00:00:00: 00:00:04:"Tłumaczenie: Stryhu|korekta i synchro Wasko 00:00:35:www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:39:Patrzcie, patrzcie, Boris Bestia ma gościa. 00:00:42:Myślę ze raz na 40 lat może być. 00:00:47:-To tort.|-Ja stwierdzę, co to jest. 00:00:54:Wygląda jak jakiś tort. 00:00:57:Jest czysta... No może nie czysta, ale wiesz. 00:01:38:O Boże.. 00:01:48:- Boris Bestio masz gościa. 00:01:52:-Tylko Boris 00:02:01:Twoje listy były pocieszające. 00:02:07:A Ty jesteś... 00:02:11:Dużo przystojniejszy niż na zdjęciach. 00:02:25:To nie wizytacja małżeńska!|Więc przestańcie się całować! 00:02:30:A kiedy Ty ostatnio się całowałeś? 00:02:33:Widzę, że przyniosłaś mi przekąskę. 00:02:36:Mógłbyś to dla nas pokroić?|To wyjątkowa okazja. 00:02:39:Jestem romantykiem. 00:02:46:-Oj ja bym tego nie robił.|-Niby czemu? 00:02:49:Bo zniszczy Ci palec. 00:03:36:Wypełniasz mnie. 00:03:57:Wybierz jakąś. 00:04:04:Boris wypuść mnie, mieliśmy umowę. 00:04:09:Obidadiah Price! Tak,|Złożyłem Ci obietnice. 00:04:25:Czekaj!|Coś tu czuje. 00:04:33:-Nie wygrasz Boris!|-Zgodzę się by się nie zgodzić. 00:04:37:- Jest nas zbyt wielu!|- Trochę tu gorąco. 00:04:40:Pozwólcie że uchylę okno. 00:05:00:Wybacz moja droga.|Podobał nam się tort. 00:05:26:Zmieńmy historie, co K? 00:05:42:"Faceci w Czerni 3 " 00:05:46:"Tłumaczenie: Strychu|korekta i synchro wasko 00:05:51:Dzień dobry.|prosze skierujcie uwagę na naszego współpracownika Agenta J. 00:05:55:Zaprezentuje wam elektronowo biomechaniczną 00:05:57:przekierowywującą neurosynapsę.|Nazywamy to neutralizator. 00:06:02:- Wymyśl coś prostego.|- Dobra dzięki 00:06:04:Dziękuję Agencie K. Panie i panowie|Pozwólcie skierować wzrok tutaj. 00:06:11:Dobra, wiecie, jak jesteście w samolocie, a|Stewardessa mówi wam żebyście wyłączyli komórki? 00:06:15:A wy sobie myślicie e nie będę wyłączał telefonu|bo to nie ma nic wspólnego z cholernym samolotem. 00:06:18:Cóż to się dzieje!|To się może stać. 00:06:20:Fale idą w kosmos poodbijają się od satelit i BUM! 00:06:24:Po prostu wyłączcie swoje pieprzone komórki.|Teraz zjedziecie z klifu 00:06:27:bo wam GPS nie działa. 00:06:30:Sprawdź skład paliwa i zleć wszystkim jednostkom sprawdzenie powierzchni. 00:06:33:Chce wiedzieć, kto to prowadził! 00:06:35:Tak jest, Sir 00:06:36:- Wiec, co powiesz wieczorem?|- Nie bój się. 00:06:39:- O ja się boje. To jest ważne|- Jestem głodny. Ty jesteś głodny? 00:06:42:K! 00:06:44:Poważnie. Nie jestem pewien czy to w ogóle jest mięso.|Chyba dopiero widziałem w tym zęba. 00:06:48:- Albo pazur albo kopyto.|- Dzięki 00:06:52:To nie powinno być w picie.|To powinno być w trumnie! 00:06:55:- Wiesz co by do tego było dobre? Cisza.|- Dobra, widzisz tu jest problem. 00:06:59:Ty tego nie czujesz, bo twój nos już tak śmierdzi,|Ale mój nie. 00:07:03:Cisza jest dobra do wielu rzeczy,|próbowałeś kiedyś? 00:07:07:Jeśli mnie nienawidzisz po prostu powiedz ze mnie nienawidzisz.|Nie wyżywaj się na samochodzie. 00:07:10:- Pozwolisz mi się tym nacieszyć?|- Cieszyć? 00:07:13:Wiec tak wygląda ucieszona mina na takiej gębie.|Jednak ma emocje. 00:07:16:- Nie wpuszczam emocji!|- Gdzie K do życia? 00:07:20:Do życia? 00:07:24:Jesteś pewien ze nie chcesz sprawdzić na mnie?|tego co powiesz wieczorem. 00:07:27:- Nie martw się .|- O nie ja się boje, bardzo boje. 00:07:30:To jego uroczystość pogrzebowa,|musisz pokazać trochę uczucia. 00:07:33:To te rzeczy które Ludzie robią|Gdy pokazują emocje na twarzy. 00:07:38:Pracowałem z Z przez 40 lat.|Był cholernie dobrym agentem i napisałem dla niego porządne przemówienie. 00:07:43:Ludzie będą poruszeni. 00:08:05:A teraz|kilka słów od agenta K 00:08:08:Pracowałem z Z przez ponad 40 lat,|I przez wszystkie te lata nie zaprosił mnie na kolacje, 00:08:13:Do jego domu,|na mecz. 00:08:17:Nigdy nie powiedział mi żadnego szczegółu|Z jego życia prywatnego. 00:08:22:To dziwne. 00:08:28:Dziękuję. 00:08:31:A teraz przemówi nasza nowa szefowa Agentka O. 00:08:35:Dziękujemy Agencie K. To było poruszające. 00:08:38:- To była twoja przemowa?|-To był dobry człowiek. 00:08:41:Panie, Panowie oraz inne istoty żywe. 00:08:44:Kiedy powiedziałam|finuciańskiemu ziglotowi o śmierci Z 00:08:48:powiedziała coś, co teraz powtórzę 00:08:51:I cytuje 00:08:53:(Sami sobie radźcie) 00:09:16:To cały Z . Dziękuję 00:09:33:- Zgubiłeś sobie tu coś?|- Obiecaj mi, ze jak umrę pierwszy 00:09:36:To powiesz coś lepszego na moim pogrzebie. 00:09:38:Coś typu - J był moim przyjacielem, 00:09:43:Teraz mi go brakuje 00:09:46:Ach J, tyle rzeczy, które Ci powinienem powiedzieć 00:09:50:Ale byłem za stary zrzędliwy i spięty, 00:09:55:Zbyt spięty. 00:09:57:Teraz będę tęsknił za Twoja karmelowa|brązowa skórą. 00:10:02:Coś wymyśle. 00:10:06:K tu O mamy doniesienia o ludziach cierpiących na robaki w jelitach, 00:10:10: obcego pochodzenia. 00:10:13:Dzięki, O. 00:10:15:Stary jak to się stało, że taki jesteś?|Poważnie, coś się stało K, co? 00:10:19:Wiesz jak żyje tak szczęśliwie? 00:10:22:Jak Ty, żyjesz szczęśliwie?! 00:10:25:Nie zadaje pytań, na które nie chce znać odpowiedzi. 00:10:29:Głębokie.. 00:10:45:- Znamy się?|- Twoje usługi są legendarne. 00:10:48:- Przynajmniej tak twierdził Twój ojciec Obadiah.|- Ty byłeś w Lunamx? 00:10:53:Nie ma wiezienia, z którego nie ucieknę 00:10:57:Winszuje.|Czego ode mnie chcesz koleś? 00:11:00:Urządzenie. Cofnę się w czasie żeby zabić człowieka,|przez którego straciłem rękę. 00:11:22:Wow! K! J! Jak miło was znów widzieć!|Stały stolik? 00:11:35:- Wy nie głodni?|- Pokaż nam akwaria! 00:11:38:Pewnie, pewnie!|Bardzo świeże. 00:11:41:Pokaż akwaria z tyłu! 00:11:43:haha przeprasza nie zna angielski!|Wy przyjść później, ok? 00:11:46:Weź nie pierdol Woo! 00:11:52:- E, czemu trujecie mi jaja?|- Ty nie masz jaj Woo. 00:11:59:Stary wyglądasz jakbyś był z innej planety.|Cholera.. 00:12:04:Bob tutaj, jest ewidentnym pogwałceniem|przepisów zdrowotnych nr 32. 00:12:08:Sprzedaż nielicencjonowanych|pozaziemskich składników. 00:12:15:To ryba z Ziemi.|Bardzo tradycyjna w Chinach. 00:12:18:Jeśli mnie aresztujecie to będzie nienawiść rasistowska. 00:12:21:Byłaby gdybyś był Chinolem. 00:12:24:Hej K mam larwie stopy. 00:12:28:- Dla kogo to jest?|- Dla nikogo. 00:12:30:- Dla kogo!|- Trzymam na wszelki wypadek. 00:12:33:- Jaki wypadek?|- Nie wiem dla kogokolwiek. 00:12:41:On i ja mamy obecnie problemy|w naszym związku, 00:12:43:ale nie powinieneś przez to cierpieć. 00:12:44:Dzięki J. 00:12:45:Ale jeśli chcesz dalej żyć w zgodzie|i nie dostawać plaskacza rybą, 00:12:48:to masz karmić ziemian ziemskimi rybami.|Normalnymi ziemskimi rybami! 00:12:51:W imieniu żałosnego mnie|i bezużytecznych dzieci, 00:12:55:Zostańcie, będę zaszczycony podając|wam wasze ulubione kluseczki. 00:12:59:- Powiedz mu o jego ohydnych kluskach.|- Jesteś kupą gówna Woo! 00:13:05:Trochę tu posiedzimy. 00:13:22:To było złe. 00:13:24:Co przedtem zrobiłeś Woo. 00:13:27:Zdarłeś mu fartuch,|to po prostu brak szacunku. 00:13:31:Dawniej bawiłem się z tatą|zanim zjedliśmy ostatnie danie. 00:13:36:Potrafił gorzej niż tu. 00:13:39:o OK! Też grałem z tata w grę|zwana "łap" (łap piłkę) 00:13:46:Rzucałem piłkę w ścianę|bo jego tam po prostu nie było. 00:13:51:Nie mów źle o ojcu. 00:13:53:Nie mówię o nim źle|po prostu go za bardzo nie znałem. 00:13:57:- Coś tu nie gra.|- Żebyś kurwa wiedział ze nie gra! 00:13:59:- Chłopiec potrzebuje ojca.|- Stolik nr 1 nic nie zamówił. 00:14:02:Tamten stolik właśnie zamówił czwarty kubek bulionu z kaczki. 00:14:09:K statek, który się rozbił został skradziony 00:14:13:- Z więzienia Lunamax. Boris Bestia.|- Skąd wiedziałeś? 00:14:16:Zawsze miał sentyment do błyszczących statków.|Daj nam chwilkę szefowo. 00:14:22:-Mamy problem.|- Tak. 00:14:26:Ja się zajmę kloropodem, ty tamtym i hydrolem. 00:14:31:Sprawdzę kuchnie i widzimy się na zewnątrz. 00:14:34:To bardzo skomplikowana chwila w moim życiu.. 00:15:12:Cicho! Gęba na kłódkę i głowa w dól! 00:16:43:Witaj K. 00:16:47:-Boris Bestia.|-Samo Boris. 00:16:51:Widzę że dużo się nie zmieniłeś, dalej nie masz|ręki, którą Ci odstrzeliłem. 00:16:56:Ach tak moja ręka. 00:17:00:Myśleliśmy o niej każdego dnia przez ostatnie 40 lat. 00:17:06:Czyli nie żyłeś w pełni życiem. 00:17:08:- Mogę Ci obiecać, że będzie dłuższe niż twoje.|- I bardziej samotne, 00:17:12:- Jako że jesteś ostatnim żywym bogloditą.|- To się okaże, 00:17:17:Ale najpierw|sprawie sobie przyjemność zabijając Cie. 00:17:20:K! 00:17:23:- Gdzieś Ty był?|- Na rybach. 00:17:43:Jeszcze tego nie wiesz K,|ale już jesteś martwy. 00:17:53:Wszystko gra? 00:18:05:Proszę o uwagę! 00:18:11:Dzięki, wiecie... jak wasze dzieci przynoszą|złote rybki z konkursu ze szkoły. 00:18:16:A wy nie chcecie tego cholerstwa w domu 00:18:18:Więc mówicie dzieciakom że uciekły 00:18:19:a naprawdę spłukujecie je w kiblu? 00:18:22:To się dzieje. 00:18:23:Rozumiecie? Nie okłamywać dzieci! 00:18:32:Robię się na to za stary.|Mogę sobie tylko wyobrazić jak się czujesz. 00:18:39:Boris Bestia zamknąłem go dawno temu,|największy błąd w moim życiu. 00:18:44:- Czemu? Był niewinny?|- Powinienem go zabić. 00:18:50:- No to chodź go dorwać.|- Nie! 00:18:52:- Nie?|- To powyżej twojej pensji. 00:18:56:- Jesteśmy partnerami mamy ta sama pensje.|- To nie ma nic wspólnego z Tobą! 00:19:00:- Zajmij się swoimi sprawami.|- Ok po pierwsze 00:19:03:Podniosłeś głos|Po drugie 00:19:06:Dopóki kolczasty biega po mieście|To tez moja sprawa. 00:19:09:Zapomnisz o Borysie albo moje sprawozdanie|będzie o tym ze twoje zachowanie jest niestosowne. 00:19:14:A może moje sprawozdanie tez będzie zawierało|jakieś gówno, co K? 00:19:17:- Jesteś zawieszony na 2 tygodnie.|- Gówno prawda! 00:19:20:4 ... tygodnie. 00:19:22:Może od razu odejdę? 00:19:24:...
Filmer2012