Suits [2x02] The Choice.txt

(29 KB) Pobierz
[1][30]www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[86][108]/Mike, tu Rachel.
[109][135]/Wiem, że nie powinnam,|/że spotykasz się z Jenny,
[135][158]/ale nie mogę przestać myleć|/o tym pocałunku.
[158][180]/Nie mogę tego cofnšć.
[324][341]Dzień dobry, Jessico.
[359][371]Panno Pearson.
[371][427]Chciałem tylko podziękować,|że mnie zostawiła, mimo...
[428][471]Chciałem powiedzieć,|że będę ciężko pracował,
[471][507]Będę...|Będziesz ze mnie dumna.
[509][538]Nie tak jak z syna...
[538][589]Nawet nie jestemy|do siebie podobni.
[589][608]Dziwnie gadam.
[610][658]Po prostu doceniam wszystko...
[698][714]- Hardman?|- Można tak przypuszczać.
[714][738]- Pytał cię?|- Nie.
[762][802]- Potrzebuje twojego podpisu.|- A mimo to wczoraj była tu ciana.
[803][823]Przynajmniej nie chciał odzyskać|swojego biura.
[824][862]- Nie oddałabym mu go.|- A ja bym nie oddał ci twojego.
[862][884]Chyba że by grzecznie poprosiła.
[885][900]Czy to...
[900][923]- Moje.|- Strzał ostrzegawczy.
[924][940]Nie, to już wojna.
[941][970]Uwielbiam zapach napalmu|o poranku.
[980][1017]To nie jest ciemnoszary.|Kolor cian.
[1019][1083]Hardman chciał ciemnoszary,|a ten jest bršzowy czy beżowy.
[1084][1098]Nie próbuj mi wmawiać, że jest.
[1098][1122]Louis, jaki odcień by pasował|do ciemnoszarych cian?
[1122][1144]- Doć.|- Nic nie mówiłem.
[1146][1170]- A chciałe?|- Tak. Hierarchia służbowa
[1170][1194]jest dla mnie wszystkim,|jeli nie wiem, przed kim odpowiadam,
[1194][1224]równie dobrze mógłbym żyć nagi|w kibucu w Afryce.
[1224][1252]Warto to przemyleć,|ale tęsknilibymy.
[1252][1272]- Wcale nie.|- Do czego zmierzasz?
[1273][1298]Dla kogo pracuję?|Zakładam, że dla ciebie,
[1299][1335]ale Hardman prosił mnie o osobiste|podsumowanie każdej sprawy.
[1336][1360]Może mogłaby mu powiedzieć,|że pracuję dla ciebie.
[1361][1380]Pracujesz dla mnie, Louis.
[1381][1404]Daniel i ja się w tym zgadzamy.
[1405][1439]Jeste odpowiednim facetem|do tej roboty.
[1439][1470]Dziękuję,|to chciałem usłyszeć.
[1491][1508]Dlaczego skłamała?
[1508][1552]Dzieci nie mogš wiedzieć,|że rodzice się kłócš.
[1818][1838]- Jestem zajęta.|- Jak leci?
[1842][1862]Jestem zajęta,|więc jeli możesz...
[1862][1893]Muszę z tobš porozmawiać.
[1917][1949]Zane, potrzebuję cię,|do mojego biura, już.
[1957][1972]Co mówiłe?
[1972][1994]Czego nie zrozumiała w "już"?
[2008][2033]- Czekam.|- Powinnam już ić.
[2037][2055]Nie, ja...
[2188][2207]Odsłuchałem wiadomoć.
[2383][2390]Tak!
[2391][2437]{C:$FF9933}{Y:b}::Project HAVEN::|::prezentuje::
[2462][2512]{C:$FF9933}{Y:b}Tłumaczenie: Annica
[2540][2588]{C:$FF9933}{Y:b}Dopasowanie: crt|Korekta: loodka
[2648][2691]{C:$FF9933}{Y:b}Suits 2x02|The Choice
[2748][2782]- Przechodzimy do ofensywy.|- Daj mi broń i wybierz cel.
[2782][2812]Hardman chce mojej posady.|Będzie potrzebował bazy.
[2813][2840]Każdy dział musi być zadowolony.
[2840][2865]- Nie dam rady sama.|- I tutaj wchodzę ja.
[2865][2900]- Wszyscy mnie kochajš.|- Nie dział nieruchomoci.
[2916][2945]Miałem raz scysję...|z jednym gociem.
[2961][3004]- Z kilkoma. Ale inni...|- Kontraktowi majš cię za dupka.
[3011][3036]- To ich słowa.|- Może do nas dołšczysz?
[3037][3051]Dziękuję, chętnie.
[3051][3075]- Dział podatków?|- Nie.
[3075][3091]- Fuzji?|- Nienawidzš go.
[3091][3104]- Ale...|- Nie podziałało.
[3104][3125]- Naprawdę?|- Mam powišzania, Harvey.
[3126][3161]Mogłabym ci powiedzieć wiele rzeczy|poniżej pasa, ale to nie to.
[3161][3181]- Nawet Norma wie.|- O czym?
[3182][3200]Ludzie nie lubiš,|że cały czas ma rację.
[3201][3221]A mylisz, że ja to lubię?
[3222][3254]- Dział upadłociowy?|- wietnie. Tak mylę.
[3254][3280]- Rzadko z nimi współpracujemy.|- Przypomnij, bym cię zwolnił.
[3281][3323]Przypomnij, bym dała ci podwyżkę.|Dział upadłociowy.
[3323][3343]Zabiegaj o Paula Portera.
[3343][3366]A mogę zamiast tego|przejć po rozżarzonym węglu?
[3366][3388]Też go nie lubię.|Zawsze we mnie wštpił.
[3389][3421]Może to z powodu mojej płci,|koloru skóry albo...
[3422][3459]Apodyktycznej natury?|Robienia z siebie więtszej od papieża?
[3463][3496]To nie sš żarty, Harvey.|Jeli nawalimy, Hardman...
[3497][3524]Będzie bardzo miły,|a potem zwoła głosowanie.
[3524][3561]A wtedy każdy głos|będzie ważny. Nawet Paula.
[3561][3581]Hardman jest wietny.
[3604][3658]Wprowadził bufet dla pracowników,|nic takiego.
[3673][3687]Pycha.
[3691][3744]Jeszcze wczoraj ten ananas|rósł na plantacji na Lanai.
[3744][3765]Nie ufaj mu.
[3775][3792]Ananasowi?
[3795][3813]- Hardmanowi.|- Chcesz?
[3813][3838]- Nie.|- Serio? Boisz się ananasa?
[3838][3886]W rodku jest bardzo słodki.|Mówi: "Kocham cię, Harvey".
[3887][3910]Będzie dla ciebie dobry.
[3935][3946]Boski.
[3946][3969]Ale to nie zmienia faktu,|że on tak robi.
[3969][3993]Wrócił i ludzie|będš musieli wybrać.
[3994][4027]- Mogę wybrać jego?|- Jasne.
[4027][4060]Wesprzyj nieznajomego|zamiast wspólnika, który wie,
[4061][4101]że nie studiowałe prawa,|a i tak cię zatrzymuje.
[4101][4118]No to Jessica.
[4120][4157]- Do usług.|- Potrzebuję cię przy Paulu Porterze.
[4162][4195]- Ten w muszce?|- Przeczytaj i streć jego sprawy,
[4196][4213]znajd słaboci.|Muszę wiedzieć wszystko.
[4213][4247]- Wylatuje?|- Nie. Idzie na lunch.
[4252][4293]Hardman wrócił.|Interesujšce, co?
[4298][4335]- Jest o czym gadać.|- Masz jakie pytanie, Louis?
[4335][4346]Tak.
[4348][4375]Znasz Jessicę.
[4392][4416]To nie jest pytanie.
[4416][4438]- Chyba się martwi.|- To też nie pytanie.
[4438][4458]Hardman jest wspólnikiem,|ona też...
[4459][4497]- Wiesz, co to jest pytanie?|- Potrzebuję informacji.
[4500][4540]Muszę wiedzieć wszystko,|żeby obmylić strategię.
[4541][4568]Czyj tyłek całować?
[4596][4633]Mam najlepsze miejsca na czytanie|nowej sztuki Albee'ego.
[4644][4668]- Edwarda Albee'ego?|- Tak.
[4676][4691]Meryl Streep...
[4692][4720]i Glenn Close.
[4721][4738]Nie!
[4750][4775]- Możemy ić.|- Nie.
[4860][4894]Nie mogę powiedzieć czego,|czego nie wiem.
[4928][4950]Wiesz, gdzie sš.
[4963][4984]Zaczyna się o 20.00.
[5143][5181]Pocałowałem cię w taki sposób,|a ty się tylko witasz?
[5181][5211]Przyznaj to.|Wstrzšsnšłem twoim wiatem.
[5211][5240]To był niezły pocałunek, ale...
[5277][5290]Jenny?
[5308][5323]Zerwalimy.
[5357][5399]Tak jakby czuję co|do kogo innego.
[5412][5447]Więc to skończone?
[5496][5550]W takim razie tak,|to był niezły pocałunek.
[5562][5609]I dla jasnoci,|to ja wstrzšsnęłam twoim wiatem.
[5610][5625]Masz rację.
[5643][5663]Co by powiedziała na to...
[5663][5709]by pomóc mi z pracš|na gruncie zawodowym?
[5712][5727]Niele.
[5737][5753]W sumie to mogłaby.
[5754][5778]Muszę strecić wszystkie sprawy|z działu upadłociowego.
[5779][5821]A ja wszystkie sprawy firmy.
[5828][5845]Dla Hardmana.
[5862][5888]- Więc go nie lubisz?|- Dokładnie.
[5889][5924]Powiesz mi dlaczego?|Przy kolacji?
[5924][5953]- Zapraszasz mnie...|- Na randkę?
[5957][5983]- Tak.|- Żeby pogadać o Hardmanie?
[5983][6004]A kto to Hardman?|Chcę pogadać o naszym pocałunku.
[6005][6049]"Pogadać" czyli powtórzyć,|"pocałunek" czyli...
[6050][6084]przeredagowanie tych rozmów|z akt Slessingera.
[6089][6106]- Lepiej.|- Szybko się uczę.
[6107][6129]- No to randka.|- Czyli...
[6206][6255]- Więc tak to wyglšda?|- Co?
[6255][6295]Zamykanie sprawy|przez Harveya Spectera.
[6296][6328]Nie obraża mnie to.|Dobre jedzenie, wietny stolik.
[6329][6372]Ale nie udawajmy, że to|bezinteresowne. Hardman wrócił.
[6377][6406]Jessica nie chce wrócić|do kuchni.
[6406][6431]Jessica Pearson nigdy nie była|gospodyniš domowš.
[6431][6476]Wiesz, gdzie jest moje biuro?|Na 46 piętrze.
[6476][6529]Zszedłem trzy piętra niżej|w cišgu pięciu lat pracy dla Jessiki.
[6530][6562]- Załatwimy to.|- Nie chcę nowego biura.
[6563][6619]- Chcę szacunku.|- Chcesz pomocy z Madison 25.
[6620][6655]- Odrobiłe pracę domowš.|- Stracisz ważnego klienta, Paul.
[6655][6679]Zamknę jego sprawę,|nie twojš.
[6680][6713]Problemem jest Tom Klapperich.|Jest jak ty.
[6714][6758]Myli, że wie wszystko najlepiej.|Ale tak naprawdę gówno wie.
[6758][6792]Musi ogłosić bankructwo,|a nie chce o tym słyszeć.
[6793][6832]Zostanie z nami,|jeli poprzesz Jessicę.
[6844][6889]- Załatw to, a pogadamy.|- To mnie wcale nie uspokaja.
[6898][6937]Ty do mnie przyszedłe,|nie ja do ciebie.
[6940][6975]- Zobaczymy się przy pierwszym dołku.|- Nie, nie zobaczymy.
[6983][7025]Teraz czas na groby?|Najpierw marchewka, potem kij?
[7025][7069]To nie w moim stylu.|Spotkasz tam Freda Couplesa.
[7069][7126]Dla jasnoci, tak włanie|Harvey Specter zamyka sprawy.
[7215][7231]Pogadajmy o footballu.
[7231][7266]Peyton Manning idzie na dno,|przegrywasz pierwsze 13 meczów.
[7267][7292]Chronisz swoje zalety|i przygotowujesz się na przyszłoć.
[7292][7324]Nie płacisz 28 milionów za kogo,|kto nie zagra za rok.
[7324][7346]Co robisz?|Ruszasz dalej.
[7348][7365]Sezon się jeszcze|nie skończył, Harvey.
[7365][7408]Masz 200 milionów długu,|za dwa dni musisz zapłacić 1/4 miliarda.
[7419][7443]Zbudujemy Madison 25.
[7443][7483]Tak miało być,|ale rynek się zmienił.
[7486][7503]Mieszkań jest dużo,|czynsze spadły,
[7504][7534]nie możesz zacišgnšć pożyczki,|jeli nie będzie dochodów.
[7535][7551]Musisz chronić franczyzę.
[7551][7593]Mam sobie odpoczywać,|a setki wykonawców i podwykonawców,
[7593][7637]wobec których mam zobowišzania,|będš czekać w kolejce,
[7637][7680]- liczšc na popłuczyny?|- Wiedzš, jak działa biznes.
[7683][7715]Paul myli, że powinienem chronić|siebie i rodzinny biznes,
[7715][7744]ale ja chcę chronić|nasze nazwisko.
[7750][7802]Ogłoszenie bankructwa to żaden wstyd.|Dzięki temu przetrwasz.
[7802][7817]Wiesz, jaki jestem?
[7825][7895]Gdy mija czas i mam się poddać,|rzucam piłkę z daleka.
[7895][...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin