzy, ludzi ze wiecznika,|burmistrzów, poszukaj dojć.
{5908}{5956}Astronautów?
{5960}{5995}750 za godzinę.
{5999}{6110}Tworzenie ci wizerunku to jedno,|musimy też udowodnić,
{6114}{6199}że Kevin jest niewłaciwym opiekunem.
{6203}{6237}Jest wspaniałym ojcem.
{6241}{6377}Jedno dobre słowo o nim,|to tydzień bez dzieci. Rozumiesz?
{6405}{6459}Tak.
{6481}{6530}Chcesz dzieci, czy nie?
{6534}{6605}Chcesz mieć dom?
{6609}{6711}Czy mšż ma problemy|z narkotykami lub alkoholem?
{6715}{6748}Nie.
{6752}{6789}Z pieniędzmi?
{6793}{6849}- Nie.|- Żšda alimentów, więc tak.
{6853}{6901}Nie jest bez grosza.|Ma bar.
{6905}{6985}Bar?! Nie ma gorszego|miejsca dla dziecka.
{6989}{7010}Widzisz?
{7014}{7102}- Ma skłonnoć do przemocy?|- Czy mnie bije? Nie.
{7106}{7140}Nie o to chodzi.
{7144}{7206}Zastanów się.|Przemoc...
{7210}{7316}Wydzieranie dzieci matce - agresywne.|Może ma to we krwi?
{7320}{7430}Brzmi jakby był potworem.|A nie jest.
{7455}{7555}Mylisz, że on tobie tego nie zrobi?
{7584}{7651}Zastanów się.
{7934}{8035}- O kurka, nowa skórka!|- miało, ulżyjcie sobie.
{8040}{8119}- Wyglšdasz cudnie.|- Odpicowała się.
{8123}{8212}Cruz cię szuka.|Bez kija nie podchod.
{8312}{8396}Elegancko. Od pół godziny|powinna być na urazówce.
{8400}{8456}Byłam na spotkaniu|z adwokat od rozwodu.
{8460}{8518}- Nie uzgadniała tego.|- Mylałam, że zdšżę na czas.
{8522}{8587}Masz być tu!
{8597}{8705}Mylisz, że obowišzujš cię|inne standardy?
{8775}{8808}Dobrze się czujesz?
{8812}{8889}Alergia.|Pyłki traw.
{8893}{8959}Nie ta pora roku.|Masz astmę?
{8963}{9044}/- Zostawiłem tam stetoskop?|- Nie! - Na pewno?
{9048}{9172}Przepraszam, panie doktorze.|Powinnam była zadzwonić.
{9184}{9204}Lepiej?
{9208}{9291}- Stres... Ucisk w klatce...|- Wdech nosem.
{9295}{9359}Już prawie.
{9398}{9449}- Nie ma popiechu.|- Słuchaj...
{9453}{9516}to twoja sprawa rodzinna.
{9520}{9567}Rodzina nie może utrudniać pracy.
{9571}{9641}Gdy się skupiam na dziecku,|nie skupiam się na pracy.
{9645}{9697}Dom to dom, praca to praca.
{9701}{9759}Trzeba rozgraniczać.
{9763}{9783}Jasne.
{9787}{9843}Dzięki za tamto.
{9847}{9934}- Będziesz mi dłużny.|- Nic z tego.
{9938}{10009}Niech ci będzie.
{10193}{10265}Pomóż mi z jednym pacjentem z Kardiologii.
{10269}{10351}Były pracownik i przyjaciel, Dick Babbit.|Ma mieć angioplastykę.
{10355}{10464}Córka dzwoniła, by do jej przyjazdu|mieć go na oku. On ma demencję.
{10468}{10484}A to feler.
{10488}{10574}Boi się, że gdzie wywędruje.|Co za pech!
{10578}{10652}Taki bystry facet.
{10810}{10887}Pierwszy pielęgniarz,|dziewczyny za nim szalały.
{10891}{11007}- Tak? - W tamtych latach byli tu|ludzie po dobrych uniwerkach.
{11011}{11059}Większoć pielęgniarek|pochodziła z Upper East Side.
{11063}{11101}Polowały na mężów.|Ale nie ja.
{11105}{11159}Ja przyszłam pracować,|tak samo Dick.
{11163}{11199}To były czasy!
{11203}{11271}Bylicie parš?
{11284}{11326}Był dżentelmenem w każdym calu.
{11330}{11355}Glorio!
{11359}{11443}Nie przeczę, że iskrzyło.
{11492}{11576}Co robimy na Położniczym?
{11614}{11667}Dick?
{11671}{11748}Dzień dobry, Glorio.
{11784}{11830}Załatwimy panu szlafrok.
{11851}{11890}Gdzie mój uniform?
{11894}{11951}Wiesz, że jeste w szpitalu?
{11955}{11991}No pewnie.
{11995}{12073}Nikt nie powiedział panu,|że jest pacjentem?
{12077}{12149}- Co proszę?|- Wiesz, który mamy rok?
{12153}{12208}1974.
{12218}{12275}Chyba.
{12285}{12378}Sprawdzę w ksišżeczce czekowej.
{12385}{12421}Powiedzieć mu?
{12425}{12504}Mówiš mu, że się myli|24 godziny na dobę.
{12508}{12547}Nie bšdmy takie.
{12551}{12618}Niech sobie będzie|pielęgniarzem w 1974.
{12622}{12690}Mniejsze szanse, że się zgubi.
{12694}{12752}Zatrzymamy go tu do przyjazdu córki.
{12756}{12814}Powiedz wszystkim,|że trzeba go pilnować.
{12818}{12876}Nie ma sprawy.
{12880}{12968}Dick? Możesz ić na oddział?
{12979}{13028}A od czego tu jestem?
{13032}{13120}Trafiła wczoraj do domu|bez problemów?
{13124}{13218}Zrobiłem fondue,|pilimy Harveye
{13231}{13318}i oglšdalimy|"Miłoć po amerykańsku".
{13322}{13425}- Proponowałem, że cię odprowadzę.|- Wzięłam taksówkę.
{13429}{13534}Przyniosę ci czysty uniform.|Zaraz wracam.
{13538}{13641}- Klawa babka.|- No to doskonale. Sam!
{13665}{13695}Poznaj Dicka.
{13699}{13741}Będzie z nami na oddziale.
{13745}{13802}Nie spuszczaj go z oka.
{13806}{13863}Witam.
{13912}{13939}Sam!
{13943}{14007}Zastšpisz mnie na urazówce?
{14010}{14076}Jak będę obok Lenny'ego,|zaraz co wyczuje.
{14080}{14144}- Nie wyczuje.|- Owszem, nawet ciałem nie potrafię kłamać.
{14148}{14197}Nie jestem złym człowiekiem.
{14201}{14237}Dick.
{14241}{14300}Idziemy.
{14331}{14388}Dave Tyler, nauczyciel przyrody.
{14392}{14460}Spadł z krzesła, skręcił kostkę,|może i zwichnšł.
{14464}{14485}Raczej nie.
{14518}{14576}- Jak to się stało?|- Przez głupotę.
{14588}{14684}Stałem na krzele, odstawiałem|iguanę na półkę i spadłem.
{14689}{14728}Patrzymy na mój palec, panie Tyler.
{14729}{14775}Mówcie mi Dave.|Naprawdę nic mi nie jest.
{14779}{14852}Dyrektor wezwał karetkę,|bo takie sš przepisy.
{14856}{14937}Pietrajš się pozwów.|Zaraz pana wypiszemy.
{14941}{15003}W życiu nie wytoczyłbym sprawy szkole.|Jestem równiachš.
{15007}{15057}Gram Floydów na ukulele.
{15061}{15168}- Podaj 5 mg morfiny.|- Naprawdę nie trzeba.
{15172}{15254}Na trzy, raz, dwa, trzy!
{15316}{15390}- Co wycie zrobili?|- Sam! - To twoje nosze!
{15394}{15450}Nic mi nie jest.|Spoko.
{15454}{15511}- Twoje pogotowie.|- Mnie się nie czepiaj.
{15515}{15572}- Przestańcie się kłócić.|- Cisza! - Dzięki.
{15576}{15667}- Deska i kołnierz!|- Nic mi nie...
{15703}{15757}A jednak, boli, gdy oddycham.
{15761}{15858}Żebro mogło przebić płuco.|Bierzemy na przewietlenie bez kolejki.
{15862}{15913}Czerwona lampka!
{15917}{15954}Do jasnej anielki z wami!
{15958}{16020}Prędzej, ostrożnie.
{16024}{16060}Jak się czujesz, Dave?
{16064}{16152}Nie pogardziłbym tš morfinš.
{16194}{16220}Tylko go nie upućcie.
{16242}{16383}- Czego tam szukasz?|- Widzisz plamki, męty, smugi?
{16387}{16488}Może, wiecisz mi prosto w ryj.
{16500}{16558}Spójrz w lewo.
{16561}{16632}- Teraz w prawo.|- Bawicie się w doktora?
{16636}{16660}Nie mam pojęcia.
{16664}{16731}Sprawdzam, czy Kevin nie spowodował|odwarstwienia siatkówki.
{16735}{16782}- Nie zmylaj.|- Nie godzę się na to.
{16786}{16827}Siadaj!|Nic nie zmylam.
{16831}{16892}Ma częciowo odwarstwionš siatkówkę.|Zobacz sama.
{16896}{16996}- Faktycznie widzę jakby za mgłš.|- Dopisz to do bilansu strat.
{17000}{17043}Do wesela się zagoi.
{17047}{17075}To mój kumpel, więc...
{17079}{17146}Serio?|Stłukł cię na miazgę.
{17150}{17219}- Nie pozostałem mu dłużny.|- Spałe z jego żonš.
{17223}{17279}Wierz mi, dla niego jeste martwy.
{17283}{17354}Nie on jest twoim kumplem, tylko Jackie.
{17358}{17407}- Za dużo powiedziane...|- Popieram.
{17411}{17516}Na miłoć boskš,|pogódcie się wreszcie.
{17586}{17704}Zobacz, co tw...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin