john.carter.2012.720p.BRRip.x264.AC3-JYK.txt

(48 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{854}{897}/Mars.
{916}{996}/Tak jš nazywacie | /i mylicie, że znacie.
{1003}{1092}/Czerwona planeta. | /Bez powietrza, bez życia.
{1099}{1151}/Ale nie znacie Marsa.
{1160}{1245}/Jego prawdziwa nazwa brzmi Barsoom.
{1252}{1327}/Jest na niej powietrze. | /Jest też życie.
{1370}{1417}/Ale ono umiera.
{1438}{1507}/doprowadziło do tego miasto Zodanga.
{1574}{1640}/Zodanga, miasto drapieżca.
{1654}{1721}/Przemieszczajšce się, | /niszczycielskie.
{1728}{1804}/Wysysajšce energię |/i życie z Barsoomu.
{1855}{1959}/Tylko wielkie miasto Helium|/stawia silny opór.
{1963}{2096}/Przeciwstawiajšc swoje statki powietrzne.|/Utrzymujšc się dzielnie od tysięcy lat.
{2142}{2276}/Aż którego dnia władców Zodangi|/zaskoczyła burza piaskowa.
{2288}{2349}/I wszystko się zmieniło.
{2408}{2472}- Potrzebuję czystego strzału!|- Do góry!
{2524}{2552}Cała do góry!
{2870}{2929}- Pełna moc!|- Zmieniajš kierunek!
{2939}{2979}- Ponowne okrelenie celu!|- Za póno!
{2986}{3013}Ostry zwrot! Już!
{3245}{3280}Tam!
{3366}{3431}Cień!
{3688}{3726}mierć Helium!
{4986}{5056}Bycie głupcem to luksus, Sab Thanie.
{5094}{5127}Wstań!
{5189}{5213}Kim...?
{5215}{5252}Czym jestecie?
{5262}{5322}Służymy Bogini.
{5356}{5446}Wybrała cię,|by dzierżył tę broń.
{5470}{5557}Rób, co każemy,|a będziesz rzšdził całym Barsoomem.
{5585}{5631}Nikt ci się nie sprzeciwi.
{5672}{5729}Nic nie stanie na twojej drodze.
{5788}{5844}{c:$00FF7F}<<KinoMania SubGroup>>|{c:$008B45}www.kinomania.org
{5848}{5908}{c:$00FF7F}tekst polski: Caffrey|{c:$008B45}korekta: Shylock
{5920}{6026}{C:$00CD00}{Y:b}J O H N   C A R T E R
{6180}{6234}NOWY JORK, rok 1881
{7194}{7230}Minimum 10 wyrazów.
{7233}{7310}50 centów,|chyba że ma być priorytet.
{7369}{7419}Zatem priorytet.
{7436}{7498}- Nazwisko nadawcy?|- Carter.
{7502}{7544}John Carter.
{7596}{7720}Drogi Nedzie. Spotkajmy się|jak najszybciej. John Carter. 
{8384}{8414}- Pan Burroughs?|- Tak.
{8416}{8466}Jestem Thompson,|lokaj kapitana Cartera.
{8501}{8602}Niestety przynoszę smutne wieci.
{8964}{9061}Panie Burroughs,|Noah Dalton, adwokat pańskiego wuja.
{9066}{9112}Moje wyrazy współczucia.
{9123}{9251}Jego mierć wszystkich nas zszokowała.|Był okazem zdrowia.
{9263}{9393}Padł martwy w gabinecie niecałe|pięć minut od wezwania mnie i doktora.
{9395}{9488}Gdy przyjechałem,|już nie żył.
{9668}{9708}Cišgle gdzie kopał.
{9725}{9773}Na całym wiecie.
{9780}{9960}Ledwo wykopał jednš dziurę,|był już na Jawie albo Orkadach, kopišc kolejnš.
{9980}{10127}Twierdził, że to prace badawcze,|ale wiedziałem, że czego szukał.
{10188}{10250}Dzięki Bogu, teraz to odnalazł.
{10538}{10616}Kawalerzysta w każdym calu.|Do samego końca.
{10638}{10717}Mama mawiała, że nigdy tak naprawdę|nie wrócił z wojny.
{10743}{10804}Że tylko ciałem|udał się na Zachód.
{10890}{10964}Opowiadał mi zdumiewajšce historie.
{11050}{11082}Chciałbym...
{11113}{11154}oddać mu szacunek.
{11214}{11304}Nie znajdziesz zamka.|Otwiera się wyłšcznie od rodka.
{11320}{11440}Nalegał, by nie było balsamowania,|otwartej trumny, ani pogrzebu.
{11454}{11564}Nie zdobywa się takiego bogactwa,|będšc takim, jak wszyscy.
{11584}{11611}Wracajmy do domu.
{11960}{12032}MIĘDZY WIATAMI
{12054}{12117}I na koniec, nakazuję,
{12126}{12210}by mój majštek zasilił|fundusz powierniczy na okres 25 lat,
{12213}{12268}z którego przychód trafi|do mojego siostrzeńca,
{12270}{12308}Edgara Rice'a Burroughsa.
{12314}{12414}Po upływie tego okresu,|podstawa zostanie mu przekazana.
{12467}{12494}W całoci.
{12614}{12694}Oczywicie zawsze
{12696}{12760}go lubiłem,|ale minęło tyle czasu...
{12762}{12799}Dlaczego ja?
{12802}{12888}Nigdy nie był skłonny do wyjanień,|a ja o takowe nie prosiłem.
{12973}{12999}To był jego prywatny dziennik.
{13037}{13172}Wyranie zaznaczył, że tylko pan|może poznać jego treć.
{13185}{13269}Może w nim znajdš się|jakie wyjanienia.
{13323}{13350}Teraz już pójdę.
{13393}{13431}I jeszcze raz...
{13485}{13530}Moje kondolencje.
{14242}{14269}/Drogi Edgarze,
{14294}{14382}/pamiętam jak brałem cię na kolana|/i opowiadałem niesamowite historie,
{14384}{14461}/w które zawsze uprzejmie wierzyłe.
{14464}{14497}/Teraz jeste już duży.
{14508}{14604}/Czas i odległoć nas dzieliły,|/ale nie przeszkodziły mi w dotarciu
{14606}{14706}/do tego zdumionego chłopca|/którego proszę, by po raz wtóry mi zawierzył.
{14710}{14827}/Ta niesamowita historia zaczyna się|/13 lat temu na terytoriach Arizony.
{14829}{14937}/Pomiędzy górami Pinaleno|/a istnym piekłem na ziemi.
{14942}{15050}POSTERUNEK FORTU GRANT, rok 1868
{15491}{15541}Kto wpadł po przynętę na pajški.
{15634}{15662}To koniec, Carter.
{15686}{15748}Co nie tak, panie Dix?
{15762}{15814}Tak, jeste niespełna rozumu.
{15826}{15861}Wydałe wszystek pienišdz.
{15866}{15922}- Masz 100 dolarów zaległoci.|- Zapłacę.
{15953}{16022}Jeden goć mówił,|że widział jaskinię...
{16024}{16132}Dosyć, ani słowa więcej|o jaskini ze złotem.
{16137}{16163}No we!
{16172}{16326}Okaż trochę szacunku.|To jaskinia złota straszliwego pajška.
{16376}{16403}Skończyło się.
{16430}{16457}Wracaj do domu.
{16541}{16660}Chyba kazał ci się stšd wynosić.
{16680}{16748}Wyjdę, gdy te sakwy będš pełne.
{16941}{17012}Znalazłem to dwa dni temu|powyżej Bonity.
{17083}{17146}Pokryje mój dług z nawišzkš.
{17237}{17264}Fasola.
{17277}{17374}Pierwsza na licie jest fasola.
{17384}{17423}John Carter?
{17444}{17512}Ma pan stawić się w forcie.
{17518}{17565}Proponuję pójć po dobroci.
{17687}{17714}Doprawdy?
{17899}{17981}Trudno pana znaleć.
{17983}{18040}Kapitan John Carter,
{18042}{18146}Pierwsza Kawaleria Wirginii,|armia Północnej Wirginii,
{18148}{18204}Skonfederowane Stany Ameryki.
{18227}{18254}Jestem pułkownik Powell.
{18274}{18364}Witam w Siódmej Kawalerii|Stanów Zjednoczonych...
{18469}{18514}Doskonały kawalerzysta.
{18537}{18590}Wymienity szermierz.
{18612}{18713}Szeciokrotnie odznaczony,|w tym Krzyżem Honorowym Południa.
{18737}{18852}Pod Five Forks, kompania|pod pana dowództwem niemal odwróciła...
{18954}{19042}W skrócie, urodzony wojownik.
{19048}{19110}W oczach Wuja Sama,
{19116}{19206}- człowiek niezbędny do obrony Arizony.|- Nie.
{19222}{19328}- Synu, zamierzamy uderzyć w Apaczów.|- Nie moja sprawa.
{19330}{19386}Mylę, że pana, kapitanie.
{19389}{19438}Atakujš naszych w ich własnych domach,
{19443}{19495}- zabijajš!|- Sami to zaczęlicie.
{19500}{19555}To teraz skończcie.
{19574}{19615}Jeste za Indianami?
{19622}{19660}Apacze też mogš ić do diabła.
{19683}{19764}Jestemy tylko zwalczajšcymi się gatunkami,|a ja nie chcę brać w tym udziału.
{19766}{19863}Jest pan kawalerzystš, cennym dla kraju|i dla naszej sprawy.
{19866}{19934}Pułkowniku Powell...
{19947}{20014}Cokolwiek, według pana,|jestem mu winien,
{20025}{20052}albo ojczynie,
{20070}{20162}bšd innej szczytnej sprawie,|już to spłaciłem.
{20225}{20308}Spłaciłem całkowicie.
{20450}{20494}Powiem panu, co zrobię.
{20522}{20640}Wydostanę się z tej celi, zdobędę moje złoto|i będę obrzydliwie bogaty.
{20654}{20713}Tak bogaty, żeby wykupić pana płaskie,
{20725}{20765}cnotliwe, smutne dupsko,
{20788}{20900}tylko żeby kopać w nie|całymi dniami.
{21043}{21137}Kapitanie, trudno mi uwierzyć,|że mężczyzna z tego wistka papieru
{21139}{21196}jest tym, na którego patrzę.
{21202}{21349}Radzę pójć po rozum do głowy i przyjšć|mojš ofertę, zanim się rozmylę.
{21429}{21512}Szeregowy, trzymajcie go tu do odwołania.
{21526}{21554}Tak jest.
{21616}{21643}John!
{21680}{21762}John, piochu!
{21781}{21825}Kolacja gotowa.
{22215}{22310}Masz wiadro!|Już ja cię nauczę jak go...
{22437}{22512}/Panie Pułkowniku!
{22605}{22649}Panie Pułkowniku!
{22689}{22735}Ukradł pańskiego konia.
{22890}{22930}Carter!
{23572}{23655}- To banda Dominga.|- Stulcie pysk, kapralu!
{23960}{23991}Carter, co on mówi?
{24098}{24129}Co mówi?
{24172}{24244}- Co on, do diabła, mówi?|- Mówi, że...
{24412}{24439}Carter!
{24862}{24898}Mylałem, że to nie jest twoja sprawa.
{24919}{24946}Nie jest.
{25530}{25576}Wstawaj!
{25802}{25860}Daj mi broń!
{26233}{26310}Rozejrzę się.|Osłaniaj mnie.
{26772}{26810}Pajšk.
{27089}{27222}- To miejsce nie należy do Apaczów.|- Na pewno nie.
{27600}{27640}Złoto.
{27797}{27846}Carter, za tobš!
{28068}{28103}Carter!
{28777}{28840}- Co?|- Barsoom.
{28856}{28902}Barsoom?
{30379}{30414}Co do...?
{33313}{33387}Gdzie ja jestem, do diaska?
{34468}{34535}- Kim, do diabła...|- ...jeste?!
{34654}{34696}Nie strzelać!
{34832}{34932}- Powiedziałem nie strzelać!|- Powinnimy to zabić, Jeddaku.
{34939}{34966}Odjedcie stšd!
{35328}{35355}Witaj!
{35416}{35480}Nie uciekaj.
{35546}{35610}Witaj!|Nie uciekaj.
{35673}{35736}Już w porzšdku.
{35764}{35798}W porzšdku.
{35993}{36088}Dobra, macie mnie.
{36114}{36141}Poddaję się.
{36183}{36209}Jeddak.
{36343}{36400}Tars Tarkas.
{36712}{36766}Kapitan John Carter.
{36777}{36811}Wirginia.
{36830}{36910}Wor... ginia.
{36974}{37012}Wirginia.
{37050}{37076}Nie...
{37090}{37230}Nazywam się John Carter.|Jestem z Wirginii.
{37269}{37296}Wirginia.
{37319}{37345}Skacz!
{37356}{37411}Skacz, jak przedtem.
{37472}{37564}Skacz, dobra?|Skacz!
{37799}{37834}Tak jest.
{37944}{37971}Wirginia!
{38011}{38046}Wirginia!|Nie...
{38111}{38163}Nie strzelać!
{38365}{38410}Co to za miejsce?|Gdzie ja jestem?
{38412}{38513}- Wirginia, uspokój się.|- Gdzie moje złoto?
{38515}{38566}Nie wykluło się 18, Jeddaku.
{38573}{38657}Sš słabe.|Nie sš Tharkami.
{38704}{38757}Nie zostawcie nic białym małpom.
{38902}{38958}/Gdzie ja jestem?
{38999}{39021}Barsoom,
{39057}{39084}wiat nad przepaciš.
{39108}{39207}Nowa potęga Zodangan grozi|unicestwieniem naszego miasta, Helium.
{39216}{39262}A j...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin