{4}{71}Następnym razem|ja przeprowadzę aresztowanie bandytów. {71}{137}Ten wojenny bohater nic|ze mnš nie wemie, Corky. {137}{176}Zorganizowałem walkę bokserskš {176}{277}pomiędzy Irlandczykiem Jake'iem|i młodym Jasperem Longfieldem. {277}{340}Chcę wrócić do pani Ewy. {340}{393}Dalej wierzysz,|że to najlepsze miejsce dla dziecka? {393}{481}Komu ufa pan bardziej,|Corky'emu czy Elizabeth Haverford? {1455}{1558}COPPER 1x6 Arsenic and Old Cake|Arszenik i stare ciasto {1560}{1620} {1629}{1685}Proszę się nie bać,|detektywie O'Brien. {1685}{1754}Niedługo będzie po wszystkim. {1832}{1913}Tak jest.|O to chodzi! {1913}{2002}Głęboki wdech. {2198}{2293}Doktorze Devery, jest pan więty. {2326}{2384}Błogosławiony więty. {2384}{2460}Doć już pan wycierpiał. {2460}{2497}Prawdę mówišc, ja również. {2550}{2660}Nie powinna tak być, co doktorze? {2715}{2769}Tak. {2964}{3033}Ethel!|Potrzebuję cię. {3120}{3170}Gillis, znowu wzišłe eter? {3170}{3221}Odrobinę eteru, Ehther. {3263}{3310}Sied. {3310}{3347}Otwórz usta, misiaku. {3395}{3445}Który? {3846}{3904}Nie wyglšda mi na zepsuty. {3904}{3968}Wyrwała mi nie tego zęba! {3968}{4054}O jasna cholera! {4193}{4246}Co się z tobš dzieje,|do cholery?! {5289}{5334}Dzień dobry, Francis. {5334}{5381}Bez laski? {5381}{5445}Tak.|Zaryzykuję. {5445}{5489}Co u Mary? {5489}{5518}wietnie. {5518}{5596}Ostatniej nocy trzymalimy się|za ręce przez dwie godziny. {5596}{5673}Więc to co poważnego. {5673}{5760}Jakie wieci?|Ile trupów mamy dzi rano? {5760}{5811}Tylko jednego. {5811}{5898}Jednego?|Słodki Jezu! {5898}{5980}Jeli poziom przestępczoci|zacznie spadać, stracimy robotę. {5980}{6025}Pokaż mi gdzie. {6025}{6057}Nie ma potrzeby. {6057}{6125}Półgłówek Byrnes wzišł sprawę. {6125}{6197}Dentysta przy Duane. {6865}{6922}Znalazła dentystę w takim stanie? {6945}{6999}A w jakiej sprawie przyszła? {6999}{7025}Mojego zęba. {7025}{7095}Doktor Devery miał mi|wyleczyć wypadajšcy. {7333}{7362}Doprawdy? {7362}{7438}Nie miałam pieniędzy. {7505}{7629}Jeli tego włanie szukasz,|panienko, z przyjemnociš pomogę. {7629}{7750}Id, zabieraj stšd swojš brudnš piczkę,|zanim wsadzę cię do lochów! {7750}{7786}Co mówili sšsiedzi? {7786}{7878}Jego żona, Ethel? Pojechała do Poughkeepsie|z dziećmi w póniejszej porze dnia. {7878}{7973}Sš plotki, że dentysta|doć często bił swojš starš. {7973}{8003}Kobiety! {8003}{8097}Bicie to nie powód,|żeby zamordować swojego męża. {8122}{8171}Keks od Nellisa! {8360}{8405}We sobie kawałek. {8405}{8435}Nie, dziękuję, sierżancie. {8435}{8467}Co jest z tobš nie tak?! {8467}{8530}Nellis to najlepsza piekarnia|w Nowym Jorku. {8598}{8747}Teraz ty złapiesz następny pocišg. {8747}{8789}Z New York Central do Poughkeepsie, {8789}{8880}odszukasz wieżo owdowiałš paniš Devery|i sprowadzisz tu jej morderczy tyłek. {9577}{9661}Padraic, płynne złoto. {10129}{10221}Prałacie McNamara.|Bardzo dziękuję za przybycie. {10221}{10309}To żaden problem, pani Haverford. {10309}{10381}Annie to udręczona|dziewczyna, prałacie. {10381}{10440}Trudna i bezładna. {10440}{10525}Rozumiem, że miała doć|toksyczne dzieciństwo. {10525}{10580}Owszem. Poczyniłam próby,|aby naprowadzić jš {10580}{10629}na nowš cieżkę poprzez|wprowadzenie jej {10629}{10776}do Kocioła w. Trójcy, ale moje wysiłki|nieodmiennie napotkiwały złoć i opór. {10776}{10848}Mam nadzieję, że ksišdz|z jej własnego kocioła {10848}{10921}może być w stanie dotrzeć do|jej duszy w sposób, w który ja nie mogę. {10921}{10978}Proszę się nie niepokoić,|pani Haverford. {10978}{11077}Żadnego dziecka nie minie zbawienie. {11077}{11114}Czeka na prałata w jadalni. {11479}{11569}Wyglšda na to, że mamy mnóstwo|klientów, panie Morehouse. {11569}{11605}To potencjalni wyborcy, Marcus, {11605}{11675}którzy za kilka godzin|wezmš Irlandczyka Jake'a {11675}{11798}na ramiona i w przyszłym miesišcu|zaniosš go, na wygodny fotel radnego. {11798}{11913}Zdaje się, że ten fotel będzie|przytulnie siedzieć w pana kieszeni, co? {12258}{12377}Jasper, proszę cię jeszcze raz,|zrezygnuj z tego. {12377}{12445}Sara boi się o ciebie.|Ja również. {12445}{12492}Pani Sara nie musi się o nic bać. {12492}{12529}Żaden Irlandczyk|nie może mnie skrzywdzić. {12529}{12601}Jak próbuje ci wyjanić,|nie w pełni znasz tę sytuację. {12601}{12718}Marcus wyjawił mi, że nie powiniene|wygrać tej walki. Mój wuj... {12718}{12765}Powiedziałem ci to w zaufaniu. {12819}{12977}Marcus zawarł umowę, obiecał,|że celowo przegrasz tę walkę. {12977}{13105}Pamiętasz, gdy znalazłem cię w ukryciu|i przeprosiłem za doprowadzenie do wciekłoci? {13105}{13141}Uzgodnilimy,|że zapomnimy o przeszłoci. {13141}{13211}Jeste złym człowiekiem, Marcus,|nie chcę cię tutaj. {13211}{13241}Wyjd! {13241}{13281}Jasper, potrzebujesz mnie. {13281}{13405}- Znowu spuszczę ci łomot!|- Dobrze. {13405}{13491}Wytłumacz temu idiocie,|co się stanie, jeli wygra. {13611}{13727}Jasper,|biali ludzie cię zabijš. {13727}{13845}Nikt nie może mnie zabić. {13845}{13893}Nikt. {13893}{13929}Jestem Samson! {13929}{14051}Jozue pod Jerycho! {14139}{14234}W oficjalnym raporcie napiszę,|że obaj mężczyni zostali otruci {14234}{14270}tš samš substancjš. {14270}{14323}Jakie pomysły, jaka to trucizna? {14323}{14377}Najprawdopodobniej arszenik. {14377}{14433}Jednak nie mam pewnoci. {14433}{14535}Chryste Wszechmogšcy. {14535}{14692}Bolesna mierć, chłopcze. {14787}{14833}To dziecko!| {14833}{14869}Ojcze, {14869}{15009}nie skończylimy przypowieci|o Locie i jego córkach. {15009}{15068}"Chod, niechaj nasz|ojciec napije się wina, {15068}{15160}a my legniemy z nim,|bymy mogły przyjšć jego nasienie". {15201}{15233}Annie. {15233}{15325}Mylałam, że chce pani,|abym zapoznała się ze swojš religiš. {15325}{15429}- Usiłuję zapewnić ci lepsze życie!|- Chyba życie w kłamstwie. {15429}{15525}- Aby mogła wyrosnšć na...|- Kogo, wyschniętš paniusię, jak ty? {15525}{15633}Nie będę zniżać się do kłótni|z brudnym i chorym na miłoć dzieckiem. {15639}{15731}Zdaje się, że twój mšż|wystarczajšco mnie lubił. {15929}{15957}Jestem przyjacielem majora. {15957}{16016}Major mnie oczekuje.|Majorze! {16070}{16118}Matthew. {16118}{16164}Przyszedłe na walkę stulecia? {16164}{16216}Mój wujek kłamał. {16216}{16275}Jasper nie ma zamiaru odpuszczać. {16275}{16341}Jeli pokona McGinnisa,|ci ludzie zacznš zamieszki. {16341}{16393}Zlinczujš Jaspera. {16393}{16438}Niech pan to przerwie, nim... {16576}{16688}Jeli teraz odwołam to widowisko,|tłum i tak zacznie zamieszki. {16761}{16840}Tak jest, ludzie! {16840}{16923}Tak jest! {16923}{16970}Gotowy na lanie, sadzo? {16970}{17045}Spokojnie, Jake. {17045}{17121}Oczekiwałem od pana więcej, majorze. {17121}{17193}Moim największym talentem|jest zdolnoć do rozczarowywania. {17193}{17274}Ale będzie mi wygodniej wiedzšc,|że to co teraz robię, {17274}{17337}jest dla twojego dobra, Matthew. {17551}{17611}To będzie niezła walka,|panie Morehouse. {17611}{17663}Jasper o to zadba. {17663}{17711}Proszę się nie obawiać. {17711}{17750}No dobra, na dwięk gongu. {17750}{17797}Walka! {18162}{18247}Declanie Ryanie O'Casey,|natychmiast wracaj na górę. {18247}{18318}Mam go! {18318}{18378}Nie chcę ić! {18378}{18425}Nie chcę! {18425}{18484}Postaw mnie! {18550}{18595}Id do rodka i pilnuj braci. {18595}{18651}Słodki Jezu. {18651}{18689}Bardzo mi miło, że pan pomógł. {18689}{18763}Cała przyjemnoć po mojej stronie.|Mam pani ręce pełne roboty. {18763}{18846}Nie jest łatwo samotnie|zajmować się szóstkš dzieci. {18846}{18887}Nie ma ich ojca? {18887}{18978}Zginšł w maju w Georgii. {18978}{19074}Widzę, że za dużo dobrych ludzi|zginęło na południowych polach. {19074}{19099}Walczył pan? {19099}{19156}Tak.|71. Pułk. {19156}{19210}Charlie służył w 37. {19210}{19249}Irlandzkie strzelby. {19249}{19326}Ciężka sprawa.|Piekło na nich spadało, {19326}{19366}a oni twardo stali dalej. {19366}{19458}To mój Charlie.|A pan...? {19458}{19502}Detektyw Kevin Corcoran. {19502}{19543}Katherine O'Casey. {19543}{19586}Pewnie przyszedł pan|w sprawie Gillisa Devery. {19586}{19668}- Zgadza się. Znała go pani?|- Jasne. Doć miły. {19668}{19738}Jednak miał co z wilka.|Oferował mi naprawę zębów za darmo. {19738}{19802}Tylko że wiedziałam,|że chce w zamian czego innego. {19802}{19839}Często się to zdarzało? {19839}{19903}Widziałam, jak przychodziło|mnóstwo młodych dziewczyn. {19903}{19939}Wštpię, aby wszystkie mogły zapłacić. {19939}{20033}Domylam się, że pani Devery|nie była z tego zadowolona. {20033}{20061}Kto wie? {20061}{20114}Cały czas na siebie wrzeszczeli.|To cud, {20114}{20152}że wczeniej żadne|z nich nie zginęło. {20152}{20211}Dziękuję za pani pomoc,|pani O'Casey. {20242}{20303}Proszę się zajšć maleństwami. {21061}{21096}A więc, Annie, {21096}{21152}czemu zawdzięczamy|twojš dzisiejszš wizytę? {21152}{21234}Pomylałam, że może|być pani samotna. {21234}{21276}Samotna? {21276}{21394}Minęło zaledwie kilka|tygodni od mierci Molly. {21394}{21471}Czy pani Haverford wie|o twoim wypadzie? {21568}{21626}Ma tu pani tyle|pięknych rzeczy, pani Ewo. {21626}{21704}Tak. {21704}{21760}I nie zdobyłam ich|wysłuchujšc bzdur. {21760}{21808}Proszę się nie złocić.|Musiałam przyjć. {21808}{21870}Dziecko, ty już tu nie mieszkasz. {21870}{21931}A jeli bym tu mieszkała? {21931}{21958}Siadaj. {22034}{22082}Czemu miałaby|dokonać takiego wyboru? {22122}{22227}Urabiam sobie ręce każdego dnia|w jednym celu: {22227}{22311}Aby móc usišć|poród Haverfordów tego wiata. {22311}{22418}Pani Ewo, proszę mnie odsyłać.|Tam dziejš się dziwne rzeczy. {22418}{22490}- Kto cię skrzywdził?|- Nie o to chodzi. {22527}{22654}Może mnie pani nauczyć rzeczy,|które muszę wiedzieć, pani Ewo. Tylko pani. {22668}{22696}Nie! {23230}{23310}Najlepszemu dentycie na wiecie! {25134}{25172}Witamy...
SERIALE--CHOMIKUJ